juice Napisano 8 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 8 Maj 2011 W zasadzie to już koniec tego sezonu - z wyjątkiem tych szczęśliwców, którzy maja jeszcze wyjazd lodowcowy w zanadrzu i tych rodzynków, którzy w zasadzie sezonu nie zamykają Więc może małe resume, czy i co ciekawego spotkało Was na nartach, jakieś odkrycia, nowości lub nowinki ? U mnie to było tak, że bardzo dobry sezon, bo: pierwszy sezon od 3 zim, że nie rozpierdzieliłem czegoś w kolanie, były "tylko" 2 małe podkręcenia (październik, luty) i jak na teraz jest nieźle; ilość "dni narciarskich" może nie powalająca, ale większa niż rok i dwa temu; spotkanie volkl recetiger gs i head sl rd - niezapomniane doznania; spotkanie NIKO - "przełom" w rozumieniu jazdy na nartach Taka esencja Pozdrawiam, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 8 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 8 Maj 2011 U mnie połowa Sezonu zgodnie z Planem, końcówka niestety nie (odwołanie kilku wyjazdów). 26 dni na nartach to i tak chyba nieźle jak na "nizinnego" narciarza W minionym Sezonie zaliczyłem kilka Stoków, po których nie jeździłem wcześniej... ...przede wszystkim to włoskie Dolomity, Sella Ronda i okolice. Wisła Cieńków + Klepki , Istebna. Kasprowy w tym roku obdarzył mnie cudowną pogodą...no i to był ostatni narciarski wypad. Super sprawą było poznać kilku Kolegów forumowych osobiście: Mitka, KP oraz Johnnego Narciarza No i! Uczę się cały czas, uczę... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TCarving Napisano 8 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 8 Maj 2011 Mój sezon udany sporoczasu na wyjazdach Austria i Włochy dobra pogoda i towarzystwo:) Sportowo trochę za mało tyczek, odkrycie że moje biodro w gigancie jedzi jak w FUNIE czyli sporo pracy jaszcze!!! Odkrycie nart gigantowych!!!!!! najważniejsze w sezonie!!! Kontuzji naszczęście brak kilka konkretnych gleb;) Ogólnie szkoda że juz koniec:( Jeszcze jedno mi zostało Postanowienie o gruntownym treningu przygotowawczym szczególnie balans i kondycja:) Pozdrawiam do listopada!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 8 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 8 Maj 2011 Mój sezon? Zawsze za mało Około 45 dni jazdy. W tym cięższe i lżejsze dni. Treningi uważam za zrealizowane w 75% - mogłem dać z siebie więcej. Ale: wyraźny zrost kondycji spowodowany solidnymi treningami na "sucho" przed sezonem, ostro podciągnięta technika slalomowa, choć i tak uważam, że mogłem wyciągnąć z nóg więcej. Aaaaale. Jak to mówią mądrzejsci: nie ma co łapać dziesięciu srok za ogon. Giganty w tym roku lekko zaniedbałem, ale na rzecz slalomu, więc bilans wychodzi na zero, może nawet na plus W związku ze zmianą trenera dowiedziałem się wiele więcej o swojej jeździe. O miłych pozytywnych aspektach, ale również o wielu bardziej negatywnych. Wspomniany wcześniej Niko również unaocznił mi parę rzeczy, oraz rzucił więcej światła na te niby prozaiczne, ale ważne sprawy. Usłyszałem (a w zasadzie przeczytałem) ważną dla mnie opinię Jarka, co również miało przełożenie na moją jazdę. Ponad to cieszę się swoimi nabytkami (buty i narty) i całkowicie zawierzony Headowi dokładnie w niego będę celował w przyszłym sezonie. Niestety nie obeszło się bez przykrych incydentów jak nacięcie się na nieuczciwego sprzedawcę na allegro podczas kupna nart; przedewszystkim jednak bezpardonowo najgorsze dla mnie było oglądanie otwartego złamania podudzia u czterolatki, co zaraz po pierwszych 'ślizgach' na nartach, wyłączyło ją z aktywności sportowej na parę dobrych lat. Zaliczyłem również w sezonie Austrię. Niestety nie narciarsko, ale miałem okazję oglądać pierwszy raz w życiu cudowny wschodni Tyrol, mianowicie Lienz. Z łzą w oczach nakładałem parę tygodni temu parafinę impregnującą na ślizgi swoich kochanek, by wejść w Górski Sezon 2011. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 8 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 8 Maj 2011 Dni na nartach 22 - mało, nawet bardzo mało. Ciągła nauka, nauka i cały czas do przodu. Bardzo zadowolony z zakupu Rossignoli wc 8s. Nic spektakularnego się nie wydarzyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 U mnie sezon baaardzo przeciętny...Tylko 20 dni na nartach, niestety tylko jeden wypad do "normalnego świata" (Nassfeld), za to bardzo udany. Z drugiej strony myślę, że trochę poprawiłem swoją jazdę (między innymi dzięki poradom ze skionline). No i moją córcia robi widoczne postępy, co bardzo cieszy:). Czekam już z utęsknieniem na nowy sezon, w którym (mam nadzieję) przybędzie na stokach jednego, 3,5 letniego narciarza - mam zamiar postawić syna na deski - kwestia, czy on też będzie miał takie zamiary:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 Sezon udany i rekordowy - 70 dni na nartach-rozpoczęty 6.10 na Hintertuxie,zakończony wczoraj na Stubaiu - karnet sezonowy na Tyrol 608 e - co daje dzienny skipass 8,5 e , czyli 34 zł Zaliczone ośrodki : Hintertux 4 dni Pitztaler Gletscher 4 dni Stubaier Gletscher 8 dni Obergurgl 7 dni Nauders 1 dzień Serfaus-Fiss-Ladis 3 dni Axamer Lizum 2 dni Zillertal 12 dni Alpbachtal 7 dni Wildschonau 1 dzień Skiwelt/Kitzbuehel 11 dni St Johann/Tirol 1 dzień Waidring-Steinplatte 0,5 dnia St Jakob/Pillerseetal 0,5 dnia Fieberbrunn 1 dzień Matrei-Grossglockner resort 3 dni Hochzeiger 2 dni Kuhtai 2 dni Największe rozczarowanie sezonu - Serfaus-Fiss-Ladis - spodziewałem się,że będzie tam lepiej Najbardziej pozytywne zaskoczenie - Kuhtai,Axamer Lizum + Gotzens i Hochzeiger Największe odkrycie sezonu - narty Volkl Grizzly - odmieniły diametralnie moje podejście do narciarstwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 Największe rozczarowanie sezonu - Serfaus-Fiss-Ladis - spodziewałem się,że będzie tam lepiej Czy mógłbyś w osobnym wątku napisać więcej, co Cię tak rozczarowało w SFL? Moim zdaniem to najlepszy ośrodek w Austrii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 Czy mógłbyś w osobnym wątku napisać więcej, co Cię tak rozczarowało w SFL? Moim zdaniem to najlepszy ośrodek w Austrii Wiem,że masz taką opinię o SFL-podobnie kolega Wujot bardzo zachwalał przed sezonem ten ośrodek-w/g niego miał on być nawet lepszy od mojego "number 1" czyli Schladming-Dachstein - może dlatego miałem zbyt wielkie oczekiwania a trafiłem 2 razy na tłumy ludzi,metrowe muldy na wąskich dojazdówkach do wiosek Serfaus i Fiss-ale to takie moje subiektywne odczucie - niby nie ma się tam zbytnio do czego przyczepić,ale ogólne wrażenie moje i wielu moich znajomych jest takie,że ośrodek ten nie powala na kolana,a w oczekiwaniach miał - ot tyle na ten temat.Najbardziej przypadła nam do gustu prawa strona ośrodka - na prawo od gondolki Schonjochbahn,choć co niektóre "gadające" gondolki Almbahn były lekko wkurzające;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 Mój sezon niestety niezbyt udany. 7 dni na nartach bo dnia siódmego złamałem nogę. No ale rehabilitacja praktycznie zakończona. Czekam na przyszły sezon. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 Ja zacząłem sezon 3 grudnia i zakończyłem 13 kwietnia. Całkiem fajny to był czas: zakup Rossignol GS Master, które to spasowały mi wyjątkowo. Jadą wszystko, co lubię. uczestnictwo w testach kolekcji Elan, Blizzard, Tecnica. uczestnictwo w zawodach skionline.pl i SN Strama na Nosalu. uczestnictwo w World Ski Test w Zell am See; test wielu modeli nart; możliwość obserwacji jazdy najlepszych zawodników. poznanie w realu nart freeride. zdrowie dopisało Do zobaczenia w nowym sezonie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 [*]zdrowie dopisało Bo w końcu zdrowie jest najważniejsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikol Napisano 9 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2011 a trafiłem 2 razy na tłumy ludzi,metrowe muldy na wąskich dojazdówkach do wiosek Serfaus i Fiss bo w Schladming to ani muld ani ludzi nie uświadczysz zapewne ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 10 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2011 (edytowane) Cytat: Napisał JurekByd a trafiłem 2 razy na tłumy ludzi,metrowe muldy na wąskich dojazdówkach do wiosek Serfaus i Fiss bo w Schladming to ani muld ani ludzi nie uświadczysz zapewne ???? Oho - dyskusja o wyższości Świąt..... - wraca. Może przyjmijmy, że Schladming i SFL to jednak "niezłe" ośrodki??? Z tym, że jeśli ktoś woli off piste to ten drugi jest dużo lepszy. U mnie w tym roku "tylko" 44 dni (w tym jeszcze 4 do realizacji, miało być 50) - 36 Tyrol, 8 Francja (Les Sybelles, Portes du Soleil). Największe rozczarowania... mało śniegu. Jeden dzień prawdziwego puchu! Trochę mało jazdy off piste - może 10 dni - na różnych, raczej ciężkich, śniegach. No i ani dnia na skiturach (krótki sezon w Polsce). Ale plusy oczywiście przysłaniają minusy, po zmianie nart na klasyczne freeridówki już wiem, że to jest to co tygryski lubią najbardziej. Poznałem też trochę nowych ośrodków a wśród tych mniej znanych bardzo fajne - Kuhtai i HochZeiger no i Axamer Lizum ( w przyszłym roku już z Goetzens). Nie było też większych kontuzji wśród znajomych (tylko jeden obojczyk). I bardzo fajnie było "towarzysko" za co wszystkim razem nartującym (i nie tylko) dziękuję! No i jest spore pole do poprawy w przyszłym sezonie. ;-))) Pozdro Wiesiek Edytowane 10 Maj 2011 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 10 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2011 Ja ten sozon mniej aktywny 7 dni:mad:. 5 dni Tignes-Val d'isere 1 dzień - Trzy Doliny ..ale za to już w następnym pewne 13 dni w Trzech Dolinach od drugiego tygodnia stycznia:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmusial Napisano 11 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2011 Ja miałem dwa razy więcej niż fanatyk , ale to i tak za mało:mad: Jeździłem tylko w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 11 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2011 27 dni, w sumie średnio ale sezon raczej słaby i pechowy 6 dni Kals Matraii (cud pogoda ale chore dziecko) 3 dni Lienz Zettersfeld (rezerwowo robione ze szpitala w Lienz:mad:) 1 Lienz Hochstein jw 3 dni Katschberg (super pogoda i warunki - najlepsza jazda w sezonie) 1 Innerkrems (jw) 6 Molltaler ( trzy dni w puchu poza trasami ale pogoda słabawa) 3 Lubomierz - bardzo fajnie 4 Kasina - z braku laku Plusy: sporo nart pod nogą, wymiana sprzętu, nowe szersze narty AM Minusy: zmarnowany ponad tydzień w Alpach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 11 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2011 (edytowane) Dla mnie fajny sezon z dużą ilością świadomej jazdy, choć z planów wynikały co najmniej +3 dni na śniegu, a może i więcej . Najbardziej wartościowe w całym tym maglu narciarskim było usłyszenie, że "nie jeżdżę na krawędzi", co wk...... mnie strasznie, gdyż do tej pory żyłem w przekonaniu, że robię to od dobrych paru lat i to w niezgorszym wydaniu, ale przespałem się z tym niespokojnie, pomyślałem trochę i skorygowałem co nieco. Ach zapomniałbym, druga super sprawa to zabawa diamentami, a mówi się, że te kamyczki to najlepsi przyjaciele Kobiet . Edytowane 11 Maj 2011 przez ravick97 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 dla mnie był jak zwykle zdecydowanie za krótki , za mało dni na nartach , za mało śniegu i w ogóle , tradycyjnie , pod koniec sezonu doszedłem do wniosku że jeszcze duuuużo pracy przede mną .No i chyba , za karę ,powinienem jeździć na nartach całe lato ,żeby poprawić technikę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymonidius Napisano 13 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2011 U mnie sezon bardzo intensywny i udany. Początek 5 grudnia w Livigno, koniec 31 marca na Czantorii. W między czasie: Val di Fiemme, Ustroń, Kohutek, Bila, Spindlerowy, Cerna Hora, Strebskie Pleso, Szczyrk na plus: • dzięki Skionline mogłem zobaczyć Justynę Kowalczyk w Tour de Ski w Val di Fiemme:), • pierwszy raz miałem okazję oglądać live alpejski WC i udało mi się to w tym sezonie nawet dwa razy, • pojeździłem na kilku ciekawych nartach m.in.: Atomic D2 VC 72, Head Titan, Fisher RC4 WC SC, Pirelli Winter Sottozero, i jeszcze paru innych, • utwierdziłem się w przekonaniu, że moje i tak są najlepsze;), • dzięki ćwiczeniom przed sezonem kolana nie dokuczały, a zdrowie dopisało. na minus: • brak wyjazdów szkoleniowych, a przydałoby się pewne elementy poprawić, • nie zrobione filmiki z tegorocznych wypadów, • za szybko skończony sezon, plany były inne. I jeszcze jedno, tylko nie wiem, czy to na plus, czy minus, ale chyba na plus. Na jednym z wyjazdów zgubiłem moją kamerę, którą zawsze mam przy sobie na nartach (wypadła z kieszeni podczas jazdy). Na szczęście szwagier znalazł ją na trasie. To chyba tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 28 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2011 (edytowane) Nie bardzo mam co podsumowywać,bo to był mój "najuboższy" sezon.Jednak coś postaram się sklecić. Co było fajne? -Niewątpliwie grudzień: dużo śniegu,piękne warunki w okolicy i mimo oszczędzania,regularne nartowanie. -Poznałem kolejnych Forumowiczów: Marboru i Ewę. -Wypad na Pilsko z Mysiałkiem i jego niezwykle uśmiechniętą Żonką oraz Ewcią. -Wypad do Spalonej Doliny z Aklimem i Nurkiem - super towarzystwo i nartowanie w nieznanym mi dotychczas pięknym miejscu,do którego niewątpliwie wrócę! Co było nie fajne? -Zdecydowanie za mało dni na nartach! Jak ja nie mogę się doczekać kolejnego sezonu!!!!!!! Co było najbardziej niefajne? Najbardziej nie fajne,żeby nie powiedzieć ch...e,są problemy zdrowotne mojego,a właściwie Naszego,przyjaciela Darka Lewandowskiego.Co prawda,jak przekazał wcześniej Sławek,już chyba wszystko ok,ale ciągle nie widzę go na Naszym Forum i to mnie martwi... To duża strata dla Forum!!!Darek,kiedyś ja przestałem udzielać się na Forum i to Ty mnie zje... za to(bardzo słusznie),teraz to chyba ja Cię powinienem... Odezwij się!!! No i tyle. PS.No właśnie,zapomniałem i mi głupio ,bo powinienem wspomnieć jeszcze o spotkaniu na Stożku - było zajeb... ! Super towarzystwo i na nowo odkryłem Stożek! Edytowane 28 Maj 2011 przez johnny_narciarz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 1 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 1 Czerwiec 2011 Najbardziej nie fajne,żeby nie powiedzieć ch...e,są problemy zdrowotne mojego,a właściwie Naszego,przyjaciela Darka Lewandowskiego.Co prawda,jak przekazał wcześniej Sławek,już chyba wszystko ok,ale ciągle nie widzę go na Naszym Forum i to mnie martwi... To duża strata dla Forum!!!Darek,kiedyś ja przestałem udzielać się na Forum i to Ty mnie zje... za to(bardzo słusznie),teraz to chyba ja Cię powinienem... Odezwij się!!! No i tyle. : Jestem!żyję:pWiem,że Johny zbliżasz się do podjęcia ważnej ;)decyzji;)W tym sezonie zabrakło mi spotkań z Wami,myślę,że w przyszłym sezonie nadrobimy.Ogólnie sezon uważam za udany, że w północnej Polsce można było jedzić od końca listopada do połowy kwietnia:DPoznałem nowy ośrodek Ski Welt i nowy sprzęt-Head Titan;)Zakończenie sezonu gorsze,myślę na dzień dzisiejszy,że w lato dam radę pare skrętów zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 1 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 1 Czerwiec 2011 Jestem!żyję:pWiem,że Johny zbliżasz się do podjęcia ważnej ;)decyzji;)W tym sezonie zabrakło mi spotkań z Wami,myślę,że w przyszłym sezonie nadrobimy.Ogólnie sezon uważam za udany, że w północnej Polsce można było jedzić od końca listopada do połowy kwietnia:DPoznałem nowy ośrodek Ski Welt i nowy sprzęt-Head Titan;)Zakończenie sezonu gorsze,myślę na dzień dzisiejszy,że w lato dam radę pare skrętów zrobić Nooo!!!To trza oblać!!! I nadrobić jak najbardziej!!! Jakbyś gdzieś tam w lecie się wybierał... ja też mam głód... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 1 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 1 Czerwiec 2011 Nooo!!!To trza oblać!!! I nadrobić jak najbardziej!!! Jakbyś gdzieś tam w lecie się wybierał... ja też mam głód... Nadrobimy!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.