Reachel
-
Liczba zawartości
40 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reachel's Achievements
Początkujący (2/6)
5
Reputacja
-
No niestety większość butów z tego linku ma długość wkładki 230-235, a takie są za duże. Poza tym jak zawęzimy parametry do wkładki 225 i zrezygnujemy z butów dziecięcych i juniorskich (takich jest większość w tym rozmiarze), zaznaczymy że chcemy mieć 4 klamry i flex 70-80 to zostaną nam jedynie 2-3 pary. Naprawdę szukałam sporo zanim tu napisałam. Poza tym interesuje mnie też Wasze zdanie odnośnie flexu.
-
Narty już są, a teraz jednak pora na buty. Postanowiłam sprzedać moje stare (były sporo za duże i bardzo miękkie) i teraz szukam. Największy problem to że mam bardzo małą stopę - 22cm dokładnie. Byłam w dwóch sklepach stacjonarnych ale niestety najmniejsze buty damskie które mieli to takie z wkładkami 235, które były oczywiście za duże na mnie (przymierzałam) poza tym co dziwne były też za szerokie w łydce pomimo maksymalnym zwężeniu klamr (mam szczupłe łydki). Myślę, że powinnam mieć coś w długości 225, tylko jaki flex 70 czy 80? Pan w sklepie polecał 70 ze względu na mój niewysoki wzrost i małą wagę. Niestety w sklepie i tak nie mieli moich rozmiarów i z tego co widzie w internecie jest problem żeby kupić buty w takim rozmiarze dla dorosłej kobiety (nie juniorskie). Znalazłam jedynie LANGE BUTY SX 70 TR lub LANGE BUTY NARCIARSKIE XT 90 czy możecie coś doradzić? Czy są może na forum kobiety z małą stopą albo mężczyźni znający takie kobiety i mogący polecić jakieś buty narciarskie? Będę wdzięczna za pomoc. Aha no i szukam raczej budżetowo, więc drogie buty powyżej 900 zł też odpadają.
-
Tak, kupiłam ostatecznie Head Absolute Joy, dziękuję wszystkim za pomoc :), niestety jeszcze nie miałam okazji ich przetestować.
-
Faktycznie szukam raczej czegoś bliżej 75-80 pod butem A co sądzicie jeszcze o Rossignol Temptation 80?
-
Właśnie chyba wolę trochę szerzej stąd raczej Joy tylko czy Super czy Absolut ;)?
-
Ale Panowie, przecież to nie o to chodzi żeby się kłócić :). Ja prosiłam o radę i zakladam że kazdy przedstawia mi swój punkt widzenia a ja mogę wziąć z tego co chcę. Wszystkie rady są cenne i każdy z nas jest inny. A wracając do tematu mi brakuje trochę wiary w siebie jeżeli chodzi o jazdę na nartach przez co jeżdżę trochę zbyt asekuracyjnie i obawiam się trudnych nart, ale znów nie chce też popełnić błędu i wybrać zbyt łatwych. Mam nadzieję, że uda mi się to zmienić.
-
Nie za bardzo rozumiem co sugerujesz artix? ?
-
Rozumiem Twoje zdanie i spotkałam się już wielokrotnie z takim podejściem wśród instruktorów narciarstwa czy osób jeżdżących profesjonalnie. Na pewno jest w tym dużo racji. Jednak takie podejście może być czasem bardzo krzywdzące dla takich osób jak ja. Zanim przetestowałam te nowe narty w tym roku, miałam problem na swoich, mimo że były naostrzone i nasmarowane ciężko wchodziły na krawędzie i nie chciały się mnie słuchać zupełnie na lodzie, często występował również element klepania nart. Oczywiście rozmawiałam o tym z instruktorem ale on sugerował, że to nie jest wina nart tylko moja, że to ja nie umiem jeździć a ja naprawdę się starałam. Całe szczęście miałam okazję przetestować narty Nordica i to mi pokazało, że jednak dobór nart ma ogromne znaczenie i to nie była tylko moja wina że na moich starych nartach nie mogłam przejść do następnego etapu. Dlatego wiem, że dobór nart może mieć znaczenie dlatego chce wybrać dobrze tym razem.
- 146 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- dobór nart
- kobieta
- (i 3 więcej)
-
Faktycznie wpadłam w sidła nadmiaru podaży, Mitek, dotarło do mnie że wszystkie te narty są dla siebie podobne, bo pewnie są i o to właśnie chodzi dlatego wybór jest taki trudny dla mnie, cenowo też są dość zbliżone co nie pomaga a jednak coś trzeba wybrać. Domyślam się, że dla osób lepiej jeżdżących nie ma takiego znaczenia którą nartę wybiorą ja jednak naprawdę odczułam dużą różnicę testując w marcu Nordica w porównaniu do moich starych nart nagle moje umiejętności się zwiększyły, stabilność i pewność się zwiększyła a wchodzenie na krawędzi i jazda po lodzie nagle stała się łatwa co do tej pory było dla mnie ciężkie... i właśnie takich nart szukam. Ja naprawdę nie mam zacięcia do nart sportowych ani agresywnej jazdy chcę polepszyć swoje umiejętności do takich aby móc z przyjemnością zjeżdżać po każdej trasie i to mi w zupełności wystarczy. Dlatego zaczynam poważnie myśleć o Head Absolut Joy
-
Dziękuję, czekałam własnie na takie odpowiedzi osób które jeździły na tych nartach
-
W marcu tego roku, a dlaczego pytasz?
-
Hej, no co Ty nie będziesz się chyba obrażał na to że jeszcze się zastanawiam nad wyborem ;)? Bardzo dużo wniosłeś i bardzo dziękuję, ja naprawdę boję się że przeceniasz trochę moje możliwości i że proponowane narty będą za trudne.
-
A co sądzicie o VOLKL FLAIR 74?
-
Zgadza się, Head Joy pokrywają prawie wszystkie moje wymogi poza jednym - drewniany rdzeń :(. Teraz mam narty z kompozytowym rdzeniem i uważam że jest to ich największy minus. Jeździłam na nartach z drewnianym rdzeniem i wydawały mi się dużo bardziej stabilne, mi nie zależy aż tak bardzo na lekkich nartach, nigdy nie miałam problemy z bolącymi nogami, a jeżdżę cały dzień. Dlatego właśnie podchodzę z rezerwą do kolekcji Joy, ale oczywiście mogę nie mieć racji.
-
Ja znów nic nie wiem, tak sobie myślę że Fisher Trinity o których poważnie myślałam mają zupełnie inne taliowanie nić Nordica na której mi się tak fajnie jeździło i zastanawiam się nad czymś trochę szerszym. A co sądzicie o Salomon Astra?
