Witam ,zwracam się z pytaniem do obecnych ,czy miał ktoś sytuacje sprawdzania apteczki w Słowacji przez policje ,pytanie moje stąd ,gdyż znajoma wróciła z ferii z pokutą za brak agrafki 100 euro,pytam też dlatego ze praktycznie co niedziele sam cisnę na Słowację
Jak ktoś miał doświadczenia lub wie jak to wygląda w przepisach z góry dziękuje
pozdrawiam