leszekmw Napisano 27 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 witam wszystkich , jestem świeżym użytkownikiem forum.. mój problem wyglada następująco.. , mam 45 lat , na nartach jeżdżę od jednego , czyli ostatniego sezonu. jestem samoukiem - zacząłem bez instruktora od talerzyka na Szczawniku /według mnie doskonały stok dla początkujących , jeżeli mogę sie wywiedzieć/ i od tamtego czasu zacząłem poczyniać / wiem że to zabrzmi głupio/ ale naprawdę duże postępy potwierdzone opinią narciarza/przyjaciela z kilkunastoletnim bardzo aktywnym polska/zagranica stażem . jeżeli to coś może wyjaśnić - nie brałem instruktora ale jako pilny obserwator uczestniczyłem w naukch mojej żony , brata , jego syna , żony... .tak sobie chodziłem z plecaczkiem patrzyłem , wszystkie nauki , a trwało to około 3 sezonów były na jaworzynie... , ja jakoś nie miałem do nart powołania , nie pociągały mnie , jeszcze jak sie na te kolejki poparzyłem do wyciągów.. wolę inne przyjemności dla wywołania adrenaliny... , i tak to było z 4 seozny - oni na nartach a ja na kijkach na piechotkę wchodziłem sobie na jaworzynę , płyny w plecaczku miałem i inne kanapki. aż do tamtego sezonu... , żona i reszta ekipy sie uwzięła no i mnie namówili.. . kupiłem sobie buty , narty dostałem od kolegi bo je zajeździł troszkę jak dla niego , jakieś spodnie itd. jak napisałem zaczałem od Szczawnika 2 , potem jaworzyna jakieś boczne trasy , po paru dniach wierchomla , potem jaworzyna już cała , gdzieś w między czasie 4 dni na laworcie ... no i tak jak pisze , jetsem geniuszem narciarskim jak zostałem określony/oczywiście żartem /przez znajomych... , ale mówiąc nieskromnie naprawde nieźle mi idzie.. . no nic , troche chyba sie rozgadałem , ale chcę po prostu najlepiej jak umiem opisać to wszystko prostymi słowami bo na narciarstwie się nie znam po prostu.. . generalnie byłem na nartach z 7 razy po 3-5dni , plus do tego chrzanów parę razy , ale po pierwszej jaworzynie stwierdziłem że do chrzanowa to raczej nie mam juz po co jeździć . chciałbym , nie wiem czy to nie za szybko , kupić sobie w tym roku narty , możliwe że te co mam sa dla mnie za bardzo wyczynowe i niedopasowane.. dlatego uprzejmie proszę o porade co kupić ? a więc : Mężczyzna , 45 lat , 175 cm , 102kg , umiejętności i staż jak napisałem wyżej , buty head edge 9+ flex 70 , narty po koledze fisher pro rc4 , pisze jeszcze na nich 158/chyba długość/ , A O85 , i chyba taliowanie /tu problem bo niewyraźne zdjęcie mi wysło ale dwie drugie cyfry to 63 i 99 , pierwsa cyfra jest trzycyfrowa , jezeli jest to bardzo ważne to mogę jutro sprawdzić i dopisać. znajomy ze sklepu polecał mi teraz atomic sl11 , /1000zł/ ale jak poczytałem to narta dla doskonałych narciarzy . aha..nogi mam dośc mocne jeżeli to ma znaczenie. byłem teraz tydzień na jaworzynie , puściutko wszyscy na zakupach byli chyba ale niestety nie trafiłem do dobrej wypożyczalni .. . z nart ktore wypróbowałem to - fishery wordcup , starszy model pewnie , ciężkie , ale w sumie dość nieźle mi się na nich jeździło jak sobie pomyślę , tylko że straszyli mnie że strasznie włażą w kolana . potem mi dał jakieś heady , straszne gówno , a na koniec elany slk , całkiem niezłe , dość łatwo skręcały . ale najlepiej , najfajniej i najlżej jeździło mi się na starych poinstruktorskich fisherach racech , o promieniu r10 . z tym że były to naprawdę narty zużyte i chyba nienajostrzejsze. noi sam nie wiem co robić , czy faktycznie pojeździć jeszcze na tych moich , choć jak zjeżdżam w miarę szybko ze ścianki na jaworzynie to włażą mi w uda dość mocno , czy może dalej szukac ? 15 stycznia jadę na skicirkus , tak myśle że może tam maja narty z najnowszych serii i cos popożyczać , choć pewnie tanie to nie bedzie... . stanęliśmy po drodze w Berescie , to taka miejscowość za krynicą , ma gość sklep z nartami i jak się okazało wypożyczalnię na jaworzynie gdzie można testować najnowsze narty, ale dowiedziałme sie o tym w drodze powrotnej , TROJAN SPORT to sie nazywa , on doradzał mi żebym kupił sobie fischera rx-8 na przykład , wyczytałem na forum że Dynastar Contact Groove są dość fajne dla takich jak ja . aha..lekcję też wziąłem i instruktor powiedział że w sumie nie za bardzo ma co się czepiać , może narty trochę bliżej siebie , pracuję nad tym.. , mówił mi również żebym dał sobie spokój z jazdą strictecurvingową ponieważ w moim wieku trzeba bardziej dbać o kolana itd... serdecznie prosze o poradę co mam kupić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 27 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 Allround dla sredniozaawansowanych, nie krótsze niż 170 cm, np. Rossignol Zenith 6 ale Rx8 też może być, Groovy są nieco trudniejsze i trudniej nimi szurać, jak na mój gust do nauki to nie za bardzo, chyba, że do nauki jazdy tylko na krawędziach. Na polskie warunki szukałbym nart 72-76 mm pod butem (np Fischer Motive 76) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 27 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 (edytowane) no tych 76 nie za bardzo widać do kupna . są za to 74. tylko że przy 170cm bedą miały bardzo duży promień skrętu... . dlaczego sugerujesz że powinny być tak długie? hmmm...dlaczego jakoś dziwnie mi się układają posty , na początku mam te najpóźniej napisane? aa,,wszyscy tak mają . mihumor , tych rosiignoli nowych też nie widać.. , może coś jeszcze innego , coś co jest aktualnie produkowane bym poprosił. Edytowane 27 Grudzień 2010 przez leszekmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marucha Napisano 27 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 (edytowane) Witam http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3262&id_modelu=4689 Rossignole, nowe, 76mm pod butem, 170cm i mocno taliowane - prawie ideał Pozdrawiam Mirek Ps. A może i wyższy model - Ti przy twojej wadze - tylko dobrze byłoby przetestować. Edytowane 27 Grudzień 2010 przez Marucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 27 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 czy te z76 to następca z6 ? myślałem też o progresorach8+ na przykład , ale chyba za słaby jestem do nich ? ale jeżeli uważacie że te z76 są ok' i wystarczą mi na parę sezonów to może niema co kombinować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marucha Napisano 27 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 Poczytaj tutajhttp://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=11429 - na trzeciej stronie masz o 76Ti, możesz próbować skontaktować się ze szczęśliwym posiadaczem. Tyle, że to narta raczej dla narciarza z większym doświadczeniem. Z Tobą problem - nie dość że narciarski geniusz, to jeszcze wagi ciężkiej:). Poczytaj cały temat - niższe modele wymienionych tam nart mogą być dla Ciebie dobre. Najlepiej byłoby poszukać tego w wypożyczalniach i popróbować. To samo z Progressorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 27 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 no właśnie zacząłem poszukiwać info o wypożyczalniach , w austrii powinni mieć chyba najnowsze modele nart , może to jest najlepsze wyjście:confused: . nie chodzi mi o kasę jaką trzeba wydać na narty , chodzi mi o to żeby trafić tak jak trzeba , a z tym widzę sa duże problemy:) . najwyżej pośmigam na moich starych fischerach ...sam nie wiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 27 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 , mówił mi również żebym dał sobie spokój z jazdą strictecurvingową ponieważ w moim wieku trzeba bardziej dbać o kolana itd... . co za złośliwy instruktor;) Poczytaj o prezentowanych modelach i innych nartach dla raczej średniozaawansowanych narciarzy,spisz modele ,które najbardziej Cię zaciekawiły i w Austrii wypożycz:rolleyes: i testuj:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 27 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 (edytowane) co za złośliwy instruktor;) Poczytaj o prezentowanych modelach i innych nartach dla raczej średniozaawansowanych narciarzy,spisz modele ,które najbardziej Cię zaciekawiły i w Austrii wypożycz:rolleyes: i testuj:rolleyes: no taka myśl i mi zaświtała , z drugiej strony chciałbym już mieć nowe narty:D , chyba niema rozwiązania idealnego. to jeszcze tylko poprosił bym o 3 propozycje nart z modeli aktualnie produkowanych które , według Was , powinienem przetestować. Edytowane 27 Grudzień 2010 przez leszekmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 27 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2010 D testu na twój poziom i wagę: Fisher Motive 76, Viron 66, Progressor 7+, Head Peak 74, Rossignol Zenith 76 Carbon albo Alias Carbon, Salomon XW Storm, wszystkie dobre do nauki jak i do jazdy w lepszych i gorszych warunkach - długosc koło 170, promieniem skrętu sie nie przejmuj to ty masz go określać nie narty, o krótszych nie myśl bo jeste cięzki i musisz mieć sensowną długość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 9 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2011 witam , chciałbym podziękować wszystkim za pomoc i wypowiedzi o nartach , po długich namysłach , rozmowach na PW itd. wybrałem i kupiłem rossigniol zenith 76 Ti o długości 162cm. mam nadzieję że nie będę żałował.... w piątek wyjeżdżam do Saalbach to się okaże miałem ochotę jeszcze na progressory 8... mam pytanko , narty , mimo ze nowe , podobno dobrze by było oddać do przejrzenia pod kątem naostrzenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadeusz13 Napisano 9 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2011 Wybór nart Witam, jestem zainteresowany zakupem nart lecz mam małe doświadczenie a przede wszystkim na żadnych z modeli o których myślę nie jeździłem. Mam nadzieję że ktoś z was dam mi dobrą radę. Jestem męszczyzną 182 wzrostu 105 kg wagi jeżdżę dobrze i lubię szybko pojeździć raczej dłuższymi skrętami. Rozważam zakup Fischer SUPER RACE SC 2011 + oryginalne wiązania RC4 Z11 lub VOLKL RACETIGER SC + wiązania IPT 11, VOLKL RACETIGER SL + wiązania IPT 11. Czekam na wasze opinie lub może jakiś inny godny polecenia model. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 9 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2011 witam , chciałbym podziękować wszystkim za pomoc i wypowiedzi o nartach , po długich namysłach , rozmowach na PW itd. wybrałem i kupiłem rossigniol zenith 76 Ti o długości 162cm. mam nadzieję że nie będę żałował.... w piątek wyjeżdżam do Saalbach to się okaże miałem ochotę jeszcze na progressory 8... mam pytanko , narty , mimo ze nowe , podobno dobrze by było oddać do przejrzenia pod kątem naostrzenia ? Narty koniecznie do serwisu, trzeba ściągnąć smar zabezpieczający, naostrzyć i nasmarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 9 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2011 Witam, jestem zainteresowany zakupem nart lecz mam małe doświadczenie a przede wszystkim na żadnych z modeli o których myślę nie jeździłem. Mam nadzieję że ktoś z was dam mi dobrą radę. Jestem męszczyzną 182 wzrostu 105 kg wagi jeżdżę dobrze i lubię szybko pojeździć raczej dłuższymi skrętami. Rozważam zakup Fischer SUPER RACE SC 2011 + oryginalne wiązania RC4 Z11 lub VOLKL RACETIGER SC + wiązania IPT 11, VOLKL RACETIGER SL + wiązania IPT 11. Czekam na wasze opinie lub może jakiś inny godny polecenia model. Pozdrawiam Żadne z tych nart do jazdy dłuższym skrętem się nie nadają, jak do dłuższego i szybszej jazdy to szukaj nart z literkami RC ani SC lub SL, albo topową nartę allround Fisher Progressor 9+, Salomon 24 h, K2 Charger itp), jak dla Ciebie długości 175-180 a RC to i trochę dłuższe nie zaszkodziłyby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 9 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2011 ok' mihumor , tak zrobię .... zaczynam się tylko coraz bardziej martwić pogodą , jest coraz cieplej i na skicirkusie też się robi niewesoło . wyjeżdżamy w piątek a tam właśnie wtedy ma się zacząć robić dopiero ciepło... , trochę sie martwię , pierwszy wyjazd na prawdziwe narty za granicę i żeby kiszki nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 9 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2011 Spokojna głowa, to wysokie góry a narty masz dobre pod słabsze warunki wiec na pewno pojeździsz. Ja pamiętam wyjazdy z dużo gorszą perspektywą pogodową i zawsze dało się nieźle pośmigać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 12 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2011 narty już w sklepie , zawiozłem dzisiaj buty do ustawienia wiązań i pan mi powiedział ze rossignole , szczególnie te droższe modele są dobrze naostrzone fabrycznie i maja jakieś swoje specyficzne kąty , reasumując nie należy z nimi nic robić na razie..., co Wy na to:rolleyes: smar oczywiście zdejmie i nasmaruje powrotnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 12 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2011 narty już w sklepie , zawiozłem dzisiaj buty do ustawienia wiązań i pan mi powiedział ze rossignole , szczególnie te droższe modele są dobrze naostrzone fabrycznie i maja jakieś swoje specyficzne kąty , reasumując nie należy z nimi nic robić na razie..., co Wy na to:rolleyes: smar oczywiście zdejmie i nasmaruje powrotnie . Oczywiście,że tak:)no chyba,że chcesz zmienić kąt;) Smarowanie jak najbardziej:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 12 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2011 Ostrzenie fabryczne nowych Rossi Attracrtion mojej zony 2 lata temu nie było najlepsze, to samo w moich Dynastarach było. Mozna nieostrzyć niemniej jak trafisz na twarde warunki może brakować ostrości, no i jeszcze pytanie jak to fabryczne ostrzenie po paru dniach jazdy bedzie wytrzymywać. Nie wiem jak Rossi teraz narty robi do sklepu ale wydaje mi sie że tam jest kat 90, jeśli tak to bym je jednak dał do ostrzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 12 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2011 Myślę,że niech lepiej stok oceni,bo można przedobrzyć:DJa tak zawsze robię,do ostrzenia zawsze można oddać Zdania będą podzielone,ja nie ostrzę,ale smaruję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 12 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2011 Ja na jednodniowy wyjazd na nasz stok też nówek nigdy nie ostrzylem niemniej na wyjazd w Alpy po takim jedno - dwudniowym jeżdżeniu u nas juz tak - i jest róznica moim zdaniem. Tak samo teraz z Fischerami - dwa dni jeżdzilem na fabrycznym u nas a teraz pójdą do "kowala" abym przed wyjazdem w Alpy sam je jeszcze mógł dopieścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 13 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2011 nie wiem czy tak wytrawny narciarz jak ja bedzie w stanie określić czy narty sa jeszcze ostre czy nie , tym bardziej że sa to moje nowe narty o na pewno innej charakterystyce od wordcupów . a według prognoz długoterminowych to lodu się raczej niema co spodziewać niestety.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 23 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2011 no witam wszystkich . byłem - wróciłem , cały i zdrowy. narty zenith 76 spisały się , według mnie , bardzo dobrze, doskonałe na muldy , zzsypany śnieg lub śnieg przy temperaturze +8st. pierwszego dnia /pprzednia niedziela/ , jak to napalony na jeżdżenie polak który pierwszy raz jest za granica objechaliśmy cały Saalbach/Hinterglem dookoła przy temperaturze pod 10st na plusie , w pięknym słońcu , my oczywiście w polarach itd, stoki trochę już zmuldowane ,sporo ludzi było , domyślacie się w jakim byliśmy stanie na koniec dnia . ja w dodatku pierwszy raz te narty na nogach . masakra , ale i tak byliśmy zadowoleni oczywiście. potem juz było coraz lepiej , Kaprun nam się bardzo podobał , choc na tych ich orczykach nie da się jeździć , raz i daliśmy sobie spokój , potem cały czas jeździliśmy pod gondolą. Skicirkus faktycznie dla dobrych narciarzy , zaniżają poziom trudności tras , niema tam niebieskich tak naprawdę /zdanie nie tylko moje / dla mnie było trochę za ciężko , choć w Leogangu jest świetna trasa całe szczęście , niebieska przechodząca w czerwoną a na koniec troszkę czarnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.