Softshell spodnie

[mysiauek]

Poszukuję spodni softshell na ten sezon.

Czy ktoś jeździ/jeździł - jakie odczucia?

I co o tym sądzicie:

http://allegro.pl/soft-shell-dopasowane-i-uniwersalne-s-xxl-xl-i1209036303.html

[mihumor]

Ja jeżdże w spodniach z softshelu. Jest bardzo ok, zwłaszcza niezastąpione są na cieplejsze dni, na wiosenne nartowanie. Ja mam takie niby przeznaczone do skitouru z firmy VAUDe - coś koło 200 zł za nie dałem - przecenione były. Te z fotek trudno mi ocenić.

[JC]

Ja mam spodnie z tkanin typu Softshell i jestem z nich bardzo zadowolony.

chciałbym jednak dodać, że Softshell Softshellowi nie równy. Tzn są różne odmiany tej tkaniny.

Ja np. mam spodnie na narty i spodnie do chodzenia trekkingowe. Materiał na obu ma etykietę Softshell, ale nie można ich porównywać.

Pierwsza to gruba, wytrzymała tkanina, a druga delikatna, przewiewna i elastyczna. Obie nie absorbują wody!

[mysiauek]

JC a z jakiej firemki masz te spodnie na narty? I czy mają na kostkach od wewnętrznej strony ten badziew ochronny ?

Oglądałem pare spodenek z softshella ale nie znalazłem do tej pory takich właśnie z ochroną na kostkach.

Edytowane 1 Wrzesień 2010 przez mysiauek
dodano "spodnie" :)

[JC]

JC a z jakiej firemki masz te na narty? I czy mają na kostkach od wewnętrznej strony ten badziew ochronny ?

Oglądałem pare spodenek z softshella ale nie znalazłem d otej pory takich właśnie z ochroną na kostkach.

chyba chodzi Ci o spodnie ?

Zimowe ciuchy mam z austriackiego Frencysa. Spodnie mają "badziew ochronny"

[mysiauek]

Sprawdziłem dzisiaj na szybko Decathlon.

I mają super spodnie niby do turystki zimowej/górskiej. Dość gruby materiał z mega wzmocnieniami.

Ale minus dla mnie spory: nie mają szelek.

Ceny 229pln męskie i 299pln damskie.

O a na stronie Decathlona :

http://www.decathlon.com.pl/PL/spodnie-inuit-90457594/#TAILLE

Co o tym sądzicie ?

[mihumor]

Moje też nie mają szelek ale to nie problem, lekki parciany pasek i jest ok - nawet tak wolę. Te spodnie na oko są ok o ile można ocenić z takich zdjęć. Ważne,żeby miały ochraniacze snieżne na buty zwane również badziewiem:D

[jarek]

Sprawdziłem dzisiaj na szybko Decathlon.

I mają super spodnie niby do turystki zimowej/górskiej. Dość gruby materiał z mega wzmocnieniami.

Ale minus dla mnie spory: nie mają szelek.

Ceny 229pln męskie i 299pln damskie.

O a na stronie Decathlona :

http://www.decathlon.com.pl/PL/spodnie-inuit-90457594/#TAILLE

Co o tym sądzicie ?

Generalnie uwazam ze spodnie softshell na wiosenne warunki i cieple zimowe to jest super rzecz. Komfort termiczny i dodatkowo wieksza swoboda ruchu.

Jezeli chodzi o te z Decathlonu to mysle ze powinny miec membrane typu windstopper natomiast szelki mozesz sobie przeciez oldskulowe zapiac i problem zalatwiony.

[mysiauek]

Moje też nie mają szelek ale to nie problem, lekki parciany pasek i jest ok - nawet tak wolę. Te spodnie na oko są ok o ile można ocenić z takich zdjęć. Ważne,żeby miały ochraniacze snieżne na buty zwane również badziewiem:D

Właśnie mają i ogólnie spodnie dość porządnie wyglądają.

Jezeli chodzi o te z Decathlonu to mysle ze powinny miec membrane typu windstopper natomiast szelki mozesz sobie przeciez oldskulowe zapiac i problem zalatwiony.

Szelki oldskulowe - tak zrobię

A skąd wiesz ze windstopper?

[jarek]

A skąd wiesz ze windstopper?

... zle sie wyrazilem, chcodzilo mi o to ze dobrze by bylo gdyby mialy np. windstoppera albo jakas inna mebrane na wiatr

[Gość kurtki narciarskie]

Spodnie narciarskie

Jak jeszcze się nie zdecydowałeś, to zerknij w linka który mam w stopce.

Tam znajdziesz spodnie softshell.

Edytowane 1 Wrzesień 2010 przez kurtki narciarskie

[KubaBB]

Poszukuję spodni softshell na ten sezon.

Czy ktoś jeździ/jeździł - jakie odczucia?

I co o tym sądzicie:

http://allegro.pl/soft-shell-dopasowane-i-uniwersalne-s-xxl-xl-i1209036303.html

Osobiście od 3sezonów mam spodnie z firmy REUSCH model HAKON w zasadzie to jedyne spodenki które produkuje REUSCH membrana 10.000 na 10.000 fajny fason bo nie są szerokie i cieplutkie. Szczerze to Zimą często zdarza mi się w nich chodzić na co dzień Lepszych narciarskich spodni jeszcze nie miałem i zedrę je do końca.

[John]

Nie tak dawno kupiłem softshel w Decathlonie tylko kurtkę. Ale pamiętam, że pod kurtką wisiały co najmniej 2 modele spodni i na 100% miały szelki.

Ja z kurteczki jestem bardzo zadowolony, używam ją na co dzień i jak dotąd nie zmarzłem.

Spodenki były z serii alpinistycznej, w dotyku wyglądały na bardzo solidne, gdyby nie to, że już mam dobre spodnie kupił bym od razu, zwłaszcza że kosztowały coś koło 250 zł.

O te: http://www.decathlon.com.pl/PL/spodnie-bionnassay-11187040/

Tylko jak dla mnie, softshel wymyślili ludki co się spinają po skałach. Pierwotnie miała być to tkanina, która bardzo dobrze oddycha i jest maksymalnie elastyczna by nie krępować ruchów. Natomiast pakowanie membrany do softshela to już jest wymysł marketingowców. Dlaczego? A no dlatego, że nie ma membrany, która jest w stanie odparować tyle wody. Dlatego jeśli kupujemy softshel z myślą o jego nieprzemakalności, to już zastanowił bym się nad zwykłym materiałem.

Jak dla mnie softschel powinien zapewniać tylko odrobinę nieprzemakalności, natomiast ma maksymalnie oddychać by podczas ogromnego wysiłku nie robiło się nam ciepło i mokro. No i ochywiście powinien maksymalnie chronić od wiatru.