Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Heli

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    376
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Heli

  1. Heli

    Heli...

    Heli... Już
  2. Heli wyrocznia jesteś - Jaki Ty jesteś gość Sorry - miało być z 11-sto metrowym promieniem skrętu, ale gdzieś jedynkę wcięło
  3. Heli wyrocznia jesteś - Jaki Ty jesteś gość Chyba znów brak wyobraźni i dziecięca złośliwość . ( Jeżeli 1975 to Twój rok urodzenia to jesteś kilkanaście lat młodszy) Te 80 km to nie musi być przecież prędkość przejazdowa - wystarczy krótki fragment ścianki - choćby w Polsce - lewa strona Gąsienicowej na krawędziach. Tam jest zazwyczaj pusto - nie ma obawy, że na kogoś wpadniesz. ... no i ile tam masz na czystych krawędziach jadąc w dół i nie trawersując na Beskid? )))))))))))))))))))))))))))))))). Tu nie trzeba demona prędkości rozbijającego tłum i siejącego strach. Tylko trochę wyobraźni by uzmysłowić sobie, że są takie miejsca, gdzie BEZPIECZNIE można dołożyć. Bezpiecznie patrząc pod kątem trasy, narciarzy i własnym. To własne bezpieczeństwo zależy m.in. od rodzaju nart. --------------------------------- SLX-y miękkie są bo to wynika z ich konstrukcji. Mają na tyle mały promień skrętu, że miękkie być muszą. Tu nie ma co dyskutować. Jeżeli narta z 1-to metrowym promieniem skrętu ma być twarda to... jest to pomyłka produkcyjna... ale zapewne nie jest. Jeżeli czujesz , że są twarde to po prostu dobrałeś sobie złą nartę. ( oczywiście mówimy cały czas o sztywności wzdłużnej). A co do czystej jazdy na krawędziach - nie rozstrzygniemy tego na forum. Niestety niewiele w Polsce jeżdżę a jeżeli już to najchętniej na Kasprowym. Może więc tam spotkamy się kiedyś i pokażesz mi jak to się robi . Pozdrawiam i wypisuje sie z dalszej dyskusji .
  4. Heli wyrocznia jesteś - Jaki Ty jesteś gość Tak, Heli, np. Head i Supershape dł 160 i r=10,7 to wyjatkowo męcząca i mało uniwersalna narta:) Postaraj się zrozumieć jedną rzecz - narty o dużym taliowaniu nie wyrabiają się na większych prędkościach. Nie każdy jeździ na pagórkach w tłoku. Na każdej narcie o dużym promieniu pojedziesz krótkim skrętem ( ześlizgiem lub pólześlizgiem po dogięciu przodów). Wiele nart all, cross dogniesz, ale żadna slalomka nie pójdzie pewnie z prędkościami powyżej 80km/h. Takie prędkości w slalomkach to ryzyko dla narciarza nawet b.dobrze jeżdżącego. Pomijam już fakt, że niektóre slalomki nie wyrabiają i zaczynaja telepać przy 50-60 km/h. Dlatego jeżeli już slalomka to wybrałbym Omeglasskę 64 z 14m promieniem Odnoszę wrażenie, że jeździcie wolno, mało dynamicznie i macie o to pretensje, że tak jest, lub się tego wstydzicie. Ktoś wcześniej proponował jakieś zawody SLX kontra iXRC 1100 ))))))))) Człowiek po prostu bez wyobraźni lub z minimalną wiedzą - po paru gigantowych skrętach starci mnie z oczu - po cholerę w ogóle próbować ?
  5. Heli wyrocznia jesteś - Jaki Ty jesteś gość Mam SLX Elana to twarda decha Dla mnie to miękka decha ( jeździłem na 165 ) - zabiera bardzo szybko w skręt bez wymogu dociśnięcia. Dociśnięta dynamicznie głupieje przy większych prędkościach. Szkoda, że nie zwróciliście uwagi na podstawową rzecz, którą chciałem przekazać: Narty powinny być dopasowane do dynamiki narciarza. Widocznie jesteś lżejszy lub nie umiesz docisnąć narty skoro dla Ciebie to twarda narta. Nie chce mi się dyskutować z długimi wywodami zamieszczonymi powyżej. Za dużo w nich agresji a za mało chęci zrozumienia. W moich wypowiedziach jest wiele skrótów. W Waszych zapewne też. Może kiedyś spotkamy się na stoku - pojeździmy. Spróbujemy utrzymać się w śladzie na jednakowej podyktowanej przez prowadzącego prędkości i zobaczymy jak to wygląda. Jestem zapewne od Was wiele starszy - nie powinniście mieć problemów, żeby udowodnić, że macie kondycje i umiejętności Co do kondycji potrzebnej do jazdy na slalomkach... zapewne widzieliście wiele relacji z PŚ. Widzieliście jak zmęczeni dojeżdżają zawodnicy ? Ile takich zjazdów wytrzymacie ? Slalomki służą do takiej jazdy. Do jazdy niesportowej producenci zrobili inne narty - bardziej uniwersalne. Narty slalomwe i slalomkopodobne do najuniwersalniejszych nie należą Może Wam się to nie podobać - Wasz problem. Pozdrawiam ))))))))))))))))))))))))
  6. Heli

    z sl9 na .......

    do Heli A gdzieś Ty się czytać uczył ? Spróbuj się "wczytać" - spokojnie Akualnie nie jeżdżę na Rossi i Felkach. Nie jeżdżę na zatłoczonych stokach. Wybieram terminy i miejsca wyjazdów tak by było luźno. Nie jeżdżę na "oślich łączkach" ani dla przyjemności, ani ucząc. Nie uważam by slalomka była łatwiejsza do pojeżdżenia sobie - może być niewygodna w długim skręcie, a ja nie muszę się podpierać zwiększonym taliowaniem w celu ułatwienia skrętu. Gdybym miał jeździć na pagórkach pewnie wybrałbym slalomkę. Do slalomowego ścigania się - też... ale się nie ścigam. Gdybym miał wybrać slalomkę wybrałbym Omeglasskę 64 comp. Jeżeli nie slalomka to Heada iXRC 1100 isc ( na miękkie XP100) Powyższy wybór dopasowany jest do mnie - mojej dynamiki i upodobań. Wiele osób lepiej jeżdżących dokona innego wyboru. W doborze ważny jest wiek, sprawność fizyczna, charakter, aspiracje, kasa i na to wszystko nakłada się podstawowa cecha - DYNAMIKA.
  7. Heli

    z sl9 na .......

    do Heli Chyba się nie rozumiemy (: Mam możliwość wyboru nie ograniczonego koniecznością zakupu nart w sklepie i przez to wyboru jednej pary. W przeciwieństwie do kilku "monotematycznych" osób z forum mam możliwość zabawy na nartach nie tylko jednej firmy... tzn Oni zapewne też mają, ale ( przynajmniej oficjalnie ) zostają wierni tej firmie z którą są związani. Podawanie listy kilkunastu par na których jeździłem ostatnio chyba nie ma sensu. Ważniejsze jest dl mnie z kim się jeździ niż na jakich nartkach - na każdych można się bawić
  8. Heli

    z sl9 na .......

    do Heli To do mnie ? ))))))))))))))))))))))) Akualnie nie jeżdżę na Rossi i Felkach
  9. Heli

    z sl9 na .......

    z sl9 na ....... Załamka Możemy dyskutować o łatwości jazdy na slalomce i odczuciach, ale o faktach dyskutować się nie da - po prostu trzeba je sprawdzić. Sprawdź chłopie taliowania : Topowej Omeglasski FIS-owskiej ( 64 comp), crossa iXRC 1400 przy 170 cm, RX8 przy 170 cm i przestań gadać bzdury, że promień to coś tam , a wybór to bezmyślność. Przestańcie też gadać głupoty o jeździe carvingowej dynamicznej na slalomkach i przygotowaniu kondycyjnym. Jeden zjazd z normalnej górki ( nie musi być super stroma) o dł 1500m da wam tak popalić, że padniecie na dole...a bardziej prawdopodobne jest to, że na raz takiego stoku na czystych krawędziach nie zrobicie. (Statystycznie z obserwacji na stokach) na czyste krawędzie niewielu wchodzi. Chwila odpoczynku na krześle na wjazd i drugi zjazd.... potem trzeci i to wszystko. Jeżeli jeździcie dłużej to po prostu puszczacie krawędź. Robicie ze slalomki nartę all, a uzywacie slalomkibo pomaga zrobić dobre wrażenie. Narty slalomowe lepiej zareagują na gwałtowną zmianę kierunku jazdy w razie niebezpieczeństwa gdy,np. wyjeżdżasz za wzniesienie a przed twoimi oczyma ukazuje się grupa beztrosko siędzących na środku stoku snowboardzistów. Akurat odwrotnie - jak uciekasz/hamujesz koniec z jazdą carvingową. Potrzeba narty dobrze trzymającej w ześlizgu, czyli o małym taliowaniu (uogólnienie by pasowało do różnych półek nart)... A tak naprawdę to po prostu jest potrzebna max sztywność poprzeczna ( im większe taliowanie tym większa powinna być ta sztywność by zachować proporcje). Jeżeli chcesz zostać na krawędzich i są ku temu warunki to po prostu napisz, że narty dogiąć nie umiesz i potrzebujesz ułatwień sprzętowych. Dla dobrze jeżdżących problemem jest wytrzymałość kolan w przeciążeniu a nie promień narty. Narty z grupy Slalom Top jak sama nazwa wskazuje sa nartami wymagającymi można powiedzieć, dla najlepszych amatorów Gdybyś napisał narty z grupy top są dla najlepszych amatorów to byłoby masło maślane, ale prawda. Ponieważ wzbogaciłeś to stwierdzenie o słowo "slalom" to jest to kolejna bzdura. Slalom top to statystycznie narty dla nieumiejących dogiąć narty, ułatwiające skręt, słabo jeżdżących, emerytów do mało dynamicznej jazdy i... zaspokajające rynek pozerów. I statystycznie to jest ich główne zastosowanie. Jakieś 10-20% jest zapewne u instruktorów - używane podczas nauki, bo krótkie i wygodne, komórkowe u zawodników , jako drugie lub kolejne do zabawy na chwilę dla niewielu, którzy mogą sobie na to pozwolić. Oczywiście to podejście statystyczne - możliwe, że jesteście wszyscy w grupie ty 20% i slalomki są Wam niezbędne. Pozdrawiam i przepraszam , ale z ew dalszego ciagu dyskusji wypisuje się
  10. Heli

    z sl9 na .......

    z sl9 na ....... ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Dobre !!! ))))))))))))))))))))))))) bo jakos nie przekonuja mnie wypowiedzi osob nie jezdzacych w ogole na nartach. i bez urazy Japonski - wiedze masz spora. I jeszcze to : Wiec prosze nie wypowiadaj sie jako TESTER, ze testowales. Każdy, ale to każdy - zawodnik i taki co stawia pierwsze kroki jest testerem jeżeli porównuje narty w dowolnie długim okresie czasu - choćby przez godzinę. Po tej godzinie może określić przyjazność narty dla jego poziomu umiejętności i jego dynamiki. ŚP Misio mówił, że testuje się narty 2 dni i wtedy można coś powiedzieć. Ale testował po jednej długości z modelu i też można się tego czepnąć. Brak testu optymalizującego długość - dobór długości dokaonany w oparciu o teorię. Ja - jeżeli wolisz tę nazwę - jako narciarz ( nie tester) jeździłem na nartach pół dnia ( nie testowałem ). Ile jeżdżą TESTERZY na nartach np w Tomka testach do NTN. Zakładam, że mają powiedzmy 60 par do testowania... Jeżeli by jeździli tyle co ja to testy mają minimum na 30 dni. Można jeszcze zarzucić, że jeżdżę za słabo, albo za dobrze, zbyt dynamicznie lub jeszcze jakoś inaczej - dziwnie, nietypowo... Inna bajka : Jak porównać 6 par slalomek - z dnia na dzień , czy w ciągu jednago dnia ? Jak jednego dnia to się nie wjeździsz, jak w ciągu kilku dni to tracisz odczucie. Po prostu pewnych rzeczy nie przeskoczysz. A jeżeli jeszcze różne warunki śniegowe sobie zarzyczysz to wogóle kicha Co do opinii po jednym zjeździe - masz rację - nie ocenię nartki jako takiej - mam więc swoje zdanie, ale takie samo jak jak Ty. Tyle, że mnie za testy nikt nie płacił i nie musiałem w nartkę wnikać - wyjazd był dla prezyjemności jazdy....a że nart było sporo Jak założyłem nartkę XX co była "trzecipółkowa" to nie sposób, by tego po jednym zjeździe nie poczuć, ale warto było założyć, by wiedzieć, znać różnicę. A co do : AMC 73 juz nie mamy na stanie. ... to wg przewidywań, ale mnie nie boli bo już ją mam dla żony Pozdrawiam ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
  11. Heli

    z sl9 na .......

