-
Liczba zawartości
4 287 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Zawartość dodana przez sstar
-
- 49 odpowiedzi
-
- 1
-
- terminy ferii
- ferie 2023
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z dedykacja jest i twoja jazda https://www.skiforum.pl/topic/48774-skiturowe-fotorelacje/page/3/
-
O znalazłem w cieniu Mumlawskiego...
-
Ale jeeb wygrzebałeś, łopata, nie łopatą, ci się należy za heheszki. Te nowe to były mastery z jesiona nawiasem mówiąc ale kogo to obchodzi jak wszystkie a la sportowe rossi. W starych butach z flexem 70 rozpiętych a jakże turowalem na samolocie w Jakuszycach i do schroniska Orle gdzie ostatnio rowerem dotarłem, takie czasy gdy skiturow nie miałem, a zapędy się już pojawiałały, choć to może w kolejnym sezonie, bo wtedy to jeszcze fascynacja sztruksem i z rzadka zjazd z trasy na miękkie gdzieś w las lekko w bok. Tak czy owak przed 2017 kilka sezonow na wypożyczonych nartach a zaczęło się chyba od 2014 roku bodajże w Banff nie jednak 2009 raczej skad fotka Sunshine Village gdzie pierwszy raz na carvingowych nartach dopiero po godzinie trasa big bumpers mnie pokonała i pierwszy kontakt ze śniegiem a tak łatwizna. Tak wiec 15 lat minęło gdy wróciłem na deski. Teraz skitury vs zjazdowe to tak 80% do 20% będzie. W dzieciństwie miałem własne, czerwone pospory, ze sprężyna, wtedy zakopiec i park z górka w Skierniewicach ze zjazdem do rzeki, czy w Woli Wysokiej zjazd z gorki na bagna to moje zaklęte rewiry... ech... Assinboine w oddali majaczy na fotce taki ichni Matterhorn
-
Tak jak pisał Wujot pojezdzic można. No ale patrzeć trzeba by. Zawsze jest jakieś ryzyko. Ja dokupiłem podobna deskę używana bez wiązania, potem przekazałem ten nowy stary komplet komuś. Ale miałem mnóstwo innych desek, a te nie były zbyt drogie wiec i nie żal.
-
Co wy tak narzekacie? Akurat Jeseniki oferują sporo fajnych miejscówek kouty, ramzova, CS. Kazdy ośrodek nieco inny ale trasy jak na nasze realia dość długie. Tak w ogóle Czechy przy naszych trasach wymiatają.
-
To ciekawe bo obok idzie się szlakiem na Przedział lub wzdłuż rzeki i Mumlawski można by zdobywać, skiturowo... hipotetycznie bo park. A ja już od rana urzęduje we Wrocku, nocą czy rankiem tylko jeden jakiś lis na drodze i jedna beemka do towarzystwa... ps ostatnio rower nosiłem, pchałem to mam doświadczenie w off roadzie...
-
Pieknie... pięknie. Przewyższenie z mojego wczorajszego dnia ale ja nie pętelkę a raczej ośmiornicę. To co warte rekomendacji u mnie to szlak żółty wzdłuż torów na odcinku Udoli Jizera do Korenov niby szlakiem wiec o asfalcie zapomnij ale widokowo mega. A tak jak pisałeś lasem jeździć niekoniecznie lubię to mam na co dzień w księstwie łowickim...
-
Ale jak poruszyłeś zagadnienie Mumlawy, to rzeczywiście ładnie wyglada trasa wokół i nawet można do Jakuszyc prawie dojechać, ciekawa opcja choć dla mnie być może zabójcza, a dla JC w sam raz, choć kusilaby wtedy Vosecka Bouda, w której nawet na nartach nigdy nie zjechałem ze Szrenicy wstyd mi. Natomiast dojechałem do Schroniska Orle, o ósmej zamknięte, kiedyś tak zaczynałem przygodę ze skiturami choć w zjazdowych z rozpiętymi obowiązkowo butami flex 70 dwie klamry takie miałem, przez Samolot i z powrotem, piękne czasy. Dobrych piec lat temu lub więcej zaraz sprawdzę...
-
Nie no zalapalem. Chciałem zalać cie ta woda jak cie suszyło Mumlawskim.
-
Zawsze podobała ci się taka architektura, chciałem ci zaimponować. A serio, to jakbyś zobaczył taki wiadukt zamiast mostku, którym miałeś przekroczyć rzekę to też byś go z siedem razy sfotografował, do tego kolejowy, tak więc pozostał mi do sforsowania ten jazz który uznałem za łatwiejszy, trudny krok to rower na drabinie, ale jak widać i z tym sobie poradziłem świetnie. BDSM?
-
-
Rowerem pod Śnieżkę z Pecu pod Śnieżką (Vlog250)
sstar dodał komentarz → JC wpis na blogu → JC w podróży
- 2 komentarze
-
-
Raczej tak. Tez tak miałem.
-
Huta Jakuszyce. Pada. Single down. Miło być powitanym pomidorówka od pani domu i batonem od czterolatka tylko kota jeszcze nie widziałem. Z gospodarzem pogadałem wszak łodzianin.
-
Opinie książki Koleje linowe i wyciągi narciarskie.
sstar odpowiedział Narty pilsko → na temat → Filmy i książki o nartach
-
Jak ograniczyć ryzyko urazów kolan?
sstar odpowiedział Ziemowit → na temat → Poczatkujący na nartach
Jeseniki? -
Jak ograniczyć ryzyko urazów kolan?
sstar odpowiedział Ziemowit → na temat → Poczatkujący na nartach
Nie wiem, ja kartoflisko to mam jak trasa jest zamknięta na początku sezonu, bo skiturowiec wszak ze mnie aspirujący. Z wiekiem coraz łatwiej odpuszczam, tym bardziej, że tak sobie tłumaczę, że nic nowego, lepszego mnie nie spotka ot lepsze czy gorsze powtórzenie... stad ucieczka poza trasę, gdzie nieznane... ps nie wiem gdzie mieszkasz, ale z Wrocka mamy dwie godzinki, wiec można co chwile i na chwile jak czleka przyciśnie... -
Też zwróciłem uwagę na to. Pamiętam jak bodajże matka Maryny opisuje przekraczanie granicy w tamtych czasach, nie pomnę czy w stronę Pysznej czy Pięcistawy wątek taki nawet założyłem na spalonym forum https://www.skiforum.pl/topic/58936-piecistawy stàd fotki linkuję bo tam quotę przekroczyłem już dawno...
-
Jak ograniczyć ryzyko urazów kolan?
sstar odpowiedział Ziemowit → na temat → Poczatkujący na nartach
Mi Skapnęło kiedyś ze sportowego stołu slalom i pozwolenie to co ze narty am nie odpuściłem bo rzadko zdarza mi się taka szansa… PS co do upadków to tez jak krakus w tym oknie raczej niż na początku a na koniec często odpuszczam ostatni zjazd chcąc zejść ze stoku niepokonanym -
Wątek zacny, Rafał Malczewski i jego Pępek świata czyli wspomnienia za Zakopanego wpisują się jako żywo...