Kamil Durczok o ekoszachrajstwie

[Ewa78]

Tak jeszcze na marginesie, cięzko o bardziej inteligentną, uczciwą i na poziomie grupe społeczną w tym kraju, niż ekolodzy. Wberw powszechej opini, wcale nie mają dredów, oraz pajęczyn między palcami, sa to normlani ludzie i pewnie byscie się sami zdziwili, usłyszawszy że ten kumpel, czy ta kumpela ma takie poglądy jak ci ekoidioci. Sam się o tym przekonałem, bo jeszcze 3-4 lata temu byłem w temacie zielony tak jak i Wy, i tez nie zdawałem sobie sprawy jak cholernie dewastyjemy przyrode w naszym kraju, chyba nie mniej niż w PRLu, sa pozytywy, ale nie powiedział bym aby przeważały nad negatywami.

Wystarczy wymienić liczebnosc niektórych gatunków zwierzat.

orzeł przedni - 30 par na cały kraj, wystarczy jeden nowy domek letniskowy na polanie i stanowisko przepada

głuszec - 300-400 osobników na cąły kraj, obwodnica Augustowa, planowany wyciąg na Police i Mogielnice w b. wyspowym

niedźwiedź - 90 osobników na cały kraj, na Jaworzynie Krynickiej była gawra, po wybudowaniu wyciagu stanowisko przepadło

ryś - 200 osobników na cały kraj

EXTRA TO PRZEDSTAWIASZ... pogratulować.

a to ze ekolodzy wozą dupe autem to juz inna bajka, przeciez to nie ekologiczne, to ze w naszym kraju weszły piece eko - na zajaebiscie drogi eko groszek to też jest przeciez nie ekologiczne, albo ze ludzie pala czym popadnie bo kasy nie ma....stezenie CO2 w moim regionie to dramat w zeszłym roku nawet kazali z domów nie wychodzić bez potrzeby.

Te niedżwiedzie sie pewnie przeniosły moze do słowackich kolegów? ..nie wygineły, tam przeciez jest ich podobno za duzo, tam się robi odstrzał.

a wiesz ile jeleni jest do odstrzału - rocznie ? 30-40% populacji....to jakieś 50tyś osobników - to jest ekologiczne?

co do Twojej wypowiedzi bym poczytała książkę - nie jest to pyskówka na forum, wytykanie co kto wie i gdzie ma sie douczyć.

Przypomne ze w moim regionie ponad miesiąc padał deszcz non stop, w lasach na stokach romanki woda płynela wszytkimi mozliwymi kanałami, a woda nie miała juz gdzie wsiakać bo ani drzewa aniz zadna roslinnośc pić jej nie chciała... przypomne Romanka jest rezerwatem, tam sie lasów nie wycina.

Co do regulacji rzek, proszę nie wciskaj kitu, mieszkam 40 metrów od rzeki, w zeszłym roku widziałm regulację , wjada wielkim sprzętem - najlepsza pospułę rzeczną ładuja na auta i za flaszkę wozą na budowę komuś.

zamiast rzeke pogłębic i wyprostowac to wybieraja naniesione kamienie...w zeszłym roku obok mnie rzeka zabrała 8 metrów brzegu, bo jesli płynie esami frolesami to na załamaniach obija sie o brzegi, brzegi sa niezabezpieczone, źle zrobione wały...bo w naszej polsce daje sie zezwolenie na budowę na terenach zalewowych.

i bardzo Cie prosze nie pisz o renaturalizacji dorzecza Renu w Niemczech, bo tam pozwolenia nie wydaja na budowanie sie na terenach zalewowych, tam stan wałów jest b.dobry - jak to niemiecka precyzja.. widac nie znasz realiów beskidzkich, jakie szkody rzeka Koszarawa zrobiła przez brak regulacji..

Edytowane 10 Luty 2011 przez Ewa78

[magelan]

Jakoś eko.....y nie czepiają się górali którzy w swoich prywatnych lasach prawdziwą rzeź drzewom zrobili, a dlaczego - bo by orcyka w plecach mieli wbitego łatwiej walczyć z gminami i firmami

[mysiauek]

Tak, tym dzieciom z dr i prof przed nazwiskiem.

Robią co mogą, ale prawo póki co uniemożliwa skuteczne działanie. Wystrczy zajrzeć na forum przyrodnicze, jest to jeden z bardziej rozstrzasanych problemów.

http://forum.przyroda.org/topics4/motocrossowcy-vt6992.htm

Rozwiń prosze swoje poglądy nt. Czorsztyna, z checia obale kilka bzdór rozpowszechnianych na jego temat.

