Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zalejowa' .
-
No tak? Zelejowa, czy Zalejowa? ...hmmm, w konsternację, na chwilę dzisiaj mnie wbił @mifilim Ufff na szczęście obydwie nazwy są prawidłowe - przynajmniej tak mówi wujek Google Cóż? Gdzieś już pisałem u @tanova, że pójdziemy... zaczepiałem również o pomysły na wędrówkę @Mitek... Dzisiaj przyszedł czas na kontynuację w odkrywaniu Gór Świętokrzyskich Cel? Wspomniana górka i nie tylko... Chęciny, Zelejowa, kamieniołom Szewce, Czyściec, Jaskinia Piełko, ognisko i przede wszystkim piękne krajobrazy! Zapraszam do mojej dzisiejszej wędrówki czerwonym, a potem niebieskim szlakiem, w ulubionych i codziennych GŚ Start pod zamkiem, który znany jest wszystkim podróżującym na południe Polski, trasą numer 7, w Chęcinach. Piękna zima, temperatura -5, puszysty śnieg, czego chcieć więcej? Dochodzimy do skrzyżowania szlaków - z poniższego miejsca idziemy w prawo, czerwonym...tu też będziemy kończyć naszą wędrówkę pod koniec dnia - niebieskim. Klimat jest cudowny...ehhh szkoda, że tak rzadko takie zimowe dni Teren się powoli wznosi, idziemy wąską ścieżką - w lato tutaj musi być niezły gąszcz 😮 Po kilku chwilach docieramy do kamieniołomu na Zelejowej. Szczyt 372 m npm? Czy na 362 m npm? Różnie źródła, różne mówią 😮 W każdym bądź razie, na samej górze, mamy tutaj charakterystyczne drzewko... przypomina mi ono nieco pewną sosnę w Pieninach Widok sięgający daleko, daleko... poprzez trzy pasma, w stronę Radostowej i Łysicy... Cudne miejsce na kontemplację widoków świętokrzyskich Dlaczego "Orla Perć" GŚ? Zelejowa i czerwony szlak wiedzie bowiem dość wąską granią pełną skał, a to jak na tutejsze wzniesienia jest dość oryginalne. Generalnie jest wąsko i w kilku miejscach ekspozycja jest spora. Gdy jest śnieg, tak jak dzisiaj - trzeba się pilnować. Bardzo miłe zaskoczenie 😮 marboru Widoczek bez marboru Paula patrzy w stronę domu Widoczek bez Pauli Kolejna część graniowego szlaku: Po kilometrze docieramy na dół, do wioski A tutaj? Takie eksponaty... Zalejowa widziana z mostu na 7mce: Idziemy w stronę Jaskini Raj. Dzisiaj na szlak wybraliśmy się na trzy samochody, w sumie 7 osób Mijamy zamkniętą w zimie Jaskinię Raj - nawet nie podchodzimy do budynku, bo i po co gdy zamknięte?... i szukamy przejścia z czerwonego, na niebieski szlak. Trafiamy dość łatwo i zaraz po rozpoczęciu marszu, nowym kolorem trafiamy na Kamieniołom Szewce. Malutki ale ładniutki Tutaj jest wiata, więc robimy przerwę na herbatkę z termosa i nieco prądu... W doskonałych humorach kontynuujemy naszą przygodę. Gdzieś za drzewami wznosi się Orkąglica: Przechodzimy pod trasą szybkiego ruchu i nim wejdziemy w las, idziemy ok kilometra wzdłuż ruchliwej drogi. A w lesie? Wycinka na potęgę Przewodniczka Michałowi strzelam ciekawą fotkę... Oddalamy się nieco od szlaku by odnaleźć Jaskinię Czyściec... Szukamy, szukamy i niestety nie odnajdujemy wejścia Jedyne co, to kilka szczelin...a wejście gdzie? Może ktoś wie, ma namiary GPS? Rezygnujemy i idziemy w kierunku jaskini Piekło... ...i jak na nazwę przystało, są tu Diaboły Tutaj wejść do Jaskini jest kilka... I trafiamy do środka Niestety by głębiej eksplorować to miejsce, trzeba zejść w dół pod widocznym u góry mostkiem, otworzyć kratę i zagłębić się w czeluści Piekła... Kto ma klucz od kraty? Lucyfer? Otwarta dla zwiedzających jest tylko niewielka część Lód na dole, lód na górze... Widok z Piekła, w stronę nieba Widok na główne wejście: I Boruta na tronie Zgłodnieliśmy, więc co? Kiełbaska Wygłodniali: W czasie naszej wędrówki spotkaliśmy dzisiaj czterech narciarzy biegowych 😮 Strasznie się zajawiłem na takie narty. Nawet trochę poczytałem...i co? Mam zagwozdkę: klasyczne deski, czy do łyżwy? Ktoś doradzi? Słońce zachodzi, a my skończyliśmy nasz marsz. Wyszło coś ok 20 kilometrów...i mimo, że paliliśmy ogień, to w końcowej fazie nieco zmarzliśmy. Temperatura spadła do -7. Ekipa w całości: Gdzie kolejna wycieczka po świętokrzyskich szlakach? Jest już plan ...pytanie: kiedy zostanie zrealizowany? Pozdrawiam serdecznie marboru