Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'metrobikes' .
-
Góra, dół, góra, dół. Zieleń, żółty rzepak, a na horyzoncie Łysica, Skała Agaty, Święty Krzyż - główne pasmo Gór Świętokrzyskich...i cudowne, wiosenne, słońce, szosa i szum gum. To był bardzo dobry dzień Co tu robić w weekend? Gdzie pojedziemy? Dyskutowaliśmy wczoraj wieczorem w domu i tak jakbyśmy ściągnęli myślami Grześka, Kumpla z Kielc. - co robicie jutro? Przyjedziecie do nas, do Kielc? Jest stówka po górkach do zrobienia. - Jasne!!! I w taki sposób zjawiliśmy się późnym popołudniem w stolicy województwa świętokrzyskiego. Od początku miało być lekko, wycieczkowo. I w sumie tak było. Towarzysko i przygodowo... ...a na dodatek, tym najsłabszym okazałem się ja Chyba mnie koronawirus zaatakował, bo siły dzisiaj kompletnie nie miałem Już pierwsze dwa kilometry i spory skok tętna oraz kompletny brak mocy. Źle się czułem w zasadzie cały trip... ale dałem radę Ruszamy spod świetnego sklepu rowerowego, w którym pracuje Grzegorz. Tak, to tutaj kupiliśmy i serwisujemy swoje maszyny. Ruszamy w dwie pary. Oprócz nas jadą jeszcze Aneta i Paula Klimaty i okolice rewirów MTB @mifilim. Kopalnia: Nowa stylówka mojej Najdroższej Podoba się strój rowerowy "od Pszczółki"? Podjazdy, zjazdy, podjazdy, zjazdy...dzisiaj tego było dużo. Najszersza opona dzisiejszej wyprawy Garmin dzisiaj wskazał kilka razy 11%...więcej nie zauważyłem. Generalnie, po wgraniu tracka z trasą przejazdu nasze urządzenia, każdy podjazd świetnie opisywały w trakcie jazdy. Początek podjazdu, średnie nachylenie, ilość metrów w pionie, odległość do szczytu i wszystko w czasie rzeczywistym. Byliśmy malutkim trójkącikiem na schemacie wzniesienia - świetna opcja. Wszystkie górki całej, 100 kilometrowej pętli, były również ponumerowane. Podjazdów mieliśmy 12. Łączne przewyższenie 1345 metrów. Świetna pogoda, miłe towarzystwo - jest banan na twarzy Gdzieś po drodze charakterystyczny kościół. Generalnie nie dosyć, że się ociągałem, to jeszcze od czasu do czasu przystawałem by zrobić zdjęcie. Pasmo Łysicy w oddali: Jest żółte i widoczek, jest krótka sesja zdjęciowa! Dziewczyny się cieszą chwilą Piękne, świętokrzyskie klimaty... Kolejny podjazd ze świetną, krótką ale dość nieźle nachyloną ścianką. Na asfalcie widać, że przebiegają tędy zawody rowerowe. Docieramy do charakterystycznego miejsca: Miejsce Pamięci: Gdzieś za poniższymi wzniesieniami i lasem... Starachowice @Bumera. I znowu na mnie czekają...czekają? To i mają fajną, pamiątkową fotkę. Gregory i jego Venge: Metrobikes Team ujęcie romantyczne Ustawiam statyw...i przeszkadzam w wygrzewaniu się takiemu oto zwierzowi 😮 Foto grupowe Kilka kilometrów i przerwa na uzupełnienie bidonów oraz kalorii. Rodzina Specialized Od lewej: damska Amira, Venge Aero Grześka, Tarmac Pauli i na końcu mój Roubaix. Jedziemy dalej...i mamy coraz ładniejsze widoki 😮 W oddali po lewej stronie Święty Krzyż. Szkoda, że nie wziąłem jednak aparatu... GoPro spłaszcza strasznie zdjęcia Podjazd pod Bukową Górę: I po podjeździe na Pasmo Klonowskie...cudowny widok na Łysicę Razem z Grzechem Do Kielc docieramy już po 20stej...późno, i wieczorem jako jedyny z paczki, bez rękawków - zmarzłem Mapa całej, 100 kilometrowej trasy wraz z ukształtowaniem terenu: Pauli bardzo spodobało się jeżdżenie w górach...tak więc, pewnie niebawem znowu odwiedzimy z szosami Góry Świętokrzyskie Mam nadzieję, że wówczas będę miał dużo lepszy dzień Pozdrawiamy serdecznie marboru i Paula
- 14 komentarzy
-
- 16
-
- góry świętokrzyskie
- łysica
