Szczyrku (GAT) sprzedany - co dalej?

[KubaBB]

Kuba, u nas się na to mówi: mosz recht!

W tym temacie mnie uprzedziłeś, bo chciałem też podobnie skrobnąć.

Sam jestem ciekawy co będzie dalej bo żyje ze Szczyrku od wielu lat. Obserwuje to wszystko na bieżąco i z bardzo bliska słucham jednych drugich później staram się sklejać fakty. Sadze że do przyszłej zimy sporo się powyjaśnia bo już nastąpił milowy krok do przodu. Za dużo pieniędzy można wyciągnąć ze Szczyrku wiec na pewno nie zakopią go pod ziemie.

To że sezon był kiepski nie jest to tylko i wyłącznie wina infrastruktury. Dochodzi jeszcze brak klimatu zimowego (sniegu w górach od początku stycznia spadło max 10cm, Kryzys (medialny) swoje robi nadal tysiące ludzi w ogóle nigdzie nie wyjechało na ferie.

W Wiśle ludzie byli tylko pod stokami głównie weekendowi narciarze. Spacerujących po deptaku w centrum Brak wiec handlowo tez kiepsko. Ta sama sytuacja. w Szklarskiej o Zakopanym nie wspomnę.

[Andi]

Potrzeba

Potrzeba KSIEDZA z BIAŁKi aby im to wszystko ułozył i zaplanował .... żeby to wszystko hulalo i gralo jak trzeba i zeby kązdy miał godziwy zarobek a MY narciarze fajną uslugę narciarsko rekreacyjno sportową .. przecież mozna by np na jednej z tras ustawić pomiar czasu i bramki w cenie ok 5 zł . jako jedna z atrakcji .. ..pomyslów jest mnóstwo

[SB]

.... każdy miał godziwy zarobek...

No właśnie w tej kwestii głównie trzeba zmienić myślenie potencjalnych inwestorów(mieszkańców) z SzCyrku. Tam na dzień dzisiejszy jest właśnie takie myślenie "wpierw zarobić", trzeba im wbić do głowy że na razie trzeba inwestować, a o zarabianiu na chwilę obecną zapomnieć.

[John]

A czy SON jest wystarczająco zaufanym partnerem inwestycyjnym? Tak z ciekawości pytam, bo nie znam tamtejszych realiów. W Białce to działa, bo tam zebrało się 50 górali i razem ustalili co i jak, oraz znalazła się osoba, która ich pogodziła, kiedy tort był dzielony na kawałki (nie był to ksiądz, z tego co wiem).

A jak to będzie w przypadku Szczyrku? Gdzie SON ma 1/4 powierzchni tras, a co z pozostałymi 3/4 ?

[mareknot]

Też tak twierdzę. Do Scyrku jeżdżę od lat 70-tych, jak powstał ośrodek. Najpierw trzeba było załatwiać karnety, jeżeli ktoś to jeszcze pamięta, a przy tym ceny noclegów, jak ktoś chciał spać były nie małe. W okresie ferii to z naszego województwa było mało osób, głównie centralna polska. Chyba wiadomo dlaczego. My jeździeliśmy ze szkoły w inne miejsca na południu Pl. Potem jak skończono z kartami, w latach osiemdziesiątych, jeździłem na ferie studenckie do pewnego domu, stać było na noclegi tylko dla tego, że dofinansowywał UŚ. Teraz mam tam swoje mieszkanie, a ceny noclegów chyba dalej w górnych partiach. Oprócz inwestycji w nowe budynki i restauracje na dole, tam się nic nie zmieniło. W górach dalej brak knajpki z prawdziwego zdarzenia, nie mówiąc o porządnej toalecie. Tam powinna powstać spółka miasta (Gminy)z właścicielami terenów (wyciągów, jak kupią) oraz któregoś z banków inwestycyjnych lub z jakiś funduszy. Tylko ten typ współpracy ma sens, bo wtedy wszyscy są zainteresowani.

