Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Magazyn NTN


JG77

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i chciałbym się podzielić moimi obawami o dostpność w tym roku magazynu NTN .Tak się składa że jest on tematycznie bardzo pomocny w wyborze np. nowego sprzętu ,można dowiedzieć się z niego o nowościach itp. w ogóle jest chyba najlepszym pismem narciarskim.Niestety w zeszłym roku nie można było go kupić nigdzie i był rzekomo rozdawany .Gdzie kolwiek nie byłem nigdzie nie mogłem dostać.Kupczono nim pod ladą między swoimi rozprowadzano ale na pytanie w sklepach tylko wzruszano ramionami.Wolałem jak można było go kupić a tak nie wiadomo skąd go wziąć.Tak więc zmieniając sprzęt w zeszłym roku nie miałem się czym podeprzeć i trochę podejrzałem w internecie ale wersję okrojoną i za późno. Aha podobno gdzieś we Wrocławiu całą noc stały kolejki gdzięś pod sportowym aby rano móc go dostać. To jakaś paranoja ciekawe jak będzie w tym roku Pozdrawiam Wszystkich Jorguś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w lecie w windsporcie w krakowie jeszcze walały się numery już nie do końca świeżego ntn'a, także dramatu z dostępnością nie było, żeby nie powiedzieć iż było to bajecznie proste:cool:.

ale jak będziesz miał problem ze zdobyciem to daj znać na pm, a wezmę Ci numerek i podeślę po kosztach przesyłki.

no chyba, że zmienią się zasady dystrybucji i będzie trzeba jakiś cyrograf podpisać;).

Edytowane przez ravick97
update
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i chciałbym się podzielić moimi obawami o dostpność w tym roku magazynu NTN .Tak się składa że jest on tematycznie bardzo pomocny w wyborze np. nowego sprzętu ,można dowiedzieć się z niego o nowościach itp. w ogóle jest chyba najlepszym pismem narciarskim.Niestety w zeszłym roku nie można było go kupić nigdzie i był rzekomo rozdawany .Gdzie kolwiek nie byłem nigdzie nie mogłem dostać.Kupczono nim pod ladą między swoimi rozprowadzano ale na pytanie w sklepach tylko wzruszano ramionami.Wolałem jak można było go kupić a tak nie wiadomo skąd go wziąć.Tak więc zmieniając sprzęt w zeszłym roku nie miałem się czym podeprzeć i trochę podejrzałem w internecie ale wersję okrojoną i za późno. Aha podobno gdzieś we Wrocławiu całą noc stały kolejki gdzięś pod sportowym aby rano móc go dostać. To jakaś paranoja ciekawe jak będzie w tym roku Pozdrawiam Wszystkich Jorguś

U nas w redakcji było dostępny przez cały sezon, bez problemów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i chciałbym się podzielić moimi obawami o dostpność w tym roku magazynu NTN .Tak się składa że jest on tematycznie bardzo pomocny w wyborze np. nowego sprzętu ,można dowiedzieć się z niego o nowościach itp. w ogóle jest chyba najlepszym pismem narciarskim.Niestety w zeszłym roku nie można było go kupić nigdzie i był rzekomo rozdawany .Gdzie kolwiek nie byłem nigdzie nie mogłem dostać.Kupczono nim pod ladą między swoimi rozprowadzano ale na pytanie w sklepach tylko wzruszano ramionami.Wolałem jak można było go kupić a tak nie wiadomo skąd go wziąć.Tak więc zmieniając sprzęt w zeszłym roku nie miałem się czym podeprzeć i trochę podejrzałem w internecie ale wersję okrojoną i za późno. Aha podobno gdzieś we Wrocławiu całą noc stały kolejki gdzięś pod sportowym aby rano móc go dostać. To jakaś paranoja ciekawe jak będzie w tym roku Pozdrawiam Wszystkich Jorguś

Trochę chyba przesadzasz.Można było spokojnie zamówić wysyłkę bezpośrednio w redakcji.Nie był wtedy to egzemplarz darmowy,ale bez problemow docierał pod wskazany adres.Widocznie nie byłeś aż tak bardzo zdeterminowany,żeby go dostać;).Powodzenia w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj w tym sezonie NTN będzie miał wątek humorystyczny tak sądze:D

oby poświęcili temu wątkowi kilka dobrych stron:D napewno bedzie w formie papierowej i elektronicznej.. tylko zobaczymy czy tak jak rok temu gdzie rozdali ileś tam egzemplarzy bezpłatnie, czy jak było zawsze będzie go można dostać w empiku nawet:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i chciałbym się podzielić moimi obawami o dostpność w tym roku magazynu NTN .Tak się składa że jest on tematycznie bardzo pomocny w wyborze np. nowego sprzętu ,można dowiedzieć się z niego o nowościach itp. w ogóle jest chyba najlepszym pismem narciarskim.Niestety w zeszłym roku nie można było go kupić nigdzie i był rzekomo rozdawany .Gdzie kolwiek nie byłem nigdzie nie mogłem dostać.Kupczono nim pod ladą między swoimi rozprowadzano ale na pytanie w sklepach tylko wzruszano ramionami.Wolałem jak można było go kupić a tak nie wiadomo skąd go wziąć.Tak więc zmieniając sprzęt w zeszłym roku nie miałem się czym podeprzeć i trochę podejrzałem w internecie ale wersję okrojoną i za późno. Aha podobno gdzieś we Wrocławiu całą noc stały kolejki gdzięś pod sportowym aby rano móc go dostać. To jakaś paranoja ciekawe jak będzie w tym roku Pozdrawiam Wszystkich Jorguś

Ja nie dalej jak w zeszłym tygodniu wywaliłem jeden oryginalnie zapakowany, bo nie było już komu go dać, a na jesień zeszłego roku to deklarowałem na forum że mogę każdemu chętnemu do Wrocławia dowieźć, z zastrzeżeniem że odbiór będzie w nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Serdeczne Dzięki podtrzymaliście mnie na duchu chyba nie pytałem gdzie trzeba bo w EmPikach w sportowych itp.nawet miałem propozycję w sklepie Inter Sportu gdzie oglądałem narty które z resztą nie podobały mi się ,że jak te narty... to dorzucą jeden NTNik .Fakt nie postarałem się jak doniósł mi moderator można odebrać tylko w nocy i to mi się podoba !!! najlepiej o 12 na cmentarzu będzie ekscytująco ale jak już zacznę czyyytać to pies na spacer nie pójdzie ,żonie rano kawy nie podam a w pracy wezmę urlop bo tak zmyślnie i ciężko zdobyczny NTN jest tego wart Pozdrawiam Jorguś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Podziwiam Twoja dążnośc do posiadania NTN.

Sam mam cztery czy pięc pierwszych numerów.

Kiedyś na rynku nie było nic a NTN był wyjatkowo zachodni.;).

Wartośc NTN w kwestii doboru nart jest żadna - tej oczywistości tłumaczyc nie trzeba - a o nowościach sprzętowo-marketingowych można przeczytać na forach lub poszukać w necie.

Podziwiam wydawców NTN ,że potrafili zdobyć rzeszę tak stałych i zajadłych klientów.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek co Ty opowiadasz jaki zajadły gdybym taki był to bym stał w tym Wrocku w koklejce w nocy jak wielu po ten NTN a co można innego poczytać wraz z testami .Wiem one nie decydują ale jakiś kierunek to jest a poza tym wiele ciekawych wywiadów ,znanych ludzi itp.a w ogóle wszystko lubię co ma związek z szusowaniem nawet smary do nart Jorguś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he, he...:)

niby krytykujemy ten NTN , a i tak większość z nas ( ja też;) ) , czeka z niecierpliwością na kolejne wydanie . Bo coby o nim nie pisać , moim zdaniem, jest to na naszym rynku najbardziej profesjonalne wydawnictwo o tematyce narciarskiej . Co jednak nie znaczy ,że bezkrytycznie podchodzę do jego zawartości:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam lubie ntn, jest do kupy pozbierane sporo informacji, można sobie przeczytać dużo opini, nie wiem niby dlaczego miałyby być mniej wiarygodne i przydatne niż te wyszperane w necie, opinie jak opinie, nikt chyba nie napisał tu o tym piśmie jako o Bibli narciarskiej czy czymś takim. Po prostu fajnie zrobione, profesjonalne i ciekawe, na pewno żaden śmieć. No i ma tą zaletę, ze sobie zawsze można sięgnać i obrazki poogladać co jest cenne dla generacji ceniącej słowo drukowane:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurdziel pierwszy w Polsce (w prasie) zainteresował się nowoczesnymi technologiami w narciarstwie i w jednym z numerów, obok podstawowych informacji o sprzęcie, znalazły się i takie.

Dzisiaj po paru latach, nie ma klubu, czy poważnego trenera, który by z nich nie korzystał. I to na pewno nie była konsekwencja reklamy, tylko rzeczowej informacji, gdzie indziej nigdy w Polsce nie publikowanej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie NTN-u z roku 2000/01 (chyba) kupiłem w 2003 swoje pierwsze taliowane narty: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=43&id_modelu=154 ,zwycięzca w kategorii "open" (wygrały nawet z "rasowymi" slalomkami i gigantkami), używane, dł.177 cm, r.13 m !, za 1000 zł. Te narty doradził mi też właściciel (pan Marek) sklepu w B-B przy Żywieckiej (naprzeciwko hotelu Magura - niestety już nie istnieje).Piszę o tym, bo opis testerów idealnie odpowiadał moim wrażeniom z jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...