Adamm. Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 (edytowane) Witam, poszukuję slalomek komórkowych. Jeździłem na HEAD'ach i muszę przyznać to było to. Moją uwagę przykuły Volkle RT SL WC. Proszę o podzielenie się swoimi uwagami na temat powyższych nart, ew. porównanie z HEAD'ami. Na Fischerach ani Volklach nie jeździłem jako, że nie mam takiej możliwości. Chłopak:) Salomon Crossmax V12 Ważę 73 kg Wzrostu 176cm Butki Salomon Impact8-flex 100 Zwykłe narty po postu nie wystarczają, szczególnie po paru godzinkach z HEAD'ami na nogach. Proszę także o podanie długości, jako, że mam 19 lat, pewnie troszkę urosnę. Edytowane 29 Styczeń 2011 przez Adamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 (edytowane) Witam, poszukuję slalomek komórkowych. Jeździłem na HEAD'ach i muszę przyznać to było to. Moją uwagę przykuły Volkle RT SL WC. Proszę także o podanie długości, jako, że mam 19 lat, pewnie troszkę urosnę. ten head to była komórka taka sklepowa czy taka pucharowa , o różnice poza ceną zapytaj( Franka - turbo) bo różnica w cenie to tak mniej więcej dwukrotność ceny narty sklepowej długość w komórkach to jedynie 165/6 chyba że wolisz damskie;) Edytowane 28 Styczeń 2011 przez 1973marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 Na Headach komórkowych nie smigałem, ale na Racetigerach i owszem, miałem takie w sezonie 2008/2009. Niby fajne, ale strasznie ciężko mi je było zmusić do zapoczątkowania skrętu, jak już złapały to szły jak po szynach, ale i tak nie czułem się na nich zbyt pewnie. Zdarzyło się tak...... ze mając te RT maiłem okazję zamienić się na stoku i przejechać na Fischerach SL iiiiiii od tamtej pory już o niczym innym nie marzyłem:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kajeran Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Na Headach komórkowych nie smigałem, ale na Racetigerach i owszem, miałem takie w sezonie 2008/2009. Niby fajne, ale strasznie ciężko mi je było zmusić do zapoczątkowania skrętu, jak już złapały to szły jak po szynach, ale i tak nie czułem się na nich zbyt pewnie. Zdarzyło się tak...... ze mając te RT maiłem okazję zamienić się na stoku i przejechać na Fischerach SL iiiiiii od tamtej pory już o niczym innym nie marzyłem:rolleyes: A robłeś coś z krawędziami w tych Volklach ? Ja też miałem takie jak Ty i nic nie robiłem przy nich jak je kupiłem (jedynie smarowanie) i też miałem takie odczucie jakby ciężko wchodziły w skręt i ciężko przechodziły w następny, ale trzymanie na twardym miały rewelacyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamm. Napisano 29 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Nie mówcie, że jest jeszcze podział komórek na sklepowe i zawodnicze:mad::mad: To stąd na allegro sprzedają WC w cenie ok 2 tys? Chodzi o RT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Nie mówcie, że jest jeszcze podział komórek na sklepowe i zawodnicze:mad::mad: To stąd na allegro sprzedają WC w cenie ok 2 tys? Chodzi o RT Oczywiście że jest. Narty których używają narciarze z czołówki pucharu świata są niej jednokrotnie wykonane pod indywidualne preferencje zawodnika i takiej narty ani nie kupisz(no chyba że używkę na aukcji charytatywnej:p), ani takiej nie potrzebujesz. A z tymi cenami za komórki sklepowe to wlecze się jakiś mit, zawsze jest pisane że kosztuje 2 razy tyle niż faktycznie za nią trzeba zapłacić, ot taka psychoza żeby wywrzeć presję na kupującym:rolleyes:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Kajeran, w Tigerach SB ja robiłem krawędzie ręcznie na 87 stopni bez podniesienia, tylko że brakowało moim zdaniem struktury ( była jakaś fabryczna ) ale ja i tak bym zrobił na porządnej maszynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcus Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 U HEADa slalomki, powiedzmy, wyczynowe, nazywają się WORLDCUP iSL RD, czyli Race Departement, slalomki cywilne, sklepowe nie maja dopisku RD ale tę sama geometrię. Moim zdaniem RD HEADa nadają się do jazdy amatodskiej w odróżnieniu od RACETIGERów które odebrałem jako b.sztywne i wymagające. Trzeba jeszcze dodać że spore znaczenie ma rodzaj zastosowanej płyty. Na koniec testów wylądowałem nz STOCKLI Laser SL i juz tak zostało:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kajeran Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Kajeran, w Tigerach SB ja robiłem krawędzie ręcznie na 87 stopni bez podniesienia, tylko że brakowało moim zdaniem struktury ( była jakaś fabryczna ) ale ja i tak bym zrobił na porządnej maszynie. Myślę że to nie przez strukturę były "ciężkie do jazdy" tylko dlatego że nie miały podniesionej krawędzi (przynajnmiej na dziobach i piętkach) stąd ta trudność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamm. Napisano 29 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 (edytowane) rozumiem. Ale faktem jest chyba, że narta komórkowa jest o klasę wyżej od katalogowej. Mam właśnie dylemat pod względem sztywności i dynamiki. Trudno mi ocenić moje umiejętności wg tutejszej skali. Bo jeżdżę technicznie bardzo dobrze, prędkości rzędu 890 km nie sprawiają problemu. Ale nie lubię nieprzygotowanych stoków ani puchu. Ma być stół NA moich V12 jeżdżę od 5 sezonów i już w 2008 myślałem nad zmianą, szczególnie po wypróbowaniu metrona B5, który miał to coś, dzięki czemu idąc krótkimi skrętami czułem moc, mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi:) Moje tej mocy nie mają dlatego jeździłęm przeważnie długimi, od małego lubiłem tą technikę, ale... Był metron, był HEAD i jakoś preferuję krótki. HEAD'y miały właśnie tą moc i choć był to "pierwszy raz z komórkami", bawiłem się świetnie bez żadnych trudności. Cenowo wychodzi +- 2100 czyli porównywalnie Edytowane 29 Styczeń 2011 przez Adamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 (edytowane) prędkości rzędu 890 km nie sprawiają problemu łoł:eek: Wybieram się na narty, powiedz gdzie Ty jeździsz, bo wybierając ośrodek ten w którym Ty będziesz skreślę z mojej listy:D A tak poważnie to motasz się strasznie w zeznaniach:rolleyes: Chcesz SL narty, a pomykasz z prędkościami GS a w zasadzie wpadasz już w SG, DH:rolleyes:(oczywiście zakładam że tam miało być 89 km) Na metronach Ci się dobrze jeździło, a porywasz się na twardą nartę serwisową Metron to zupełnie inna bajka niż narta komórkowa, a skoro Ci się na niej świetnie jeździło masz ją wypróbowaną, czujesz tą nartę, to co tu więcej kombinować, chyba wiadomo co robić Edytowane 29 Styczeń 2011 przez SB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 (edytowane) Oczywiście że jest. Narty których używają narciarze z czołówki pucharu świata są niej jednokrotnie wykonane pod indywidualne preferencje zawodnika i takiej narty ani nie kupisz(no chyba że używkę na aukcji charytatywnej:p), ani takiej nie potrzebujesz. A z tymi cenami za komórki sklepowe to wlecze się jakiś mit, zawsze jest pisane że kosztuje 2 razy tyle niż faktycznie za nią trzeba zapłacić, ot taka psychoza żeby wywrzeć presję na kupującym:rolleyes:. Kupisz, kupisz. Ale u servicemanów w austrii;) Macałem je w tym roku, niczym się nie różni. niestety obawiam się że większość z nas nie odczułaby żadnej przyjemności z jazdy na takiej narcie Edytowane 29 Styczeń 2011 przez Bode Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Nie mówcie, że jest jeszcze podział komórek na sklepowe i zawodnicze:mad::mad: To stąd na allegro sprzedają WC w cenie ok 2 tys? Chodzi o RT jeśli chcesz dać ok 2tys to w gre wchodzą komórki dla amatorów jeśli chcesz dołożyć drugie 2tys to wtedy możesz mieć deske prosto z pucharu świata albo europy (w dobrym stanie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtus81 Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 W blizzardzie są komórki i są komórki master jeszcze twardsze i jest duzo mniejsza ilość i są to narty specjalnie w fabryce wyselekcjonowane podobnie jest z kneislem i ich sirius które sa bardzo twarde Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delo Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Panowie z tą dostępnością, nie jest tak zle. Przed sezonem do naszego kraju trafiło kilka sztuk nowych nart z PS,firmy na D:) cena była powyzej sredniej ceny nart komórkowych. Jako ciekawostke podam ze Serwis Jan Piela, dostał kilka par uzywanych rosołow z PS po Julia Mancuso( na których jezdziła przed przejściem do Volkl-a). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamm. Napisano 29 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 BUhhahah:D:D:D Oczywiście, jeszcze 890 nie udało mi się wykręcić:D:D chodziło mi o 80-90, mierzone GPS. Na tym metroniku tak jak napisałem, ciąłem, dwa latka temu, na komórce Head'a w zeszłą zimę, stąd ta rozbieżność. Trochę urosłem, przybrałem na wadze. A gigantem jeżdżę bo niejako muszę, V12 nie wuja nie da się mocno przycinać. Gdybym wyciągał 890 km/h:D to wtedy dałbym nawet 4 bańki, zostając jednak na ziemi, budżet mój to ok dwóch baniek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Wczoraj jeszcze stały w Bielsku w Intersporcie komórki Fischera SL, cena coś ok 2300(komplet). Próbował bym się z nimi jeszcze handlować 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 mnie sie wydaje kolego ze porywasz się z motyką na słonce. Dla mnie bez obrazy dla nikogo ktoś kto nie używa tych nart na bramkach nawet sporadycznie to po prostu lanser- wiem ze teraz będize kłutnia ale tak jest. Więc wydaje mi się Adamm kup sobie sklepówe i nie sl a gs bo jak takie prędkości rozwijasz to raczej slalomowy skręt to to nie jest:) i też powinieneś być zadowolony. jak dalej sie przy swoim upierasz to trudno:) panowie przede mna powiedzieli juz wszystko. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamm. Napisano 29 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 (edytowane) Obawiam się, że trochę powierzchownie przeczytaliście. Jeżdżę gigantem, fakt, mam już do tego narty. Jeździłem na slalomkach, jeździło mi się świetnie, stąd chcę kupić narty do slalomu. Wziąłem narty komórkowe, stąd szukam komórek, bo skoro nie sprawiły mi kłopotu, wręcz przeciwnie, powinno być już tylko lepiej. Chciałem się dowiedzieć o charakterystyce paru nart, OK. ktoś o tym napisał, za co serdecznie dziękuję. Jako, że nie mam możliwości pojeździć na innej komórce jak Head. Postaram się w następny wikend wypożyczyć normalne slalomki i zobaczyć. Aaa, jeszcze odnośnie długości nart. Jeśli chodzi o SL, to brać 155 czy 160? Mam 176 waga 73 kg PS: Skoro już wywiad robię. Klikając, znalazłem jeszcze bardzo pozytywne opinie na temat Omeglassów Dynastara. Jakby ktoś mógł się podzielić odczuciami, byłbym wdzięczny. Edytowane 30 Styczeń 2011 przez Adamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 30 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2011 (edytowane) Sklepówka 160 cm Ci w zupełności wystarczy, zgadzam się z Bugim - po co Ci komórka, przecież to dosyc wyspecjalizowany sprzęt i uzywanie go do jazdy dowolnej nie do końca moim zdaniem jest potrzebne. Pewnie jakbyś miał jazdę w stylu WST to byś nieodróżnił komórki od sklepówki na normalnym stoku - to tak troche jak z piciem kosmicznie drogiej wody mineralnej - większośc ludzi i tak jej od kranówy nie odróżni:D Edytowane 30 Styczeń 2011 przez mihumor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 30 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2011 Do tego co mówi Bugi chciałem jeszcze dodać, że najprawdopodobniej jeździłeś na komórcre jazdą dowolną, nie trasą narzuconą przez tyczki. Super, ale podejżewam, że jeździłeś skrętem allround czyli pomiędzy slalomowym i gigantowym bo badziej byś jej nie dogiął. Do wygięcia komórki potrzeba bardzo dużo wypracowanej wcześniej siły i umiejętności mocnej kompensacji, dlatego myślię, że fajnie jeździło by Ci się na komórce poza trasą SL, ale jeśli ktoś dałby Ci do przejechania Slalom to byś się w nim najzwyczajniej w świecie nie zmieścił. Nie zrozum mnie źle, nie chcę Ci ubliżyć, ale sam jeżdżę na codzień na komórce i wiem ile czasami (w niektórych waunkach) jest zabawy z tym zeby ją dogiąć. Tak, że może jak mówi mihumor. Ochłoń i napij się kranówy na pewno z niej będziesz bardziej zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamm. Napisano 30 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2011 Jasne, że bym się nie zmieścił Parę razy mierzyłem się z tykami, ale był to gigant. Po prostu nie lubię ograniczeń. Odnośnie mocy, być może nie docisnąłem na maksa, ale udawało mi się naprawdę ładnie docinać zakręty. Oczywiście nie mówię o przeskakiwaniu z narty na nartę w ciągu pół czy sekundy, ale na filmiku wyglądało to fajnie, a co najważniejsze świetnie się bawiłem. Ok. Myślę, że wszystko co w teorii już wiem. Dzięki za pomoc, oraz podesłanie stronek z testami przez dwóch urzytkowników. Kłaniam się nisko. W przyszłym tygodni lecę na stok, przetestuję wszystkie te sklepówki i obaczymy. Pozdrawiam i życzę udanych ferii! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROCH Napisano 30 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2011 (edytowane) Z tego co sie orientuję, to tak zwane "komórki" dzielą się na komórki takie, które może kupić każdy, narty tzw. serwisowe, europa cup oraz world cup. Dwie pierwsze można kupić w naszym kraju - wystarczy odrobina chęci. Jeśli chodzi o pozostałe dwie grupy, to sprawa jest ciężka. Trzeba uderzać do serwisantów w Austrii, Włoszech czy Słowenii - chyba, że jesteś czynnym zawodnikiem jeżdżącym fisy z dobrymi wynikami, to wtedy Twój trener cieszący sie dobrą reputacją powinien Ci coś załatwić, ale nie jesteś, bo gdybyś był, to byś tego pytania nie zadał Tak więc chyba w Twoim wypadku odpadają narty serwisowe i wyższe. Posłuchaj teraz co Ci powiem, bo warunki fizyczne mamy bardzo podobne (jestem rok starszy, ważę tyle samo i mam 2 cm wzrostu więcej ). Jeżdżę na ELANACH Race SLX o dł. 160, promień 12,1. Ta narta jest genialna na co dzień! A i na tyczkach można na niej pojeździć. Jeździłem na kilku nartach slalomowych i te najbardziej mi przypadły do gustu. Gdybym miał Ci coś polecić to właśnie najwyższy, sklepowy model elana, head'a i ewentualnie fishera. Kupując te narty będziesz zadowolony. Jesli nie jeździsz na tyczkach to nie kupuj komórkowych nart! łopatologicznie na przykładzie samochodów Ci to wytłumaczę: Po co Ci Reventón, którym po ulicach nie pojeździsz, jak możesz kupić Murcielago, którym na torze też pojeździsz, jak będziesz chciał, a w wyścigach nie startujesz? Tobie też życzę udanych ferii i powodzenia w wyborze nart Edytowane 30 Styczeń 2011 przez ROCH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 30 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2011 Aaa, jeszcze odnośnie długości nart. Jeśli chodzi o SL, to brać 155 czy 160? Mam 176 waga 73 kg PS: Skoro już wywiad robię. Klikając, znalazłem jeszcze bardzo pozytywne opinie na temat Omeglassów Dynastara. Jakby ktoś mógł się podzielić odczuciami, byłbym wdzięczny. jeśli chcesz komórke to 165 jak sklepową to może być też trochę krótsza (komórka 155 będzie za krótka) , co do omeglassa to o jakiego pytasz ale w sumie to mniej ważne bo wszystkie są super (niektóre brzydkie 07/08) ale jeśli chodzi o jazde to wszystkie rewelacyjne od 03/04 (teraz mam 08/09) zeszłorocznych i tegorocznych nie miałem możliwości jeszcze spróbować ale myślę że jeszcze się uda tylko muszę kiedyś na racecarvera trafić na stoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROCH Napisano 30 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2011 jeśli chcesz komórke to 165 jak sklepową to może być też trochę krótsza (komórka 155 będzie za krótka) Ta komórka 155 wcale nie musi być za krótka. Jeśli gość nie będzie jeździł zawodów, gdzie są określone długości nart, to może sobie kupić. Na pewno będzie łatwiejsza niż "męska". Tylko sensu nie widzę. Ja polecam najwyższy model sklepowy o długości 160 - można jeździć krótkim skrętem slalomowym, ale także jest szansa pobawienia sie w jazdę fun czy body bez większych problemów, a i ewentualnie na tyczkach można się przejechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.