[pesce]

Panowie z tego co widze to w Szczyrku będzie dupa blada, po pierwsze niema jeszcze ugody mieszkańców, po drugie niema inwestora strategicznego z wizją rozwoju a co najważniejsze z kasą ten pan R z kapitałem zakładowym 2 ml z haczykiem to se może pensjonat i to nie zaduży postawić.

Jak tamtejsi górale nie zrozumieją że najpierw muszą się sami dogadać, następnie muszą duuuużo zaiwestować i czekać na zyski jeszcze dłużej.

Czy ktoś z was się zastanowił ile muszą teraz wydać na promocję miejscowości po swoich dotychczasowych ekscesach (grodzenie tras i ogólna nędza z infrastrukturą).

Reasumując moim zdaniem marne szanse, nie widzę tam ani ludzi z pasją do tworzenia i rozwoju anie ludzi skłonnych do kompromisu, bez tego nic się nie będzie działo i zostaną podrzędną miejscowością do której za 10 lat pies z kulawą nogą niezawita.

[SB]

Czy ktoś z was się zastanowił ile muszą teraz wydać na promocję miejscowości po swoich dotychczasowych ekscesach (grodzenie tras i ogólna nędza z infrastrukturą).

Nic nie musi wydać - czytaj ani zł

Wystarczy że pocztą "pantoflową"(np nasze forum) rozejdzie się wieść że:

-budują ostro - kanapy z 4

-wysoce wydajny system naśnieżania na wszystkich trasach

-oświetlenie na powiedzmy 2 kluczowych trasach

-kible o wiadomym standardzie

-karczmy i bary

-parkingi utwardzone bezpłatne

-nowoczesne wypożyczalnie sprzętu

Nawet jak o czymś zapomniałem to to wystarczy żeby bez grosza wydanego na promocję w zimowy weekend zablokowali narciarze drogę do Szczyrku.

[ARI]

Gdzieś czytałem że w palnach jest też budowa "obwodnicy" Buczkowic .......

Sławek ma rację sami zrobimy reklamę jak to wszystko zaczną realizować ....

[mareknot]

Tu masz:

http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,9229103,Dojazd_do_Szczyrku_ulatwi_obwodnica.html

[Slash0r]

Uwaga gorące wieści:D

Pojawiła się szansa, że po prywatyzacji ośrodka w Szczyrku wysłużony orczyk przy Golgocie zostanie wreszcie zastąpiony przez kolej krzesełkową. Okazuje się jednak, że sprawa nie jest prosta. Aby to zrobić, trzeba najpierw dobudować drugą trasę.

Więcej... http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,9249708,Golgota_na_razie_za_waska_na_krzeselka.html#ixzz1GbMwNYxW

I największy cukiereczek.

Dlatego nawet jeżeli dojdzie do prywatyzacji ośrodka i inwestycji, to narciarze poczekają na kolejkę przy Golgocie. W pierwszej kolejności zostanie tu bowiem wybudowana kolejka z Czyrnej (gdzie są duże parkingi) na Halę Skrzyczeńską oraz z Soliska na Halę Skrzyczeńską.

Więcej... http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,9249708,Golgota_na_razie_za_waska_na_krzeselka.html

Mam wrażenie, że ktoś sobie ze mnie jaja robi:D A może nie:confused:

I ta nowa trasa:

http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/pl/?topo_ha=201134276191427

Edytowane 14 Marzec 2011 przez Slash0r

[mareknot]

Kiedys, pamietam krzeselka to juz nawet lezaly pod Golgota, ciekawe co z nimi zrobili?

[Slash0r]

Kiedys, pamietam krzeselka to juz nawet lezaly pod Golgota, ciekawe co z nimi zrobili?

