Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'himalaje' .
-
Pojawiło się w tym tygodniu bardzo ciekawe ogłoszenie. Kolejny zjazd z 8K, tym razem słynny na FB i w środowisku freeride Ali Olszański z partnerem Piotr Krzyżowski. Ruszają na Nanga Parbat 8126m n.p.m. Piotrek będzie działał pieszo, Ali - na desce. Będzie próbował pierwszego zjazdu na snowboardzie ze szczytu. W czerwcu 2023 roku rusza wyprawa mająca na celu wejście droga Kinshofera na Nanga Parbat 8126m n.p.m. oraz pierwszą w historii próbę zjazdu na desce snowboardowej z tego ośmiotysięcznika, ścianą Diamir. Snowboardzistą, który będzie próbował tego wyzwania jest Ali Olszański, freerider mający na koncie zjazdy na desce najtrudniejszymi żlebami w Tatrach, min. Zachodem Grońskiego, Czerwonym żlebem z Szatana czy Diablim żlebem z Grani Baszt. Jeśli uda się wejść na Nanga Parbat, w drugiej części wyprawi Ali przeniesie się pod Gasherbrum I 8080m n.p.m. żeby spróbować wejść i zjechać także z tego szczytu. Historia zjazdów z Nanga Parbat nie jest długa – do tej pory nikt nie zjechał z niej na desce snowboardowej, a tylko cztery osoby na nartach – dwie z wysokości 8025m, jedna z 8070, jedna z 7850. Kopuła szczytowa może w ogóle nie być możliwa do zjechania ze względu na brak śniegu i trudny, skalny teren. Żaden z Polaków nie próbował zjechać na nartach. Z Gasherbruma I pierwszy zjazd na desce zrobił Marco Car w 1995 roku. Góra nie ma żadnej polskiej próby na desce snowboardowej, ani zjazdu na nartach. Tylko jednej osobie udało się zjechać na nartach ze szczytu, w 1982r. dokonał tego Sylvain Saudan ze Szwajcarii. Ali Olszański od dziesięciu lat jeździ ekstremalne zjazdy w Tatrach, wytyczył kilka pierwszych zjazdów i jest jedynym snowboardzistą który zjechał uznawany za najtrudniejszy w polskich górach Zachód Grońskiego. Ma na koncie także zjazd z Mont Blanc. Jeździ w Alpy, góry Gruzji, Peru, Islandii czy Bułgarii. W wyprawie weźmie udział także Piotr Krzyżowski, który będzie działał pieszo. Piotr zdobył w zeszłym roku K2 i Broad Peak, a w 2021 Gasherbrum II oraz ma na koncie cztery z pięciu szczytów Śnieżnej Pantery, w tym pierwsze polskie wejście zimą na Chan Tengri. Należał do zespołu Polskiego Himalaizmu Zimowego, w którego ramach pojechał na wyprawę na Lhotse. Jest ratownikiem GOPR. Wyprawa będzie działać od połowy czerwca do końca lipca w oparciu o agencję w bazie, bez dodatkowego tlenu i szerpów wysokościowych. Plan zakłada wyjścia aklimatyzacyjne przez pierwsze trzy tygodnie do wysokości obozu IV na około 7200m n.p.m i poznanie drogi oraz możliwości jazdy. " https://www.facebook.com/himalayafreeridetour Jest też zrzutka na koszty: https://zrzutka.pl/v2gwhk
-
Tradycyjnie mamy temat z Bargielem w sezonie letnim Andrzej Bargiel ogłosił dziś nową wyprawę: wejście i zjazd z K2. Ma być to pierwszy pełny zjazd ze szczytu do bazy. Bargiel zabiera 6 par nart, i główne narty do zjazdu to ma być 90mm pod butem. "To będzie zdecydowanie najpoważniejsza wyprawa 29-letniego skialpinisty. K2 ma 8611 metrów wysokości i jest jednym z najniebezpieczniejszych i najtrudniejszych ośmiotysięczników. Dodatkowym elementem, który sprawi, że w tym sezonie pod K2 będzie szczególnie ciekawie jest fakt, że Andrzej nie będzie jedynym skialpinistą, który podejmuje się tego niezwykle trudnego wyzwania. W tym roku z K2 będzie próbował zjechać na nartach Davo Karničar. To niezwykle doświadczony 54-letni słoweński skialpinista, który ma na swoim koncie trudne techniczne zjazdy we wszystkich górach świata. Zjechał także z dwóch ośmiotysięczników: Mount Everestu (pierwszy zjazd bez odpinania nart) i Annapurny. Jest też pierwszym człowiekiem, który ma na koncie zjazd na nartach ze wszystkich szczytów Korony Ziemi." Info tekstowo-graficzne: http://wspinanie.pl/2017/06/andrzej-bargiel-k2-ski-challenge/ Wywiad video : https://sportowefakty.wp.pl/alpinizm/wideo/29277/andrzej-bargiel-zjazd-na-nartach-z-k2-to-bardzo-trudne-wyzwanie-ale-da-sie-to-zr Zapis konferencji prasowej http://wspinanie.pl/film/k2-ski-challenge-konferencja-prasowa-andrzej-bargiel/
- 184 odpowiedzi
-
- 9
-
- skialpinizm
- himalaje
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
22 lipca 2022 o godzinie 5.59 po całonocnej wspinaczce Monika stanęła na 8611 metrach, tym samym zdobyła wymarzony szczyt. Góra K2 dotychczas została zdobyta jedynie przez 36 kobiet. Jedyną Polką w tym gronie była Wanda Rutkiewicz, 36 lat temu (w 1986 roku). Monika Witkowska jest polską himalaistką, podróżniczką i żeglarką. Opłynęła m.in. „morski Everest” czyli przylądek Horn, przepłynęła też na małej żaglówce zachodnie przejście Arktyki przez morze Beringa na Alaskę i dookoła Czukotki. Jako podróżniczka zwiedziła ok. 180 krajów, organizuje też wyprawy trekkingowe na całym świecie. Jest autorką licznych książek i artykułów o tematyce podróżniczej, a także należy do składu kapituły Kolosów – najbardziej prestiżowego w Polsce konkursu dla podróżników. Miała okazję stanąć na wierzchołkach Mt Everestu, Lhotse i Manaslu, ale uczestniczyła też w dwóch wyprawach na BroadPeak i niższe himalajskie góry (zdobyła m.in. AmaDablam). Przygotowywała się do wyprawy na K2 od dawna, to jej największe górskie marzenie, które w końcu udało jej się spełnić! Monika Witkowska wspinała się z zespołem międzynarodowym, ale na wyprawę wyjechała sama, wyłącznie dzięki funduszom zebranym samodzielnie. Nie do końca było wiadomo czy atak szczytowy dojdzie do skutku ze względu na niespodziewane załamanie pogody, które miało miejsce na wysokości 7400 metrów. Jednak nad ranem pojawiło się okno pogodowe, dzięki czemu Monika wyszła najpierw do obozu 4 na granicy 8000 metrów tzw. „strefy śmierci” i po krótkim odpoczynku, wieczorem, ponownie ruszyła na szczyt. Wspinała się przez całą noc, z wykorzystaniem dodatkowego tlenu, pokonując najtrudniejszy, bardzo stromy końcowy odcinek góry, który dla wielu wspinaczy okazuje się często nie do przejścia. Na 8611 metrów stanęła wcześnie rano i obecnie schodzi do obozu 3, a później do bazy co ma jej zająć dwa dni. "W rzeczywistości nie o żadne rekordy mi chodzi, wspinam się z pasji, a nie z chęci wpisywania się w annały historii. Zakładam że nic nie muszę, dużo mogę, z nikim ścigać się nie zamierzam"- podkreśla Monika. I dodaje: „To na czym mi bardzo zależy, to zwrócić uwagę na to, że mamy Polki które działają w górach wysokich i mają w tej dziedzinie wielki potencjał. Nie jest ich dużo, ale są, zwykle niedostrzegane, a często niestety deprecjonowane. Ja wyprawą na K2 zamierzam zakończyć swoją działalność w górach wysokich, ale jeśli chcemy mieć więcej kobiet podobnych do Wandy Rutkiewicz, to warto na nie zwrócić uwagę i wspierać w ich wyprawach, na równi z mężczyznami.”.
- 12 odpowiedzi
-
- 4
-
- k2
- monika witkowska
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Film znalazłem dziś i nie jest to nic nowego, ale wydaje się dość ciekawy dla miłośnika gór jak i być może narciarza. Opowiada o tym, że na obszarze dzisiejszej Polski 250 milionów lat temu istniały góry co najmniej tak wysokie jak Himalaje. Przez całe te miliony lat z powodów ruchów tektonicznych płyt kontynentalnych jak i procesów erozyjnych zniknęły, ale nie całkowicie bo ich liczne struktury geologiczne - relikt minionych czasów - pozostał pod ziemią co badają dziś chętnie naukowcy.
-
Jak co roku w sezonie wspinaczkowym, droga na Everest się zakorkowała stadem „wspaniałych” alpinistów, których za miliony monet asekurują „biura podróży”. Zdjęcie z 20 kwietnia, czy to jeszcze wyczyn, czy może zwykle pozerstwo i szczyt głupoty?