1. Moim zdaniem robią co mogą: piszą sobie w necie

Poczytałem temat z Twojego linka. Poziom wypowiedzi jest 1 klasa.

"ale dla pedałów na motorach i rowerzystach sie sprawdzało "

i raczej nie chodzi tu o rowerzystow. To tylko przykład więc dalej go nie roztrząsajmy.

Natomiast co widzępo przeczytaniu: chęc działania w terenie żadna. Możemy sobie popisać na forum ale czy ktoś działa na zewnątrz swojego ciepłego domu?

2. W Czorsztynie moim zdaniem pokazali jak należy walczyć i w pełni popieram bezsensowność budowy zapory. Patrząc na koleżkę Bożka z klubu Geja, to nie szczerze mowiać nie widzę aby chociaż raz podłożył się pod quada.

Pewnie znasz filmiki z walki o Czorsztyn ?

[Ewa78]

1. Natomiast co widzępo przeczytaniu: chęc działania w terenie żadna. Możemy sobie popisać na forum ale czy ktoś działa na zewnątrz swojego ciepłego domu?

Mysiauek ja działam, zgłosiłam strazy mijeskiej ze bałwany popiół z pieca nad rzekę wywalają, ze kradli z rzeki pospołę podczas jest "ala" regulacji.

zgłosiłam brak koszy na smieci - teraz koszę są.

Ja myslę ze tu się pisze o wielkich rzeczach, a tak na prawdę całego swiata sie nie zmieni od razu, najlepiej zaczynac od siebie. Bo ekologie to własnie tak widzę.

Pisąło się tu też o głosnych skuterach latem o kładach, niestety w tej materii nie wiele sie dzieje, - zwyczajnie uważam ze to jest dopiero bark eko cos tam

[nurek1974]

W tym wątku wszyscy mają racje jak i ekolodzy tak i narciarze jedną zasadniczą różnicą jest że obydwie te grupy popadają w skrajności wypowiadając się w obronie swoich racji. Nie ma chęci do uzgodnienia wspólnie rozwiązań który by te dwie grupy pogodził, np. ekolodzy odpuszczają Szczyrk i Korbielów i tam powstają stacje z prawdziwego zdarzenia, a w zamian za to są wydzielone obszary na których takich inwestycji się nie będzie realizowało lub jakieś inne sensowne rozwiązanie. Tymczasem u nas jedni i drudzy robią wszytko żeby tylko dokopać jednej ze stron.

Pozdrawiam

[ROSSIGNOL]

W tym wątku wszyscy mają racje jak i ekolodzy tak i narciarze jedną zasadniczą różnicą jest że obydwie te grupy popadają w skrajności wypowiadając się w obronie swoich racji. Nie ma chęci do uzgodnienia wspólnie rozwiązań który by te dwie grupy pogodził, np. ekolodzy odpuszczają Szczyrk i Korbielów i tam powstają stacje z prawdziwego zdarzenia, a w zamian za to są wydzielone obszary na których takich inwestycji się nie będzie realizowało lub jakieś inne sensowne rozwiązanie. Tymczasem u nas jedni i drudzy robią wszytko żeby tylko dokopać jednej ze stron.

Pozdrawiam

Nikt nie ma chęci ? Przecież i ja i kolega Nurek i 99% innych narciarzy mają chęci i chcą rozmawiać od bardzo dawna.

Ale nie za pomocą przykuwania się do drzew.

Te argumenty do mnie nie trafiają .

Powtarzam my narciarze jesteśmy gotowi rozmawiać. Pod warunkiem że nasze argumenty i potrzeby będą brane pod uwagę .

[KubaBB]

Szczyrk Golgota 19tego Lutego Zapraszamy

Oswiadcznie z Urzedu Miasta Szczyrk

10.02.2011

Oświadczenie

Rada Miejska w Szczyrku kolejny raz zwraca się do Ministerstwa Skarbu o podjęcia niezwłocznych działań w celu zmiany formy własności w Ośrodku Narciarskim Czyrna-Solisko. Obecny sezon zimowy obnarzył w bezwzględny sposób wszystkie zaniedbania minionych lat. To dzisiaj nie władze miasta ale jak przestrzegaliśmy rok temu podmioty gospodarcze, mieszkańcy naszego miasta domagają się zdecydowanych działań, nastroje w Szczyrku się radykalizują. Dalsze zaniechania doprowadzą do zapaści finansowej gestorów i mieszkańców Szczyrku. Rada Miejska w Szczyrku identyfikuje się z tymi postulatami i wszystkimi którzy w dniu 19.02.br w kulturalny i pokojowy sposób zamanifestują swoje niezadowolenie pod stokiem Golgota.

Rada Miejska w Szczyrku w dniu 23.02.2010 r. przekazała 1,22 ha ziemi pod budowę nowej 4-osobowej kanapy z Jaworzyny na Skrzyczne.

Jesteśmy zaniepokojeni, że planowane ogłoszenie przetargu na tę inwestycję przesuwa się w czasie. Wyrażamy nadzieję, że Centralny Ośrodek Sportu w Szczyrku sprosta oczekiwaniom i wyzwaniom jakie oczekują miłośnicy białego szaleństwa na tej jednej z najbardziej atrakcyjnych gór w Polsce. Nie dotyczy to tylko narciarstwa ale i innych sportów często ekstremalnych.

Podjęta przez Radę Miasta uchwała z dnia 25 stycznia 2011 r. w sprawie zainteresowania nabyciem majątku COS jest uchwałą intencyjną. Sygnalizuje ona zainteresowanie władz miasta w przypadku ewentualnych zmian organizacyjnych i własnościowych majątkiem znajdującym się na terenie naszego miasta. Mamy świadomość, że bez zewnętrznego wsparcia finansowego utrzymanie stadionu, pływalni i skoczni przekracza możliwości finansowe miasta. Oczekujemy od władz nadrzędnych ośrodka COS w Szczyrku potwierdzenia lub zdementowania pojawiających się w mediach i innych miejsc ach pogłosek o zmianach strukturalnych i organizacyjnych w zarządzaniu ośrodkami COS-u w Polsce. Ujmując najkrócej, czy istnieją jakieś plany wobec ośrodka COS w Szczyrku?

Z poważaniem

Przewodniczący Rady Miejskiej

w Szczyrku

Antoni Byrdy

[Gość Jack]

Tak jeszcze na marginesie, cięzko o bardziej inteligentną, uczciwą i na poziomie grupe społeczną w tym kraju, niż ekolodzy. Wberw powszechej opini, wcale nie mają dredów, oraz pajęczyn między palcami, sa to normlani ludzie i pewnie byscie się sami zdziwili, usłyszawszy że ten kumpel, czy ta kumpela ma takie poglądy jak ci ekoidioci.

Tak tak oczwiscie;)

W Londynie Twoji koledzy 'Friends of the Earth' oprotestowali projekt budowy kolejnki linowej. Zgadnij dlaczego. Rysiow, misiow, czy innych wilkow tu brak.

Wiec co znalezli? Lotnisko!!!

Okazuje sie ze kolejka mimo ze jak sami mowia jest bardzo ekologiczna to zagraza... SAMOLOTOM.

I tak wlasnie wygladaja te dzialania Twoich kolegow. Najpierw protestujmy a potem cos znajdziemy, jak nie zwierzeta to samoloty... no chyba ze dostaniemy odpowiednie argumenty... do kieszeni.

http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-london-12363423

Jedyny pozytek z Was to to ze jest kim dzieci straszyc.

Edytowane 10 Luty 2011 przez Jack

[Slash0r]

Jeśli ktoś miałby chociaż głowę na karku, to by te oddał góry, które właściwie już i tak są "zużyte" przez narciarzy, takie jak Skrzyczne, Pilsko, Szrenica, Kopa, które mają potencjał narciarski a już są trudne do, że tak powiem "uratowania". Zbudowało by się tam jakieś naprawdę porządne ośrodki, z dużą ilością tras, nowoczesnymi wyciągami, zapleczem. Takie spore ośrodki by pewnie zadowoliły mnóstwo narciarzy, a te małe stacje "zapychały by luki". Wystarczy te ośrodki zmodernizować i naprawdę ogromna rzesza narciarzy w Polsce będzie chociaż po części zadowolona i nie będzie szukała tylko gorących ofert w Alpy:cool: Taka Czyrna-Solisko razem ze Skrzycznem mają potencjał na jakies 30 km tras, z których większość już istnieje, trzeba je tylko dostosować do panujących standardów. Pilsko to obecnie ~20 km tras, ale tam można i 40 km wybudować... Szrenica to kolejne 20 i jeszcze Jaworzyna Krynicka. I już mamy w całym paśmie gór bardzo dobre ośrodki:) Ah, te marzenia. Jakby tylko w Polsce byli normalni inwestorzy a ekolodzy spokojnie oddali te kilka gór...

[Maxim]

W tym wątku wszyscy mają racje jak i ekolodzy tak i narciarze jedną zasadniczą różnicą jest że obydwie te grupy popadają w skrajności wypowiadając się w obronie swoich racji. Nie ma chęci do uzgodnienia wspólnie rozwiązań który by te dwie grupy pogodził, np. ekolodzy odpuszczają Szczyrk i Korbielów i tam powstają stacje z prawdziwego zdarzenia, a w zamian za to są wydzielone obszary na których takich inwestycji się nie będzie realizowało lub jakieś inne sensowne rozwiązanie. Tymczasem u nas jedni i drudzy robią wszytko żeby tylko dokopać jednej ze stron.

Pozdrawiam

Nie kolego, w tym wątku rację mają NARCIARZE, bo nie popadają w skrajność, my nie reprezentujemy inwestorów stacji i ekologów, my mówimy o naszych racjach, które są najbardziej wyważone. Nikt z nas nie chce aby ekolodzy odpuszczali Szczyrk , Korbielów, Wisłę itd, niech wskarzą dobre i właściwe rozwiazania ekologiczne podczas budowy stacji narciarskiej a nie blokują za kase jakąkolwiek budowę. W obecnych czsach nie ma rejonów wydzielonych ekologicznie, cała przyroda , człowiek i przemysł współrga z sobą - to jest symbioza - i potrzeba wzajemnego zrozumienia. Ale niestety, zarówno inwestorzy jak i ekolodzy przeginaja , a dosadnie mówiąc , nie zależy im na przyrodzie tylko na kasie , są zwykłymi gnojkami , a cierpimy my narciarze, rowerzyści, turyści , żeglarze i wielu innych którym bardzo zależy na swoim hobby i otoczeniu w którym je uprawiamy. Jak jest na tym forów taki wielki EKOLOG to zapraszam na PRIV, chętnie wskażę kilka tematów w moim mieście.

[aklim]

...... Jak jest na tym forów taki wielki EKOLOG to zapraszam na PRIV, chętnie wskażę kilka tematów w moim mieście.

jak się zgłosi do Ciebie z zamiarem "bezinteresownej" pomocy:rolleyes: to tak z ciekawości daj sygnał

[Maxim]

jak się zgłosi do Ciebie z zamiarem "bezinteresownej" pomocy:rolleyes: to tak z ciekawości daj sygnał

Z pewnością sie pochwalę, ale nie przwiduję takich kontaktów, znam zycie. W tym wątku napisała EWA 78 że reagowała kilka razy i chwała jej za to, ja nie jestem żadnym społecznikiem ale kilka razy zdarzyło mi się reagować w podramkowych sytuacjach na osiedlu / kradzież, podpalenie, demolka/ i niestety mam złe doświadczenia z policją, spółdzielnią, strażą miejską - lenie, obiboki, gnoje. A o ekologi to szkoda mówić - zapraszam - jest ogromne pole do popisu , ale nie wierzę aby ktokolwiek podjął wyzwanie.

[ROSSIGNOL]

Nie kolego, w tym wątku rację mają NARCIARZE, bo nie popadają w skrajność, my nie reprezentujemy inwestorów stacji i ekologów, my mówimy o naszych racjach, które są najbardziej wyważone. Nikt z nas nie chce aby ekolodzy odpuszczali Szczyrk , Korbielów, Wisłę itd, niech wskarzą dobre i właściwe rozwiazania ekologiczne podczas budowy stacji narciarskiej a nie blokują za kase jakąkolwiek budowę. W obecnych czsach nie ma rejonów wydzielonych ekologicznie, cała przyroda , człowiek i przemysł współrga z sobą - to jest symbioza - i potrzeba wzajemnego zrozumienia. Ale niestety, zarówno inwestorzy jak i ekolodzy przeginaja , a dosadnie mówiąc , nie zależy im na przyrodzie tylko na kasie , są zwykłymi gnojkami , a cierpimy my narciarze, rowerzyści, turyści , żeglarze i wielu innych którym bardzo zależy na swoim hobby i otoczeniu w którym je uprawiamy. Jak jest na tym forów taki wielki EKOLOG to zapraszam na PRIV, chętnie wskażę kilka tematów w moim mieście.

