Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'all mountain' .
-
Wrzucam odpowiedź do tematu sprzętowego. Kupiłem na wyprzedaży w holenderskim sklepie outdorxl (chyba coś w stylu Decathlona) Salomony QST 98. Dlaczego akurat ten model? Szukałem desek szerokich jako drugą parę do zastąpienia trochę już wysłużonych XDR 84. Początkowo celowałem w okolice 88 mm, ale po testach Mavericków 95 Ti i Bent 100 okazało się że nie taka szerokość straszna, jak ją malują, dodatkowa wyporność jest przyjemna w miękkim śniegu, a ponieważ oprócz katowania muld i slushu brałem pod uwagę okazjonalne wypady przytrasowo-pozatrasowe to poszerzyłem zakres poszukiwań o większe szerokości. Z racji ograniczonej dostępności modeli do testowania musiałem polegać na recenzjach, których przeczytałem i obejrzałem chyba z milion na temat różnych modeli z tego przedziału i wyszło mi, że QST 98 mogą być blisko tego, czego szukam. Ich dodatkową, dużą zaletą była też niska w porównaniu z innymi modelami cena, zatem pomimo tego, że nie miałem możliwości odbyć jazdy testowej zdecydowałem się zaryzykować. Przebierałem nogami na możliwość przetestowania ich jeszcze w tym sezonie, chociaż wyglądało to kiepsko patrząc na polskie stacje, ale szczęśliwie wpadłem na pomysł odwiedzenia południowych sąsiadów i warunki do testów trafiły się modelowe, czyli dokładnie takie o jakich myślałem kupując te narty (więcej o warunkach na załączonych zdjęciach i filmach 😉 Przed zakupem miałem potężną zagwozdkę jaką wybrać długość, bo wydawało się że parametrami jestem pomiędzy dwoma rozmiarami - 176 i 183 cm. 183 wydawało się ciut za długie (miałem okazję przejechać się krótko na Salomon Stance 84 w długości 185 i prowadziły się już trochę jak autobus, a przynajmniej większy bus), z kolei 176 wydawało mi się za krótkie biorąc pod uwagę potężne rockery z przodu i z tyłu QST 98. Ostatecznie nauczony doświadczeniem strzeliłem w 183 cm i całe szczęście, bo ze 176 mógłbym być w dupie. Otóż te narty mają dosyć nietypową dla mnie charakterystykę jazdy właśnie ze względu na wielkie rockery i bardzo krótką w stosunku do długości całkowitej krawędź użyteczną. Pierwsze wrażenie jest mocno zaskakujące i wymaga chwili na zaadaptowanie się, bo te narty skręcają po prostu w miejscu. Nie rozumiem skąd jest ten ich deklarowany promień 17 m, bo jedyne co pamiętam, co może skręcało ciaśniej to slalomka 155. To powoduje że genialnie manewruje się nimi w muldach i między ludźmi, również przy bardzo małej prędkości (a ja zazwyczaj nie jeżdżę bardzo szybko, a już na pewno nie między ludźmi 🙂 ). Co ciekawe pomimo całkowitego braku metalu w konstrukcji to odcinek pod butem bardzo dobrze trzyma na stromym i oblodzonym podłożu. To oczywiście nie są narty które bym zabrał na poranny beton mając do wyboru coś bardziej dedykowanego do takich warunków, ale w często występującej sytuacji wyślizganych pól lodowych pomiędzy miękkimi odsypami sprawdzają się doskonale, trzymają lepiej niż moje XDRy - myślę że dlatego, że całe to trzymanie pochodzi właśnie z tego krótkiego, sztywnego odcinka w środkowej części narty, gdzie w XDRach rozkłada się to na dłuższy odcinek krawędzi i wtedy niezbyt duża sztywność skrętna dziobów i piętek może powodować obsuwanie się na lodzie. No i teraz przejdę do tego gdzie QST 98 błyszczą, czyli do slushu. Te narty to prawdziwi pogromcy wiosennych warunków. Bardzo duża wyporność i ogromne rockery powodują że po miękkim śniegu jedzie się po prostu fantastycznie. W porównaniu z Maverickami 95 Ti o których pisałem, że prowokują do zapierdalania w takich warunkach, QST prowokują do zabawy przez swoją manewrowość. Krótkie skręty, nagłe zmiany kierunku, wybór optymalnej linii, manewrowanie pomiędzy ludźmi i garbami, bardzo łatwa kontrola prędkości na stromych odcinkach, to wszystko jest w pakiecie z tymi nartami i powoduje że te narty to świetny wybór dla osób, które nie czują się bardzo pewnie w trudnych warunkach śniegowych a nie chcą odpuszczać jazdy i czekać wyłącznie na poranny sztruks. Nie mogę się doczekać kiedy będę miał okazję popróbować ich poza trasą. Co prawda wczoraj podszedłem sobie kawałek ze skiturowcami od górnej stacji wyciągu w kierunku Salatyna, ale zaledwie piętnastominutowe podejście z nartami na ramieniu i w butach zjazdowych po którym byłem bliski zawału to za mało żeby coś więcej napisać, bo zjazdu z tego było może 30 sekund pomiędzy kosówką (a przy tej okazji kolejna zaleta QST 98 - doskonałe narty do noszenia 😉, przez swoją szerokość świetnie leżą na ramieniu i nie ugniatają). Żeby nie było że są takie doskonałe to jeden minus który przychodzi mi do głowy - przy tej szerokości postawienie ich mocniej na krawędzi wymaga pracy i to się trochę czuje w nogach, zwłaszcza na twardym podłożu, bo na miękkim nie czuć tego bardzo. Nie zrozumcie mnie źle - można sobie z powodzeniem prowadzić je płasko i one nadal ciasno i łatwo skręcają, ale żeby przycisnąć je mocniej i pojechać bardziej dynamicznie to już wymaga odrobinę pracy mięśni i nawet utrzymanie ich na postoju na stromym twardym odcinku wymaga włożenia trochę wysiłku, bo ramię siły przeciwdziałającej stawianiu na krawędzi jest spore i czujemy że narty chcą leżeć płasko a nie stać na krawędzi. Tylko czy to jest rzeczywisty minus modelu, czy zwyczajnie przypadłość każdej narty szerokiej to inna kwestia. 20240317_114645.mp4 20240317_144609.mp4
-
Na forach gdy ktos postawi pytanie " jaka narta jest najlepsza?" oczywiscie padnie odpowiedz GS !!! Czasy sie zmenily i uwazam ze mozna to odlozyc do lamusa. Teraz zagram na nerwach, bo wielu wie ze lubie Dzis najlepsza narta jest narta All Mountain i nie mowcie ze nie jest, bo jest 😜 Sam tez jezdze na tego typu narcie od kilku sezonow i nawet nie wyciagam innej pary z auta przez pare dni w Alpach. Temat ten podsunela mi do glowy reklama ktora wyswietla sie na moim profilu FB. Sam uzywam innej marki i nie chodzi tu o reklame. Chodzi o to jak tego typu narta jezdzi, a raczej co mozna na niej robic jak sie potrafi. Posypia sie kamienie, mimo to zapraszam do dyskusji https://www.voelkl.com/en/experience-voelkl/m6mantra-secret96/?fbclid=IwAR2CZHx4AZFJmS-JgH84LXY9iAM4z_8XwzF6auY0m5iu96UQlFdrGNjlFnM&cHash=02712b7c90a270fdb5ba62ea000dec6b
- 157 odpowiedzi
-
- 3
-
- all mountain
- freeride
