Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ostrzenie nart na stoku


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Dużo piszemy na forum o samodzielnym ostrzeniu nart. W większości tematy skupiają się na przygotowaniu nart przed wyjściem na stok. Ale co zrobić jak jesteśmy na wyjeździe, warunki są delikatni mówiąc twarde, a krawędzie zaczynają sprawiać, że nasza nasza jazda przypomina taniec na lodzie.

Ja mam na to sprawdzony sposób, który chciałbym polecić wszystkim. Kilka sezonów temu sprawiłem sobie "kieszonkową" ostrzałek TOKO Ergo speed Top, którą mam zawsze przy sobie na wyjazdach. Ostrzałka ma dwa stałe kąty 88 i 89. Nie jest regulowana, więc trudno coś zepsuć. W komplecie jest pilnik, papier ścierny i diament.

Takim prostym narzędziem można przyzwoicie przywrócić nasze krawędzie do stanu używalności, bez konieczności wydawania pieniędzy w serwisie.

Cena ok. 150 zl

145.png

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
W Dolomitach śniegu brak. Jazda tylko po sztucznym betonie od godzin południowych w większości tras zlodowaciała skorupa. Po trzech dniach szurania przed Jasiem krawędzi w nartach brak. Ostrzałki nie wziąłem bo nie byłem świadom tego jak się krawędzie degradują przy takiej jeździe.:frown:: Do serwisu nie dam bo nie wiem co oni mi tam mogą zrobić.
Tak sobie radziliśmy w Andorze:

DSC00335.jpg

andorotel 002.jpg

I generalnie nie wyobrażam sobie jazdy w warunkach betonu bez codziennego takiego procederu:rolleyes::Zapomnieć maszynki w moim przypadku nie ma szans, jest torba Bodego i tam jest jej miejsce:smile:.

DSC00335.jpg.6f1e6086453cd19102bafcb0ffcf4ed8.jpg

57da815867093_andorotel002.jpg.e1c20b64589c30d364f116b824729df9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie radziliśmy w Andorze:

[ATTACH=CONFIG]5957[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]5958[/ATTACH]

I generalnie nie wyobrażam sobie jazdy w warunkach betonu bez codziennego takiego procederu:rolleyes::

Zapomnieć maszynki w moim przypadku nie ma szans, jest torba Bodego i tam jest jej miejsce:smile:.

SB , jakiej ostrzałki uzywasz?

Mozna tak na miejscu na szybko w miarę deski zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SB , jakiej ostrzałki uzywasz?
Mój najnowszy nabytek to Ostrzałka Ergo Profi Holmenkol bardzo dobry i precyzyjny sprzęt choć nie jest już tak kieszonkowy jak ten który Jacek prezentuje na początku tego wątku, ale daje się go wozić w kieszeni na nartach i nie nastręcza to żadnych problemów.

dsc_9673_1.jpg

W maszynkę można wsadzić każdy pilnik tradycyjny lub diamentowy, szeroki zakres regulacji od 85 st. do 90 st.
Mozna tak na miejscu na szybko w miarę deski zrobić?
Na szybko i dobrze to się trochę wyklucza, też do dobrego zrobienia nart oprócz ostrzałki jest potrzebne dobre zamocowanie nart, czyli imadła, imadła muszą być do czegoś stabilnego zamocowane, ect...idt...Tak że oczywiście tą ostrzałką można zrobić narty nawet bardzo dobrze, tyle że nie klęcząc na stoku, czy holu gondoli.Reasumując, na narty jedziemy z bardzo dobrze przygotowanymi nartami i ostrzałką w kieszeni, a podczas pobytu ostrzałką uprawiamy tylko delikatną kosmetykę która dla 1 pary trwa ... chyba nie więcej niż 2 minuty.I jeszcze nawiązując do Twojego pytania, żeby zrobić dobrze narty oprócz tych rzeczy które wymieniam powyżej potrzeby jest czas, a skoro jesteśmy na nartach to znaczy że jesteśmy na urlopie i raczej nie po to żeby ślęczeć całe popołudnie w jakiejś norze nad nartami, prawda?[h=1][/h]

dsc_9673_1.jpg.7eecdcd19eb52f54e36f6bfceda9b318.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój najnowszy nabytek to Ostrzałka Ergo Profi Holmenkol bardzo dobry i precyzyjny sprzęt choć nie jest już tak kieszonkowy jak ten który Jacek prezentuje na początku tego wątku, ale daje się go wozić w kieszeni na nartach i nie nastręcza to żadnych problemów.

[ATTACH=CONFIG]5966[/ATTACH]

W maszynkę można wsadzić każdy pilnik tradycyjny lub diamentowy, szeroki zakres regulacji od 85 st. do 90 st.

Identyczne- ale czarne i marki TOKO były w Makro po (chyba?) 140zł...

Bardzo sprawne urządzenie- polecam.

--

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podostrzenie nart na podłodze narciarni czy innym korytarzu zajmuje kilka minut, można to zrobić bez imadła jak na zdjęciach SB, imadełka narciarskie zajmują w aucie tyle miejsca co flaszka wódki czy dwa piwa (ewentualnie grubsza książka czy jakiś polar) - można je dokręcić do dwóch stołków albo ławeczki. Podostrzenie 4 par nart zajmowało mi około 30 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Reasumując, na narty jedziemy z bardzo dobrze przygotowanymi nartami i ostrzałką w kieszeni, a podczas pobytu ostrzałką uprawiamy tylko delikatną kosmetykę która dla 1 pary trwa ... chyba nie więcej niż 2 minuty.[h=1][/h]

Czy mógłbyś SB totalnemu laikowi wyjaśnić:

"Delikatna kosmetyka" - tylko podostrzenie krawędzi bocznych, czy też jakieś prace z krawędziami dolnymi?

Pozdrawiam,

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłbyś SB totalnemu laikowi wyjaśnić:

"Delikatna kosmetyka" - tylko podostrzenie krawędzi bocznych, czy też jakieś prace z krawędziami dolnymi?

Pozdrawiam,

Jacek

Uściślijmy...

Na stok idziemy głównie jeździć na nartach, a nie je strugać:stupid:

O narty trzeba dbać na bieżąco, nie dopuszczać do stanu że krawędzie są okrągłe, tak dojechanych krawędzi nie da się wyprowadzić klęcząc na śniegu, czy w holu gondoli. Tak więc na stoku jak stwierdzimy że chyba się nam narty przytępiły to wyciągamy maszynkę i 2 min zdjęcie drutu i już:smile:. Ja w warunkach technicznego śniegu o twardości betonu na wyjazdach wielodniowych profilaktycznie robię taką kosmetykę codziennie.

Jeśli chodzi o dolne krawędzie to są potrzebne dodatkowe narzędzia, czyli zaraz się okaże że trzeba zabrać na stok całą skrzynkę gratów:tongue:, czyli o robieniu w warunkach polowych dolnych krawędzi zapomnijmy:rolleyes::.

Boczne,boczne na chyba że Sławek ma jeszcze dodatkowe patenty :rolleyes::

No, nie...nie cudotwórcą nie jestem:stupid:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jeśli chodzi o dolne krawędzie to są potrzebne dodatkowe narzędzia, czyli zaraz się okaże że trzeba zabrać na stok całą skrzynkę gratów:tongue:, czyli o robieniu w warunkach polowych dolnych krawędzi zapomnijmy:rolleyes::.

Ja mam takie cóś co robi i dół i bok. Ma swoje wady, ale na moje potrzeby wystarcza. I do kieszeni też wejdzie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też posiadam taka ostrzałkę ale podniesienia w warunkach polowych nie robie

Na wypadzie tygodnniowym spokojnie wystarcz pociągnąć kąt boczny,uzależniając częstotliwość od warunków na stoku

Ja jeszcze w warunkach polowych nie pracowałem tym sprzętem. Jednak wydaje mi się, że powierzchnia dolna powinna być właśnie traktowana z nie mniejszą pieczołowitością jak boczna. To ona przyjmuje największe "urazy". No i czym lepiej ją "wyprowadzisz" tym mniej potrzeba zbierać z boku.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...