Coś szybszego, pomocy!

aklim · 17 Styczeń 2011

.....ale sprecyzujcie , czy lepsze by były gigantówki , czy supercrossy.

"pierwsze" sklepowe gigantki , modele crossowe z górnej półki ( bo to też w sumie takie ucywilizowane gigantki ) ,ewentualnie topowe allroundy ( np Elan Speedwave 14) , długością celuj w około 180cm , firma jaka ci się podoba;) - taka moja rada , a wybór i tak należy do Ciebie:)

Edytowane 17 Styczeń 2011 przez aklim

6 Luty 2011

Liczę się z tym że większość się z tym nie zgodzi i zostanę zmieszany z błotem , że się nie znam ,ale mnie to wcale nie przeszkadza. Zdania nie zmienię bo dużo lepiej jeździ mi się na narcie Fischer World Cup RC4 150cm niż na tej samej 165 cm mimo że taka "pasuje" do mojego wzrostu:)

Jasnowidz! spróbuj kiedys tej 165 w dobrych warunkach i pomyśl czemu DH i SG nie startuje się na mocno taliowanej 165

Bończa rozumiem. Ja jeżdżę w skicrossie więc mam inne odczucia. Ale jeździłem kiedyś na bramkach w slalomie i te 10cm różnicy narty naprawdę mi nie robiło wielkiej różnicy w prędkości ale za to w kontroli narty i owszem więc polemizowałbym że krótsza narta jest dużo wolniejsza.

10 cm robi wielką różnicę! bo np mam gigantkę178 i slalomkę 165 a różnica jest zajebista bo inaczej rozkłada się taliowanie i nie myszkuje i rozpędza się szybciej.

Witam
Dopiero sobie włączyłem, a tu taka dyskusja ciekawa:)

Wypowiem się jako przeciętny amator. Dla mnie krótka i sztywna narta wymaga lepszej kontroli - nie znam Pana Wojtka, ale jako były kadrowicz na pewno to potrafi. Ty pewnie też masz na tyle duże doświadczenie i dobrą technikę, że taka narta nie sprawia Ci problemu. Ja stanowczo wolę dłuższe.

Pozdrawiam

Mirek

Ma nad nimi kontrolę bo ma siłę i dlatego może rafał pomyślał że są stabilniejsze, skoro pan Wojtek ładnie i czysto je prowadził.