Ale co kolega Nurek tu zawinił ? Wydaje mi się że jego wypowiedź była najbardziej bezstronna z wszystkich ( oczywiście po mojej:) ) .

Ja tu oficjalnie występuję w obronie kolegi Nurka .

[Maxim]

Ale co kolega Nurek tu zawinił ? Wydaje mi się że jego wypowiedź była najbardziej bezstronna z wszystkich ( oczywiście po mojej:) ) .

Ja tu oficjalnie występuję w obronie kolegi Nurka .

Kolega NUREK w niczym nie zawinił. Tylko my narciarze nie jesteśmy w tym sporze oszołomami, my wskazujemy najleprze rozwiązania. Oszołomami , zacietrzewionymi są ekolodzy a ich oponentami kierującymi się i zaślepieni kosztami inwestorzy. To własnie narciarze wskazują najbardziej wyważone opinie , ponieważ chcą korzystać z uroków pięknych , zalesionych stoków i nowoczesnych proekologicznych osrodków.

[John]

Jakby tylko w Polsce byli normalni inwestorzy a ekolodzy spokojnie oddali te kilka gór...

Oj przesadzasz. Są inwestorzy którzy zdecydowanie należą do tych normalnych, problem w tym, że żaden NORMALNY inwestor nie będzie inwestował w nie swoje grunty, a to dopiero pierwsza kłoda pod nogi. Jest ich znacznie więcej... Między innymi fakt tego że Szczyrk czy Pilsko to są wisienki na torcie, spoglądając w przyszłość, którą tu opisałeś są to miejsca warte miliardy. I każdy normalny inwestor o tym wie, nie trzeba być inwestorem by sobie z tego zdawać sprawę i tak oto stoimy w miejscu, bo podstawowym problemem jest zagadnienie jak by tu rozwiązać sprawę tej wisienki, by na tym dobrze zarobić. A zarobić chce każdy! Od polityka, który może wydać decyzję o prywatyzacji po małego rolnika który ma na terenie stacji 1 arową działeczkę - i jednemu (bo to hieny), i drugiemu (bo to prosty człowiek ceniący swoją własność) zależy na tym by coś z tego mieć.

A to jest problem, który przerasta całą naszą klasę polityczną, a widać to dokładnie po nieudolnych próbach wprowadzenia prawa śniegu, które faworyzuje zwykle inwestorów, a temu nie ma się co dziwić - przecież nasi politycy często są opłacani przez takie grube ryby.

To jest trudne i głupie ale tak jak upadające szpitale są dobrem dla lekarzy posiadających swoje gabinety prywatne (znacie choć jednego lekarza posiadającego prywatny gabinet, który wziął udział w strajku) ja znam... jak był strajk to złamał nogę będąc na nartach w Austrii Tak samo jak tym lekarzom, są osoby/elity (jak kto woli) którym obecny stan odpowiada. Ośrodki te wciąż przynoszą dochody, które są rozkradane bo inwestycji żadnych nie widać. Jednocześnie spada wartość tego ośrodka co jest pocieszające dla przyszłego inwestora... Nie wydaje się wam, że inwestor jest już dawno wybrany pod stołem i po cichu (to taki, który wniesie odpowiednią zapomogę na poczet przyszłej owocnej współpracy), a wszystko czeka na to aż tym idiotom i złodziejom (politykom) uda się przepchnąć pod stołem prawo śniegu, które będzie korzystne dla inwestora, bo zyskiem trzeba się dzielić. Ekologów można uciszyć zmieniając ustawę, a potem pościągać ich z drzew i oskarżyć o działanie na niekorzyść rozwoju gminy.

Niestety dzisiaj wszystko kręci się wokół pieniądza. I dopóki wszyscy (z góry na dół) nie będą zadowoleni i nie napchają kieszeni, takie szare ludziki jak my nie pojeździmy tam na nowoczesnych wyciągach.

Po prostu jestem pesymistą...