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Narty kupione nowe 3 sezony temu. Użytkowane 15 dni. Uniwersalne, łatwe narty all mountain, które posiadają świetną carvingową charakterystykę oraz stanowią dobry początek do pierwszych poza trasowych prób. Tip Rocker i tradycyjna konstrukcja camber'a - maksymalna zdolność manewrowania przy dużej stabilności z dużymi prędkościami! Parametry techniczne TALIOWANIE 120 / 73 / 104 mm PROMIEŃ 16,0 m (174cm) TEREN Każdy teren, każdy rodzaj śniegu UŻYTKOWNICY Początkujący i średnio zaawansowani narciarze RDZEŃ Drewniany TECHNOLOGIA IQ System Sidewall Powerframe Front Rocker OPIS SERII MAGNUM Wszechstronne, potężne, z technologią Front Rocker i gotowe, by wybrać się z Tobą w każdych warunkach. Odpowiednio dobrane taliowanie pozwala na szybkie przechodzenie z krawędzi na krawędź. Seria Blizzard Magnum to synonim jazdy na nartach - narzędzie doskonałe dla tych, którzy potrzebują niezawodnego partnera w ski turingu i najwyższej wydajności podczas zjazdów na stoku w tym samym czasie. Seria Magnum jest przedmiotem wyboru narciarzy, którzy lubują się w jeździe niezależnie od warunków. Szczególną zaletą seri Magnum jest technologia Front Rocker która nadaje nartom efekt pływania ważny szczególnie podczas jazdy w gorszych warunkach śniegowych. Ponadto rocker ułatwia przechodzenie z krawędzi na krawędź i zwiększa stabilność nart. Od wysokich prędkości na stoku po unoszenie się w puchu - te narty zapewniają komfort jazdy i wszechstronność prowadzenia. Jeśli szukasz świetnej zabawy nie tylko na stoku, ale i poza nim - seria Magnum jest dla Ciebie. NARTY Z SYSTEMEM IQ IQ to system, który bazuje na płycie w pełni łączący nartę i wiązanie. Bezpośredni przekaz energii Stabilne trzymanie krawędzi Najwyższa wydajność w carvingu Lepsze prowadzenie w skręcie Redukcja zmęczenia Pełna kontrola i szybka odpowiedź narty Lżejsza waga CENA: 730 zł z przesyłką
- 3 odpowiedzi
-
- blizzard magnum 7.3 iq
- 174 cm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam pytanko? Ciężko mi się jeździ na HEAD-ach WORLDCUP REBELS i.SLR na mokrym i zmuldzonym śniegu. Z tego co wyczytałem w sieci, że jest to oczywiste i ten typ narty wymaga od narciarza dużo energii i powoduje szybkie zużycie siłowe na takim stoku. Jestem ciekawy Waszych spostrzeżeń? No i sedno sprawy jakie narty dokupić sobie do zestawu wyprawowego? Z góry wielkie dzięki za życzliwe informacje.
- 148 odpowiedzi
-
- 2
-
- slalomki
- all mountain
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
hej, Od kilku lat mam Rosoły Zenith Z6 170cm http://www.skionline.pl/sprzet/narty,08-09,rossignol,z6-oversize,3086.html oraz Fishery RC4 SC Pro 13/14 165cm Tych drugich używam do jazdy sl i dobrze przygotowanego stoku. Nie powiem, są wymagające - na zmęczone nogi i rozjechany stok słabo się nadają (albo mi słabo idzie). Te pierwsze właśnie lubię za to, że radzą sobie w dłuższych skrętach i większych prędkościach i zmęczonym stoku. Ale one mają już prawie 10 lat (technicznie). Jak uważacie, czego spróbować aby przeskoczyć poziom technologiczny? Czy to będzie duża zmiana? Taki np Salomon xmax x12? Co poradzicie? drops [43, 185cm, 77kg, 7/10]
- 9 odpowiedzi
-
- rossignol
- all mountain
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Chcę prosić o radę jakie narty mam wybrać aby spełniały swoją rolę. Otóż potrzebuję nart, które będą się spisywały na trasie, poza nią(puch) jak i do freestylu. Nie wiem czy mam wziąć narty bardziej all mountain czy freestyl. Jeśli można prosić o to podpowiedź czym takie narty powinny się charakteryzować,ewentualnie na jakie modele patrzeć jakich firm. Z góry dzięki
-
- all mountain
- free style
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: