pomóżcie mi-co mam wybrać

[Alinka_mel]

witam,

zarejestrowalam sie poniewaz mam nadzieje ze jest tu ktos kto jest mi w stanie doradzic.Chce kupic narty-nowe lub uzywane ale cena tak do 1200zl.

Jeżdże dość dobrze,4 na 5,nie boje sie czarnych tras czy scianek np na tatrzeanskiej lomnicy jednak czasem zapominam sie i powracam do starego stylu jazdy poniewaz mam 27 lat i od 4 roku życia jezdzilam na nartach tych ,,prostych" a na carvingach (i to marniutkich dla poczatkujących dynastarach) tak kolo 5 sezonow w tym 2 z instruktorem.

a i waze 72kg i mam 170cm wzrostu.

NIe wiem które narty wybrać.Szukam głównie w uzywanych,poniewaz 1200zl to widze ze troche malo jak na narty bardziej zaawansowane.

Kolega polecil mi zenith z10 mutix (uisex) albo rossignol attraxion VI

Pan ze ski teamu - dynastar exclusive fluid i roxy joyrider

Pan ze sklepu ze sprzętem używanym polecił(to mial na stanie) -rossignol attraxion III, atomic cloud 9 i fisher rc4 race SC (unisex)

Prosze pomóżcie ,bo wiecie,osiolkowi w żłobie dano:)

Moze ktos ma zupełnie inną sugestię?

[mihumor]

Masz troche tak jak moja zona czyli inklinacje do jazdy klasykiem. Jeśli tak to popatrz sobie na narty Fischer Viron 4.4, Fischer Progressor 7+, Salomon Aeromax Ti, Elan Speedwave 10 (11) i Rossignol Zenith 3 (3,5) - to unisexy ale ty mala nie jesteś i chyba warto właśnie w taką nartę celować - do tego tansze niż damskie odpowiedniki ; w zeszłym roku podchodziliśmy do kupna nart dla niej i z tych modeli rozpatrywaliśmy właśnie pod tym kątem - mysle,że niektóre z nich to za 1200 zł to i nowe znajdziesz. Kupiliśmy w końcu Kneissle Blue Star, ktore spełniaja takie założenia ale cena ich jest wyższa

[gajowy01]

(...)Jeżdże dość dobrze,4 na 5,nie boje sie czarnych tras czy scianek np na tatrzeanskiej lomnicy jednak czasem zapominam sie i powracam do starego stylu jazdy poniewaz mam 27 lat i od 4 roku życia jezdzilam na nartach tych ,,prostych" a na carvingach (i to marniutkich dla poczatkujących dynastarach) tak kolo 5 sezonow w tym 2 z instruktorem. (...)

1. ...i bardzo dobrze, że czasem powracasz do "starego" cokolwiek to znaczy, zwłaszcza u góry na Łomnicy, pewnie na muldach itd.

2. w związku z powyższym uważam cię za narciarza doświadczonego i uniwersalnego - gratuluję więc skromności Większość nowych, młodych facetów dałaby sobie za to level 8 lub więcej )

NIe wiem które narty wybrać.Szukam głównie w uzywanych,poniewaz 1200zl to widze ze troche malo jak na narty bardziej zaawansowane.

Może wystarczyć - na razie jeszcze pewnie nie ma pełnego asortymentu ale popatrz na narty w Intersporcie robione dla nich. Pozakatalogowe ale oparte na istniejących modelach. Koleżanka (podobne parametry i poziom) nabyła kobiece Voelkle, z serii Attiva właśnie u nich i okazało się to b. trafnym wyborem - kwota była zbliżona, niższa niż podobne katalogowe. Na nartach kobiecych się nie znam, ale w związku z z pp. 1 i 2, możesz szukać wśród średnich modeli allround unisex. Mutixy odpuść jak dla mnie.

Oczywiście najlepiej byłoby wcześniej coś popróbować, przetestować - przekonać się jak wychodzi skręt cięty np. na ww. Fischer Race - czemu nie?

Rozpatrywanie modeli też nie ma sensu w oderwaniu od długości - dla ciebie ok. 160 cm

Masz troche tak jak moja zona czyli inklinacje do jazdy klasykiem. (...)

No muszę... bez urazy, ale co rozumiesz pod tym pojęciem, tj. "klasykiem"? I ew. co w tym złego? I co jest ew. przeciwieństwem "klasyka"?

Sorry, jeśli tego rodzaju dyskusje już się przez to forum przetoczyły - ale mnie to zastanawia i raczej razi w oczy

[Mr. A]

Ja bym polecał zapoznać się z nartami Blizzard kolekcja Viva dla kobiet. Na przykład Viva G-Three IQ albo Viva Magnum 7.4 czy 7.6 (można jeszcze jakąś promocję dorwać z poprzedniego rocznika). Co do SkiTeam to mojej żonie też te same modele nart polecali, bo wyprzedają towar z poprzedniego rocznika jeszcze...

[1970]

A ja jestem przeciwnikiem nart damskich!

Narty te są nafaszerowane pianką i kawałkiem drewna pod butem, żeby było do czego przykręcić wiązania, ewentualnie szyny plastikowe, które się szybko wyrabiają i wiązania dostają luzów po jednym sezonie.

Jedyna zaleta tych nart to czasami ciekawa grafika.

Sporo kobiet niedocenia swoich umiejętności i związku z tym kupuje narty dla kobiet, które mają przeciętne parametry.

Przez to nie pozwalają rozwijać swoich umiejętności.

Najlepszym rozwiązaniem jest test nart.

Jest wiele możliwości w kraju i za granicą gdzie jest organizowanych sporo imprez na których możesz testować narty z danej grupy.

Ja proponuję poszukać nart dla siebie z grupy Allround ale nie damskie.

Cena nart to nie wszystko.

[Mr. A]

A ja jestem przeciwnikiem nart damskich!

Narty te są nafaszerowane pianką i kawałkiem drewna pod butem, żeby było do czego przykręcić wiązania, ewentualnie szyny plastikowe, które się szybko wyrabiają i wiązania dostają luzów po jednym sezonie.

Jedyna zaleta tych nart to czasami ciekawa grafika.

Sporo kobiet niedocenia swoich umiejętności i związku z tym kupuje narty dla kobiet, które mają przeciętne parametry.

Przez to nie pozwalają rozwijać swoich umiejętności.

Najlepszym rozwiązaniem jest test nart.

Jest wiele możliwości w kraju i za granicą gdzie jest organizowanych sporo imprez na których możesz testować narty z danej grupy.

Ja proponuję poszukać nart dla siebie z grupy Allround ale nie damskie.

Cena nart to nie wszystko.

Zgadzam się z Tobą, ale nie całkowicie. Moja żona na przykład jeździ na nartach męskich czy jak kto woli unisex ale kobiety mają tendencje do siedzenia na tyłach więc np.: Blizzard proponuje w nartach damskich dwa miejsca mocowania wiązań żeby środek ciężkości nieco przesunąć. Dobór nart zależy jednak od tego jakie "parametry" ma narciarka bo dla jednej będą lepsze narty męskie/unisex a dla innej odpowiednik tych nart ale damski.

[1970]

Zgadzam się z Tobą, ale nie całkowicie. Moja żona na przykład jeździ na nartach męskich czy jak kto woli unisex ale kobiety mają tendencje do siedzenia na tyłach więc np.: Blizzard proponuje w nartach damskich dwa miejsca mocowania wiązań żeby środek ciężkości nieco przesunąć. Dobór nart zależy jednak od tego jakie "parametry" ma narciarka bo dla jednej będą lepsze narty męskie/unisex a dla innej odpowiednik tych nart ale damski.

Przesuniecie środka w wiązaniach jest dostępne we wszystkich przyzwoitych wiązaniach wszystkich firm jakie są na rynku.

To nie jest innowacja w wiązaniach tylko funkcja!

U jednych przesuwasz za pomocą odkręcenia jednej śruby u innych przesuwasz element z przodu i element z tyłu itd.

[Alinka_mel]

tak wiec daliscie mi do myslenia:))

moze sklonie sie jednak do tych fischerow rc4 race sc ale jeszcze popatrze na inne o ktorych pisaliscie.

Dzieki wielkie za odpowiedzi:)

[1970]

tak wiec daliscie mi do myslenia:))

moze sklonie sie jednak do tych fischerow rc4 race sc ale jeszcze popatrze na inne o ktorych pisaliscie.