Tak samo nie podzielam entuzjazmu inwestycji PKL. Bo to nic innego jak PKP, czyli państwowy moloch, gdzie tradycją jest dbanie o własne interesy na nie zadowolenie "głupiego/naiwnego/sentymentalnego żywiciela". PKP szykuje się do prywatyzacji i kupowanie tanich ośrodków (Mosorny był kupiony za bezcen) jest sprytnym sposobem na podniesienie wartości PKL'u. A utwierdzają mnie w tym przekonaniu relacje naszych użytkowników, że stacja MG pogorszyła się... opłata za wc itp. To nic innego jak dojenie klienta. Przy okazji trochę pomydlą oczy mrzonkami o wielkich inwestycjach. A tymczasem wystarczy wejść na google i zobaczyć, że tam nie da się zrobić więcej tras niż ze 3. A co to jest 3 trasy... Jak dzisiaj standardem w białce jest 5 krzesełka... O wejściu na tereny Policy nie mamy co marzyć, tam jest tak pięknie, że wiele zapalonych narciarzy nie postawili by tam wyciągu.

Owszem wiem, że przekoloryzowałem sprawę, ale tyle lat - a my dalej w du...e. O czymś to świadczy, przecież nie przylecą obcy i zmienią wszystkiego jednej nocy. Z tak głębokiej du...y w jakiej znajdują się te zapuszczone ośrodki, przy naszych rozgarniętych politykach i kłótliwych góralach wychodzić będziemy laaaatami. Ale trzeba się cieszyć, że normalni inwestorzy z Białki, Jurgowa itp będą dzięki temu zarabiać uczciwe pieniądze. A my możemy sobie ponarzekać a jutro serwer padnie i nikt tego nie wspomni Tymczasem sprawa, która dotyczy wszystkich ludzi (budowa wyciągów) utonie pomiędzy tak "wielkimi i ważnymi dla nas wszystkich" sprawami jak katastrofa samolotu.

PS. Podziwiam tych co przeczytali. Musiałem się wypłakać w gronie ludzi, gdzie choć trochę zrozumienia ukażą

[ROSSIGNOL]

kolega Nurek jest niewinny

Kolega NUREK w niczym nie zawinił. Tylko my narciarze nie jesteśmy w tym sporze oszołomami, my wskazujemy najleprze rozwiązania. Oszołomami , zacietrzewionymi są ekolodzy a ich oponentami kierującymi się i zaślepieni kosztami inwestorzy. To własnie narciarze wskazują najbardziej wyważone opinie , ponieważ chcą korzystać z uroków pięknych , zalesionych stoków i nowoczesnych proekologicznych osrodków.

Kamień z serca że kolega Nurek jest niewinny .

Masz rację narciarze czyli my dajemy najbardziej wyważone opinie.

A czy wszyscy ekolodzy zarabiają na swoich "przekonaniach" czy naprawdę może mają szczytne cele i ratują przyrodę .

[Maxim]

Kamień z serca że kolega Nurek jest niewinny .

Masz rację narciarze czyli my dajemy najbardziej wyważone opinie.

A czy wszyscy ekolodzy zarabiają na swoich "przekonaniach" czy naprawdę może mają szczytne cele i ratują przyrodę .

Jest wielu ekologów, społeczników, radnych i nas zwykłych uczciwych ludzi którzy chcą dobrze dla środowiska, miasta, dzielnicy , stoku , mamy słuszne wyważone opinie na podstawie bezpośrednich obserwacji, piszemy na takich forach jak te, i co , i nic, my nie mamy z tego kasy, my mamy nadzieje że będziemy zyć na lepszym osiedlu, jeździć na lepszym , bezpieczniejszym stoku. Niestety toniemy wśród skurw.......w i gnoj....w którzy mamili wyborców do sejmu, , sejmiku wojewódzkiego, rady gminy itd, to oni maja parcie na szkło i pieprzą głupoty, forsują chore ustawy, ciągle wskazują że to my narciarze / kierowcy / jesteśmy tym największym złem , bo szybkość, alkohol, itp , nikt z nich nie słucha nas , że to brak zabezpieczeń, brak prawa górskiego, złe przygotowanie i zwykłe błędy są odpowiedzalne za wypadki.

Jak to napisał kolega wyżej, Ja też w końcu musiałem wyrzucić z siebie te żale, mam już dość czytania o pomysłach kretynów posłów, radnych i innych władnych. Kurcze , na tym forum jest wielu mądrych przejmujących się ośrodkami narciarskimi w Polsce, nawet bardzo mądrych ludzi , ale my tylko piszemy a i tak nikt nas nie słucha.

