Sposób na box'a ...

[Cosworth240]

Polecam, polecany tu już Mont Blanc Triton - sam mam taki box od 3 bodaj lat. Ten moj (bodaj Triton 450) co prawda jest otwierany na jedna stronę, ale pojemny i łatwy w montażu. Do tego moim zdaniem ma ładny kształt, ale to kwestia gustu. Kupiłem go kierując się m.in. - oczywiscie takze cena, dostepnosci itd. - wynikami testu ADAC, w ktorym wtedy zajal drugie miejsca za boksem firmy Kamei, ktory wtedy byl drozszy i trudno dostepny w Polsce. Co ciekawe a tamtym tescie bardzo slabo wypadly boxy Thule Atlantis, ktore zostaly na kolejny sezon poprawione. Wtedy bralem pod uwage zakup wlasnie Thule Atlantis, ale po wynikach testu zmienilem na Mont Blanc i nie zaluje.

Ostatnie wyniki testu ADAC tutaj:

http://www.adac.de/infotestrat/tests/autozubehoer-technik/dachboxen/2011_Dachboxentest.aspx?ComponentId=102160&SourcePageId=31895

Ciekawa alternatywa - zwlaszcza cenowa - wydaja sie boxy firmy Jetbag sprzedawane w Niemczech przez siec sklepow A.T.U. Te boxy produkowane sa dla nich zdaje sie przez Thule.

P.S. Co do wkladania nart do boxa - ja mam Forestera (z 2006 roku, a wiec troche nizszego od aktualnego modelu, ale troche wyzszego niz osobowe kombi) i 180 cm wzrostu. Zwykle staje na tylnym kole - gdy musze siegnac glebiej - albo na progu. Drabinki, podesciki, to przy mimo wszystko plytkim bagazniku Forysia zbyt duze obciazenie. Kolegom przewozacym narty w srodku polecam wsadzenie nart do pokrowca i spiecie ich paskami (np. takimi jak w boxie) to kotw, ktore najczesciej sa gdzies w bagazniku, aby unieruchomic sprzet. Nie chcielbym siedziec w aucie ktore dachuje w ogole - ale w dachujacym aucie, w ktorym narty opieraja sie tylko o tylne siedzenie na pewno jest jeszcze mniej fajnie.

Edytowane 8 Listopad 2012 przez Cosworth240

[Chris_M]

Kolegom przewozacym narty w srodku polecam wsadzenie nart do pokrowca i spiecie ich paskami (np. takimi jak w boxie) to kotw, ktore najczesciej sa gdzies w bagazniku, aby unieruchomic sprzet. Nie chcielbym siedziec w aucie ktore dachuje w ogole - ale w dachujacym aucie, w ktorym narty opieraja sie tylko o tylne siedzenie na pewno jest jeszcze mniej fajnie.

Ja narty wożę w pokrowcach, włożone do dziury w podłokietniku tylnego siedzenia i zamocowane środkowym pasem bezpieczeństwa.

[Roobs]

nie wiem jak w innych autach ale w moim worek na narty jest solidnie skonstruowany. Przy dachowaniu wieksze szkody wyrządziłaby butelka umieszczona w chwytaku niż narty umieszczone w worku.

[Cosworth240]

nie wiem jak w innych autach ale w moim worek na narty jest solidnie skonstruowany. Przy dachowaniu wieksze szkody wyrządziłaby butelka umieszczona w chwytaku niż narty umieszczone w worku.

Ja raczej odnosilem sie do kolegow, ktorzy klada siedzenia i twierdza, ze oparcie nart o siedzenie przednie zalatwia sprawe. Co do rekawow, to uwazam, ze to fajne i praktyczne rozwiazanie - zaluje, ze w swoim Subaru czego takiego nie mam - choc zastanawiam sie, czy przy zderzeniu rekaw wytrzymuje napor nart. Wczesniej podalem link do testow boxow w adac - przy zderzeniu w kilku modelach, mimo ze narty sa spiete tasmami i ograniczone sama konstrukcja boxa, to tez bylo za malo i narty wylatywaly do przodu. Nie jestem przekonany, czy w przypadku zderzenia gdzie wszystko leci do przodu ze znaczna sila, nawet solidny rekaw wystarczy - przy rolce pewnie bedzie ok.

A co do butelki wody to pelna racja. Nawet luzem lezaca zapalniczkam czy dlugopis podczas wypadku zamienia sie w pocisk, ktory moze zabic. Dlatego warto wysprzatac auto.

[Roobs]

W środku auta to tylko i wyłącznie w specjalnym worku-tunelu, włożone tak aby nie było luzu. Inne przewózki to duże ryzyko.

Ja mam taką możliwość, narta na wysokości wiązania jest blokowana zasuwą jeszcze od strony bagażnika.

[Bogdan B-13]

Panowie! Nie można mieć wszystkich przyjemności na raz! I nart w środku i dachowania. Po prostu dachowanie zostawmy sobie na lato!

[wojmu]

Z tym boxem nikt nie będzie miał problemu a... i na tym samochodzie:biggrin:

[video=youtube;4uGSmVlK7Ps]

Edytowane 8 Listopad 2012 przez wojmu

[SB]

Panowie! Nie można mieć wszystkich przyjemności na raz! I nart w środku i dachowania. Po prostu dachowanie zostawmy sobie na lato!

Dachowałem na wiosnę, doznania pierwsza klasa, polecam:tongue:

[Bogdan B-13]

Dachowałem na wiosnę, doznania pierwsza klasa, polecam:tongue:

No dobra, chciałem jesienią, ale skoro tak zachwalasz wiosnę...

[Slash0r]

Temat co prawda o boksach, ale ja bym chciał się zapytać o zwykłe bagażniki tzn. uchwyty na narty.

Poszukuję bagażnika narciarskiego do belki Thule'a, tej standardowej, stalowej. Ceny bagażników od tego producenta są absurdalne i szukam czegoś tańszego. Macie swoje typy, które byłyby kompatybilne z belką Thula (w sumie to chyba wszystkie takie są?)? Chodzi mi o w miarę dobrą jakość wykonania i o zamek (standard ), na 4 pary. Co polecacie?

[SB]

Temat co prawda o boksach, ale ja bym chciał się zapytać o zwykłe bagażniki tzn. uchwyty na narty.

Poszukuję bagażnika narciarskiego do belki Thule'a, tej standardowej, stalowej. Ceny bagażników od tego producenta są absurdalne i szukam czegoś tańszego. Macie swoje typy, które byłyby kompatybilne z belką Thula (w sumie to chyba wszystkie takie są?)? Chodzi mi o w miarę dobrą jakość wykonania i o zamek (standard ), na 4 pary. Co polecacie?

Podjedź do NorAuto, w BB np. koło Auchana i Dekatlona jest, tam mają "podróby" coś na pewno spasujesz.

[wojmu]

Masz jeszcze sieć Interpack lub sprawdź na stronie Taurus gdzie mają dystrybucję - firmy te mają pod własnymi markami uchwyty. Wiem, że są jeszcze uchwyty wysuwane które umożliwiają zakładanie i ściąganie nart. Co do funkcjonalności nie wypowiem się ale pewnie są droższe od tych zwykłych.

[Nightgale]

Nie pamiętam marek tych podrób , ale kupowałem właśnie NorAuto już kilka uchwytów , które były montowane na różnych belkach i wtopy nie było do tej pory.

Pierwsze takie kupowałem w 2004 lub 2005 roku i z tego co wiem służą do dziś.

Jedyne kiepskie wspomnienie jakie mam to zakładanie tych uchwytów przy -20.

W rękawiczkach się nie da:-)bez też się nie da:-)

Mi operacja wtedy zajęła jakieś 40 minut i zdarte gardło od rzucania...no wiadomo czym na cały regulator.

[andy-w]

Poszukaj w Norauto. Ich belki są robione przez Thule i wiele części wzajemnie pasuje do siebie.

Warto też sprawdzić czy nie mają wyprzedaży. Ja 2 lata temu kupiłem na wyprzedaży najdroższy w ofercie Thule bagażnik Xtreme na 5 par nart, wysuwany, przeceniony z 700 PLN na chyba 450-500 PLN. Były też inne tańsze Thule przecenione. W bagażniku są uchwyty na belkę aluminiową i stalową.

Z tego bagażnika jestem mega zadowolony. Może na alledrogo coś znajdziesz z Thule lekko używane.

[Mati1981]

Ją proponuję żebyś sobie podjechał do Autobag w Kozach przy głównej drodze na BB. Jest wybór duży, powinieneś coś znaleźć!

[Slash0r]

W Kozach jestem prawie codziennie i nie wiedziałem o tym sklepie Dzięki za namiary, rozejrzę się w okolicach BB.

[krait]

Czy ktoś może wie gdzie w Krakowie można wypożyczyć box thule dynamic 800 lub 900 ?

Chciał bym się z nim kawałek przejechać po autostradzie i sprawdzić czy przy większych prędkościach będzie cichszy od "zwykłych" boxów.

Obecnie mam Inter Pack Carver III 6.3 i przy większych prędkościach jest dosyć głośny.

[SB]

Obecnie mam Inter Pack Carver III 6.3 i przy większych prędkościach jest dosyć głośny.

I co nie założysz będzie tak samo, a jak Tule się chwali że mają cichszy, to kłamią, taki marketing, fizyki nie oszukasz, różnice pewnie są ale "niezauważalne" dla ludzkiego ucha:rolleyes::.

Ja kupiłem te nowe belki Tule miały ileś tam razy cichsze od tych starego typu, moim zdaniem są 4 razy głośniejsze:tongue:, w Tule powiedzieli mi na to że może mi się słuch wyostrza na starość:stupid:.

[Bumer]

Aerodynamika i w ślad za nią akustyka! Wystarczy że box przesuniesz o 10 cm ( w przód czy tył) a szum będzie inny. To samo dotyczy, ale w mniejszej skali, samych poprzeczek. Thule reklamując dany towar i podając wyniki hałasu, może opierać się na badaniach laboratoryjnych dla danego typu auta i określonej prędkości. To tak jak ze zużyciem paliwa. Podają że spala 4 l/100 km a w rzeczywistości poniżej 7 trudno zejść!

[Chris_M]

w Tule powiedzieli mi na to że może mi się słuch wyostrza na starość:stupid:.

Najwyraźniej, jest to bardzo powszechne zjawisko

A na poważnie, to chyba te szpary tak hałasują. Może uciszą się po założeniu do nich uszczelek?

Mój syn też sobie kiedyś kupił te aerodynamiczne belki i od tego czasu już nie chce jeździć ze skiboxem, bo mu nagle hałas zaczął przeszkadzać.

[SB]

A na poważnie, to chyba te szpary tak hałasują. Może uciszą się po założeniu do nich uszczelek?

Mam założone uszczelki, może uszy nie potrzebnie wymyłem:wink:

[vrinx]

Ja mam stare jajowate belki aero i rzeczywiście te szpary warto wypełnić gumkami które każdy powinien mieć, jest ciszej.

vrinx using nexus7

[wojmu]

Ja mam belki aerodynamiczne i box Inter Shadow 16 też niby opływowy i z dyfuzorami powietrza na dnie ale i tak pow 110km/h jest słyszalny ale to wg mnie normalna sprawa. Co do przesuwania boxu w tył lub wprzód to ja akurat różnicy nie zauważyłem jezeli chodzi o szum powietrza ale pomaga to w przypadku gdy wieko boxu na nierównościach się tłucze.

Może niech się wypowie ktoś kto ma taki box a wcześniej miał inny lub może ktoś z forum Ci pożyczy i sam sprawdzisz.

[Roobs]

Mają jeden model którego praktycznie nie usłyszysz :tongue:

I co nie założysz będzie tak samo, a jak Tule się chwali że mają cichszy, to kłamią, taki marketing, fizyki nie oszukasz, różnice pewnie są ale "niezauważalne" dla ludzkiego ucha:rolleyes::.

Ja kupiłem te nowe belki Tule miały ileś tam razy cichsze od tych starego typu, moim zdaniem są 4 razy głośniejsze:tongue:, w Tule powiedzieli mi na to że może mi się słuch wyostrza na starość:stupid:.

[marcinn]

Mają jeden model którego praktycznie nie usłyszysz :tongue:

Roobs chodzi Ci oczywiście o ten ciągnięty za autem :tongue: