Znajdź zawartość

Witam, czy ktoś z kolegów z BB nie ma przypadkiem znajomości w tym szpitalu, najlepiej w rejestracji?

Wiem,że multum forumowiczów jest z okolic BB,czy ktoś z Was nie jedzie na pusto czymś dużym z BB w okolice Nowego Sącza albo Tarnowa?W Bielsku czeka na okazję pula darów,które obiecałem zawieźć swoim busem do Lwowa,ale na razie nie moga znaleźć okazji,by podrzucić do mnie...kubatura busa...

Karnety GOPASS - Szczyrk - jednodniowe ważne do końca sezonu 2018/2019.Cena 65zł + kaucja zwrotna 10 zł.Do odebrania w Bielsko-Biała. Mam jeszcze 6 szt - dostałem w pracy... a że co weekend wyjazd z córka na szkółkę... to nie wykorzystałem 😕

Wszyscy o wielkich ważnych zawodach piszą... to trzeba to zmienić. Moja 5 latka startowała dziś w Pucharze Reksia - no to mogę się pochwalić. Zakładam że dzieciaki innych forumowiczów też startowały i mogą coś pokazać :-) Rocznik 2012...

W Bielsku- Białej trwa przebudowa-modernizacja kolejki linowej na Szyndzielnię. Info tutaj: http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/33667/nowe-gondole-na-szyndzielnie-fot Raczej niestety będzie ona służyć pieszym turystom bo atrakcji narciarskich na Szyndzielni i Klimczoku jest jak na lekarstwo. Rowerzyści (czyli ja) też będą mieli korzyść gdy w chwilach słabości nie będą chcieli wyjeżdżać na szczyt pedałując. Do tej pory rowery można było zapakować na jedyny towarowy wagonik jadący co pół godziny. W nowej kolejce co drugi wagonik ma mieć uchwyt na rower.

Dzisiaj odbyła się pierwsza w tym roku edycja zawodów rowerowych enduro na ścieżkach z Koziej Góry i Łysej Góry w Bielsku-Białej. Do zaliczenia były cztery wyjazdy na szczyty i cztery zjazdy (3 x Kozia, 1 x Łysa) Ja nie startowałem, ale Marcin owszem. Żył zawodami już od wielu dni. Pogoda była bardziej zimowa niż wiosenna. Rano śnieżyca, a potem na zmianę śnieg ze słońcem. Na śnieżkach totalne błoto. Wszyscy riderzy wyglądali jak wyciągnięci z bagna. Zmarznięci, przemoknięci, ale szczęśliwi. Dziewczyny startowały na tych samych trasach bez żadnej taryfy ulgowej. Piękne zawody dla prawdziwych twardzielek i twardzieli.

Przetoczyła się przez Forum solidna dyskusja na temat doboru butów. Niektórzy z Was nie tylko znają się na rzeczy, ale mają orientację co do miejsc, gdzie można odpowiednich butów szukać. Pozwolę więc sobie zapytać. Moim głównym problemem w doborze sprzętu jest mały rozmiar - najmniejszy damski sprzęt zaczyna się na ogół nieco powyżej moich parametrów. Znaleźć odpowiedni but nr 34 (21-21,5) jest naprawdę niełatwo. Ostatnio jeździłam na sprzęcie skiturowym i mam dobre buty Garmont, choć nieco już wymęczone. Problem w tym, że w tym sezonie przesiadłam się na slalomki i doszkalam się technicznie na przygotowanych trasach, co już dawno sobie obiecywałam. No i fajnie, narty mam, choć nie najnowsze, jak na moje odczucia jak żyleta (Heady). Jeżdżę w nich jednak w moich Garmontach. Nie muszę tłumaczyć, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Zwłaszcza przy twardym stoku trzymanie jest marne i wręcz nie jest najbezpieczniej. Dojrzewam do rozejrzenia się za porządnym, wystarczająco twardym butem zjazdowym (raczej z myślą o przyszłym sezonie ze względu na finanse). Moja waga to ok. 54 kg, wzrost 155, umiejętności jakie-takie, ale dużo do zrobienia w tym temacie ;). W każdym razie buty mają być do jazdy, nie wożenia się Po pierwsze: Czy ktoś miał jakieś doświadczenia z butami takich rozmiarów? Jakieś konkretne wrażenia, może rady? Po drugie: Czy możecie poradzić sklep w Bielsku, ewentualnie w Krakowie?