Pewnie poszły na złom bo wyszło taniej:D A no i tak - za złom by mieli od razu kase! no a jakby to tam postawili to jeszcze by musieli za to zapłacić i czekać do zimy żeby kasa była. No chyba ktoś przesadza:D

[SB]

Mam wrażenie, że ktoś sobie ze mnie jaja robi:D A może nie:confused:

No oczywiście że sobie ktoś jaja robi, bo jak ktoś może decydować co tam powstanie skoro nie jest właścicielem tego, a może ktoś kto to kupi będzie chciał tam zrobić rezerwat, przecież może to kupić Geja, Goja, Gaja:confused:... czy jak tamta K..r..a się nazywa:rolleyes:

[Slash0r]

No oczywiście że sobie ktoś jaja robi, bo jak ktoś może decydować co tam powstanie skoro nie jest właścicielem tego, a może ktoś kto to kupi będzie chciał tam zrobić rezerwat, przecież może to kupić Geja, Goja, Gaja:confused:... czy jak tamta K..r..a się nazywa:rolleyes:

Rezerwat? Jakby oni to kupili to by tam od razu powstał Skrzyczeński Park Narodowy (ostoja m.in. komunistycznych wyciągów narciarskich).

[pesce]

Nic nie musi wydać - czytaj ani zł

Wystarczy że pocztą "pantoflową"(np nasze forum) rozejdzie się wieść że:

-budują ostro - kanapy z 4

-wysoce wydajny system naśnieżania na wszystkich trasach

-oświetlenie na powiedzmy 2 kluczowych trasach

-kible o wiadomym standardzie

-karczmy i bary

-parkingi utwardzone bezpłatne

-nowoczesne wypożyczalnie sprzętu

Nawet jak o czymś zapomniałem to to wystarczy żeby bez grosza wydanego na promocję w zimowy weekend zablokowali narciarze drogę do Szczyrku.

Pozwolisz że się nie zgodzę z tą teorią,

Po pierwsze wszyscy forumowicze nie ruszą od razu do Szczyrku, nawet jak będą b.dobre warunki (Tobie się tak zadaje ale przyzwyczajenia to jest olbrzymia przeszkoda, a także w grze są inni gracze czyt. Białka, Bukowina, Jaworzyna itd nie wspomnie i Słowacji, Austrii, Włochach gdzie ludzie się dobrze czują i są mile widziani.)

Po drugie zapomniałeś o turystach z zagranicy, zła fama się ciągnie okrutnie długo i przełamanie złej opinii za granicą to jest dopiero wyzwanie.

Po trzecie sezon zimowy to max 3 miesiące jak dla Szczyrku a co z resztą roku ?!

Takie jest moje zdanie, a Twoje Szanowny Kolego jest jest bardzo, ale to bardzo optymistyczne i skażone lokalnym patriotyzmem.

Także nie będzie tak prosto i tanio.

[SB]

Pozwolisz że się nie zgodzę z tą teorią,

Nie muszę pozwalać, takie Twoje prawo, a ja nie pytając Cię o zgodę twierdzę że nie masz racji:rolleyes:

Po pierwsze wszyscy forumowicze nie ruszą od razu do Szczyrku, nawet jak będą b.dobre warunki (Tobie się tak zadaje ale przyzwyczajenia to jest olbrzymia przeszkoda, a także w grze są inni gracze czyt. Białka, Bukowina, Jaworzyna itd nie wspomnie i Słowacji, Austrii, Włochach gdzie ludzie się dobrze czują i są mile widziani.)

A gdzie ja napisałem o pospolitym ruszeniu forumowiczów w kierunku Szczyrku:confused:

Gdyby powstała taka infrastruktura o której piszę powyżej Białka, Bukowina i Jaworzyna mogą zapomnieć o narciarzach z śląska, bo z Śląska można dotrzeć do Szczyrku średnio w niecałą godzinę, a do ośrodków wyżej wymienionych w bez mała pół dnia, Słowacja również dalej.

Jeśli chodzi o alpejskie ośrodki to jest zupełnie odrębny temat i tu nie było by konkurencji na tej płaszczyźnie, po prostu na urlop w Alpy, a do Szczyrku na 1 dzień, a nawet na godzinę, dwie...., bo blisko.

Po drugie zapomniałeś o turystach z zagranicy, zła fama się ciągnie okrutnie długo i przełamanie złej opinii za granicą to jest dopiero wyzwanie.

Szczyrk jest zlokalizowany w pobliżu potężnej aglomeracji śląskiej i żeby go napełnić nie potrzebuje w ogóle gości z zagranicy:rolleyes:.

Po trzecie sezon zimowy to max 3 miesiące jak dla Szczyrku a co z resztą roku ?!

Trwa tyle samo co niemal że w każdym innym ośrodku w Polsce, a po odpowiednich inwestycjach mógł by trwać dłużej, a w pozostałą część roku to to samo co w ośrodkach do których się tu odwołujesz...

Takie jest moje zdanie, a Twoje Szanowny Kolego jest jest bardzo, ale to bardzo optymistyczne i skażone lokalnym patriotyzmem.

Nie za bardzo wiesz co mówisz....

...bo można mi wszystko zarzucić, ale nie patriotyzmem względem Szczyrku:rolleyes:.

Byłem tam w tym roku jeden raz i to po ładnych kilku latach, a znalazłem się tam tylko dla tego że JC mnie podstępem tam zaciągnął(zadzwonił kilka dni wcześniej umówił się na narty, a w ostatniej chwili poinformował że jedziemy do Szczyrku:D)

Także nie będzie tak prosto i tanio.

Prosto nie będzie, ale jak by inwestycje doszły do skutku to będzie tanio, głównie dla tych co Skrzyczne widzą z okna, dojadą tam za parę zł, pojeżdżą na nartach bez konieczności kwaterowania się, brania urlopu, płacenia za całodzienne wyżywienie.

Ps: profil uzupełnij, bo tak wypada:cool:

Edytowane 14 Marzec 2011 przez SB

[magres]

Gdyby powstały wygodne kanapy, trasy przygotowane jak w Zieleńcu dużo ludzi spróbowałoby pojeżdzić w cyrku. Mojej szwagierce bardzo się podobała okolica tylko wyciągi mniej . Ja osobiście byłem raz w Korbielowie i też super tereny. Tam też niestety wyciągi dno. Wciągali mnie po czymś co przypominało plastikowy dywanik, potem hit wyciąg orczykowy który jedzie w ... dół . Jeżeli będą kanapy i ratrak nie bedzie rdzewiał pojadę z całą rodziną pierwszy raz do Szczyrku:)

[John]

Prosto nie będzie, ale jak by inwestycje doszły do skutku to będzie tanio, głównie dla tych co Skrzyczne widzą z okna, dojadą tam za parę zł, pojeżdżą na nartach bez konieczności kwaterowania się, brania urlopu, płacenia za całodzienne wyżywienie.

Tylko, że tacy klienci zostawiają pieniążki głównie w ośrodku i przy ośrodkowych lokalach. A pasowało by taka stacja narciarska była motorem napędowym całej okolicy. Żaden inwestor nie wyda pieniędzy na to co opisałeś wcześniej, zapewniając mu jedynie weekendowe obłożenie lokalnymi narciarzami, to wszystko musi iść w kupie, dlatego też w Białce zamiast oglądać kolejną wyprzęganą 6, w przyszłym roku będzie można zamoczyć pupę w największym aquaparku w Polsce. Ośrodek by się rozwijał musi mieć w okolicy zapewniony nocleg dla gości na podobnym poziomie co cała stacja. O ile Szczyrk dysponuje pokaźną bazą noclegową, jednak to co oferuje na tle ceny jest po prostu śmieszne.

Aby ta okolica ruszyła z kopyta, trzeba wielkich inwestorów (jeden nie wystarczy) ale działać na pełnych obrotach musi też samorząd, bo takie inwestycje trzeba wspomagać dobrym dojazdem, parkingami itp. Wszystkiego za pieniądze inwestora nie wybudujemy. Białka jest tu dobrym przykładem, bo dojazd do tej miejscowości z rok na rok kuleje coraz bardziej.

Na początku poczekajmy na 1 kanapę, czas w jakim zostanie wybudowana, pokaże nam na ile potrafią się w Szczyrku pogodzić, by dla wspólnego dobra inwestować w okolice.

[pesce]

SB my nie dokońca się rozumiemy, Zdajesz sobie sprawę że tylko na weekendach i 3 godzinnych zjazdach Szczyrk nie zarobi.

Tutaj potrzebne są wielkie pieniądze do zainwestowania, duża wizja rozwoju, społeczność Śląska nie wystarczy na odrobienie inwestycji, trzeba sięgnąć po duży przemiał turystów, ja myślałem coś w kategoriach szerokiego kurortu ogólnopolskiego dla klasy średniej i zwykłych ludzi.

[magres]

SB my nie dokońca się rozumiemy, Zdajesz sobie sprawę że tylko na weekendach i 3 godzinnych zjazdach Szczyrk nie zarobi.

Tutaj potrzebne są wielkie pieniądze do zainwestowania, duża wizja rozwoju, społeczność Śląska nie wystarczy na odrobienie inwestycji, trzeba sięgnąć po duży przemiał turystów, ja myślałem coś w kategoriach szerokiego kurortu ogólnopolskiego dla klasy średniej i zwykłych ludzi.

Witam . SB pewnie miał na myśli fakt że wkoło Katowic mieszka kilka milionów ludzi i w tym roku ze względu na miernotę oferty omijali bokiem SZcyrk. Gdy będą kanapy , parkingi itd to narciarze wrócą . Potencjalnych klientów jest dużo i ta masa zrobi wynik finansowy , nawet kupująć bilet 3 godzinny lub na weekend. Na koniec przykład z zycia . Zimą można do fajnych miejsc polecieć samolotem z Polski tylko lotnisko Katowice lub Warszawa. Ja mam do Warszawy 260 km do Katowic ponad 400 a latam z Katowic dlaczego bo mam dojazd drogą dwupasmową prawie do samych Pyrzowic , parkingi itp. A jadąc do stolicy na okęcie to lepiej się ogolić bo droga wiejska policja terroryzuje radarami i fotoradarami , co chwila 50km/h ogólnie syf trzeba na dojazd poświęcic 6 godzin. Pozdrawiam

[Przemek]

Zgadzam się z SB i z Magresem. Ja z domu pod Golgotę mam 60 km i w tym sezonie w Szczyrku...nie byłem ani razu. Tylko dlatego, że nie mam ochoty dostać w ry... urwanym orczykiem. Ale jak tylko stworzą ludzkie warunki do jazdy (do jedzenia i sikania także:)), pierwszy się zamelduję, bo uwielbiam tamtejsze trasy, tam sie wychowałem narciarsko. I chętnie w tygodniu wyskocze, a i na weekend wpadnę z rodzinką (urlopowe wyjazdy jednak zastrzegę sobie na Alpy ). A takich jak ja są miliony na samym Śląsku.

I spokojny jestem o to, że jak powstaną wyciągi, to i cała okolica ruszy z miejsca, bez żadnej reklamy - wystarczy strona internetowa - resztę załatwią sami narciarze.

[Turysta69]

SB my nie dokońca się rozumiemy, Zdajesz sobie sprawę że tylko na weekendach i 3 godzinnych zjazdach Szczyrk nie zarobi.

Tutaj potrzebne są wielkie pieniądze do zainwestowania, duża wizja rozwoju, społeczność Śląska nie wystarczy na odrobienie inwestycji, trzeba sięgnąć po duży przemiał turystów, ja myślałem coś w kategoriach szerokiego kurortu ogólnopolskiego dla klasy średniej i zwykłych ludzi.

Takich rzeczy się naraz nie da zrealizować. To musi potrwać i mieć swoją kolejność. Żeby ludzie wogóle zaczeli jeździć potrzebny jest nowoczesny ośrodek, który ich przyciągnie. I to będzie zagwarantowane, jesli powstaną krzesełka, oświetlenie i naśnieżanie. Kolejnym ruchem jest zatrzymanie tych ludzi na dłużej i tu jest już pole do popisu dla mieszkańców i samorządu - hotele, kwatery, aquaparki, imprezy kulturalne itp. Wtedy dopiero to zaczyna być kurort o którym piszesz, ale do tego trzeba czasu. Ja jak tam jadę to zazwyczaj budzę parkingowego:D, więc ta druga część inwestycji mnie nie interesuje. Myślę, że podobnie jak ja większość ludzi ze Śląska będzie jeździć na 1 dzień ze względów ekonomicznych. A to już jest wystarczające, żeby ośrodek spokojnie zarabiał na swoją egzystencję i dalsze inwestycje.

A propos Golgoty. Nie rozumiem, dlaczego parę lat temu wybrano do oświetlenia i naśnieżania akurat tą trasę. Znacznie liczniejszą frekwencją na jazdę wieczorną cieszyłyby się na pewno Juliany. Tam i śnieg dłużej się trzyma i więcej wariantów zjazdu by było. Przynajmniej trasy nr 9 i 10. Uważam więc, że Richter ma rację planując najpierw krzesła w Czyrnej i w Solisku na Halę Skrzyczeńską.

[mig12345]

SB my nie dokońca się rozumiemy, Zdajesz sobie sprawę że tylko na weekendach i 3 godzinnych zjazdach Szczyrk nie zarobi.

Tutaj potrzebne są wielkie pieniądze do zainwestowania, duża wizja rozwoju, społeczność Śląska nie wystarczy na odrobienie inwestycji, trzeba sięgnąć po duży przemiał turystów, ja myślałem coś w kategoriach szerokiego kurortu ogólnopolskiego dla klasy średniej i zwykłych ludzi.

Ośrodek zarobi na weekendach tak samo jak znacznie mniejsze osrodki w sąsiedniej Wiśle.... które jakoś nie zamierzają sie zwijac pomimo że w tygodniu tam pustawo... A ile zarobi Szczerk jako miasto i mieszkańcy - to juz ich własny problem, i ich inicjatywy i pomysłów. Ośrodki w Beskidzie Ślaskim (Ustroń, Wisła Brenna, Szczyrk) są niejako 'skazane na sukces', a to dzieki temu, że w promieniu 2 godzin jazdy mieszka kilkaset tys. a może więcej potencjalnych klientów narciarskiech i trzeba sie bardzo starać (tak jak teraz) by ich odstraszyć i zniechęcić.

Edytowane 15 Marzec 2011 przez mig12345

[John]

I to będzie zagwarantowane, jesli powstaną krzesełka, oświetlenie i naśnieżanie.

Ja bym dla bezpieczeństwa zmienił kolejność. Poszerzanie tras, naśnieżanie, oświetlenie, krzesełka. Poza tym zgodzę się z pozostałą częścią w zupełności.

[Slash0r]

Mówicie, że resztę załatwią narciarze i macie w stu procentach rację.

Myślicie, że to, że w SzCyrku jeździ tak mało ludzi nie jest także zasługą naszego forum? To my bojkotowaliśmy ośrodek i narzekaliśmy właściwie na wszystko i to w stu procentach słusznie. Jeśli komuś wydaje się, że jedyne osoby śledzące tematy na tym forum to zarejestrowani użytkownicy, to jest w grubym błędzie.

A propos Golgoty. Nie rozumiem, dlaczego parę lat temu wybrano do oświetlenia i naśnieżania akurat tą trasę. Znacznie liczniejszą frekwencją na jazdę wieczorną cieszyłyby się na pewno Juliany. Tam i śnieg dłużej się trzyma i więcej wariantów zjazdu by było. Przynajmniej trasy nr 9 i 10. Uważam więc, że Richter ma rację planując najpierw krzesła w Czyrnej i w Solisku na Halę Skrzyczeńską.

Może po prostu dlatego, że Golgota jest trasą bardzo popularną i znaną

Piszesz też o wariantach, a znając GAT chodziło tam po prostu o ciągnięcie kasy po zmroku przy jak najmniejszych kosztach, bo warianty to dodatkowe oświetlenie i naśnieżanie, a wtedy GAT wydałby za dużo kasy:rolleyes: