https://www.facebook.com/kameruj/videos/294608154453796/?comment_id=1678638538925070&notif_id=1534233120391078&notif_t=feedback_reaction_generic
Proszę, podzielcie się swoimi opiniami na temat zachowania kierowcy ciężarówki który rozjechał psa. Ja mam do tego zdarzenia emocjonalny stosunek bo znałem i lubiłem tego psa. Codziennie witał mnie jak otwierałem bramę. Był to bardzo mądry i ciekawski pies. Miał właściciela, ten dbał o niego jak umiał. Trzymał go na terenie swojej firmy, nie wiązał go na łańcuchu. Pies potrafił przeskoczyć przez ogrodzenie, potrafił podkopać sie pod nim. Jedynym rozwiązaniem aby nie wychodził na ulicę było uwiązanie go. Wtedy zdechłby chyba.