cysiu Napisano 15 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 Witam. W tym sezonie chciałbym rozpocząć przygodę w tym sporcie, jednak rekreacyjnie. Głównie po drogach utwardzanych, również ścieżki leśne, trakty itd ma to być jazda rekreacyjna, w porywach bardzo rzadko max kilkadziesiąt kilometrów dziennie. Niestety kwota jaką dysponuję jest bardzo ograniczona, max 400-500 zł. Rowerów z marketu trochę się boję i nie wiem czy lepiej poszukać jakiegoś używanego? Mimo tego wpadł mi w oko rower z... biedronki, wydaje się dość solidny, jednak nie wiem czy masa (15kg) to trochę za dużo. Proszę o jakieś porady. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 15 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 Cześć. Za taką kaskę nic nowego w miarę fajnego nie znajdziesz. Coś używanego, ale tu też szału nie będzie i łatwo znaleźć nie będzie. Rowery marketowe sobie odpuść - one tylko dobrze wyglądają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 15 Maj 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 chodzi mi o to by rower nie rozkraczył się gdzieś na trasie i aby nie jeździło się strasznie koszmarnie. ten biedronkowy wygląda tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 15 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 Odpuść go sobie. Zainteresuj się czymś takim -> http://allegro.pl/rower-gorski-leaderfox-factor-okazja-i1595506912.html Obserwuj przez jakiś czas allegro, może coś trafisz. Zawsze możesz dozbierać jakieś środki. Za jakieś 800zł masz już fajnego Krossa Hexagona v3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 15 Maj 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 jeszcze jedno pytanie: przy wzroście 175cm jaki rozmiar ramy będzie odpowiedni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973 Napisano 15 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 http://bikeboard.pl/index.php?art=46&d=porady&g=33 może to Ci pomoże w doborze:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 15 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2011 jeszcze jedno pytanie: przy wzroście 175cm jaki rozmiar ramy będzie odpowiedni? 18 powinna być idealna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 16 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2011 A na pewno potrzebujesz górala ? Czemu pytam: mieszkam na Śląsku i też zastanawiam się na kupnem roweru. Jak przejechałem się po Jurze, Ogrodzie,ncu, Pogorii itp itd to stwierdziłem, że tlyko dwa razy nadziałem się na coś czego nie przejadę jakimś rowrem miejskim Dlatego zastanawiam się nad kupnem używanego "holendra" z paroma biegami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 (edytowane) chodzi mi o to by rower nie rozkraczył się gdzieś na trasie i aby nie jeździło się strasznie koszmarnie. ten biedronkowy wygląda tak: "takie" rowery to kupuje się komuś za karę albo na komunię Nowy rower FS żeby był cokolwiek wart , to kosztuje pewnie minimum 2 tyś. .Szukaj czegoś na aluminiowej ramie , osprzęt powiedzmy Acera/Alivio , z przednim amortyzatorem i do takiej rekreacyjnej jazdy będzie OK .Myślę ,że w cenie 800-1000 zł spokojnie się zmieścisz , bo 500 zł to trochę mało na coś nowego w miarę przyzwoitego. Ewentualnie szukaj używek na Alledrogo .Pomyśl też o rowerze crossowym zamiast MTB pozdr Edytowane 17 Maj 2011 przez aklim 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 17 Maj 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 A na pewno potrzebujesz górala ? Nie na pewno. Po prostu nie wiem jak będą zachowywać się rowery miejskie/szosowe na terenie nie utwardzonym, po lesie czy drobnych kamykach. Nie chce także wydawać dużej kasy na rower, bo najzwyczajniej mi szkoda i nie stać mnie na rower za 1000. Jedyne czego oczekuję to to by nie rozleciał się na trasie i był w miarę wytrzymały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feist Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 "takie" rowery to kupuje się komuś za karę albo na komunię Nowy rower FS żeby był cokolwiek wart , to kosztuje pewnie minimum 2 tyś. .Szukaj czegoś na aluminiowej ramie , osprzęt powiedzmy Acera/Alivio , z przednim amortyzatorem i do takiej rekreacyjnej jazdy będzie OK .Myślę ,że w cenie 800-1000 zł spokojnie się zmieścisz , bo 500 zł to trochę mało na coś nowego w miarę przyzwoitego. Ewentualnie szukaj używek na Alledrogo .Pomyśl też o rowerze crossowym zamiast MTB pozdr To Ja chce namiar na sklep który ma rowery z osprzętem acera/alivio w cenie 800-1000zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 To Ja chce namiar na sklep który ma rowery z osprzętem acera/alivio w cenie 800-1000zł proszę: http://allegro.pl/rower-gorski-arkus-vip-6-0-18-shimano-deore-alu-i1602992636.html przyzwoita oferta minuta przeglądania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feist Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 (edytowane) proszę: http://allegro.pl/rower-gorski-arkus-vip-6-0-18-shimano-deore-alu-i1602992636.html przyzwoita oferta minuta przeglądania fakt faktem tym arkusem mnie zaskoczyłeś, ale nie kupiłbym tego rowera, to jest rower "marketowy" te deore z tyłu jest jedno z pierwszych które wyszło z tej linii, i raczej nie polecam osobiście poszperałem i wolałbym kupić to... http://allegro.pl/rower-mtb-kands-energy-1300-alivio-wysoka-polka-i1605424994.html a dla kolegi z mniejszym budżetem to polecam dołożyć 200zł http://allegro.pl/rower-kands-1100-acera-shimano-alu-absolutny-hit-i1614625827.html a jesli nieda rady dołożyć 200zł to ewentualnie to... http://allegro.pl/kands-energy-500-shimano-2011-nowy-i1599210058.html a Markety omijać szerokim łukiem Edytowane 17 Maj 2011 przez feist 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 Nie na pewno. Po prostu nie wiem jak będą zachowywać się rowery miejskie/szosowe na terenie nie utwardzonym, po lesie czy drobnych kamykach. Nie chce także wydawać dużej kasy na rower, bo najzwyczajniej mi szkoda i nie stać mnie na rower za 1000. Jedyne czego oczekuję to to by nie rozleciał się na trasie i był w miarę wytrzymały Może spróbuj wypożyczyć gdzieś pare typów rowerów? To tak jak z nartami lepiej wypróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 17 Maj 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 czym się kierować jeśli chodzi o używane by odróżnić 'szmelc' od roweru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 17 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2011 fakt faktem tym arkusem mnie zaskoczyłeś, ale nie kupiłbym tego rowera, to jest rower "marketowy" te deore z tyłu jest jedno z pierwszych które wyszło z tej linii, i raczej nie polecam osobiście poszperałem i wolałbym kupić to... http://allegro.pl/rower-mtb-kands-energy-1300-alivio-wysoka-polka-i1605424994.html a dla kolegi z mniejszym budżetem to polecam dołożyć 200zł http://allegro.pl/rower-kands-1100-acera-shimano-alu-absolutny-hit-i1614625827.html a jesli nieda rady dołożyć 200zł to ewentualnie to... http://allegro.pl/kands-energy-500-shimano-2011-nowy-i1599210058.html a Markety omijać szerokim łukiem No bez jaj, to ja już bym wolał Gazelę niż te Kands'y. Straszny chłam te rowery. Po roku odłazi farba, wszystko co się na początku świeciło rdzewieje... nie polecam tego (wiem bo mam). Natomiast polecam używane gazelki itp, dzisiaj górale nie są już trendy, na rowerku trzeba się lansować i wygodnie jeździć, a takiej wygody jaką da ci używany holender nie znajdziesz nigdzie. W dodatku pochodzi on tak długo, że jeszcze twoje wnuki na nim pośmigają. Przemyśl dokładnie sprawę, bo używana np Gazelle wytrzyma naprawdę intensywne użytkowanie, czego o góralu za 700 zł nie da się powiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 18 Maj 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 czy na takim rowerze jeździ się lżej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 (edytowane) czy