Dzieki wielkie za odpowiedzi:)

A czy ty wiesz z jakiej grupy są te narty?

Zobacz parametry tych nart czyli taliowanie, promień skrętu i zastanów się czy tego szukasz bo jak dla mnie to raczej nie!

[mihumor]

Gajowy - a czy ja piszę że jazda klasykiem to coś złego? Staram się podpowiedzieć kolezance modele nart, które sprzyjają takiemu stylowi jazdy gdyż znam to z doświadczenia własnego a bardziej mojej zony. Chodzi mi po prostu o to, że sporo osób, które uczyły sie jazdy na nartach nietaliowanych wprowadza narty w ześlizg na stromszych i twardszych (trudniejszych) odcinkach zwłaszcza przy szybszej jeździe,na odcinkach, które mogli by przejechać jeszcze skrętem ciętym biorąc pod uwagę ich technikę i doświadczenie, jadą po prostu techniką klasyczną szybko i sprawnie i jest ok - niektóre modele nart są lepsze do takiej jazdy inne gorsze - akurat RC 4 SC nie jest do tego najlepszy. Każdy ma gdzieś swój limit (szykości, stromizny,twardości, trudnosci) od którego zaczyna się przynajmniej szczęsciowo podpierać taką techniką - to bardzo dobra i skuteczna technika i nie mam nic przeciwko a nawet jestem za bo co to za ptak co własne gniazdo kala:D

A długość jak pisałeś 160:)

[gajowy01]

(...)Chodzi mi po prostu o to, że sporo osób, które uczyły sie jazdy na nartach nietaliowanych wprowadza narty w ześlizg na stromszych i twardszych (trudniejszych) odcinkach zwłaszcza przy szybszej jeździe,na odcinkach, które mogli by przejechać jeszcze skrętem ciętym biorąc pod uwagę ich technikę i doświadczenie, jadą po prostu techniką klasyczną (...)

OK, z kontekstu coś wyczytałem.

Czepiam się samego określenia "klasyka/klasycznie" itp. - i rozumiem, że skręt cięty temu przeciwstawiasz.

Z takim właśnie rozgraniczaniem się nie zgadzam I o to mi chodzi.

Zarówno skręt cięty jest znany od dziesiątków lat, choć wiadomo że różnic jest sporo, jak we wszystkim, i teraz jest duuużo łatwiej postawić nartę na krawędzi; ale tak samo wrzucenie nart w ześlizg uważam za współczesne narzędzie jazdy - jedno z wielu.

Generalnie: narciarstwo jest jedno, technika ewoluuje i nie widzę jednoznacznej granicy między "kiedyś tam" a "teraz tam"

Często przy tym, pod tajemnym określeniem "klasycznie" ludzie rozumieją jazdę ze "spiętymi" nogami (typu monoski) a to było zawsze źle i karykaturalnie - więc też nic nie znaczy.

Sorry jeszcze raz, wiem, że się czepiam, ale ...pewnie będę to jeszcze robił

[Alinka_mel]

jesli chodzi o moje ,,powracanie do starych nawyków" to dzieje się to najczesciej na bardzo stromych stokach gdzie zaczynam po prostu kręcić biodrami przy skrętach i zaczucac tyły nart ale w sumie w technice jazdy slizgiem tak sie tez robi:)Niestety tez jak juz jestem zmeczona to zdarza sie ze zaczynam sie ,,zeslizgiwac" a nie przechodzic z krawedzi na krawedz.

Co do tych fischerów rc4 to o co chodzi,dlaczego nie pasują?ja widziałam ich parametry ale co z tego jak sie na tym znam tak jak król na rolnictwie:)

[mihumor]

To są narty dosyć mocno taliowane, o małym promieniu skrętu a do tego stosunkowo sztywne, do jazdy krótkim skrętem na krawędziach raczej po twardych i rownych stokach, dobrze idą na krawędzi, , w ześlizg wchodzą niechetnie, wymaga to pewnej wprawy, siły i "mogą robić" niespodzianki:D. Oczywiscie da je sie tak prowadzić ale znam modele łatwiejsze i przyjemniejsze w tym względzie. W tym wzgledzie moze troche nieodpowiednie ale w całokształcie to dobre narty. Wszystko zależy czego oczekujesz od nart i gdzie zamierzasz je użytkować - mało podałaś informacji co chcesz od swoich poszukiwanych nart.

[JG77]

Cześć myślę że z tych co Wymieniłaś ja bym wzioł Fischery sc.To świetne i dość uniwersalne narty dadzą Ci wiele radości i podszlifowanie umiejętności .Pozdrawiam Jorguś

[Alinka_mel]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi:))

Niestety mam dylemat,bo wiem że to normalne - ile osób tyle opinii.

Znalazlam jednak 1 ofertę na allegro - chodzi o rossignol ATTRAXION XI mutix.

Niezła okazja cenowa (koło 1500zł) tylko, że nie wiem czy te narty będą dla mnie odpowiednie. - tzn.czy nie są zbyt ,,zaawansowane".

Czy może zna ktoś tę nartę?czy ona ma drewniany rdzeń?

A tak z innej beczki to czy znacie jakąś stronę żeby ocenić swoje umiejętności?

[mihumor]

Nie wiem czy znajdziesz jakąś opinie na ich temat, to niezbyt popularny sprzęt, po prostu jak wchodziły na rynek były bardzo drogie. System Mutix polega na tym, że pod wiązaniami sprzodu i z tyłu narty mocuje sie ramiona, do narty są dwa komplety, dłuższe i krótsze, zamontowanie dłuższych ramion bardziej usztywnia narty, lepiej trzymają , są ba4rdziej dynamiczne i nieco trudniejsze, krótsze ramiona uelastyczniają narty, niby lepsze są w gorszych, miękich warunkach. Wydaje mi się, że ten damski model sprzedawano tylko z dłuższymi ramionami a krótsdze do dokupienia dla chętnych. Ja bym się tym nie przejmował bo i tak bawić sie w majsterkowicza nie będziesz. Tutaj masz tesst takiej narty, wiem, że to pewna namiastka ale brzmi ciekawie. Same narty Att należą do modeli przyjaznych i łatwych więc chyba nie ma czego sie bać. Acha - w Mutixach przy jeździe te plastiki lekko stukają o narty - takie mają swoje brzmienie:D. Wydaje mi sie, że ktoś na forum pisał niedawno, ze żona jego na takich jeździ - ale nie pomnę kto:rolleyes:

http://www.ntn.pl/testy/narty/?t=6639&category=ALLROUND&producer=ROSSIGNOL&model=

[Alinka_mel]

hmmmm

są też Salomony X-wing 8, może te?bo widziałąm nawet niezłe opinie.

[Bończa]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi:))

Niestety mam dylemat,bo wiem że to normalne - ile osób tyle opinii.

Znalazlam jednak 1 ofertę na allegro - chodzi o rossignol ATTRAXION XI mutix.

Niezła okazja cenowa (koło 1500zł) tylko, że nie wiem czy te narty będą dla mnie odpowiednie. - tzn.czy nie są zbyt ,,zaawansowane".

Czy może zna ktoś tę nartę?czy ona ma drewniany rdzeń?

A tak z innej beczki to czy znacie jakąś stronę żeby ocenić swoje umiejętności?

Może zapoznaj się z naszą skalą umiejętności tutaj, a wtedy łatwiej będzie doradzać.

[Alinka_mel]

według tej skali mam mocne 6.Zjeżdżam z każdej czarnej jednak czasem szczególnie gdy jest lód i bardzo stromo tak jakby zaczynam się ześlizgiwać.

tak więc mam do wyboru:

attraxion XI mutix (1500zł)

salomon x-wing (900zł)

rossignol dualtec power X (te są używane) 800zł ale chyba podniszczone

te akurat znalazłam na allegro

[dareklewandowski]

".

Czy może zna ktoś tę nartę?czy ona ma drewniany rdzeń?

Rdzeń microcelle

http://www.sportportal.pl/technologia.html

Bardzo ciekawa narta,ale dla doświadczonych narciarek,chyba warta ceny:rolleyes:

[Alinka_mel]

ok!!!

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.Kupuję jednak te Attraxiony XI mutix i to za 1000zł, ponieważ były 3 razy na stoku:)A co do umiejętności to najwyżej będę musiała się bardziej starać.

Pozdrawiam Was wszystkich i życzę Nam wszystkim fajnej zimy z fajnym śnieżkiem:)))