Krakus81
Użytkownik forum-
Liczba zawartości
650 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Zawartość dodana przez Krakus81
-
Dzięki. Nie mogę znaleźć informacji o wspólnym karnecie dla rodzinki, z niejeżdzącym dzieckiem. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Zapytałem o to Słowaków na jakimś czacie na ich stronie. Mam kupiony karnet na wiosnę+dopłata do Szczyrku. Potwierdzili działanie w COS. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Bardzo fajnie w kolejnych latach polecam też Madonne. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki. Obertauern otwiera się chyba 16.11 lub 23.11. Tez biorę ten ośrodek pod uwage, ale boje się, ze malo co będzie otwarte tam na początku sezonu. Czy może ktoś był 2 Obertauer pod koniec listopada kiedyś ? Do Ischgl jest daleko, jest stosunkowo drogo, ale boje się tych imprez, ze z małą córką to jednak nie jest dobry cel podróży. Ale przeciez wieczorami nie bedziemy się szlajać po mieście, a plusem jest od razu otwarcie w dużej części tego ośrodka oraz możliwość mieszkania blisko kolejki (np. 100 m od stacji kolejki.) Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Jeszcze myśle o Ischgl. Otwierają się pod koniec listopada, podobno jesienią zawsze to bardzo dobrze przygotowany ośrodek. Gdzieś czytałem, że jesienią to prawdziwy top. Ceny noclegów blisko wyciągów dosyć wysokie. Ale dla mnie priorytetem jest wygoda i pewność otwartch wyciągów i tras. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Czesc. W zeszłym roku byliśmy w Madonnie, a nocowaliśmy w Pinzolo. Ten sam termin, była wiosna. Ze śniegiem kiepsko. W Pinzolo działała jedna trasa ze szczytu do górnej stacji gondoli. Nie było połączenia z Madonną. Więc dojeżdżaliśmy do Madonny. W Madonnie super warunki jak na taką pogodę, sporo ludzi, ale naprawdę było ok. Byłem mile zaskoczony. Obowiązkowo nocuj w Madonnie, my zaoszczędziliśmy i wybraliśmy Pinzolo. Żałowaliśmy, bo dojazd z Pinzolo do Madonny to ostre serpentyny i sporo zmarnowanego czasu. Jest ośrodek apartamentowy blisko wyciągu Hotel Ambiez. Na góre wyjezdżaliśmy z małą (miała 13 miesięcy). Spoko zabawa na śniegu, sporo rodzin i dzieciaków z Polski. Naprawdę Madonne polecam. Nawet jak był dramat ze śniegiem i była wiosna, to były dobre albo bardzo dobre warunki do jazdy. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Czy ktoś był w Schladming pod koniec listopada ? Jak to tam wtedy wygląda ? Niby otwierają ośrodek ok. 16.11.2017 r. Ale boje się,że będzie otwarte 2 kolejki i 2 trasy na krzyż. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- 44 odpowiedzi
-
- schladming
- austria
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki. My niestety musimy jechać pod koniec listopada. We Włoszech byliśmy rok temu. Jest jednak za daleko. Dlatego skupiamy się na Austrii. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
"Mama krakuska" tez chce pojeździć [emoji6] Stubai jest ok. Jest tylko daleko od miejscowości, w ktorych się nocuje do lodowca. Kaprun dał nam opcje wymieniania karnetami po uprzednim zgłoszeniu na dolnej stacji u obsługi wyciągów. Mamy też opcje nocowania w Hotelu Kunstleralm, to ok. 1,5 km od wyciagów na lodowiec. Czy ktoś tam nocował kiedyś ? Bierzemy jeszcze pod uwagę Obertauern i Schladming- ale cały czas się boję, że tam w ostatnim tygodniu listopada będą czynne 2 stoki na krzyż. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Livingo mi sie kojarzy z ogromnymi mrozami. Bylismy x lat temu jeszcze bez maluszka. Zresztą to też daleko, w zeszłym roku zaliczyliśmy z małą Madonne, tym razem chcemy coś bliżej. Czyli wchodzi w grę tylko Austria. Gdzieś, gdzie jak wyjedzieny będzie co z małą robić- np. jexdzić na sankach, bawić się na śniegu, posiedzieć w fajnej knajpce, itp. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki za podpowiedź. A powiedz mi jak tam wygląda sytuacja ze śniegiem pod koniec listopada ? Czy to taki ośrodek, ktory rusza w listopadzie czy dopiero w grudniu ? Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Proszę już nie poruszać tematu o jeździe na nartach z małym dzieckiem na plecach i Jwgo pochodnych. Nie interesuje mnie Twoje zdanie na ten temat. Proszę o powrót do tematu. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ten watek nie dotyczy tego czy ktos uważa jazde z rocznym dzieckiem na plecach bez kasku za głupie zachowanie czy nie. Każdy normalny i rozsadny człowiek ma swoje zdanie. Ma ktoś jakieś jeszcze pomysły odnośnie hoteli i kwater ? Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Wariatów i ludzi nieodpowiedzialnych na nartach nie brakuje. Nawet uważając nie masz pewności, ze ktoś inny nie popełni błedu. To tak jak z jazdą samochodem, nie ważne jak dobrym kierowcą jesteś czasem możesz być w złym miejscu o złym czasie. To takie teoretyzowanie, ale w jakimś promilu sytuacji statystycznie się sprawdza. Ale to nic. Przy zachowaniu zachad ostrożności i posiadaniu wspaniałych umiejętności to jeszcze można czasem to zrozumieć. Ale jazdą bez kasku na głowie dziecka to niestety jest conajmniej brak wyobraźni i nieodpowiedzialność. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki. Byliście w Obertaurn w listopadzie ? Jak z atrakcjami dla takiego malucha tam ? Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki za info. A jak wygląda to na gorze na pierwszej stacji w Stubai. Czy jest jakies miejsce na zabawe z małą ? Jakiś bar ? Co do Obertauern - to wygląda to super. Ale czy ten sezon rzeczywiście ruszy pod koniec listopada. To jest tylko zastanawiające, bo to nie lodowiec. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Niesamowite. Nigdy czegos takiego nie widziałem. Zdecydowanie głupi pomysł. W przypadku upadku lub zderzenia z wariatem jadącym z góry mogłoby być tragicznie. Mały zresztą bez kasku. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Nie ma co się sprzeczać. Ja tez rozumiem argumenty odnośnie krótkich wyjazdów z Waw. Jako, że mieszkamy na południu inaczej trochę patrzymy na odległość do Alp. Szczególnie ośrodki przy Salzburgu są czasem jazdy zbliżone do trasy Waw-Zakopane/Białka. My z córa zaliczyliśmy Gastain w wieku 6 miesięcy i Val di Sole/Pinzolo w wieku 13 miesięcy. Startujemy z okolic Wisły. W Kaprun byłem 11 lat temu. Mile wspominam, u góry na lodowcu jest spoko bar. Jest blisko, w 8 godzin bede na miejscu. Ale samo Kaprun oddalone od kolejki na lodowiec. Tux zaliczylem 2 razy. Jest gorszy, niz Kaprun, chce mieszkac jak najblizej wyciągu. Na pierwszej stacji kolejki jest zdecydowanie mniej miejsca niz na lodowci Kitsteinhorn. Tak to zapamiętalem. Soelden bylem ale juz nie pamietam jak to tam wygląda bar i okolica na pierwszej na gorze stacji. Biorę głownie pod uwagę Stubai i Kaprun. W Stubai tez miejscowosc jest chyba oddalona od dolnej stacji kolejki na lodowiec ? Ale jak sprawa wygląda na górze ? W listopadzie inne stacje chyba odpadają, musi byc lodowiec. Nie licze na te karnety rodzinne, bo te sa oferowanę w niszowych ośrodkach bez lodowca. Wiec musimy miec 2 karnety osobne, co jest dla nas oczywiste i jasne jak słońce po kilkunastu latach wyjazdów w Alpy. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Nie ma co się sprzeczać. Ja tez rozumiem argumenty odnośnie krótkich wyjazdów z Waw. Jako, że mieszkamy na południu inaczej trochę patrzymy na odległości. My z córa zaliczyliśmy Gastain w wieku 6 miesięcy i Val di Sole/Pinzolo w wieku 13 miesięcy. Startujemy z okolic Wisły. W Kaprun byłem 11 lat temu. Mile wspominam, u góry na lodowcu jest spoko bar. Jest blisko, w 8 godzin bede na miejscu. Ale samo Kaprun oddalone od kolejki na lodowiec. Tux zaliczylem 2 razy. Jest gorszy, niz Kaprun, chce mieszkac jak najblizej wyciągu. Na pierwszej stacji kolejki jest zdecydowanie mniej miejsca niz na lodowci Kitsteinhorn. Tak to zapamiętalem. Soelden bylem ale juz nie pamietam jak to tam wygląda bar i okolica na pierwszej na gorze stacji. Biorę głownie pod uwagę Stubai i Kaprun. W Stubai tez miejscowosc jest chyba oddalona od dolnej stacji kolejki na lodowiec ? Ale jak sprawa wygląda na górze ? W listopadzie inne stacje chyba odpadają, musi byc lodowiec. Nie licze na te karnety rodzinne, bo te sa oferowanę w niszowych ośrodkach bez lodowca. Wiec musimy miec 2 karnety osobne, co jest dla nas oczywiste i jasne jak słońce po kilkunastu latach wyjazdów w Alpy. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki. Rozumiem i szanuję Twoje zdanie. Jednak, gdyby ktoś miał jeszcze jakąś podpowiedź odnośnie tematu, to byłoby super. Akurat Wisłe i okolice robimy prawie co weekend ze względu na rodzine. A w listopadzie w Wiśle nie pojeździsz na nartach. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Chcemy z 2 latką pojechać w listopadzie do Austrii. Mała jeszcze oczywiście nie może jeżdzić, no chyba, że z rodzicami na sankach ;-). Ze względu na okres wchodzi w grę lodowiec. Ale chcemy dobrać coś co będzie dzieciolubne i blisko kolejki na lodowiec. Może ktoś ma jakiś sprawdzony hotel/aparthotel blisko kolejki na lodowiec?? Na lodowcu chcielibysmy, aby byla jakaś knajpka też dzieciolubna z terenem gdzie można pojeżdzić na sankach i wspólnie pobawić sie na śniegu. O wspólnym karnecie dla rodziców na lodowcach chyba możemy zapomnieć ?? Jeśli ktoś może coś podpowiedzieć, to będę bardzo wdzięczny. Wstępnie myśliliśmy o Kaprun, ale naprawdę dojazd do Stubai czy innych lodowców jest też możliwy. Mała jest zaprawiona w podróżach. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Podobno najnowszy plan zagospodarowania uniemozliwia połączenie Brennej i Szczyrku... podobno Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- 1 051 odpowiedzi
-
- beskid sport arena
- szczyrk
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zdziwie się SONowi, jeśli zaakceptuje takie rozwiązanie. Oni 1 w tej 3ce wiedzą o co w tym chodzi, reszta o wolnym rynku nie ma pojęcia. Jeśli ludzie utkną pod stokami do 21 czekając na busa. Szybko do "Scyrku" nie wrócą. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- 13 129 odpowiedzi
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)