-
Liczba zawartości
1 012 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Zawartość dodana przez jodek1
-
Zmiana nart ze slalomki na all mountain czy to dobry pomysł???
jodek1 odpowiedział Mysiorek → na temat → Dobór sprzętu
Umiejętności masz mega z tego co widzę jeździsz na slalomce - Atomic Nomad nie zastąpi ci narty którą masz niestety mam ostatnio podobny dylemat jeżdżę na Atomic d2sl i niestety to narta na przygotowane stoki po południu zaczynają się schody ...w listopadzie na Stubaiu myślałem że zjadę gondolą bo nie dało się jeździć takie były muldy ... a idiotyczne skakanie na twardej narcie plus haczące przody plus zaorane nogi długo się nie da tego pogodzić ....znalazłem tą i inne narty (all mountain) w wypożyczalni próbowałem nimi pośmigać rano i na muldach po południu .... efekt rano kiepsko ...krawędź nie trzyma tak jak w d2sl skręt też nie taki a przy dużych prędkościach na wprost klepią dzioby (w d2sl nie ma tego "efektu") ... po południu zdecydowanie fajniej lepiej niż na d2sl ..... ale po za trasy .... to też nie do końca bo za mało pod stopą moim zdaniem nie da się znaleźć złotego środka czyli narty skrętnej (również na lodzie na poziomie d2sl ) z nartą dobrą po za trasy i muldy w lutym wybieram się do Francji więc dalej poszukam i po testuje w Polsce niestety nie ma wielu modeli z tego roku / sądzę że skończy się na tym że kupie jakieś twin mountain lub typowe freeride jako drugie .... ciężko zastąpić frajdę z jazdy ostrym slalomem Co do samej narty o której wspominasz zdecydowanie fajna jednak slalomki nie zastąpi i nie jest to w moim mniemaniu narta po za trasy - typowy środek .... jak sama nazwa -
jazda w tych warunkach to tylko dla mega fanatyków i to na nartach z wypożyczalni ....
-
Les2|Alpes i Alpe D Huez 13-22.12.2013
jodek1 odpowiedział marcinn → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
to fakt jednak wyleczyłem się z jazdy do Francji samochodem ...w sumie wychodzi 4 tyś km - wolę kilka godzin dłużej pojechać tam autokarem .... zamiast 2,5 tyś zł wydać na paliwo/winiety itd ... wolę się "integrować" a przy okazji zaoszczędzić (ponowie tam w lutym 2014 za 1780 z dodatkowym ubezpieczeniem i bagażem 35kg własnie te dwa ośrodki w cenie ( adh 5 dni l2a 1 dzień)) -
Les2|Alpes i Alpe D Huez 13-22.12.2013
jodek1 odpowiedział marcinn → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Z wawy jechałem 17 godzin i ani razu nie przekroczyłem w polsce 140 a w niemczech 150 km średnia z postojami wyszła koło 105 km .... za długie przerwy robicie -
Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla
jodek1 odpowiedział JC → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
dziś się z każdym zgadzam i widzę wszyscy mają takie same zdanie na temat tego tematu .... dodam jeszcze co mnie okrutnie irytuje w wielu miejscach nie tylko w górach .... opłata za "sok" do piwa..... piwa nalewają mniej a za sok liczą dodatkowo .... polska i tyle całe życie trzeba się przyzwyczajać do absurdu !!!! -
jeżdżę niewielką mydelniczką i zdecydowanie polecam na śnieg ( genialne ale głośne) i błoto poślizgowe (genialne) opony - Michelin Alpin A4 - kupiłem dwa lata temu nie są drogie a są genialne
-
Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla
jodek1 odpowiedział JC → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
oczywiście że tak - niestety myślenie boli !!! lepiej jeszcze to wygląda z autokarem .... kierowca przywozi 50 narciarzy do ośrodka i jeszcze musi 30 zeta wybulić ..... strach się śmiać -
Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla
jodek1 odpowiedział JC → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
ja tej stacji powiedziałem już dawno do widzenia - za kłamliwą nazwę dwie doliny .... za najwolniej uruchomione krzesła.... wprowadzenie płatnego parkingu utwierdzam mnie w przekonaniu o tym że oni się nie rozwijają oni się cofają w rozwoju !!!!! -
Stubai 08-11.11.2013
jodek1 odpowiedział Szymonidius → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
widzę po filmie że też też mieliście tyle muld na Stubaiu .... (byłem tydzień później) o dziwo w solden dzień później tego nie było - już nawet teorię mamy ze znajomymi - szersze stoki -
byłem tam dwa razy kilka lat temu ośrodek fajny lecz nisko położony więc na początku stycznia dolne gondole ( są dwie ) po za trasami są zielone i na dole zamiast śniegu pada ... deszcz a na stacjach środkowych śnieg.... jest gdzie pojeździć jest względnie tanio (cappuccino 1,2e ) też się trafi bombardi 2 E jest gdzie pojeździć są piękne widoki jest mało ludzi w kategorii ośrodków małych i klimatycznych to perełka ilość tras to 70km i realnie tyle jest ośrodek nazywa się paganella dwa razy mieszkaliśmy nad jeziorem w molveno kolejek nie ma trasy fajne i bardzo fajne genialna czarna bardzo symetryczna (kiedyś zajęta w 1/2 przez us team) można ten ośrodek polecić rodzinom na cały tydzień zapaleńcom na dzień / dwa jako uzupełnienie karnetu super ski rama
-
Dramat !!!!
-
zdecydowanie zgadzam się z autorem tematu gąsienicowa i goryczkowa i droga w dół do kużnic ( jak nie również przecinka na nosal ) powinna być zdecydowanie zagospodarowana dla narciarzy ] reszta terenu zdecydowanie nie , dodam jeszcze również że ilość szlaków pieszych powinna być ograniczona (dłuższy temat) bo tatrom bardziej szkodzi w lato te kilka milionów turystów w traktorach niż 100 tyś narciarzy w zimę (po rozbudowie). część czytając wasze wypowiedzi myli zdecydowanie fora.... i to nie tylko w tym temacie pominę temat Kasprowego Wczoraj byłem w Zakopanym - totalne pustki - zero ludzi a powinno być masę turystów / narciarzy tylko w samym zakopanym jak patrzę na Gubałówkę to mogę puścić pawia .... Butorowy wierch zarasta od dawna , Gubałówka również .... o drugiej stronie nie wspomnę harenda wieczorem zamknięta ..... przecież tam powinien być jeden wielki ośrodek całe te zbocze od Kościeliskiej do Poronina to kilkadziesiąt kilometrów tras .... !!!! a co jest - praktycznie nic .... i siępewnie dziwią że ludzi nie ma ....
-
no tak wchodzimy w politykę na przykładzie Smoleńska - jeden widzi bombę drugi jej nie widzi ..... ja nie widzę nic oprócz biznesu co do tematu głównego: - PKL nie ma kasy na inwestycje Państwo ma prywatyzować majątek a nie go przelewać z jednej kieszeni w drugą. - umowa z nowym właścicielem jest prosta oni kupili wy (gminy podtatrzańskie) macie złote akcje /bezpieczne rozwiązanie jak ktoś nie ma kasy/ - nowa spółka chce zainwestować ( a ma co ) dlatego pojawiają się karnety , jeziorko i pewnie kilka innych pomysłów o których nawet nie wiemy organizacyjnych - nowa spółka chce ograniczyć koszty zwiększyć zyski to oczywiste - po kilku latach sprzeda to z zyskiem innej firmie typowy biznes dla tego funduszu ( przykład warszawskiego Aster i kilku innych sieci sprzedanej UPC) nie ma w tym żadnych cudów lub i ciągów jak piszesz co do 7 dolin teoretycznie i w praktyce w niektórych miejscach są nawet pod ten projekt zrobione przecinki nie mówiąc już o samym projekcie - mechanika ta sama - kupili część akcji dokupią jeszcze trochę - doinwestują - sprzedadzą z zyskiem - banalnie jak się zarządza kilkoma miliardami euro - problem jest taki że Polacy nie mają na to kasy by wybudować kilka krzesełek i gondoli....
-
haha !!! porównywanie naśnieżania stoku do narkotyków w szkole masz potencjał !!!! w przypadku tego konkretnego przypadku nie trzeba zmieniać prawa tylko chcieć je poprawnie interpretować ] Przykład : na wielkiej działce stoi dom/bliżniak chce dobudować pokój (tak samo jak zrobił to sąsiad) nie ma planów zagospodarowania przestrzennego. urzędnik może wydać warunki zabudowy w trybie uproszczonym lub rozpocząć procedurę jak przy budowie 200 metrowego wieżowca czekam od 8 miesięcy nawet miałem Panią z wydziału środowiskowego czy mój nowy 22 metrowy pokój niezagraża środowisku (opinia środowiskowa) ..... to mniej więcej może tak wyglądać - albo jest dobra wola albo jej nie ma
-
Zdjęcie z Stubai z tego sezonu wysokość 2800 armatki rozstawione co kilkadziesiąt metrów to samo jest na lodowcu w solden itd ... i wielu innych miejscach [ATTACH=CONFIG]11984[/ATTACH] opłacalność ..... pewna
-
nie patrz na koszty te o których piszesz to jest nic pompy , zasilanie , armatki pewnie 15 mln nie starczy bliżej 30 ........ po drugiej stronie są jednak również przychody i to nie małe !!!! przecież nikt nie robi tego dla idei tylko dla kasy !!!!! ..... sezon co roku od 15-20 listopada to sezon dłuższy o jakieś co najmniej 2 miesiące w skali roku w listopadzie , grudniu nie ma żadnych kolejek do kolejki na kasprowy z rana - przed kasami jest pusto !!!! ruch jest żaden !!!! Licząc 60 dni pełnego dodatkowego obłożenia przez tylko 3-4 godziny i przy wydajności dodatkowej 300 osób na godzinę - sprzedadzą dziennie jakieś minimum 1000 karnetów ( pomijam śpiących w murowańcu , turowców, idących pieszo itd - niech będzie na bieżące koszty ) co przekłada się przy teraźniejszych cenach na co najmniej 8 mln rocznie przychodu więcej !!!! dodając do tego pierwszy start kolejki o 7:30 (tak jak na Stubaiu) i pełną wydajność - raj dla narciarzy i szybki zwrot z inwestycji dodając do tego dodatkową kasę dla miasta z turytsów - bajka !!!
-
-
Popatrz na to z innej strony >>> ten gość jest ministrem kilkanaście dni, zaczyna się sezon narciarski w Polsce szuka tematów gdzie może zaistnieć medialnie , pokazać że jest aktywny >>> każdy "narciarz" powinien bić mu brawo !!!! wyszło jak wyszło szum się zrobił to dobrze - jednak dużo ludzi również na tym forum robi z niego idiotę co jest błędem !!!! Na temat twojej teorii "spiskowej" do chwili kiedy ministerstwo nie dołoży do tego złotówki tylko pójdzie na to kapitał prywatny do tego czasu jest to jak najbardziej na plus tzn. urząd spełnia swoje funkcje.
-
nie da się ukryć pomysł genialny a pojechany przez praktycznie wszystkie media - faktycznie lepiej jeździć do sąsiadów niż zostawiać pieniądze w polsce. co do pojemności 1000 m3 przydało by się z 20 armatek to myślę absolutne minimum na te dwie trasy zużycie wody w armatkach waha się między 50 a 600 litrów wody na minutę przyjmując że wszystkie armatki pracują ze średnią (przyzwoitą) wydajnością 300l /min zbiornik wystarczy na ... .. niecałe 3 godziny solidnego śnieżenia !!!!! ... dobre i to na początek co do ekologów panuje u nas ogólnie w tym temacie ostra paranoja jak nie narodowa sraczka: - prezes tpn który jeździ samochodami po parku wraz ze swoją świtą więcej szkody przynosi niż śnieżenie Kasprowego - w rejonie o którym piszemy dawno już nie ma żadnych niedźwiedzi lub podobnych (dużych zwierząt) bo w lato wszyscy wiemy jak wygląda droga na giewont , Świnicę czy Murowaniec - woda magazynowana w górach i przetwarzana na śnieg nie ma wpływu na ekosystem nie dość tego większa pokrywa śnieżna lepiej przykrywa zielone..... - w rejonie o którym jest mowa narciarstwo jest od lat chodzi wyłącznie o przyspieszenie sezonu narciarskiego ( pewnie ruszałby pod koniec listopada) a nie w styczniu czasami w lutym...
-
nie da się ukryć pomysł genialny a pojechany przez praktycznie wszystkie media - faktycznie lepiej jeździć do sąsiadów niż zostawiać pieniądze w polsce. co do pojemności 1000 m3 przydało by się z 20 armatek to myślę absolutne minimum na te dwie trasy zużycie wody w armatkach waha się między 50 a 600 litrów wody na minutę przyjmując że wszystkie armatki pracują ze średnią (przyzwoitą) wydajnością 300l /min zbiornik wystarczy na ... .. niecałe 3 godziny solidnego śnieżenia !!!!! Życzę powodzenia z zasobnikiem do kostkarki sam pomysł fajny a jak wyjdzie zobaczymy
-
masz dużą rozpiętość cenową jeżeli ja miałbym wybierać w cenie 1200 zł zdecydowanie wybrałbym tą kurtkę http://www.skiteam.pl/odziez-narciarska/Rossignol/1702-Exper-Str-grn/ lub pochodną z tej kolekcji : http://www.ceneo.pl/15107932#tab=click_scroll ( to dokładnie ta opcja kolorystyczna w której ja jeżdżę ) membrana 20 tyś po kilkunastu praniach wygląda i działa jak nowa , jest sporo kolorów więc każdy coś wybierze , ciepła a z drugiej strony człowiek się nie poci ( przy -25 stopniach jeździłem i było ciepło tak samo jak przy 0 stopni ) , dużo kieszeni skrytek , odpinany ocieplany kaptur , "rękawiczki" rzeczy idt , bardzo dobrze wykonana - w ciemno polecam warto kupić .
-
w marcu byłem w tym regionie na spontanie na 3 noce rezerwowałem nocleg dwa dni przed wyjazdem nocowaliśmy w Gleiming ceny było o połowę niższe mieliśmy 500 metrów do wyciągu zapłaciłem za dwójkę ze śniadaniem (dobre) 880 zł do schladming było 40 minut krzesłami/gondolami tam jest bardzo dobrze rozwinięty system skibusów (wcześniej nocowaliśmy w Ramsau Dachstain - ale to było ostre odludzie 3 - dni ze śniadaniem kosztowało 720 zeta) w obydwu przypadkach były to bardzo solidne pensjonaty. Generalnie w lutym jest drogo bo to ich szczyt sezonu więc zdecydowanie polecam miejscowości obok schladming z bezpośrednim dostępem do tego regionu (wspomniane Gleming ,pichl lub jeżeli lubicie mieć blisko łatwiejsze trasy to haus/enstal (tu jest dużo ofert) zdecydowanie droższe jest rohrmoss to są miejscowości z bezpośrednim dostępem do tras tańsze jest Ramsau-Dachstain ale jak dosypie .... to pojeździcie na sankach bo jest ostro w górze i czasami są problemy z dojazdem ... jak jesteście studentami .... to zdecydowanie ekonomiczniej jest pojechać na wypad z biurem studenckim np: do Francji (ruszają 7 lutego) koszt takiego wypadu na tydzień to około 1500 zł a jak liczę schladming w tym samy terminie z własnym dojazdem i skipasem na 6 dni .... to tyle zapłacicie za przejazd i skipass ... bez noclegu ja np: wybieram się mimo że jestem przed 40 nie pierwszy raz .... ze studentami do alpe de huez z wypadem jedno-dniowym do l2a za 1650 zł - zdecydowanie opcja do rozważenia
-
Najwazniesze ze buty sa wygodne pojecie srednio zaawansowany jest zdecydowanie wzgledne to typowe buty srodka najbardziej popularne nie kupujesz ich do konca swojej narciarskiej kariery nie masz jezeli pytasz wyrobionego zdania na temat butow wiec bedziesz sie z nich cieszyl do czasu kiedy twoje umiejtnosci nie zwrosna na tyle (jezeli wogole wzrosna) by czuc potrzebe szybciej ,ostrzej ,bardziej sam odkryjesz ten moment ze jest miekko i potrzebujesz zmian wtedy wybierzesz flex 120-130 kupuj nie mysl wygoda na poczatku to podstawa
-
Le Pano bar to jeden z bardziej imprezowych barów w Alpach na wysokości 2600metrów to zdecydowanie kultowe miejsce happy time jest między 13 a 15 piwo wtedy kosztuje 4 euro .... poniżej film z "produkcji własnej"