GP Bahrain 2010

[Bończa]

Jutro zaczynają się treningi w Bahrainie. O 8 relacja z pierwszej sesji, o 12 z drugiej. Polsat Sport.Zmienił się nieco tor w Bahrajnie, ale Robert twierdzi, że wyprzedzanie będzie możliwe tak, jak poprzednio w dwóch miejscach.Dzisiaj zespoły "spacerują" po torach.Aktualne zdjęcie Roberta i jego inżynierów sprzed paru minut.

[aklim]

no to się zaczyna:)

ciekawe jak będzie się sprawować LADA Roberta:rolleyes: ?

[Bończa]

Ciekawy będzie pierwszy start Vitalija, bo nastawiony jest na walkę, najpierw przede wszystkim z kolegą z zespołu. To jest naturalne niby, ale za tym stoi wspomniana LADA, Władek i cała kamanda;)

[Bończa]

Całkiem dobre kwalifikacje Roberta - P9. Pół sekundy tylko do Hamiltona P4.

No i cieszę się, że Rusek poczuł, gdzie jego miejsce.

Jestem ciekawy, czy ktoś nie blokował Kubicy i Buttona w drugim sektorze.

Coś tam było na zakręcie nr. 16, co spowolniło go o 0.5 s.

Edytowane 13 Marzec 2010 przez Bończa

[juice]

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=10610

[johnny_narciarz]

Całkiem dobre kwalifikacje Roberta - P9. Pół sekundy tylko do Hamiltona P4.

No i cieszę się, że Rusek poczuł, gdzie jego miejsce.

Jestem ciekawy, czy ktoś nie blokował Kubicy i Buttona w drugim sektorze.

Coś tam było na zakręcie nr. 16, co spowolniło go o 0.5 s.

Rosyjskie opony zimowe?

Tak poważnie to spodziewam się,że w wyścigu będzie dużo lepiej!

[Bończa]

Wyjaśnienie sprawy przez Roberta:

- Najważniejszym celem było dzisiaj dostanie się do Q3, zatem możemy być zadowoleni z tej części kwalifikacji - powiedział Robert. - Jestem jednak trochę rozczarowany dopiero dziewiątym polem startowym. Wykonałem dwa dobre okrążenia w Q1 i Q2, lecz na szybkim kółku w końcowej części sesji nagle pojawiła się duża nadsterowność na nawrocie, oznaczonym numerem 16. To kosztowało mnie około 0,4 sekundy. Z pozytywnej strony, mamy obecnie jaśniejszy obraz tego, gdzie się znajdujemy. Sytuacja wygląda dosyć pozytywnie, kiedy przyjrzymy się, jakie samochody stoją obok mnie na polach startowych. R30 zdecydowanie posiada duży potencjał. Jutro czeka nas długi, ciężki wyścig. Celem będzie zyskanie paru miejsc.

[michalb]

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=10610

Zamierzeniem było, żeby skupić wszystkie GP z sezonu 2010 w jednym wątku...

Cóż, pewnikiem będzie jednak po staremu.

[juice]

Zamierzeniem było, żeby skupić wszystkie GP z sezonu 2010 w jednym wątku...

Cóż, pewnikiem będzie jednak po staremu.

Ja właśnie o tym, ale coś do Kolegów nie dociera

[Bończa]

Dociera, dociera.

Moim zdaniem zamierzenie było, ale nie dobre.

Dzisiaj przeglądałem sobie wątek o Bahrajnie z zeszłego roku i w prosty sposób, odszukałem i przeczytałem wiadomości dotyczące tego wydarzenia.

Każde GP to wielka, oddzielna impreza i zasługuje na szczegółowe opisy. Podobnie zresztą, jak PŚ.

Mając jeden wspólny wątek będziemy tam wpisywać wszystko i trudno potem będzie to znaleźć.

Poza tym w dziale Formuła 1 jest tak niewiele informacji, że nie grozi nam bałagan od nadmiaru wątków.

I na koniec, najważniejsze, kto to czyta... poza nami paroma.

[juice]

I na koniec, najważniejsze, kto to czyta... poza nami paroma.

Wydaje mi się, że "My" już połapaliśmy, że nie "ilość", a "jakość"

Ja jutro (też) będę czytał b. dokładnie bo w trakcie F1 narty

[SB]

Fajnie by było gdyby ktoś kto zdecydował się założyć temat danej imprezy zaraz w I poście zawarł konkretne informacje typu gdzie, kiedy i o której transmisja z kwalifikacji i gdzie, kiedy i o której relacja z wyścigu.

[Bończa]

Miłego nartowania:) no, ale wiesz Kubica ci nie wybaczy, szczególnie, jak wjedzie na pudło:)

I jeszcze jedno - są dwa wątki, może być i pięć. Nawiasem mówiąc zbiorczy wątek Sezon też się przyda. Sam wpisałem tam info ogólne o sponsorze Renault.

To forum jest i każdy robi co uważa i jeśli nie narusza zasad przyjętych przez nas wszystkich, to jest OK. Dlatego nie chciałem o tym dyskutować, bo i po co.

[Bończa]

W Tatrach sypie wściekle, tak od kilku dni. O nartach można na razie zapomnieć. Wspaniała pogoda, aby obejrzeć wyścigi w Bahrajnie.

Za kilka minut GP2 na Eurosport2, później Porsche Cup na Polsat Sport Extra.

No i danie główne F1.

Polecam serwis Renault F1 Team na Twitterze - zawsze aktualne wiadomości sprzed paru minut i zdjęcia. Teraz pokazali Parc Ferme z uśpionymi przez noc brykami. http://twitter.com/rf1paddockpass

[Bończa]

Dziwna wiadomość: Ferrari poinformowało, że wymieni prewencyjnie silnik w bolidzie Massy, ale nie dostanie on kary przesunięcia na starcie.

Alonso też będzie miał wymieniony silnik, powody jak wyżej. Ciekawe, czy będą pracować tak, jak podczas Q.

Edytowane 14 Marzec 2010 przez Bończa

[michalb]

Sędziowie zezwolili na wymianę jednej opony w bolidzie Roberta. W Q1 na 6 zakręcie Kubica przyblokował chyba prawą przednią oponę i nieźle ją spłaszczył. Jak wiemy po qualu do wyścigu kierowcy z pierwszej 10 używają tych samych opon na których skończyli kwalifikacje. W tym wypadku sędziowie przychylili się, ze względów bezpieczeństwa, do prośby Renault i spłaszczona opona zostanie wymieniona na inną z Q2 lub Q3.

Moim zdaniem dobra decyzja sędziów... bezpieczniej jest jechać na okrągłej oponie niż kwadratowej.

W sumie nie mogli się nie zgodzić skoro taki zapis mieści się w regulaminie.

Co do Silników Ferrari. Ponoć na wykresach pracy tych silników były jakieś małe nieprawidłowości. SF woleli nie ryzykować i wymieniają silniki.

Edytowane 14 Marzec 2010 przez michalb

[smiths23]

i poszli:P do pierwszego zakretu bylo ok.. Kubica trzymal swoja pozycje a nwet sie przesunal do przodu troszke, niestety po 1 zakrecie jakis dym poszedl z auta Webbera, zanim byl akurat Kubica i w całym zamieszaniu spieli sie kołami i obrociło ich na torze:( pierwsze kolko konczyl na 21 pozycji.. w tej chwili jest po 12 okrązeniu, prowadzi Vettel, przed Alonso i Massa.. Kubica wlasnie zmienil opony i jest aktualnie 16..

Edytowane 14 Marzec 2010 przez smiths23

[Bończa]

PodsumowanieRobert po wyścigu udziela wywiadu polskim dziennikarzom - zdjęcie.Właściwie wszystko rozstrzygnęło się na pierwszym zakręcie.Schumi i inni są nieco rozczarowani brakiem możliwości wyprzedzania i nudnymi wyścigami. Alain Prost, który był stewartem w Bahrajnie twierdzi, że przekonają się niedługo do nowych rozwiązań i będą je chwalić - dobrzy kierowcyVettelowi wysiadła świeca - problem elektryczny; silniki Renault, jak widać bardzo OK.Robert Kubica ukończył pierwszy wyścig w Renault na 11 miejscu - na wyniku w Bahrajnie zaważył piruet tuż po starcie, po kontakcie z Adrianem Sutilem.- Cała nasza ciężka praca w trakcie weekendu poszła na marne z powodu incydentu na pierwszym okrążeniu - powiedział Kubica. - Na dojeździe na pola startowe mieliśmy wysoki poziom oleju i spuściliśmy go trochę przed startem. Wygląda na to, że Webber miał ten sam problem po pierwszym zakręcie. Jego silnik wciągnął olej i nagle przede mną pojawiły się kłęby dymu. Sadzę, że Sutil nie zdjął nogi z gazu, bo nic nie widział - i mnie uderzył. Kręciłem się i ugotowałem tylne opony. Od tego momentu przegrzewały się i w końcu zatrzymałem się bardzo wcześnie, już po 12 okrążeniach.Przejechałem pozostały dystans na twardych oponach i było to duże wyzwanie. Postawiłem sobie za cel zdobycie punktów, ale trochę nam zabrakło. Bez incydentu na pierwszym okrążeniu, myślę, że zdobylibyśmy sporo punktów, bo samochód był szybki i mogłem powalczyć. Ogólnie był to dla nas pozytywny weekend. Po zimie jesteśmy dobrze przygotowani. Team wykonał fantastyczną pracę na torze i w fabryce w Enstone, aby samochód był gotowy z nowym pakietem. Nie mieliśmy żadnych kłopotów z silnikiem, czy hamulcami. Teraz musimy kontynuować pracę i nadal cisnąć.- Mam mieszane uczucia po pierwszym wyścigu sezonu - przyznał Eric Boullier. - Robert padł ofiarą incydentu wyścigowego na pierwszym okrążeniu, kiedy zaliczył kontakt z innym samochodem. Potem pojechał fantastycznie w wyścigu, wspinając się na 11 miejsce. To frustrujące finiszować tak blisko punktów, ale z drugiej strony, możemy być podbudowani tempem Roberta.

[KAMYKI]

F1

pozdrowienia z Bahrajnu, dorwałem się do netu, więc pozdrawiam wszystkich z okolic toru. Tak jak piszecie wyścig był nudny. Pierwszy raz widziałem to na żywo, no powiem ... w TV lepiej oglądać, widać więcej, wiadomo kto jest na jakim miejscu i ... ciszej - huk ogromny... fakt - należy choć raz poczuć tę atmosferkę. A Robert... no cóż starał się jak zwykle... wyszło ..nieźle.

Za kilka dni wracam i jeszcze jadę śmignąć na nartki... bo tutaj za ciepło

Pozdrowienia