Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'starorobociański wierch' .
-
Długo czekaliśmy na okienko pogodowe i wolny cały weekend. Doczekaliśmy się...właśnie ten weekend przeminął - udało się zrealizować kolejny cel! Od dawna również nosiliśmy się z zamiarem zdobycia Starorobociańskiego Wierchu - najwyższego szczytu w Tatrach Zachodnich 2176 m npm (wg Wikipedii). Plan był prosty - ruszamy w podróż w piątek po pracy, w sobotę robimy ok 30 km po górach - zdobywamy "Starego", w niedzielę lekki trekking gdzieś w dolinie i powrót. Wszystko wyszło świetnie. Zapraszam do fotorelacji z dnia pierwszego. Początek przygody zaczynamy w Witowie - jesteśmy ambitni i idziemy od samej kwatery. Auto zostaje za nami a my pełni energii robimy pędzimy do Doliny Chochołowskiej. Jest wcześnie rano i na szlaku nie ma prawie nikogo. Tylko my i niesamowita przyroda. Chochołowski Potok: Nawet Król Gór nam sprzyja - podarował nam swoje serce W plecaku 5 litrów wody i jedzenie... dlatego odstaję od grupy Tym razem wybraliśmy się we troje - ja, Paula i nasz przyjaciel Jacek. Skręcamy na szlak czarny - na horyzoncie cel naszej podróży: Starorobociański Wierch. Wzdłuż Starorobociańskiego Potoku... towarzyszą nam jedynie kwiaty i motyle. Po drodze taki oto widok: Szukałem na mapach i nie wiem, czy to potok, czy wodospad? Ktoś może wie? Zbliżenie: Szlak jest dosyć łagodny na początku... ...a widoki niczym z Trylogii Tolkiena: Elfica jakaś, czy kie licho? Tylko hobbitów brak Idziemy w stronę Siwej Przełęczy. Uśmiech dla Kolegów z forum Starorobociański Wierch w pełnej krasie - w żlebach jeszcze śnieg. Pierwsze na co zwracamy uwagę po zdobyciu przełęczy - to Siwe Stawiki. Tutaj robimy masę zdjęć... ...jemy obfity posiłek - a w zasadzie obiad. Kasza, ser feta, pierś z indyka, cukinia, papryka, cebulka... wszystko w pudełeczku, doskonale przyprawione, do tego widelec, wygodne miejsce na kamieniu - czego chcieć więcej? Ostatnie foto zrobione przez uprzejmego turystę i ruszamy na najwyższy punk za naszymi plecami. Jest świetnie! Jak tu nie opóźniać marszu, skoro po drodze coś takiego? Sasanki. Za plecami Zadni Ornak 1867 m npm. Klimat Tatr Zachodnich kradnie nasze serca. Idziemy dalej, czy robimy foto? Idziemy nieśpiesznie robiąc foto Znów się ociągam - może to dlatego, że na szczyt już tylko pół godziny? Nie. To widoki... Jeszcze trochę potu i jest!!! Mamy to Jest radość, jest odpoczynek i są kolejne zdjęcia Uwaga teraz, ze szczytu będzie ich trochę Jarząbczy Wierch 2137 m npm. Tędy przed chwilą szliśmy... Tatry... ...Kochacie? My tak. Kolory? Proszę... Zdobywca Uwielbiam niebo z takimi chmurami... Para zdobywców I zabawy z ustawieniami aparatu... Pozdro ...i pora wracać, tam daleko - na dół Chmurki? Love! Zbliżenie na Raczkowe Stawy Cudowne są! Schodzimy dalej... "Stary" z drugiej strony: Docieramy na kończysty Wierch 2002 m npm. Zaliczamy Trzydniowiański Wierch i wracamy do Doliny Chochołowskiej. Ostatnie pocztówkowe zdjęcie... Kończymy pętlę, kończymy tę niesamowitą wycieczkę, po fantastycznych Tatrach Zachodnich. Tego dnia endomondo wskazało nam prawie 32 kilometry i przewyższenie ok 1400 m. Wyrypa udała się niesamowicie Gdzie teraz w wysokie Góry? Czas pokaże. Koniec części 1.
- 10 odpowiedzi
-
- 13
-
- tatry
- starorobociański wierch
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: