Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'soblówka' .
-
Dziś kolejne skitoury, tym razem wyprawa na Rycerzową. Ekipa zebrała się spora, bo dobre 10 osób. Zaparkowaliśmy koło kościoła w Soblówce i stamtąd czarnym szlakiem na szczyt. Jak się później okażę, mogliśmy zaparkować dalej. Tak przybyło na dymania, choć nikt z tego powodu nie narzekał. Początkowo przebijało się słoneczko, żeby ostatecznie rozpoczęła się kolejna dostawa białego. Absolutnie na to nie narzekaliśmy, niech sypie. Trasa do wspinaczki bardzo przyjemna, bez żadnych ekstremalnych fragmentów i czasami z widokami. Mimo opadu widoczność dobra. Chwilami jedynie wiatr dawał się we znaki. Uderzyliśmy od razu na szczyt, choć znaleźć go niełatwo... Wszystko głęboko pod śniegiem, ale drogowskazy można dostrzec. Kiedy już go znaleźliśmy, pozostał nam wspaniały zjazd pod schronisko. Niedługi, ale znakomity! Bacówka pełna, jednak miejsca dla nas nie brakło. Trochę odpoczynku, posiłek i po wskazówkach obsługi, ruszamy w dół. Zjazd nie był może porywający, ale 3 polanki po drodze bardzo przyjemne. Na koniec drogą w stylu klasycznym, jakby powiedzieli biegacze... Kolejny wspaniale spędzony dzień i w doborowym towarzystwie!
- 5 odpowiedzi
-
- 14