Flachau 16.01.2011 - 20.01.2011

[Kowal79]

W tym roku wybór na pierwszy wypad narciarski padł na Flachau. Przeważyły pozytywne opinie o ośrodku oraz relatywnie małą odległość (760km z Tychów). Oczywiście wszystkie opinie się potwierdziły. Ośrodek w zasadzie dla każdego, zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych narciarzy. Infrastruktura na wysokim poziomie, bogactwo kanap 6 i 8 osobowych, spora część z nich podgrzewana. Do tego 3 gondole (jedna wychodząca z Flachau, 2 z Wagrain). Gastronomia na stoku w typowym austriackim stylu, każdy znajdzie coś dla siebie. Początkowo planowałem zjeździć również ośrodki w okolicy Flachau, jednak zauroczony tym miejscem, 3 dni spędziłem na stokach Flachau i jeden Flachauwinkl-Kleinarl.W tym drugim przeważają trasy niebieskie, jednak chyba bardziej urozmaicone niż w sąsiednim Flachau. Pogoda zmienna, 2 pierwsze dni pełne słońce i temperatura osiągająca 10 stopni, trzeci dzień ciężki opad śniegu i jazda w zasadzie do godziny 12.00, w czwartym dniu lekki opad, ale fajna widoczność w dolnych partiach więc można było pośmigać. Ulubione trasy? Oczywiście Flying Mozart i trasa wzdłuż czerwonej gondoli.Przygotowanie tras? Jak to w Austrii Widoki? Oczywiście nie dorównują tym typowo górskim jakie znam z Ischgl czy Tuxa, jednak, nie to jest najważniejsze.Baza mieszkaniowo-hotelowa olbrzymia, zarówno w samym Flachau jak i sąsiadującym Reitdorfie. Generalnie polecam.

[Przemek]

W tym roku wybór na pierwszy wypad narciarski padł na Flachau. Przeważyły pozytywne opinie o ośrodku oraz relatywnie małą odległość (760km z Tychów). Oczywiście wszystkie opinie się potwierdziły. Ośrodek w zasadzie dla każdego, zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych narciarzy. Infrastruktura na wysokim poziomie, bogactwo kanap 6 i 8 osobowych, spora część z nich podgrzewana. Do tego 3 gondole (jedna wychodząca z Flachau, 2 z Wagrain). Gastronomia na stoku w typowym austriackim stylu, każdy znajdzie coś dla siebie. Początkowo planowałem zjeździć również ośrodki w okolicy Flachau, jednak zauroczony tym miejscem, 3 dni spędziłem na stokach Flachau i jeden Flachauwinkl-Kleinarl.

W tym drugim przeważają trasy niebieskie, jednak chyba bardziej urozmaicone niż w sąsiednim Flachau. Pogoda zmienna, 2 pierwsze dni pełne słońce i temperatura osiągająca 10 stopni, trzeci dzień ciężki opad śniegu i jazda w zasadzie do godziny 12.00, w czwartym dniu lekki opad, ale fajna widoczność w dolnych partiach więc można było pośmigać. Ulubione trasy? Oczywiście Flying Mozart i trasa wzdłuż czerwonej gondoli.

Przygotowanie tras? Jak to w Austrii 

Widoki? Oczywiście nie dorównują tym typowo górskim jakie znam z Ischgl czy Tuxa, jednak, nie to jest najważniejsze.

Baza mieszkaniowo-hotelowa olbrzymia, zarówno w samym Flachau jak i sąsiadującym Reitdorfie. Generalnie polecam.

Dzięki za relację, warto rozważyć na przyszłośc, bo tam mnie jeszcze nie zaniosło:) Pozdrawiam

[Dumpling Zębowa Wróżka]

Dzięki za relację, jadę tam za rok

Gdzie mieszkałeś?

[zz10]

Napisz czy jest dużo chętnych na wieczornej jeździe? Bo chcialem podjechać do Flachau będąc w Bad Hofgastein.

[Ambro]

Dzięki za relacje bo 12.02 także pojawię się w Flachau na tydzień.

[Kowal79]

Dzięki za relację, warto rozważyć na przyszłośc, bo tam mnie jeszcze nie zaniosło:) Pozdrawiam

Polecam, głównie dlatego że blisko, dojazd autostradą do samego Flachau.

Dzięki za relację, jadę tam za rok

Gdzie mieszkałeś?

http://light.algo.at/hausamreiteckweg/

W zasadzie wszystko co potrzeba, 2 sypialnie, pokój dzienny, kuchnia w pełni wyposażona. Może nie było to wszystko najświeższe, jednak na 4 dniowy wypad wystarczające.

Napisz czy jest dużo chętnych na wieczornej jeździe? Bo chcialem podjechać do Flachau będąc w Bad Hofgastein.

Nie jeździłem, więc ciężko mi powiedzieć.

Dzięki za relacje bo 12.02 także pojawię się w Flachau na tydzień.

Już Ci zazdroszczę. Dosypało teraz trochę śniegu, prognozy są raczej mroźne, więc o warunki możesz być spokojny.

[Kowal79]

Jeszcze chciałbym się podzielić z Wami kilkoma przemyśleniami dotyczącymi tego wyjazdu.

1) Przy wypadzie 4 dniowym, moim zdaniem nie opłaca sie kupować karnetu czterodniowego, bo różnica pomiędzy 1 x 4 dni a 4 x 1 dzień jest stosunkowo niewielka. A kupując karnet na dzień czy 2, mamy większą elastyczność względem pogody i innych nieprzewidzianych zjawisk. Przynajmniej ja tak zrobię następnym razem.

2) Przy następnym nartowaniu, wyjazd zaplanuję również na niedzielę. Drogi ekstremalnie puste, choć trzeba pilnować sie prędkości (po drodze było kilka kontroli zarówno w CZ jak i AT). Oczywiście polecam wariant na Mikulov, aczkolwiek wiem, że droga przez Znojmo na grono fanów na tym forum. Trasa Tychy-Flachau bez problemu jest do zrobienia w 7 godzin, o ile nie zatrzymujemy się co chwila na siku, papu etc.

3) Po nartach polecam rundkę na torze saneczkowym ("Rodelbahnie"). Jest on niespotykanie długi i kręty, tak więc 5,50 EUR za pojedynczy przejazd do dobra inwestycja.

4) Co do Apres Ski, tutaj trochę rozczarowania. Może nie trafiliśmy w odpowiednie miejsce, a może do kwestia terminu (styczeń jest traktowany trochę międzysezonowo). W każdym razie do Ischgl czy Mayerhofen trochę brakowało.

[Ambro]

Jeszcze chciałbym się podzielić z Wami kilkoma przemyśleniami dotyczącymi tego wyjazdu.

4) Co do Apres Ski, tutaj trochę rozczarowania. Może nie trafiliśmy w odpowiednie miejsce, a może do kwestia terminu (styczeń jest traktowany trochę międzysezonowo). W każdym razie do Ischgl czy Mayerhofen trochę brakowało.

Do Ischgl do ciężko porównać, którykolwiek ośrodek. To jest stolica Apres Ski

Dzięki za radę aby odwiedzić tor saneczkowy a ja dodam, że polecam odwiedzenie nowiutkiego Aqua Parku. 20E za tygodniowy karnet bez ograniczeń. Sauny, baseny i zjeźdżalnie z resztą sami zobaczcie:

http://www.thermeamade.com/www/amade/therme/beckenlandschaft/

[Kowal79]

Dzięki za radę aby odwiedzić tor saneczkowy a ja dodam, że polecam odwiedzenie nowiutkiego Aqua Parku. 20E za tygodniowy karnet bez ograniczeń. Sauny, baseny i zjeźdżalnie z resztą sami zobaczcie:

http://www.thermeamade.com/www/amade/therme/beckenlandschaft/

Byliśmy to zobaczyć, ale jakoś mnie nie powaliło. Stosunkowo małe a ludzi było mnóstwo ! Ale co kto lubi :-)

[Ambro]

Zbudowali to w zeszłym roku więc ja tam jeszcze nie byłem ale ze zdjęć wydawało się super.

[SB]

Przy następnym nartowaniu, wyjazd zaplanuję również na niedzielę....

Wszystko fajnie, tylko problem jak autko umrzy na drodze, jedyne na co można liczyć to holowanie, a jakakolwiek naprawa możliwa dopiero w dzień powszedni.

[Gość pax53]

fajnie napisane...za rok też tam jadę

[Ambro]

Szkoda, że nikt nie namierzył fajnych miejsc na Apres Ski albo jakiś fajnych barów/pubów/klubów bo tego wieczorami będziemy szukać ze znajomymi

[Dumpling Zębowa Wróżka]

fajnie napisane...za rok też tam jadę

Lubię mieć wszystko zaplanowane i bez niespodzianek:)

Wybrałam już 3 opcje miejsc zakwaterowania, Figo je oblukał na żywo i już się nie mogę doczekać, choć w tym sezonie jeszcze 2 razy jadę na narty:rolleyes:

Poza tym trzeba mieć jakiś cel w życiu:D

Wszystko fajnie, tylko problem jak autko umrzy na drodze, jedyne na co można liczyć to holowanie, a jakakolwiek naprawa możliwa dopiero w dzień powszedni.

Optymista... Tak przemyślanego i zaplanowanego wyjazdu to nawet ja nie mam

Edytowane 22 Styczeń 2011 przez Dumpling Zębowa Wróżka

[Gość pax53]

Lubię mieć wszystko zaplanowane i bez niespodzianek:)

Wybrałam już 3 opcje miejsc zakwaterowania, Figo je oblukał na żywo i już się nie mogę doczekać, choć w tym sezonie jeszcze 2 razy jadę na narty:rolleyes:

Poza tym trzeba mieć jakiś cel w życiu:D

tu byli znajomi i byli zadowoleni...bez luksusów,ale w zasadzie wszystko co dla narciarza niezbędne...woda,ciepło i oczywiście ....sauna:D

http://www.interhome.pl/polski/austria/region+salzburga/flachau+sportwelt+amad%C3%A9/apartamenty/at5542.5.3#Description

i co ważne dla mnie ...ferie mazowieckie w 2012 są od 16.01...czyli taniej nieco:)

oj tak cel w życiu to podstawa...nieraz się zmieniają na inne cele...ale zawsze zostają to również cele:D

[peszkod]

Szkoda, że nikt nie namierzył fajnych miejsc na Apres Ski albo jakiś fajnych barów/pubów/klubów bo tego wieczorami będziemy szukać ze znajomymi

Jest fajna górnicza knajpka poniżej aparthotel Panorama, trunki do stolików dowozi elektryczna kolejka.

[Ambro]

Patent z kolejka musi być super. Już mi się podoba

[tomi33]

Polecam okrąglaka w Zauchensee,tylko że jakoś trza wrócić

[Ambro]

Polecam okrąglaka w Zauchensee,tylko że jakoś trza wrócić

Znajdziemy frajera (kierowce)

[SB]

Polecam okrąglaka w Zauchensee,tylko że jakoś trza wrócić

Znajdziemy frajera (kierowce)

A po co wracać?

co? w Zauchensee od rana nie kręcą?

kręcą i to już chyba od 8:30:)

[Ambro]

A po co wracać?

co? w Zauchensee od rana nie kręcą?

kręcą i to już chyba od 8:30:)

Jeszcze lepszy pomysł :D

Gdyby nie wzmianka o godzinie otwarcia wyciągu byłby ciągnący się off

[amberka]

Ja również dziękuję za relację Wybieram się w marcu do Haus i pewnie z 2 dni spędzimy na stokach Flachau.

Przerażające te 10 st na plusie, mam nadzieję, że w marcu mrozy będą trzymać

[tomi33]

Fajne miejsce Haus,ciszej i spokojniej niż w Shladming i dalej w strone Flachau.A pod względem narciarskim dla mnie rewelka

[marczello]

20E za tygodniowy karnet bez ograniczeń. Sauny, baseny i zjeźdżalnie z resztą sami zobaczcie:

http://www.thermeamade.com/www/amade/therme/beckenlandschaft/

Chyba 20eur za dniowy karnet .

http://www.thermeamade.com/www/amade/infos/preise/

Od 12.02 będziemy w Radstadt , wiec wypróbujemy tą rurke : http://www.thermeamade.com/www/amade/therme/rutschanlage/

[Ambro]

Chyba 20eur za dniowy karnet .

http://www.thermeamade.com/www/amade/infos/preise/

Od 12.02 będziemy w Radstadt , wiec wypróbujemy tą rurke : http://www.thermeamade.com/www/amade/therme/rutschanlage/

Co do karnetu rzeczywiście mi się pomyliło.

... a mogło być tak fajno i tanio :p

Ja będę od 12.02 w Flachau