Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'hindukusz zebak' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Pogadajmy
    • Tematy narciarskie
    • Chcę Wam o tym powiedzieć
  • Sprzęt narciarski
    • Sprzęt narciarski
    • Dobór sprzętu
    • Tuning sprzętu
    • Testy sprzętu
    • Giełda sprzętu narciarskiego
  • Stacje narciarskie
    • Polska
    • Alpy
    • Słowacja, Czechy
    • Samochodem na narty
    • Warunki narciarskie - pogoda
    • Reszta świata
  • Technika jazdy na nartach
    • Race
    • Carving, funcarving
    • Freeride, freestyle
    • Poczatkujący na nartach
  • Wyjazdy na narty
    • Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
    • Wolne miejsce w samochodzie
    • Wspólne wyjazdy, odstapię kwaterę, szukam kwatery.
  • Sport
    • Zawody, wyniki, kalendarze, sylwetki ...
    • Zawody dla amatorów
  • Narciarstwo klasyczne, ski touring, ski alpinizm
    • Narciarstwo klasyczne, ski touring, ski alpinizm
  • Aktywne Lato
    • Rowery
    • Rolki
    • Wypoczynek w górach
    • Wypoczynek nad wodą
    • Bieganie
  • Nasze sprawy
    • Forum info
    • Tematy dot. skionline.pl
    • WZF skionline.pl
    • Konkursy
  • Stare forum
    • Ogólne
    • Sprzęt
    • Technika jazdy
    • Wyjazdy i ośrodki
    • Euro 2008
    • Lato 2008
    • Olimpiada Pekin 2008

Blogi

  • JC w podróży
  • Nogi bolo
  • Na białym i na zielonym
  • Zagronie, wspomnienia
  • Chrumcia tu i tam
  • >> z buta <<

Kalendarze

  • Kalendarz Forum
  • Alpejskie Mistrzostwa Świata
  • Alpejski Puchar Świata
  • Puchar Świata w Skokach
  • Puchar Świata w Biegach Narciarskich

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Imię


Miejscowość


Strona WWW


O mnie


Narty marka


Buty marka


Gogle


Styl jazdy


Poziom umiejętności


Dni na nartach

Znaleziono 1 wynik

  1. Post 22 Jurek W Polsce, po wyprawie dostałem od Jurka opracowanie - Hindukusz Zebak`u – KW Kraków 1974 r. Przetłumaczone na język angielski. Szczegółowy opis tego rejonu górskiego. Z mapami graniowymi, panoramami szczytów i dolin. Z podanymi wysokościami. Wszystko to było robione ręcznie przez jego żonę, na podstawie zdjęć, które uczestnicy różnych wypraw dostarczali Jurkowi. I on sam robił. Jurek miał swoją metodę określania wysokości ze zdjęć. Świetny materiał, dla alpinistów zainteresowanych tą właściwie dziewiczą grupą górską. Ze szczytami i zalodzonymi ścianami znacznie wyższymi niż Alpy, może z wyjątkiem Mont Blanc i rejonu Matterhornu. To mi blaknie, ponieważ było odbijane z kalki, jak rysunki w biurach projektów w owym czasie. Warto dodać, że Jurek był jednym z najlepszych znawców Hindukuszu. Cenionym wśród alpinistów zagranicznych. Bardzo miło wspominam Jurka. Był bardzo odpowiedzialny za ludzi. Dbał bardzo o bezpieczeństwo w górach. Poświęcił się w późniejszym wieku jego kwestiom. Interesował się wpływem starzenia się organizmu alpinisty, na jego wydajność w górach. Był okres w 1995 roku, że byłem w fatalnym nastroju psychicznym, z powodu utraty bliskiej osoby. Jurek wtedy współpracował z Towarzystwem Nauk o Ziemi, które urządzało wycieczki w Alpy, dla ludzi, których interesowała „turystyka” na wyższym poziomie. Wejścia turystyczne, ale na szczyty alpejskie. Czy chodzenie po lodowcach. Jurek był przewodnikiem i instruktorem. Jaki sprzęt należy posiadać i jak się go używa. Udało mi się wtedy namówić go na wyjazd do Austrii. Miałem auto. Weszliśmy, min., na Johannisberg i Grossglockner. Przed tym wyjazdem, parę miesięcy urządzałem sobie marszobiegi, po dziesięć kilometrów. Ale i tak na początku myślałem, że ducha wyzionę. Stary Alpinista. Starszy ode mnie o dziesięć lat. Miałem jeszcze propozycję wspólnego skituringu w Tatrach. Na tym by się może nie skończyło. Wtedy jego syn Józek pasjonował się w zjazdami skialpinistycznymi. Napisał zresztą potem wspólnie z Karolem Życzkowskim przewodnik - „Narciarstwo Wysokogórskie w Polskich Tatrach Wysokich”- 2004 r. Dowiedziałem się z niego jaki był trudny mój zjazd(dr. nr 2.7) z kolegą, czterdzieści kilka lat temu, z Miedzianego(2233 m ). W kierunku schroniska w Pięciu Stawach Polskich. Pojechaliśmy w Tatry, na początku maja Fiatem 127 Rysia „Brudasa’". Miał znajomego górala, którego zabudowania stały niedaleko Wodogrzmotów Mickiewicza. Zaparkowaliśmy obok jego stodoły i Doliną Roztoki podeszliśmy do schroniska w Pięciu Stawach Polskich. Zjechałem z Januszem z Walentkowego Wierchu(2156 m). A na końcu z Koziego Wierchu(2291 m). Ładnym, szerokim żlebem(dr. nr 2.28), na „puszczonym” leciutko firnie. Rysiek nie jeździł z nami. Na nartach wtedy radził sobie, zdaje mi się, dosyć kiepsko. Niemniej po latach spotkałem go jako instruktora narciarskiego. Na Miedziane weszliśmy od schroniska, przez Szpiglasową Przełęcz i dalej granią, do małej przełączki, gdzie zaczynały się dwa żlebiki. Zjechaliśmy prawym. Na górze była resztka świeżego śniegu na zamarzniętym podłożu, potem firn wiosenny, niżej coraz bardziej mokry. Maksymalne nachylenie - 42 st. Był to okres, gdy miałem ciągoty do takich zjazdów. Udało mi się dokonać kilka zjazdów w Tatrach Wysokich. Między innymi, z Krzyżnego przez Dolinę Waksmudzką, do szosy do Morskiego Oka i przez Dolinę Pańszczycy. Zjazd z Zółtej Turni. W Tatrach Zachodnich zjazd z Kasprowego Żlebem pod Palcem do Doliny Kasprowej. Granią z biwakami, na początku kwietnia, od Kasprowego do Przełęczy Pyszniańskiej i inne. Nazywano to wtedy narciarstwem wysokogórskim. Nie było tego dużo. Więcej w zamierzeniach. Propozycja Jurka wspólnego skituringu była kusząca. Nie mogłem jednak opuścić niedawno poślubionej damy mego serca. Która się zakochała nie tylko we mnie, ale i w nartach. Nie dałoby się tego skituringu pogodzić z nauką jazdy żony na nartach. I wspólnymi wypadami w góry. To było pasjonujące dla mnie doświadczenie, jak można opanować ten piękny sport od zera, nawet w zaawansowanym wieku. Powstała historia nauki jazdy pani Zagroniowej. Nie żałuję absolutnie swojej decyzji. Są w życiu ważniejsze sprawy, niż własne pasje, czy własny egoizm.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...