[ROSSIGNOL]

Jest wielu ekologów, społeczników, radnych i nas zwykłych uczciwych ludzi którzy chcą dobrze dla środowiska, miasta, dzielnicy , stoku , mamy słuszne wyważone opinie na podstawie bezpośrednich obserwacji, piszemy na takich forach jak te, i co , i nic, my nie mamy z tego kasy, my mamy nadzieje że będziemy zyć na lepszym osiedlu, jeździć na lepszym , bezpieczniejszym stoku. Niestety toniemy wśród skurw.......w i gnoj....w którzy mamili wyborców do sejmu, , sejmiku wojewódzkiego, rady gminy itd, to oni maja parcie na szkło i pieprzą głupoty, forsują chore ustawy, ciągle wskazują że to my narciarze / kierowcy / jesteśmy tym największym złem , bo szybkość, alkohol, itp , nikt z nich nie słucha nas , że to brak zabezpieczeń, brak prawa górskiego, złe przygotowanie i zwykłe błędy są odpowiedzalne za wypadki.

Jak to napisał kolega wyżej, Ja też w końcu musiałem wyrzucić z siebie te żale, mam już dość czytania o pomysłach kretynów posłów, radnych i innych władnych. Kurcze , na tym forum jest wielu mądrych przejmujących się ośrodkami narciarskimi w Polsce, nawet bardzo mądrych ludzi , ale my tylko piszemy a i tak nikt nas nie słucha.

Rozumiem rozgoryczenie kolegi . Mam dokładnie te same odczucia .

[nurek1974]

W moim poście napisałem, że popadamy w skrajności, ponieważ z naszej strony padają słowa typu Eko…….. i tu sobie można dołożyć, co się chce a z ich strony nie jest lepiej wystarczy przeczytać komentarze do tekstu K.D. Myślę, że dopóki będzie panować taka wzajemna nienawiść to na rozmowy czy ugody niema najmniejszych szans, o inwestycjach nie wspomnę.

Pozdrawiam

[ROSSIGNOL]

W moim poście napisałem, że popadamy w skrajności, ponieważ z naszej strony padają słowa typu Eko…….. i tu sobie można dołożyć, co się chce a z ich strony nie jest lepiej wystarczy przeczytać komentarze do tekstu K.D. Myślę, że dopóki będzie panować taka wzajemna nienawiść to na rozmowy czy ugody niema najmniejszych szans, o inwestycjach nie wspomnę.

Pozdrawiam

Tak popadamy w skrajności ale zarówno narciarze i prawdziwi ekolodzy nie są niczemu winni .

Może się mylę ale wzajemną nienawiść o której wspominasz musi ktoś nakręcać.

My tu na forum ręki do tego nie przykładamy . Spory toczymy przecież w swoim gronie "rodzinnym" .

Uważam że zawsze należy pisać o takich problemach bo skąd wiesz czy tego forum nie czyta prezydent ?

[Maxim]

Tak popadamy w skrajności ale zarówno narciarze i prawdziwi ekolodzy nie są niczemu winni .

Może się mylę ale wzajemną nienawiść o której wspominasz musi ktoś nakręcać.

My tu na forum ręki do tego nie przykładamy . Spory toczymy przecież w swoim gronie "rodzinnym" .

Uważam że zawsze należy pisać o takich problemach bo skąd wiesz czy tego forum nie czyta prezydent ?

Na pewno nie czyta, a szkoda. Gdyby Ci wybrańcy / prezydent, premier, ministrowie byli tak światli, jak my sobie wyobrażamy to mieli by codzienne bryfingi właśnie z takich i podobnych for, dzienników, programów społecznościowych itd , może wtedy by nie popełniali gaf i wnosili ciekawe i merytoryczne uwagi do ustaw. Ale to tylko nasze chore, głupie, i niedorzeczne marzenia:D Debilizm władzy jest praktycznie nieuleczalny.

[dareklewandowski]

To nie narciarze są oszołomami,a nawet sprawni w tych kwestiach,to gestorzy są odpowiedzialni za znalezienie kompromisu i spełnienie pewnych prawnych oczekiwań ekologów;)Można:)wystraczy się wybrać do ośrodkow narciarskich w innych krajach,które są stworzone na górach takich jak Beskidy czy Sudety:rolleyes:Wystarczy spojrzeć na sprawę samych śmieci i ich segregację,w takim kurorcie jak Zakopane brak segregacji śmieci,w Alpach jest to już dawno obowiązek.Zaczyna się od podstaw,a później rozmieszcza się infrastrukturę,która nie niszczy przyrody.My raczej oczekujemy na usługę ,czyli udostępnienie dobrze przygotowanej stacji narciarskiej,a nie prowadzenie walki z ekologami.Jako usłogobiorcy raczej można walczyć z liniami lotniczymi/oczywiście nie wszystkimi/o darmowy lub tańszy przewóz sprzętu:p ,a wtedy droga do już sprawnie funkcjonujących europejskich ośrodków może być tańsza i łatwa.Jeśli mieszkańcy danej okolicy turystycznej nie chcą natłoku turystów,to mają poparcie ekologów,ale jeśli widzą w turystyce szansę swojego rozwoju-to podejmują z nimi dialog,który często staje się sporem.Ale myślę,że My jako narciarze nie powiniśmy być stroną;)Bo wtedy tworzy się mit,że kilku lubiących zjeźdzać z góry na dół uparło się niszczyć naturę w ramach swoich pasji i interesów:p

[ROSSIGNOL]

Na pewno nie czyta, a szkoda. Gdyby Ci wybrańcy / prezydent, premier, ministrowie byli tak światli, jak my sobie wyobrażamy to mieli by codzienne bryfingi właśnie z takich i podobnych for, dzienników, programów społecznościowych itd , może wtedy by nie popełniali gaf i wnosili ciekawe i merytoryczne uwagi do ustaw. Ale to tylko nasze chore, głupie, i niedorzeczne marzenia:D Debilizm władzy jest praktycznie nieuleczalny.

Ale może jakimś sposobem przeczyta ?:) .

Ale jak przeczyta to czy będzie chciał coś zrobić to koledze nie zagwarantuję .

Wiem jedno że marzenia się spełniają . Powiedział mi to 22 letni syn przy okazji tegorocznego Św.Mikołaja .

[MB]

W moim poście napisałem, że popadamy w skrajności, ponieważ z naszej strony padają słowa typu Eko…….. i tu sobie można dołożyć, co się chce a z ich strony nie jest lepiej wystarczy przeczytać komentarze do tekstu K.D. Myślę, że dopóki będzie panować taka wzajemna nienawiść to na rozmowy czy ugody niema najmniejszych szans, o inwestycjach nie wspomnę.

Pozdrawiam

Zgadza się,ja popadam w skrajność.

Jak wypowiada się jakiś Eko...(końcówka dowolna),to mnie się włącza w uszach taki szum.Takie zagłuszanie jak kiedyś zagłuszano Radio Wolna Europa.

Nie nazywał bym tego aż nienawiścią,ale.........słuchać ich nie mogę.

Na całe szczęście nie jestem stroną w żadnych rozmowach.

Jest więc szansa,że ktoś kiedyś się dogada z kim trzeba i Eko...(końcówka dowolna) nie będą mieli nic do gadania.

Wówczas do rozmów staną te strony które będą ukierunkowane na rozwój a nie uwstecznienie.

Z zachowaniem poszanowania praw przyrody i własności.

[Ewa78]

Lobbing ekologiczny,kto to finansuje

Nauka opisuje - to jako wojna ekologiczna która trwa juz od lat, ale komu ona tak naprawdę sprzyja? Wątpliwości tutaj chyba nie ma, że ktoś musi to finansować. U przeciwników ekologów, wiadomo - wielkie światowe koncerny, ale u ekologów? Lobbing ekologiczny wymaga wielkich pieniędzy.

Jesli ktos piszę nawet tu na forum ze chronia ptaszki, misie, rysie...drzewa, unikatowe roślinki... to mi się jakos nie chce w to wierzyć, za tym wszytkim kryje się coś wiecej. I nigdy nie dam sobie wmówic ze to jest wielki wolontariat:rolleyes:

i prawda jest, ze nikt nie chce zrezygnować z niczego, ani z tego co lubi, ani do czego się przyzwyczaił, ani z czym mu dobrze, lub do twarzy.

jak narciarze z nart;)

tak na koniec ja myslę że za te upadajace ośrodki Gat'u zaraz sie wezmą, inwestorzy. Nie ma takiej siły, która by to miała powstrzymać, bo ludzie z tych regionów Szzyrk i okolice, Korbielów i okolice chca tez chcą zarabiać, bez pracy nie ma kołaczy;) a zagranica jeszcze troche i przestanie karmic nas euro czy "puntami;)

Edytowane 11 Luty 2011 przez Ewa78