na takim rowerze jeździ się lżej? Spróbuj bo to kwestia osobista. Ale 28' cienkie koła i prosta pozycja podczas jazdy robią swoje. Na płaski teren i utwardzone drogi taki rowerek jest bardzo dobry. Zwykle masz 3 biegi w piaście, to wystarcza do normalnej jazdy, zdarzają się i takie z większą ilością biegów. Edytowane 18 Maj 2011 przez John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kombiak Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 To może w ten sposób.Rower typowo , nazwijmy go miejski, w dużym skrócie różni się od górala wyprostowaną pozycją rowerzysty, większymi kołami ( 28 " ) , i innym ( bo czasami nie mniej zaawansowanym ) osprzętem.Tutaj 80 - 90 % "nacisku" rowerzysty ( siodełko, pedały, kierownica ) to właśnie kanapa - ma być wygodnieGóral wymusza pozycję "długą", wyciągniętą, z założenia niewygodną. Odwrotnie niż w miejskim, 80 -90 % to pedały i kierownica - siodełko pełni funkcję podpory w czasie uphillu.Może zdjęcia coś pomogą - widać wyraźnie pozycję rowerzysty.Jeśli rower ma być do miasta i czasami na wycieczki po lasach czy utwardzonych drogach , to najlepszym rozwiązaniem jest rower trekkingowy lub wręcz miejski. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 (edytowane) Chwila bo John mówi o holenderce, rowerze miejskim. kombiak pokazał rower trekkingowy. To znów coś innego. Holenderke (typową) olej, wjedziesz na jakiś nierówny teren i wszystko zacznie latać. To rower dla starszych albo ludzi co się chcą wozić po mieście w włoskich okularkach. Sory, ale taka prawda. Gazelka jak najbardziej, ale to droższy sprzęt. Trekkingowy rowerek również ok. Wygodny (patrz post wyżej), no i idealnie się na nim jeździ po asfalcie czy leśnych ścieżkach. Edytowane 18 Maj 2011 przez Mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kombiak Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 kombiak pokazał rower trekkingowy. To znów coś innego. tak , to prawda - to typowy trekking. przepraszam jeśli wprowadzam zamieszanie. chodziło mi o zobrazowanie różnicy pomiędzy góralem , a (powiedzmy w dużym uproszczeniu) resztą rowerów. mówiąc krótko - góral nie za bardzo nadaje się na miasto, chyba że ktoś jest ortodoxem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 18 Maj 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 mieszkam w terenie bardzo pagórkowatym, czy to nie dyskredytuje innych rowerów? Po miastach nie zamierzam jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 kup w takim razie rower crossowy to takie połączenie MTB z trekingiem .Koła 28 cali a geometria ramy jak w "góralu" . Tylko że za "pięćset" to może być problem. Ewentualnie używka . W używce zwróć uwagę na ramę ,żeby była OK , bo całą resztę ( koła, napęd , hamulce , kierownicę , itd) możesz sukcesywnie wymieniać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 kup w takim razie rower crossowy to takie połączenie MTB z trekingiem .Koła 28 cali a geometria ramy jak w "góralu" Popieram dobry wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feist Napisano 18 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2011 No bez jaj, to ja już bym wolał Gazelę niż te Kands'y. Straszny chłam te rowery. Po roku odłazi farba, wszystko co się na początku świeciło rdzewieje... nie polecam tego (wiem bo mam). Natomiast polecam używane gazelki itp, dzisiaj górale nie są już trendy, na rowerku trzeba się lansować i wygodnie jeździć, a takiej wygody jaką da ci używany holender nie znajdziesz nigdzie. W dodatku pochodzi on tak długo, że jeszcze twoje wnuki na nim pośmigają. Przemyśl dokładnie sprawę, bo używana np Gazelle wytrzyma naprawdę intensywne użytkowanie, czego o góralu za 700 zł nie da się powiedzieć. No tak ale mamy coś za coś, mówimy tutaj o rowerach budżetowych w cenie sporo poniżej 1000zł a rower Ma jeździć a nie wyglądać, wiec niech sobie i farba odpada byle dobrze jeździło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.