MB Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 A naklejke/naszywkę skionline miałeś ?? Na kasku sztuk 2. Na boxie sztuk 2. Na kołnierzu softshela naszywka sztuk 1.Tylko,że spod kurtki nie widoczna Gdybym się "rozpłaszczył" to byłaby na szyi widoczna . Ale ja tam wpadłem do kompa żeby Wam coś skrobnąć a nie przesiadywać jak kot na zapiecku ,więc po co się rozbierać. Kask już mam stary i porysowany.Trzeba będzie dać jakiemuś mistrzowi aerografu i walnie konkretny napis.Bo te naklejki u mnie akurat chowają się częściowo pod gumę od gogli i nie są nadzwyczaj widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Bo tam faktycznie jest mało ludzi.Generalnie w karyntii teraz w styczniu jest stosunkowo pusto.Najlepszy czas na wyjazd na narty. No to Figo można poiedzieć, że usprawiedliwiony. No Marczello a Ty miałeś znak rozpoznawczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 po powrocie z TH i nie tylko Zastanawiałem się gdzie to umieścić. Powinien być jeszcze wątek powroty forumowiczów Nie tylko wyjazdy forumowiczów 1).Wystartowałem planowo o 2:00 z B-B,warunki drogowe doskonałe,ruch niemalże zerowy.Na dawnej strefie wolnocłowej ani jednego samochodu,takiego bezruchu jeszcze tam nie widziałem. Po 600 kilometrach o 8:40 zaparkowałem pod Kreischbergiem;http://www.kreischberg.at/ bardzo fajny nie duży ośrodek,pogoda była bajkowa,trasy wyśmienicie przygotowane. Około 15:00 przejazd 35 km dalej do TH; http://www.turracherhoehe.at/de "zalogowanie" się do apartamentu i odpoczynek 2).Jazda w TH cały dzień w pięknym słońcu i po cudownie przygotowanych trasach. 3).Pada wybór na BKK;http://www.vondenpistenindiethermen.com/ ale z przełęczy TH widać całą dolinę BKK we mgle,nie tylko dolinę nawet szczytów nie widać. Zmiana kierunku jazdy i ruszamy na Katschi;http://www.katschi.at/katschirama/ Katschberg leży równie wysoko jak TH pogoda może być więc również słoneczna i.....sprawdziło się. Cudowny dzień na Katschbergu jazda "pańska",trasy wyśmienite.Zarówno po stronie Ainecka jak i na Tschanecku. 4).Wybieramy Innerkrems;http://www.innerkrems.at/ Niestety ośrodek nie przypadł nam do gustu i po południu jesteśmy w TH i tu jeździmy "uhahani" do 16:00. W innerkrems trasy były przygotowane "po partacku" i tyle. 5).Zostajemy na miejscu w TH ,co tu dużo pisać sama radość z jazdy. 6).Wreszcie jedziemy do BKK.Parkujemy pod Kaiserburgbahn i przemierzamy cały ośrodek w stronę St.Oswald i z powrotem.Na St.Oswald zatrzymaliśmy się przez kilka godzin i około 14:00 ruszyliśmy na stronę Kaiserburga.Tam jeszcze kilka "zaliczeń" różnych tras i na koniec trasa Franza Klammera. 7).Jazda w TH z łezką w oku bo na pożegnanie. 8).Rano 5:50 pobuda ,szybkie śniadanko pakowanie do samochodu i o 7:10 ruszamy w drogę powrotną.Po niecały 200km stajemy o 9:30 na parkingu pod Semmeringiem;http://www.semmering.at/ Rozkapryszeni doskonałymi warunkami jakie mieliśmy przez 7 dni tu również nie podoba nam się zbytnio.Być może dlatego,że prawie na wszystkich trasach sypały armaty. I jeszcze jedno taka nieszczęsna gondolka 8 osobowa w której jeździ się na stojąco.Niestety ja tego typu urządzeń nie lubię. Wyjazd wspaniały.Najważniejsze szczęśliwy,bez kontuzji i przygód z samochodem. A za pogodę to tylko Bogu dziękować. Osiem dni cudownej pogody to rzadko się zdarza w styczniu. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Wsjo piknie ale zeby sie nie rozpoznac? mam dwa pomysły dla Moderatorów a moze sam załoze posta-"POKAZ SWOJA TWARZ TO SIE POZNAMY NA STOKU" A DRUGI-MOZE REDAKCJA ZAINWESTUJE W WYZNACZNIKI Z LOGO SKIONLINE TAKIE ZEBY NA KURTKE ZALOZYC-LEPIEJ WIDAC NIZ MALA NAKLEJKE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 pablo są naszywki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 pablo są naszywki.. widac nie pomogły:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Pomimo tego,że nie ma tam jeszcze tłoku to jednak trudno każdemu w "gębę" zaglądać. To może być tylko przypadek ,lub spotkanie poprzez wcześniejsze umówienie. Choć w zeszłym roku na Moltalerze "wyłowił" mnie z tłumu berry. Tylko wcześniej telefonicznie był poinformowany o naszym tam przybyciu. Choć rozgardiasz pod knajpą był nie zły to udało się. Powiedział,że rozpoznał właśnie mnie. Pewnie po mojej "skromnej sylwetce" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 No to Figo można poiedzieć, że usprawiedliwiony. No Marczello a Ty miałeś znak rozpoznawczy ? Moja wina. Przyznaję się bez bólu.Obiecuje poprawę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 ... bez (...) przygód z samochodem. ... To chyba temu SB był jakiś smutnawy... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 Zmiana kierunku jazdy i ruszamy na Katschi;http://www.katschi.at/katschirama/ Katschberg leży równie wysoko jak TH pogoda może być więc również słoneczna i.....sprawdziło się. Cudowny dzień na Katschbergu jazda "pańska",trasy wyśmienite.Zarówno po stronie Ainecka jak i na Tschanecku. . Figo , jakieś szczgóły dot. Katschberga?Za ponad 2 tyg jedziemy tam. Nie pokoi mnie cały czas w sumie nie wielka ilość śniegu w Alpach.W BKK lodu na trasach nie spotkałem , ale na TH miejscami się pojawiał.Jak tak dalej pójdzie, że bedzie brak opadów , to za chwilę może być już wszedzie niezłe lodowisko.Dobrze przynajmniej ,że temp są niskie. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 Figo , jakieś szczgóły dot. Katschberga?Za ponad 2 tyg jedziemy tam. Nie pokoi mnie cały czas w sumie nie wielka ilość śniegu w Alpach.W BKK lodu na trasach nie spotkałem , ale na TH miejscami się pojawiał.Jak tak dalej pójdzie, że bedzie brak opadów , to za chwilę może być już wszedzie niezłe lodowisko.Dobrze przynajmniej ,że temp są niskie. Pozdr Warunki śniegowe były bardzo podobne niemal identyczne jak w TH. W dolnych odcinkach z Ainecka do St Margarethen wszystkie trasy były ostro dośnieżane,nawet z tego powodu źle się te odcinki pokonywało.Ponieważ były pozostawione całe góry nasypanego śniegu i armaty przestawione w inne miejsca gdzie usypywały kolejne góry śniegu. Na Twój przyjazd na pewno będzie to wszystko pięknie wyrównane przez ratraki. Kapitalnie prezentowała się 11-ka z Ainecka do Katschberg Hoehe.Panowały na niej perfekcyjne warunki. Czarna również nie pozostawiała nic do życzenia. Śnieg po stronie Tschanecka był jakby bardziej przewiany,ale czarna ( 3 ) była wspaniała.Ta trasa powinna mieć symbol A2 ,jej szerokość jest imponująca. No i te traski po stronie Tschanecka ( 9, 10 , 12 , 14 ) obsługiwane przez orczyki były w bardzo dobrym stanie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.