Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'fullface' .
-
Jaki kask z odpinaną szczęką polecacie? Które są najlżejsze i najbardziej przewiewne? Które można dostać w jasnym kolorze (słońce!)?
-
Wprawdzie rzeczony kask w swym posiadaniu mam już od blisko roku, to fakt, że mogłem go przetestować na wyjeździe, będzie bardziej pełnym testem/opisem Nie bez znaczenia jest również to, że w piątek 29 listopada, od 1:00 naszego czasu zaczyna się na stronie Ruroca Black Friday - gdy kupowałem z tej okazji swój, zniżki dochodziły do 30% Brytyjska firma Ruroc sprzedaż swoich kasków i osprzętu do nich prowadzi wyłącznie poprzez swoją witrynę internetową. Nie ma żadnego oficjalnego resellera/dystrybutora ich produktów na świecie - wprawdzie w Rosji jest sklep (albo był - nie śledzę tego) który prowadzi ich sprzedaż, to kupują oni hurtowo od Ruroca kaski, po czym sprzedają je z naliczeniem swojej marży. Kask Ruroca posiada certyfikaty poświadczające, iż może być używany zarówno w sportach zimowych - narty/snowboard, jak i na rowerze, desce, rolkach. Choć na pierwszy rzut oka wygląda na kask typu fullface: to w dwie sekundy można z niego zrobić tradycyjny kask - odpinając maskę: Miałem przed jego pierwszym użyciem na stoku obawy, czy aby maska nie będzie utrudniać oddychania, bądź co gorsza wpływać na ew zaparowanie gogli. Na szczęście okazały się bezpodstawne Nawet gdy jeździmy w opcji fullface - przy ustach jest przewiewnie, nigdy nie miałem odczuć/wrażenia, że brakuje mi powietrza. Te dostaje się zarówno od dołu kasku, jak i przez przednie otwory wentylacyjne: Zapięcie mocowania maski w warunkach domowo-cieplnych, czyli przy powyżej 20C sprawia czasami nie lada wyzwanie - miałem obawy, że jeśli będę miał się czasami tak mocować z nią na stoku to chyba sobie daruje. I tu mnie Ruroc zaskoczył. Kask i jego maska w temperaturze bliskiej zera zamyka się perfekcyjnie - nieporównywalnie łatwo w porównaniu do warunków domowych Kask posiada dość innowacyjne rozwiązanie absorbowania energii w momencie uderzenia. Skorzystali z rozwiązania firmy Rheon Labs - pomiędzy skorupą kasku a wyściółką znajduję się wkład z elastycznego materiału przypominającego kształem/strukturą plaster miodu. Mimo niewielkiej grubości dość skutecznie pochłania energie, czym rheon chwali się na swoim insta: ich kawałek wkładki na ekranie smartfonu chroni go skutecznie przed rozbiciem od uderzeniami młotka Kolejną rzadko spotykaną rzeczą w kaskach jest reflektor Recco - wszystkie ich ich kaski z serii RG1-DX są w niego wyposażone Choć moje zdanie na temat technologii Recco zawieram w zdaniu "Ratownikom będzie łatwiej znaleźć Twoje zwłoki" - bo niestety detektory recco posiadają wyłącznie służby ratownicze, to finalnie chyba lepiej go mieć, niż nie mieć - naklejka dużo nie waży Kolejnym elementem kasku są gogle Magloc z szybkami firmy Nastek. Ruroc chwali się, że szybki Nasteka korzystają z technologii NASA w 100% eliminacji niebieskiego światła To też jedyne gogle które pasują do kompletu z maską. Gogole posiadają wymienialne szybki - ich wyjęcie polega na odpięciu dwóch zatrzasków po bokach i wypchnięciu szybki na zewnątrz. Odnoszę wrażenie, że zatrzaski pełnią rolę dekoracyjną, bo same szybki są trzymane przez gogole poprzez wbudowane magnesy, które bardzo solidnie je zabezpieczają przed jakimkolwiek ruchem nawet przy odpiętych zatrzaskach: "Niestety" kupując kask dostajemy tylko jedną szybkę - ceny ich też nie należą do niskich, tym bardziej polecam skorzystania z rabatów na BF. Ruroc to też jeden z bardziej "multimedialnych" kasków - posiada fabrycznie zamontowany uchwyt na kamerkę w standardzie GoPro - choć pojawia się tu mały mankament. Mocowanie delikatnie mówiąc, jest beznadziejnie zaprojektowane - brakuje w nim osadzonej po jeden strony "nakrętki" w którą wkręcamy śrubę po włożeniu w nią obudowy kamerki. Śruba przechodzi na wylot i .... musimy kombinować w co ją wkręcić. Odłupywanie małej nakrętki z innego mocowania i użycie jej tutaj jest dobre na spokojną robotę w domu, kiedy mamy czas, mamy narzędzia i jeśli nawet nam upadnie, to znajdziemy ją na podłodze. W zimę, na stoku, jak wpadnie w śnieg to pozamiatane Jak sobie z tym poradziłem? Na pierwszym wyjeździe nie był w ogóle w użyciu, kręciłem z mocowania na klatce. Na najbliższy wyjazd wymyśliłem motylkowe nakrętki M5 które łatwiej ogarnąć. Jeśli ktoś nie korzysta w ogóle z mocowania, to w komplecie jest daszek który mocowany jest właśnie do tego uchwytu - maskując go całkowicie Drugim opcjonalnym - elektronicznym wyposażeniem kasku jest system ShockWave - zestaw głośników wraz z wbudowanym mikrofonem które mocujemy w miejsce wewnętrznego linera kasku i łączymy z telefonem po Bluetooth. Umożliwia zarówno słuchanie muzyki jak i prowadzenie rozmów telefonicznych - nie posiadam jednak takowego, zarówno na rowerze, jak i na nartach nie potrzebuje muzyki ;-> Na koniec jeszcze dwie rzeczy - bardzo wygodne zapięcie paska - magnetyczny klips, który nie wymaga od nas celowania po omacku końcówek a jedynie zbliżenie ich do siebie - sam "je łapie" i zamyka. Szybkie i bardzo wygodne. No i oczywiście mocowanie na pasek gogli z tyłu kasku. W komplecie dostajemy również worek na kask, osobny woreczek na gogle, oraz stylowy otwieracz do butelek ruroca 😉 + komplet naklejek (idealne do obklejenia swojej zimowej walizki ) Z racji braku stacjonarnych sklepów i braku możliwości przymierzenia (choć ruroc podchodzi do tego bardzo fajnie: nie trafiłeś z rozmiarem - za darmo odsyłasz, za darmo przysyłają inny wybrany rozmiar) mała podpowiedź - a nóż się komuś przyda gdyby się skusił. Wprawdzie na stronie jest "kalkulator" rozmiaru, to sugeruje przy granicznych rozmiarach brać większy rozmiar. Moje kaski od lat używam w rozmiarach 58-60 - Ruroca wybrałem w rozmiarze Extra Large (60-64cm) i to był strzał w 10. Mniejszy rozmiar byłby za ciasny. Polecam Ruroca również za kapitalny serwis obsługi klienta - od bardzo szybkiego odpisywania na zgłoszenia, po indywidualne podejście do klienta. P.S Ruroc ma również kaski motocyklowe - serie Atlas, ale to temat na inne forum 😉