Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Makłowicz i Narty


Torres

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj TV pokazało odcinek Makłowicza na nartach w Austrii. Nie widziałem niestety całego ale mowa była o Flachau, domu "Herminatora" i oczywiście o potrawach z tego regionu. No i o terenach narciarskich i atrakcjach na i po nartach.

Jazda tak średnio Mu wychodziła :P ale i tak wzmógł mi apetyt na Alpy.

pozdr.Torres

P.S-za tydz. następny odcinek poświęcony Bad Gastein- o ile dobrze usłyszałem

P.S.2-najlepsza była szafa grająca na stoku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w latach 90-tych ubiegłego wieku zawitałem w CseskimTesinie do Reataurace Na Brandyse, i jakież było moje zdziwienie kiedy po otwarciu drzwi wlazłem prosto w kadr i zostałem oślepiony reflektorami.

Jak się okazało Robert Makłowicz ,wówczas jeszcze we współpracy z Ewą Wachowicz kręcił w tejże knajpie jeden z odcinków.

Było bardzo sympatycznie i ciekawie.

Wszystko było nagrywane przy najnormalniejszym ruchu knajpy.

Najbardziej podobało mi się jak "mistrz" spędzał przymusowe przerwy w nagraniu,oczekując np. aż coś się dogotuje.

Szef kanjpy próbował mu dotrzymywać towarzystwa ale niestety z każdą przerwą był coraz słabszy.:P

A "mistrzowi" gadka szła coraz lepiej....z każdą przerwą :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można obejrzeć w sieci odcinek:

http://www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/maklowicz-w-podrozy/wideo/podroz-13-austria-narty-u-amadeusza-51

On coś tam gada o jakichś atrakcjach przed nartami...po nartach...a nawet zamiast:eek:, ciekawe o co może chodzić:P

O to,że zamiast pary nart(jednej) zabiersz na stok dwie.Nic innego mi nie prychodzi do głowy;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj dopiero zobaczyłem ten odcinek - o nartach niewiele ale przynajmniej nie trzeba się martwić o zakwaterowanie - fajne hotele :P

SB

Cytat:

Napisał bugajson

i nawet były screeny że jeździli na nartach

W dzisiejszym odcinku nie było, widać czyta forum, a mówiąc delikatnie nie dodaliśmy mu motywacji:

Cytat:

Napisał Torres

Jazda tak średnio Mu wychodziła

Więc sobie odpuścił

No to trzeba Go zaprosić na WZF na Gruniki, ugotuje małe co nieco i przy okazji podszkoli się w nartowaniu :P:D

pozdr.Torres

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam programy kulinarne ale trzeba mieć do nich lekki dystans - nie raz mi się zdarzyło zrobić coś zgodnie z przepisem, na ekranie aż ślinka leciała a w realu świństwo nie z tej ziemi. Czasami widać już po samych składnikach że coś bedzie przepyszne ale czasami można się naciąć:D

Kiedyś, w jednym z odcinków Podrózy kulinarnych Pan Makłowicz zrobił racuchy z kwiatów czarnego bzu, zachwycał się nimi, mówił że palce lizać i dał jednego do spróbowania chłopcu, który obok niego stał - dzieciak miał nieciekawą minę jak spróbował tego. Sama też je zrobiłam, bo pomyślałam że może dzieciak się nie zna na dobrej kuchni... zrobiłam i były obrzydliwe:D:D:D

Więc jak Makłowicza zaprosimy to niech zrobi mięcho z grilla a nie cuduje z wynalazkami bo mogą być niezjadliwe:D

taki jest Twój typ??:D

jak tak to od dziś robię lekki bojlerek :P

PS. mhmmmm, zdecydowanie to mój typ :D:D:D Jak się już utuczysz to wyślij mi fotkę :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam programy kulinarne ale trzeba mieć do nich lekki dystans - nie raz mi się zdarzyło zrobić coś zgodnie z przepisem, na ekranie aż ślinka leciała a w realu świństwo nie z tej ziemi. Czasami widać już po samych składnikach że coś bedzie przepyszne ale czasami można się naciąć

Kiedyś, w jednym z odcinków Podrózy kulinarnych Pan Makłowicz zrobił racuchy z kwiatów czarnego bzu, zachwycał się nimi, mówił że palce lizać i dał jednego do spróbowania chłopcu, który obok niego stał - dzieciak miał nieciekawą minę jak spróbował tego. Sama też je zrobiłam, bo pomyślałam że może dzieciak się nie zna na dobrej kuchni... zrobiłam i były obrzydliwe

Więc jak Makłowicza zaprosimy to niech zrobi mięcho z grilla a nie cuduje z wynalazkami bo mogą być niezjadliwe

PS. mhmmmm, zdecydowanie to mój typ. Jak się już utuczysz to wyślij mi fotkę :P

Ja już jestem utuczony,........więc ;):P:D

A co do przepisów RM jeden tylko kiedyś robiłem.

Polędwiczki wieprzowe nadziewane suszonymi węgierkami i flambirowane oryginalną Łącką Śliwowicą.:rolleyes:

I to było palce lizać.

Nie dlatego,że ja to robiłem.;)

Najzwyczajniej jest to prosty przepis z "genialnie naturalnych produktów":p-jak to mawia Robert Makłowicz.

W dodatku użycie niezaprzeczalnego dziedzictwa kultury narodowej jakim jest Łącka Śliwowica daje niezapomniane doznania smakowe :D:D:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już jestem utuczony,........więc ;):P:D

Zgadzam się, mój Ty tuczniku:o - przy prostych, tradycyjnych przepisach jest spore prawdopodobieństwo, że potrawa będzie smaczna. A na ogół Makłowicz wybiera właśnie tradycyjne potrawy :)

Edytowane przez Dumpling Zębowa Wróżka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe...

Polędwiczki wieprzowe nadziewane suszonymi węgierkami i flambirowane oryginalną Łącką Śliwowicą.

I to było palce lizać.

też się zastanawiałem czy się tym nie znieczulić bo ketonal strasznie źle działa na żołądek :D

pozdr.Torres

P.S-Wróżko grilla może nie bo to kuchnia kolegi- mysiauek ale sznycla z tej jego kuchenki to czemu nie ...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polędwiczki wieprzowe nadziewane suszonymi węgierkami i flambirowane oryginalną Łącką Śliwowicą.:rolleyes:

I to było palce lizać.

Nie dlatego,że ja to robiłem.;)

Najzwyczajniej jest to prosty przepis z "genialnie naturalnych produktów":p-jak to mawia Robert Makłowicz.

W dodatku użycie niezaprzeczalnego dziedzictwa kultury narodowej jakim jest Łącka Śliwowica daje niezapomniane doznania smakowe :D:D:D.

znaczy się zasada jest prosta:

im więcej "genialnie naturalnych produktów" (czytaj: oryginalna Łącka Śliwowica, na przykład:p;)) tym lepszy wynik kucharzenia wg telewizyjnych przepisów:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam programy kulinarne ale trzeba mieć do nich lekki dystans

Więc jak Makłowicza zaprosimy to niech zrobi mięcho z grilla a nie cuduje z wynalazkami bo mogą być niezjadliwe:D

Z Makłowicza to co sam zrobiłem to najlepsze były flaczki po Czesku takie na słodkiej papryce i oporowo czosnku. Deser bananowe niebo na karmelizowanym cukrze i rumie. Z jego patentów to jeszcze moczenie wątróbki w mleku przed smażeniem. Podczas smażenia pryska aż podskakuje na patelni, ale za to z wierzchu jest chrupiąca a środek się rozpływa. Tak samo frytki zamoczyć ziemniaki pokrojone już w gorącej lekko słodzonej wodzie. Dzięki temu maja kolor a nie są twarde.

Ale do Hestona Blumenthala to mu jeszcze troszkę brakuje......:D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten cudak akurat nie jest moim ulubieńcem bo jak zaczyna eksperymentować to jedną potrawę przygotowuje przez 2 dni (bo tyle etapów ma ten przepis) :D a potem się ją zjada w 5 minut:D Bezsensu:eek:

Jak już mam wybierać to wolę Makłowicza - dobry bo polski:)

Patrząc od strony praktycznej jak najbardziej Robcio jest lepszy.

Ale nie zawsze chodzi o to, żeby tego króliczka złapać.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...