Wooyek Napisano 6 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2010 To mój pierwszy post, więc witam serdecznie Chciałbym sprawić sobie nowe narty - jakieś łagodniejsze slalomki albo supercrossy. Konkretny wybór nie jest istotą tego pytania (bo też chyba nie ten dział), ale żeby lepiej zobrazować temat, dodam że myślę o: - Dynastar Omeglass - Atomic SL9, SX11, SX9 - Rossignol 8S, ew. 9S Oversize - Salomon Crossmax 10, V12, W12 - Nordica Speedmachine Mach 3 Nie chciałbym wydawać na to dużej kasy, bo jeżdżę raczej sporadycznie. Używane raczej by mnie zadowoliły. Na Allegro można znaleźć interesujące mnie modele w granicach 500-800 zł. Tyle że zwykle są to już starsze modele - około 2005-2007 - i zastanawia mnie, czy te narty nie będą już "przechodzone". Czy narty istotnie tracą właściwości z wiekiem (czy przebiegiem?)? A może rozwój techniki jest na tyle odczuwalny, że nie warto kupować starszych modeli (choć np. patrząc na kultowe, żółte SL9, mam co do tego wątpliwości)? Narty z Allegro często mają też założone wiązania rentalowe, a sprzedawcy mają kupę modeli w ofercie - czyli pewnie sprzęt po wypożyczalni. Czego się po takim spodziewać, warto w ogóle ryzykować? Z góry dziękuję i pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marucha Napisano 6 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2010 (edytowane) Narty z Allegro często mają też założone wiązania rentalowe, a sprzedawcy mają kupę modeli w ofercie - czyli pewnie sprzęt po wypożyczalni. Czego się po takim spodziewać, warto w ogóle ryzykować? Witam Trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Zawsze kupuję narty używane, trzy pary kupiłem przez alegro - zawsze byłem zadowolony (właśnie wczoraj odebrałem kolejne - istne cudo:D). Plusy i minusy takich zakupów: -Kwoty za jakie kupuję pozwalają mi w każdym sezonie popróbować innej narty. Po sezonie odsprzedaję z niewielką stratą. -Producenci nart zmieniają modele co kilka lat - co roku zmienia się grafika , narty z przed 2-3 sezonów to nie inna epoka. -Mogę sobie pozwolić na topowe narty. To plusy, teraz minusy: -Mogę trafić na ,,minę'' - zdażają sie takie na alegro - narty kompletnie zużyte. -Mimo niezłego wyglądu narta może być mocno ,,wytłuczona'' - mniejsza sztywność. Decydując się na zakup narty używanej dobrze mieć rozeznanie jak wyglądały narty z konkretnych roczników, ile kosztowały, które modele to narty katalogowe a które marketowe wydumki. Zwracać uwagę na pochodzenie narty i jej stan techniczny. Narty z wypożyczalni czy po testach były mocno eksploatowane - nie koniecznie to je dyskwalifikuje - na pewno powinno wpływać na cenę. Nie tak łatwo zużyć dobrą nartę. Czy warto ryzykować musisz zadecydować Sam. Pozdrawiam Mirek - Edytowane 6 Listopad 2010 przez Marucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orm Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Warto zobaczyć i dotknąć narty przed zakupem -- na zdjęciach to wszystko moze pieknie wyglądać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Nie chciałbym wydawać na to dużej kasy, bo jeżdżę raczej sporadycznie. Hej, jeśli jeździsz sporadycznie to proponuję w ogóle nie kupować sprzętu tylko go wypożyczać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 7 Listopad 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Warto zobaczyć i dotknąć narty przed zakupem -- na zdjęciach to wszystko moze pieknie wyglądać... No wiadomo, choć ogranicza to znacznie wybór... Na co zwracać uwagę przy oględzinach? Hej, jeśli jeździsz sporadycznie to proponuję w ogóle nie kupować sprzętu tylko go wypożyczać. Odpada... Lubię mieć swój sprzęt, wkurza mnie konieczność spędzania pół godziny rano w śmierdzącej, zapoconej budce wypożyczalni, zamiast na świeżym stoku Poza tym nie wszędzie jest dobra wypożyczalnia i nie zawsze akurat mają takie narty, jak potrzebuję. No i wypożyczenie nart np. na tygodniowy wypad też jest problematyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1970 Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Jak kupować używane narty to tylko z pewnego źródła. Z używanymi nartami jest tak samo jak z używanymi samochodami. Jak nie znasz pochodzenia samochodu to licznik łatwo przekręcić i tak samo jest z „licznikiem” nart. Narta zaprojektowana jest na około 100h a potem to już loteria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Narta zaprojektowana jest na około 100h a potem to już loteria. Dobrze widze 100h tam jet ?? tzn że w narta nie starcza nawet na jeden sezon ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Chyba chodzi o 100 h samej jazdy - biorąc pod uwagę np jazdę na szybkim krześle, trasa powiedzmy 2,5km - 10 min do góry krzesłem, 5 min w dół plus wsiadanie i ewentualne stopy , 4 zjazdy w godzinę z tego 12 minut jazdy, w dzień narta obciążana trochę ponad godzinę zakładając przejazd dzienny 60-70 km - wychodzi, że na troche taka narta wystarcza bo nie każdy taki przebieg dzienny jest w stanie zrobić zwłaszcza w cyklu wielodniowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 7 Listopad 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Jak kupować używane narty to tylko z pewnego źródła. Z używanymi nartami jest tak samo jak z używanymi samochodami. Jak nie znasz pochodzenia samochodu to licznik łatwo przekręcić i tak samo jest z „licznikiem” nart. Narta zaprojektowana jest na około 100h a potem to już loteria. Jakaś podpowiedź, gdzie szukać takich "pewnych źródeł"...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atomicfan Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Hmm, można jeszcze zapytać Szwagra, pewnie coś doradzi w tych kwestiach Pozdrawiam Atomicfan:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 7 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 7 Listopad 2010 Wszystko super, i sl9 żółte tez wg mnie sa PRZEkultowe, ale trzeba liczyc się z tym, ze 'przebieg' narty i waga narciarza poruszającego się na niej ma wpływ na rdzeń. szkoda kupować tzw wyklepaną nartę. dobrze byłoby ją dotknąć, ponaginac, popatrzec jakie ma odbicie, to wszystko pomaga w wyborze a potem umila jazdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.