marboru Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 W Polsce z reguły narciarze nie mają zbyt "dobrej" opinii o Ekologach... Na Świecie natomiast wprowadza się do produkcji Ekologiczne narty, czy to tylko chwyt marketingowy a może jakiś trend? Ekologiczne narty dla pań Rossignol w tym sezonie rozwinął linię ekologicznych nart z włóknem lnianym Attraxion Echo. Nowa kolekcja nie tylko jest "eko" ale także przyciąga wzrok atrakcyjnym designem. Linia jest zaprojektowana i wykonana zgodnie ze ścisłymi zasadami ochrony środowiska. Do jej produkcji użyte zostały włókna lniane, do uprawy których zużywa się mniej wody. Ślizgi wykonano z materiałów z recyklingu. Użyto także mniejszej ilości farby… to wszystko jest potwierdzeniem zaangażowania Rossignola w ekologię i ciągły rozwój. Połączenie włókien lnianych z drewnianym rdzeniem czyni z Echo reaktywną, dobrze trzymającą krawędź nartę, która jest niesamowicie płynna. Włókno lniane pełni kluczową rolę w łagodnym zachowywaniu się narty jak i w jej wyglądzie. Prześwitujące przez przezroczystą powłokę włókno, jest oryginalną alternatywą do malowanej grafiki. Dzięki kobiecej specyfikacji FIT (Feminine Intuitive Technology) wprowadzonej we wszystkich nartach dla kobiet, Attraxion oferuje prawidłową pozycję na nartach, dostosowaną do kobiecego ciała. Jest to możliwe dzięki idealnemu rozłożeniu nacisku pomiędzy czubkiem a pietą narty, co pomaga w inicjacji skrętu. Źródło: http://narty.onet.pl/sprzet/ekologiczne-narty-dla-pan,1,3795710,artykul.html Narty wyglądają tak: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3268&id_modelu=4718 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 hasło niezłe poza tym wg mnie kolejna ściema fachowców od marketingu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 26 Listopad 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 hasło niezłe poza tym wg mnie kolejna ściema fachowców od marketingu :D:D nie ma jak realne podejście do zagadnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr. A Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Polska firma z Gdańska Majesty wprowadziła w życie projekt “SKIS4TREES". Idea jest taka - za każdą kupioną parę nart sadzą drzewo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Wszystko jest ekologiczne! Wszystko trzeba wytworzyć z pierwiastków które sa do dyspozycji! Takie pieprzenie o ekologii, jakieś włókna z roślin to papka dla durniów, podobnie jak elektryczne samochody czy tzw downsizing. A skad się bierze prąd w Polsce? W 95% ze spalania węgla a proces ten pozyskiwania i przetwarzania energii jest o wiele mniej wydajny niż spalanie benzyny. Teraz wszystko jest BIO, Mineral czy jeszcze tam inaczej. No cóż, zacznie się era bionart!!! Śmiech na sali. Proponuję bio spodnie narciarskie z biofiltrem na gaz, który moze wydobywać sie z końcówki przewodu pokarmowego! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magelan Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Wszystkie pierwiastki z których robi się narty pochodzą z ziemi więc są ekologiczne:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal52 Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Prawdziwa ekologia to po prostu wyrzeczenia, reszta to czysty biznes, nie mający nic wspólnego z ekologią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Kolega wyżej napisał, że samochody elektryczne, to papka dla durniów. Co sądzicie o samochodach elektrycznych, wszak Renault zaczyna już sprzedaż aut dla ludu, a w Kalifornii firma http://www.teslamotors.com/ sprzedaje takie auta, że w dołku mnie ściska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 26 Listopad 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Kolega wyżej napisał, że samochody elektryczne, to papka dla durniów. Co sądzicie o samochodach elektrycznych, wszak Renault zaczyna już sprzedaż aut dla ludu, a w Kalifornii firma http://www.teslamotors.com/ sprzedaje takie auta, że w dołku mnie ściska Rafale, ale czymś takim trudno byłoby na narty pojechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Nie koniecznie To takie nasze wyobrażenie; zawsze przychodzi mi na myśl wizyta w salonie Porsche w GaPa. Tam się kupuje roadstery i jeździ nimi w zimie, również na narty. U nas wszyscy (prawie) kupują auta do przewozu drabin, albo towaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 26 Listopad 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Nie koniecznie To takie nasze wyobrażenie; zawsze przychodzi mi na myśl wizyta w salonie Porsche w GaPa. Tam się kupuje roadstery i jeździ nimi w zimie, również na narty. U nas wszyscy (prawie) kupują auta do przewozu drabin, albo towaru Dwa lata temu jak przebijałem się z Wisły do Szczyrku...to Suvy ledwo dawały radę... ...wszystko w Polsce zależy od Drogowców...czy w danym momencie przypadkiem nie są zaskoczeni przez Zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Ostatniego lata na moto tamtędy leciałem i było fajnie Oczywiście zimą, to jeden z trudniejszych przejazdów (kiedyś zamykany w ogóle). Czasami trzeba sobie odpuścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peszkod Napisano 26 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2010 Panowie sprawdźcie ile czasu trwa "tankowanie", i jaki jest zasięg przeciętnego elektryka, to przyznacie rację, że to papka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wirez Napisano 15 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Grudzień 2010 psychę ryją ci ekobiznesmeni. Przeciętne auto ma ok 100KM, czyli 70KW. Powiedzmy, że pogodzicie się z nikłym zasięgiem, dużą masą auta ze względu na akumulatory (zatem większym zużyciem prądu), to jak wam na koniec elektrownia przyśle fv za takie auto, to usiądziecie z wrażenia. A w tych nartach ekologicznych nikt nie podał kosztów produkcji wynikających z zużycia energii na zlepienie tego wszystkiego w całość... I na koniec - prąd nie jest ekologicznym źródłem energii, chyba, że pozyskiwany z atomówek. Ale to nie w pl. A to, co niesie za sobą powstanie kopalni odkrywkowej węgla brunatnego, to już ekologią w żaden ekopokręcony sposób nazwać nie można. No ale atom jest zły... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 15 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Grudzień 2010 Recycling akumulatorow to też niezłe jajo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 20 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2010 Nie można wykluczyć elektr. auta w przyszłości. Nie teraz i nie w Polsce. Gdzie jest infrastruktura do obsługi elektrycznych aut? A co z produkcją i recyklingiem akumulatorów. Skąd brać prąd- ze spalania ekologicznego węgla brunatnego? no z jamy w ziemi powstanie druga góra Kamieńsk, a to tylko może nas cieszyć.I jeszcze jedna kwestia. Paliwa spalane w silnikach są obłożone podatkiem paliwowym i akcyzowym. Spadek konsumpcji paliw płynnych na rzecz prędu należałoby zrekompensować wprowadzając nowe podatki. I wtedy już ekonomia takiego przedsięwzięcia leży. Do tego koszt auta (mitsubishi) ok. 140 tys, koszt akumulatorów co 1-2 lata i KOSZT BUDOWY I UTRZYMANIA INFRASTRUKTURY! Ktoś to pokryje? Nie, my sami musielibyśmy za to zabulić. Zobaczycie co rząd wymyśli na opłacenie utrzymania i spłacenia kredytów za budowane drogi i autostrady! Winiety i 25 gr za 1 km to nie jest budujące. Takie ceny np we Francji czy Włoszech przy 4 krotnie wyższych dochodach społeczeństwa nie są czymś strasznym, ale w Polsce? Tak więc kochani forumowicze, czarno widzę przyszłośc indywidualnej motoryzacji. Już teraz trudno czerpać przyjemność prowadząc auto, a za parę lat? Piszę tak, bo mnie auta służą nie tylko do przemieszczania się , ale i do czerpania radości i przyjemności. Po prostu jestem fanem motoryzacji- czynnym "scigantem" na torze. Dla kogo benzyna nie śmierdzi - zrozumie o czym piszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.