Hej,
Spróbowałem ostantnio kilku nartek slalomowych i jestem pod dużym wrażeniem:
http://www.skionline.pl/worldskitest/nordica-dobermann-slr,testy,13-14,narty-race-sl-mezczyzni,780.html
Idzie i wywija jak ogień, szybko, krótko i na krawędzi. Znacie coś podobnego? Zastanawiam się nad zakupem z wypożyczalni;/
Bdb jeździło się również na Atomicu:
http://www.skionline.pl/worldskitest/atomic-redster-doubledeck-sl,testy,13-14,narty-race-sl-mezczyzni,781.html
Łatwiej, narta wolniejsza, ale też skrętnie i te nartki lubią szyyyybkość i łatwo je kontrolować.
Jeżdziłem jeszcze na jakiś Head Chip'ach w zeszym sezonie też nieźle.
Właściwie najlepiej było by śmigać na Dobermannach po naszych stoczkach a w Alpy brać Atomica do srogich i ultraszybkich zjazdów.
Jakieś porady? Ew. znacie jakiś sensowny sklep gdzie ktoś zna ten sprzęt i doradzi?
Czy zużycie takich nart bardzo wpływa na wrażenia z jazdy? Bo podobno slalomki dużo krócej żyją.
pozdr