Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

christof

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 090
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Zawartość dodana przez christof

  1. To byly bardzo szczesliwe zawody. Dawno nie widzialem tak radosnego podium. A i Odermatt nie wyglądał na smunego z kryształową kulą
  2. Hej. Kto tych managerow z checiami konkretnie potrzebuje? I kto to taki mily w tym Korbielowie?
  3. Pilsko. Dzisiejszy wschód słońca był krótki i widoczny ponizej szczytu ktory utknął w chmurach. Krotki ale intensywny. Chyba moj tegosezonowy faworyt.
  4. Pilsko - wyciąg "rozbójnik" (talerzyk kolo goprówki) działa. 80 pln 9:00 -16:00 (są tez chyba 4h po 50). Info z FB schroniska na Hali Miziowej. Przy wiekszych grupach mozliwy transport. Najlepiej dzwonic (schronisko) lub pytac na FB czy sa czynni w tygodniu. Bylem dziś rano warunki bardzo dobre. Mlodzi trenują.
  5. To prawda, chyba wszyscy sie w Niedziele zjechali na Salatyna Ale i tak bylo super. Normalnie zaliczalem go w Kwietniu, no ale ten sezon jest inny. Cale podejscie w słoncu ale na gorze sie nie wstrzelilem jak Ty. Trzeba bedzie powtorzyc. Na trasach tez tlumnie. Marcin wrzucil zdjecia z podejscia to ja moje ulubione Niedzielne miejsce z trasy zjazdowej. Ostatnia scianka okolo 13:00. Nie zawodzi.
  6. No powiem Ci ze Herkules Poirot bylby pod wrazeniem Narty to starszy model jeszcze zanim slalomki Heada staly sie biale, broda jest a co do wieku to juz nie taki mlody ale dzieki:) i za mile slowa o jezdzie tez. Faktycznie skoro zjezdzalem to juz konczyl mi sie karnet i nie patrzylem juz na wyciag. Szkoda bo w innym porzypadku tez bym Was napewno ropoznal. Ale napewno jeszcze bedzie okazja!
  7. Malo rzucajaco sie w oczy chyba, granatowe ubranie biale buty i kask... w sumie jak moto policjant z lat 80
  8. Ja zjazdową sobote miałem na rasowych slalomkach w 100 % gore tex na grzbiecie
  9. Ja tez od 8:30 do 11:30 rozglądalem się bo czytalem, ze bedziecie. Jednak Pilsko to rozlegly ON
  10. Moze przez deszcz na goglach nie zauwazylem Was
  11. O ktorej byliscie? Nie widzialem w Sobote zadnych Kastli na Pilsku
  12. W gornych częsciach Pilska nadal są warunki do jazdy. Spędzilem weekend z rana kursujac skiturowo szczawiny - szczyt a gdy odpalali wyciagi to przesiadalem sie na zjazdówki. Szczyt - Miziowa - do polowy trasy na szczawiny warunki dobre. Ostatnie 300 m trasy na szczawiny w sobote wyratrakowane bylo tylko okolo 5 metrów z prawej strony i jako, ze padalo cala noc snieg - ciapa. Dzis za to od rana twardo co ciekawe trasa juz wyratrakowana po calej szerokosci do szczawin (chociaz srodek bym omijal). W naslonecznionych miejscach okolo 11-12 zrobilo sie miekko. W pozostalych miejscach (mimo plus 3 na Miziowej) bylo twardo z malymi odsypami. Obsluga twierdzi, ze ON bedzie dzialal w tygodniu. Na kopule inny swiat... wiatr, slonce, chmury, zima... Ponizej kilka zdjęc i film od szczytu az do szczawin I film
  13. Moze odstraszajace zadanie. Czasem tabliczka trasa zamknieta nie dziala
  14. U góry ok na dole male przetarcia widzialem
  15. SMR, trójka do gondoli zaorana. Za to powyzej Hali Skrzyczeńskiej taka oto niespodzianka...
  16. Tak,powyzej Miziowej dzis bylo ok - twardo, nawet lodowo po wczorajszym deszczu. Ale i ponizej znosnie. Oczywiscie są miejsowe przetarcia i jesli temp bedzie taka jak na prognozie powyzej to mają wyzwanie zeby utrzymac trase. Najgorzej na samych Szczawinach - widac na kamerce).
  17. Symboicznie na razie ale od polowy trojki jada z produkcja. Na hali minus 4 teardo do samego dolu i w koncu slonce
  18. Dziekuje to byl naprawde super dzień. Wszystko sie dobrze złozyło pogoda tez pomogła. To tez nie byl plan "must have" Babia poszla szybko dlatego reszta tez sie udała. Pomogło tez to, ze na Pilsku czy Skrzycznem jestem bardzo bardzo często i nawet jak jest ciężko to potrafie ocenic na ile mnie tam stać. Bylem przygotowany by zmodyfikowac trasy albo zrezygnowac z częsci. Udało sie zaliczc 3 najwyższe szczyty Beskidów w pięknych okolicznościach.
  19. Mam harszle ale nie zabralem i tez jeszcze nie uzywalem;) Raki tak ale harszle jeszcze nie Tyle rzeczy spakowalem i o nich zapomnialem - moj bląd. Jakby byl dramat to bym zrobil cofke ale jakos bokiem znalazłem miejsca z nawianym sniegiem. Najgorzej bylo na samym szlaku (na Babią) ale kilka metrow z boku juz ok w miare.
  20. Beskidy Safari Babia – Pilsko – Skrzyczne Początkiem tygodnia w Beskidach zapowiadano 2 dni lampy, Babia góra otwarta okresowo dla skitowców czyli plan na poniedziałek oczywisty – 1. załatwić urlop na wtorek. 2 zaplanować wtorek. Pierwszy punkt udało się zorganizować migiem, wiec pozostało zaplanować turę na Babią. Ale…. Dlaczego tylko na Babią? Cały dzień wolny, piękna pogoda, idealny dzień na Pilsko. W końcu z Krowiarek do Korbielowa to tylko 50 minut. Hmm ale wracając do BB przecież mija się zjazd na Szczyrk. Cały dzień wolny, piękna pogoda, idealny dzień na Skrzyczne. Tylko jak to ogarnąć? O której wystartować? Trzeba zrobić plan. Planowanie trwało jakieś 2 minuty, doszedłem do wniosku ze im wcześniej wystartuje tym lepiej a potem decyzje będą podejmowane na żywca (spontanicznie w okolicach Żywca przy szklance Żywca) 5:00 Start - 6:30 Parking Krowiarki Pierwszy parking full, trzeba zjechać 100m dalej i jest prywatny po lewej. Możliwość platnosci karta i gotowką. Trasa skiturowa rozpoczyna się nieco z lewej strony pieszego szalku na Babią. Tak zwaną nartostradą która tak naprawdę to troche szersza scieżka tyle, że prowadząca zakosami i dzięki temu łatwiej podchodzić na fokach. Trasa łączy się powyżej granicy lasu po około 4km ze szlakiem pieszym na Sokolicy. Od tego momentu poruszamy się szlakiem pieszym dwukierunkowym. Można się oddalić od szlaku na 30 - 50 metrow w zaleznosci od odcinka. Kopula oblodzona, harszle wskazane. Ja szukałem bokiem trasy nawianych odcinkow i udało się wejść bez. Widoki cudowne, pogoda miazga. W zasadzie samotne wejście. Idealnie jak na pierwszy raz skiturowo na Diablaku. Wejscie na szlak Mosorny z tej perspektywy wygląda tak samo fajnie jak z dołu Pilsko i Skrzyczne z Babiej Zjazd wytrzepał plomby w zebach dopiero od granicy lasu zrobilo się przyjemnie. Troche lasem trochę „nartostradą” i już o 9:30 na dole. Szybki wrzut sprzętu w auto i w strone granicy. Paczka suszonych owocow po drodze pol litra izotoniku i już parking w Korbielowie. Jako ze czas był niezły postanowiłem wybrać najdłuższą czasowo droge przez Byka. Wszystko szlo fajnie az do kopuły. Tutaj lód był o wiele gorszy niż na Babiej. Na szczęście ostatnie 100m udało się jakos wydrapać zjeść wypic na szczycie zrobić tym razem zdjęcie Babiej z Pilska i znow w droge tym razem nartostradami. Babia z Pilska Godzinka drogi do Szczyrku i tu tez niespodzianka. Gondola nie działa z podowu wiatru więc trasa trójka również w miare samotnie. Już z dużym zapasem czasu bardzo spokojne wyjście na M.Skrzyczne a potem spacerek na Skrzyczne tak aby zjeść na gorze zasłużoną czekolade i zgrać się z zachodem slonca. Powrót w korku – zupełnie zapomniałem o tej codziennej atrakcji Szczyrkowskiej po 16:00. I o 18 dom. Babia i Pilsko ze Skrzycznego To był dobry dzien - zegarek pokazuje, że aż za dobry
  21. Aaa i taka sytuacja z wczoraj - szacun
  22. Weekend na Pilsku. Skoro świt skiturowe wyjscie na szczyt, zjazd do schroniska przebieranie i pierwszy na wyciągu. Sobota spory wiatr i snieg - malo ludzi. Za to dziś... zjazd freeriderow z calej okolicy skuszonych niezlymi prognozami. Cos tam sie dalo przywyciągowo pośmigać po lesie a na trasach naprawde super warunek. Twardy podklad troche swiezego, zero lodu, przetarc, mineralow wolna degradacja tras. Do samego dolu idealne warunki. Filmu z tras nie ma bo jest z poza
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...