    z sl9 na ....... Robert ( Bobic ) - nie będziemy robić dymu... no chyba, że chcesz )))) - jak za starych dobrych czasów Trochę się zapędziłeś broniąc Fischera - nie dyskredytuj moich opinii bezpodstawnie bo ... Ile jeździłem pytasz - różnie - pół dnia, dzień ( w sumie na jednym modelu), niektóre nartki odkładałem po 1 zjeździe. Matematyka jest nieubłagana - jeżeli chcesz powiedzieć, że trzeba jeździć sezon tzn , że na inne nartki czasu nie będzie. Wtedy można napisać najlepsza nartka w sezonie jaka testowałem to XXX. Oczywiście też będzie ona najgorszą ( bo jedyną ), ale jak to pierwsze brzmi Co do mułowatości to po prostu mam takie własne odczucie. Na tym nie trzeba jeździć sezonu - jedna nartaka po drugiej i masz porównanie. Dobrze wiesz, że wróciliśmy ostatnio z wyjazdu, gdzie trochę się nart przewaliło. Głównie Dynastary, ale priv Fischer jakoś się napatoczył i Head do BEZPOSREDNIEGO porównania. Head był mniej mułowaty a Dynastar za ostry na całodzienne jeżdżenie "z ogniem". Wszystkie ( włącznie z Fischerem ) miały swój urok i można się było doszukać grupy ludzi dla których będą odpowiednie. Co do poradzenia sobie w trudnym terenie. Jak ktoś jeździ dobrze to na klepkach od beczki sobie poradzi - to nie o to chodzi - nie zrozumiałeś To chodzi o to by się nie męczyć bez sensu. By nie gwałcić slalomki do gigantowego skrętu, bo to chore ! By nie jeździć nią ześlizgiem, bo to narta najmniej (!) do tego przewidziana. Do dupy ten Twój podział nart na pozatrasowe i trasowe. Jak wjedziesz w kaszę w marcu na trasie to potrzebujesz narty "pozatrasowej" lub "crossowej" co Cię podniesie. Przy większych szerokościach pod butem może być niższa płyta, bo nie wybutujesz tak szybko. Na rozjeżdżonym śniegu też potrzeba czegoś nośnego. Dlatego XP100 był taki rewelacyjny. Robert - przyznaj się - pewnie nie macie już AMC 73 do handlu i dlatego takie uniki robisz ))))))))))) Co do radiusa, krótkiego skrętu... eeee nie chce mi się już pisać. Poproś Japońskiego to Ci wytłumaczy Robert - nie daj się propagandzie firmowej - myśl... Pozdrawiam serdecznie
  12. Heli

    z sl9 na .......

    z sl9 na ....... Wydaje mi się, że kupowanie obecnie slalomek jest pewnego rodzaju uleganiem modzie i szpanerstwem ( świadomym lub nie ). Pewnie nie odpowiadałbym na prośbę o opinię, gdyby nie fakt, że napisałeś o powrocie po kilkunastu latach na narty. Masz szansę być rozsądnym człoiwiekiem potrafiącym bronić się przed falą młodzieżowych przechwałek Dlaczego nie slalomki ? W wypowiedziach ludzie mówią slalomka, skręt na krawędziach... Ciekawe ile jeżdżą godzin dziennie. Na slalomce na krawędziach można wytrzymać godzinę. Dla superwytrzymałych 2h i.... koniec. Jeżeli ktoś jeździ dłużej to cudów nie ma - krawędzi nie trzyma - ślizga się jak na sztachetach... tyle, że więcej siły to kosztuje. Slalomki mają coraz większy radius - teraz zapewne koło 14 m. Jeżeli mniej to wynik starych technologii lub stworzenie pseudoslalomki dla gawiedzi. Dlaczego promienie rosną ? Bo nartę można dogiąć i zmniejszyć jej promień, ale wydłużyć się jej nie da. Po co sie pchać w slalomki ? Chyba po to by bawić się na stoku w PŚ a dzieki slalomce tworzyć atmosferę i udawać zawdowców wydając paszczą poświsty powowdujące uczucie dynamiki i prędkości. To taki powrót do dzieciństwa, gdzie chwytało się za samochód-zabawkę i warczało udając silnik ))))))))))))))))). Łatwość skrętu ma zapewnić elastyczność narty a nie jej promień, który wielu służy do nadrobienia umiejętności jazdy bo narta "zabiera" sama, po czym delikwent zostawia ją w ześlizgu. Ten sam radykalny promień przeszkadza później w jeździe po nierównym terenie, utrudnia puszczenie jej w prawidłowy ześlizg i powoduje szybsze niszczenie krawędzi. Jak nie slalomka to co wybrać ? A czego oczekujesz ? Wszystkiego na raz niestety się nie da osiągnąć. Z tegorocznych nart : Luksusowy Head iXRC 1400 ics pozwoli na slalomowe skręty bez takiego kpa jak slalomka na wyjściu, ale za to pozwoli gdzie indziej na dużą szybkość. RX8 lub RC4 SC Fischera będzie podobny, lecz bardziej mułowaty, deliktaniejszy w obsłudze - taki bardziej damski, ale też dużo tańszy. Niezła jako all wydaje się też być AMC 73 lub 76 - zależy co preferujesz - jak na polskie warunki to raczej 73. Charakter bardziej sportowy będzie na gigantce Dynastara Course 67 a zapewniam, że można ją dogiąć - pytanie czy potrafisz. To jest chyba narta dla wszystkich młodych - ambitnych z niezłą już techniką, którzy jeżdżą lub chcą jeździć "nogami" a nie "paszczą" , ale zawodnikami nie są. Docelowo jest dla zawodników-juniorków, ale nie należy sie tego obawiać. Rossi i Felki wydają się mieć mniej uniwersalne modele ;( ale przyaznam, że nie miałem okazji do solidnego testowania tych firm. Jest jeszcze Salo o których obecnie niewiele mogę powiedzieć - kiedyś znakomite - obecnie dla mnie niewiadoma. Może pod koniec lutego coś więcej będę wiedział W tym wszystkim wydaje się być pewne : 1. Prawdopodobnie większość nart może zaspokoić potrzeby, bo niewielu sięga powyżej poziomu ich możliwości konstrukcyjnych. Niewielu jednak jeździ na odpowiednio przygotowanych nartach i przez to zmienia zupełnie ich charakterystykę. Niewyserwisowane odpowiednio narty to jak telewizor bez ostrości - da się obejrzeć film... ale różnica w odbiorze może być baaaardzo duża, choć tracisz tylko szczegóły. 2. Ważnym jest dobór długości narty. Niestety wymagania co do precyzyjnosci doboru rosną. Wybierając już jaiś konkretny model można określić/doradzić mniej więcej długość potrzebną, ale w każdym wypadku trzeba sprawdzić dwie sąsiednie długości bo różnice mogą być spore.
  13. Heli

    narty juniorskie dla dorosłego?

    narty juniorskie dla dorosłego? Dodam, że lubię jeździć szybko no i oczywiście carvingowo (bo tylko tak umiem ;-)) Może lepiej naucz się jeździć również niecarvingowo i wolno - nie powiększaj ilości .... "normalnych inaczej" na stokach.
  14. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    dobrze rozumie?? (mateo) Nasuwa się pytanie -czy zawsze Musisz postawić kropkę nad i? i stawiać się w roli nauczyciela. Staram się być precyzyjny - wtedy można podejmować w miarę trafne decyzje. Stawianie kropki nad "i" to chęć doprowadzenia tematu do sensownych wniosków ( co i tak jest rzeczą względną ), w miarę użytecznych i prawdziwych. Chyba po to zadaje się pytania by czegoś się dowiedzieć, więc czy to źle ? Co do roli nauczyciela - nie wydaje mi się, bym miał taką wiedzę by móc nim być. Większość odpowiedzi na pytania z dziedziny użytkowania sprzętu narciarskiego nie jest jednoznaczna. Sposoby ostrzenia, jakość krawędzi, struktura ślizgów, twardość nart, twardość butów, długość i taliowanie nart to wszystko w dużym stopniu sprawa preferencji indywidualnych. Nie ma tu mądrego, który powie: należy mieć to i to, bo to jest najlepsze. Większość działania tych rzeczy opiera się o prawa fizyki i tego nie da się zmienić. Nikt nie robi tu za nauczyciela fizyki ( a może by się przydało ) a jedynie za pewnego rodzaju kalkulatory opierające swoje działanie o doświadczenia i właśnie wiedzę z dziedziny fizyki. W tym układzie nie może być mowy o nauczycielu, a więc i moim występowaniu w takiej roli. Prawie zawsze jest do rozwiązania układ równań z wieloma niewadomymi, a kompletnych dnych do rozwiązania układu brak. Są jednak często pretensje, że układ nie został rozwiązany. Dlatego ośmielę się twierdzić, że każda dyskusja odbywa się na poziomie "narciarz narciarzowi" i nie ma twierdzeń a jedynie odpowiedź z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem trafności. Prawdopodobieństwo dobrej podpowiedzi rośnie, jeżeli pytający potrafi realnie opisać swoje potrzeby i precyzyjnie podać pewne dane. Pozdrawiam
  15. Heli

    Svaty Petr --> Medvedin

    Svaty Petr --> Medvedin Można - przystanek jest przed parkingiem .
  16. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    dobrze rozumie?? (mateo) Łatwe Sławeczku ? No to dawaj definicję Ja jasno tego nie potrafię zdefiniować )))))))))))))))))))))))))))))))
  17. Czy sprzęt kupiony w MAKRO jest gorszej jakości??? Wiesz co - lepiej usiądź przy książkach , bo się czytać nie daje - tyle błędów ortograficznych w tym co piszesz. Myślę, że nie powinieneś wypowiadć się na temat krawędzi - ich jakości, twardości - bo bladego pojęcia o tym nie masz - przynajmniej tak wynika z tego co piszesz. Co do Dynastara - problem raczej w ich cenie. Po prostu trzeba mieć na nie kasę - jeżeli dobrze pamiętam to Omeglass 67 comp to raczej 3600 a nie 2600. Do tego trzeba umieć jeździć by je docenić. Na "oślej łączce" można liczyć na to, że narty za Ciebie pojadą, w trudnych wrunkach trzeba umieć nimi kierować a miarą jakości jest ich "posłuszeństwo". Mogę zrozumieć frustracje spowodowane brakiem kasy, ale nie należy wprowadzać ludzi w błąd. Jakość narty to jedno, ich cena to drugie, a jakość sprzedawcy ( informacje o sprzęcie, serwis, gwarancje) to trzecie. Każdy z powyższych trzech pkt. może być wystarczający, by zrezygnować z zakupu narty określonej firmy, ale miesznie tych rzeczy to dyletanctwo. W zależności od sytuacji życiowej/finansowej wymagania mogą być różne. Na forum odpowiedź na pytanie powinna dostarczać argumentów do prawidłowego podjęcia decyzji. Twoje "widzimisie" nie oparte o doświadczenia pozostaw sobie w pamiętniku.
  18. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    dobrze rozumie?? (mateo) Nie jestem zgryźliwy, tylko czasami trzeba sporej cierpliwości by odpowiadać na pytania nietrafione... w każdym pytaniu i wypowiedzi potrzeba precyzji. Na nieprecyzyjne pytanie, żeby dobrze odpowiedzieć trzeba napisć referat o wszystkim co dotyczy tematu. Pytasz jak ostrzyć konkretne narty - gdy dostajesz odpowiedź, że nie ma precyzyjnych ustawień usiłujesz zmienić temat zapytania i wychodzi bzdura. W Twoim pytaniu należałoby na początku zdefiniować co to strefa nieaktywna krawędzi. Tu zaczną się problemy i dojdzie się zapewne do wniosku, że podawanie jakichkolwiek wymiarów/długości nie ma sensu. Temat poboczny i kolejny brak precyzji: a nowi uczestnicy forum napisałeś, a teraz mówisz o "nowych osobach w wątku". Gdzieś coś nie tak
  19. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    dobrze rozumie?? (mateo) a nowi uczestnicy forum już tylko ciągną hi hi dalej Możesz doprecyzować o co Ci chodziło ? Tzn kto tu jest "nowy" ? )))))))))))))))))))))))))))))))))
  20. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    strefa nieaktywna krawędzi Nie chciałem uzyskać odpowiedzi co jest dla kogo dobre ,a co nie.Chciałem usłyszeć jak Wy(konkretnie co do osoby) robicie krawędzie czy odpuszczacie jeśli tak to ile, czy nie. A mnie sie wydawało, że pytasz o ostrzenie slalomki dynamica Wyjaśniłem Ci - może skrótowo, ale wydawało mi się, że jasno - nie ma stałych parametrów... przynajmniej od poziomu jazdy na którym zaczynasz wyczuwać różnicę. Sławek napisał więcej - może wystarczy ? To jak my ostrzymy nie ma znaczenia, bo tą samą nartę każdy trochę inaczej może ostrzyć - tak jak mu to bardziej pasuje. A precyzyjnie odpowiadając na pytania : Ponieważ nie używam slalomki Dynamica to jej nie ostrzę )))))))))))))))))) Pozdrawiam
  21. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    Heli co o tym sądzisz Na poważnie - nie ma stałych parametrów - ani wielkości (kąta podniesienia), ani długości ( strefy od przodu i od tyłu narty). Chyba już gdzieś to Tomek tłumaczył. !!! pojawiła się już możliwość szukania - szukajcie na forum !!! Oczywiście pewnych granic nie należy przekraczać. Dlaczego nie ma stałych wytycznych ? M.in. na tym polega dopasowanie narty do potrzeb zawodnika. Zmianą parametrów spowodujesz, że narta będzie bardziej lub mniej radykalna. Zmienisz też parę innych jej właściwości przy okazji - właściwości które mogą się okazać ważne... ))))))))))))))) lub nie... np ze względu na rodzaj śniegu. Myślę jednak, że niewielu poczuje jakiekolwiek zmiany.
  22. Heli

    strefa nieaktywna krawędzi

    Heli co o tym sądzisz No właśnie powagi trochę, bo Jackowi forum rozjedziecie ))))))) A co do w/w czynności to najlepiej jak sobie ktoś oszczy sam, tak jak mu odpowida Potem nie będzie pretensji o deseń
  23. Pytanie o narty z allegro!Atomic metron 8.2 POMOCY Wg mnie z tego co piszesz to Rossi odpada zdecydowanie. Jeździsz dopiero 4 sezony. Krótkie narty slalomowe to paranoja, na przedłużone nie starczy Ci dynamiki i będzie męczarnia. Atomic przy tej długości ma promień "nierozwojowy". Pewnie coś o mniejszym radiusie by się przydało. Problem to granica 700 pln W tej cenie zmieścisz się być może usiłując kupić XP100 Heada... ale czy ktoś będzie chciał takie narty sprzedać ? ( oczywiście te "najstarsze " XP100 czyli "kultowe") długość nart przy Twoich gabarytach to zapewne 170. Jeżeli trochę kasy dołożysz to u Radka masz Fischera RX8 albo RC4 worldcup SL. Niestety trochę długości nie takie. Tu zdecydować powinny upodobania do sposobu jazdy.
  24. Heli

    Canting - co to i do czego???

    Canting - co to i do czego??? Obaj chyba powinniście poszukać na forum - to już było .
  25. Heli

    Długość Nart

    Długość Nart kupilem sobie dwa dni temu narty Elan MagFire 8.0 Fusion jezdze dobrze a nawet bardzo dobrze W ofertach sklepowych prawie nie występują narty zawodnicze - czasami coś gdzieś bywa. Z tego wynika, że narty z górnych półek są dla dobrze i b.dobrze jeżdżących. Jeżeli kupujesz narty do jazdy REKREACYJNEJ a piszesz, że jeździsz dobrze to chyba coś nie tak. Szkoda czasu na dyskusję, nt jaka długość Jeżeli brak kasy to lepiej kupić używki niż nowe a niedospaowane do dynamiki.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...