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Środek lasu. Ciepło, przyjemnie, wiosennie, a przez wysokie sosny przebijają się promienie słońca. Ptaki śpiewają radośnie, ciszę mącą jedynie korony drzew, które przesuwają się po niebie, raz w jedną, raz w drugą stronę - gdzieś powyżej po błękicie suną białe, monumentalne bałwany chmur. Szosa, asfalt i nagły, szybki szum - pojawił się i zniknął. Tak. To jechała Paula na swoim nowym rowerze, a ja się na chwilę zatrzymałem by poczuć moment, nabrać świeżego powietrza do płuc, gdzieś w mazowieckim lesie, na zagubionej drodze na końcu świata... Specialized Tarmac SL6 Comp Disc Udi2 Najpierw były rowery fitness. One dały nam prędkość i zmianę jakości poruszania się na rowerze. Pokochaliśmy to! Po dwóch latach jazdy na szybkim, lekkim i karbonowym bajku, najpierw ja postanowiłem przesiąść się na jeszcze lżejszy i szybszy rower szosowy...a teraz, pół sezonu później, taki sam krok zrobiła Paula. Problem na jaki napotkaliśmy szukając odpowiedniego sprzętu, to praktycznie zerowe szanse na przymierzenie odpowiedniej wielkości ramy. Byliśmy w Warszawie w kilku sklepach, byliśmy w Łodzi, nie mówiąc o Radomiu, gdzie generalnie wybór rowerów szosowych jest żaden - nigdzie nic nie było. Rozważaliśmy producenta na S z dwoma tt, producenta na M, polskie Rondo, a nawet producenta na T i B Miłośnicy kolarzówek zorientują się szybko jakie marki braliśmy pod uwagę. Koniec, końców trafiliśmy do Kielc, do Speca - w miejsce gdzie kupiłem wcześniej swojego Rubasa. Filia lubelskiego sklepu https://www.metrobikes.pl/ . Tutaj rządzi Grzegorz - problem z "damską" ramą? Coś wykombinuję! - to jego słowa. Tak doszło, do dwóch kolejnych wizyt i przymiarek różnych modeli roweru (odpowiednie sprzęty zostały sprowadzone specjalnie do tego celu dla Pauli). 52, czy rama 49 - bo typ, ściganta Paula wcześniej wybrała w internecie. Po przymiarce i kilku jazdach stanęło na tej większej. Wyboru dokonała moja "druga połowa", ale oko na nią, w trakcie testów, mieliśmy we trzech - mechanik Adam, też się mocno zaangażował. Fajne Chłopaki i mega profesjonalne podejście. Krótkie negocjacje, dobór komponentów i mamy zamówienie. Czekamy kilka dni i jest!!! Nowy, spod igły Spec Tarmac Sl6 Comp Disc Udi2! Kolor szarobiały z dodatkami wg mnie czerwonego, wg Pauli pomarańczowego koloru. Jest śliczny, i możemy w malowaniu poszukać kilka smaczków... Oczywiście mamy tutaj do czynienia z karbonem: Naklejeczka przydatności UCI oraz wielkości: Na pokładzie Ultegra Udi2, blat i korba oraz reszta osprzętu, to również ta grupa Shimano. Jest ambicja jazdy po górach, więc na pokładzie nie mogło zabraknąć tarcz: Opony w rozmiarze 26: Przód z pięknie malowanym widelcem: Widok na rower z góry, z przodu: Kierownica 40 i na pokładzie nowiutki Garmin 830. Koszyki karbonowe...i dobór bidonów, to wbrew pozorom nie jest łatwa sprawa Kobiety kochają estetyczny ład... Port ładowania baterii do Udi2 znajduje się w kierownicy: I jeszcze raz charakterystyczne malowanie widelca: Koła DT Swiss: I jeszcze przybliżenie ramy i malowania... Wygodne siodełko: Wyścigówka z przodu: Spokojnie można zmienić opony z 26 (gdyby nie były komfortowe) na większe - prześwit z przodu i z tyłu jest spory. Nie będzie problemu z oponami 28, czy 30. I w taki oto sposób, ponownie, mamy obydwoje rowery, z jednej rodziny - tym razem spod znaku Specialized @tanova, to "I'm Specialized" jest nas na forum troje...a może ktoś jeszcze jeździ na sprzęcie tej marki? Myślę, że Tarmac będzie szybszy od Rubasa Na koniec krótki filmik z nowym sprzętem Pauli: Pełna specyfikacja techniczna znajduje się pod linkiem: https://www.specialized.com/pl/pl/tarmac-disc-comp--ultegra-di2/p/171358?color=271684-171358 Rower był dzisiaj ważony i z koszykami waży 8,15 kg. Przypominam, że stary rower Fitness Liv Thrive CoMax Disc 2017... ...jest do sprzedania Link do ogłoszenia: https://www.olx.pl/oferta/liv-thrive-comax-disc-2017-rower-fitnessowy-CID767-IDDXa16.html Teraz pozostaje, szczęśliwej posiadaczce Speca przetestować nowy nabytek. Oby szybko minęła, obecnie panująca, epidemia oraz przyszła ciepła wiosna Wrażenia z jazdy z pewnością opiszę w niniejszym wpisie na blogu. Pozdrawiam marboru
- 29 komentarzy
-
- 10
-
- specialized
- tarmac
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami: