Ludzie wypadki w Białce nie są przez alkohol bo by nikt odszkodowania tam nie dostawał!
Przyczyna jest moim zdaniem prosta jeżdżą tam ludzie poczotkujący i średnio zaawansowani stoki sa piękne to każdy tnie na krawędziach ale niestety ich poziom umiejętności nie pozwala pojechac innym promieniem niż narty tak że są same dzwony, a pozatym podkręcając skręt nik nie patrzy do góry.
To są właśnie skutki nauki narciarstwa od końca najpierw jazda na krawędziach a potem ześlizgi. Jakoś w Szczyrku na wąskich stokach jest mniej takich wypadków bo mało kto da radę jechać na krawędziach.
Popatrzcie na alpy tam wszyscy jeżdżą na długich nartach, a na pucharze świata ciągle zwiększają promienie skrętu.
Do wszystkiego trzeba dorosnąć ;0
Pozdrawiam
Szymek