fundu

Wczoraj (po dłuższej przerwie) - podobnie jak JC i gregorowi - udało mi się zawitać do Korbielowa. Tak jak JC pisze - sobotnie południe a robota idzie: Gruszki podjeżdżają z betonem do pompy: Na parkingu puściutko: Tylko 2 następne gruszki stoją włączone i mieszając czekają na swoją kolej: Trochę dalej wylądowały stare kibelki Fundamenty - dolna stacja - zdjęcie z oddali

Podobnie jak JC i gregor - wczoraj udało mi się wykorzystać wolny czas, pogodę i skoczyć do Korbielowa. W zasadzie JC wszystko już ładnie opisał - sobota, wczesne popołudnie a robota wre

Gregor, JC - tośmy się minęli dzisiaj:wink: - ja niedawno zszedłem właśnie ze szlaku - też w tym błocku z aparatem jak po bagnie jakimś latałem:tongue:- jak wrócę to coś wrzucę:wink:

zusammen 150 mln zł do wpompowania; "gondola, która ma dowozić turystów w górne partie Pilska" oraz "tak pod górkę zieloni jeszcze nie robili" - http://www.tvs.pl/45562,nowoczesny_wyciag_w_korbielowie_rusza_budowa_wyciagu_krzeselkowego_na_pislku.html - kolejne njusy tym razem z TVS:wink:

:smile: A zbiornik przy Jontku - trochę mi się nisko wydawało, ale wszystko jasne - na naśnieżenie Soliska akurat jak znalazł:wink:

Ale ja nigdzie nie napisałem, że wszystkie mają być w przyszłym roku:smile: Gwoli ścisłości::smile: "Docelowo chcemy tam postawić aż pięć nowych wyciągów, w tym trzy krzesełkowe oraz dwa gondolowe.(...). Pierwszy - krzesełkowy o długości 700 metrów, którego budowa właśnie rusza - ma być oddany do użytku na przełomie listopada i grudnia tego roku. (...). Natomiast w przyszłym roku wzniesiony ma zostać m.in. wyciąg gondolowy o długości 3 km" - czyli teraz ten, a potem jeszcze 2 krzesła i 2 gondole (w tym jedna prawodopodnie już za rok) - bynajmniej tak to na szybko zrozumiałem:wink:

http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/aktualnosci/wideo/11-lipca-1830/11732180 - a tu od 8 min. i 42 s. telewizyjne podsumowanie i parę "miłych" twarzy wypowiadających się w sprawie - taaaaa - oraz "taśmociąg, który doprowadził do nieszczęśliwego wypadku...." (a może tak by rozdzielić - brak należytej ostrożności czy sam taśmociąg jest głównym sprawcą wypadku???!) - eh - za to widoki tego śniegu w połowie lipca wynagradzają mi dziś wszystko:biggrin::wink:

teren po byłych domkach przy Jontku??? - pierwsze co mi przyszło na myśl (bo podobnie wyrównany jak tamten;P;) - ale to by było chyba za nisko na zbiornik - a i okolica na fotce trochę wyżej raczej położona - sam jestem ciekaw:)

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/941843,rusza-budowa-wyciagu-krzeselkowego-w-korbielowie-ekolodzy-protestuja,id,t.html - 3 krzesełka i 2 gondole - no no - pierwszy wyciąg, którego budowa rusza (przewidywana data oddania: XI/XII 2013 r.) będzie miał 700 metrów . Przyszły rok - gondola o długości 3 km. Oby,oby!:smile:

Nie no -w zakresie relacji Johnny to nasz forumowy mistrz:biggrin: Ale ciesze sie,ze sie spodobalo:wink: Z tym zalesieniem czarnej tez nie bardzo rozumiem. Albo mieli pozwolenie na wycinke ale zrobili cos wiecej - nie do konca zgodne i teraz - w ramach ugody lub zadoscuczynienia te nasadzenia zeby eko-przepisowcy nie trabili,ze wszystko co robione na Pilsku to pogrom i zle??? Ciezko powiedziec-ostatnio (poza decyzja wojta) zadnych innych swiezych njusow o Pilsku i calej sprawie.Albo ich brak albo nie wypada/nie mozna publicznie o nich (jeszcze) wypisywac. Tylko po takim nasadzeniu czarna na ostatnim odcinku bedzie calkowicie nieprzejezdna-albo oficjalnie nie bedzie uruchomiona albo wyjazd z niej bedzie w innym miejscu - przez przecinke w lasku i dalej w kierunku piatki i jej zjazdu na Szczawinach???-bez sensu-wowczas kolizja z ruchem orczykow...- no chyba ze orczyki out i wowczas pod kanapą przecinką przez lasek:wink: to tylko na razie takie moje gdybania i przemyslenia.Gdyby ktos cos wiedzial-piszcie.

i w kierunku Strug lecimy zobaczyć,co tam w Jontku słychać: Krajobraz po domkach (a w górze już niskie chmury, przymglenie i deszcz) Prace widać trwają Ok 20:20 schodzę na Strugi i jedyne o czym marzę, to ciepła kwaśnica w Karczmie pod Borami:smile: - jednak nie tym razem – cała karczma wynajęta na weselicho – więc trzeba uciekać na Żywiec. Na pożegnanie – Korbielów w pełni z Inwestorem – do czego również – i my – narciarze i turyści – się dołączamy!

Wchodzę – dotykam, cieszę się pod koniec dnia niczym małe dziecko:biggrin: – myślę, że ekipa z Telegrafu dałaby i tu radę:wink: Ale trzeba iść dalej – Orczyk (jeszcze) stoi: schodzę i przypominam sobie, jak jeszcze niedawno śmigało się tu na nartach: Buczynka w wersji letniej – już ogrodzona Piękne tereny – móc tu postawić sobie domek...:smile: Przed samym OeS-em zaczyna już coraz mocniej padać – dobrze, że wcześniej postanowiłem uciekać ze szczytu, bo z każdą chwilą coraz mocniej siąpi Jeszcze szybkie wspomnienie na trójkę

Po godz. 18 zaczęło się coś chmurzyć i zawiewać zimnem, więc postanowiłem rozpocząć schodzenie, co później okazało się słuszną decyzją. Powrót dla odmiany tym razem już żółtym szlakiem Widok na Miziową i czarną Mały powód tego całego wodno-prawnego „zamieszania” Postanawiam wracać przez Buczynę, po drodze ładne widoki budzącej się przyrody ,ale po pewnym czasie – czy ja dobrze widzę…..???? Schodzę ze szlaku i lecę w dół – taaaaaaaaaaaakkkk – Johnny miał rację – sezon jeszcze się nie zakończył:wink: – to śnieeeeeeeg:biggrin::biggrin::biggrin:

I dalej - w kierunku czarnego szlaku i na szczyt Piątka – aż chciałoby się pojeździć:smile:

Zaczęło się robić trochę grząsko, ale jak już rozpocząłem wędrówkę tą czarną, to trzeba iść dalej:smile: Na ostatnim odcinku trzeba było uważać, ale po odwróceniu się widoki wynagradzały za cały trud wspinaczki:smile: Po pokonaniu tych grząskich stromizn zauważyłem, że po lewej stronie w górnej części zostały wbite paliki – wyznaczanie trasy, odgrodzenie 7 od wyciągu, a może miejsce przebiegu rurociągu... Wyżej czarna prezentuje się już całkiem całkiem – w miarę równo, ubita – nic tylko dalej tak w dół aż do samego …. - hmm - młodnika???? Miziowa już tuż-tuż

Z tego co widać - czarna 7-ka została obsadzona w ostatnim swym odcinku na całej szerokości – hmm Ale patrząc wyżej – tu już nasadzeń brak Po odwrocie widać to lepiej – do trzeciego słupa czarną na całej szerokości obsadzono drzewkami – myślę sobie – jeśli czarna zostanie oficjalnie uruchomiona, to jak to później omijać???? Ale idziemy dalej zobaczyć, co się tu pozmieniało: Wydaje mi się, że zimą było tu większe „rumowisko” i teren został już trochę wyrównany Jedynie ten odcinek był bardziej „wertepowy” Widok z tyłu Na zamknięcie ust zielonym – „efekt ekologiczny” – z tego co czytałem/słyszałem , sterta tych opon była zakopana pod warstwą ziemi

Krzesło nadal stoi:smile: Jak tu cicho - i pusto Ratrac - Retired:wink: Pierwsze spojrzenie na czarną 7 chyba szykuje się naśnieżanie:biggrin:: Po ostatniej akcji zalesiania, w której nie było dane mi wziąć udziału, postanowiłem przyjrzeć się sprawie – co, jak i gdzie zostało zasadzone.

Hallo Hallo:smile: Dawno w górach już nie byłem, a że mnie strasznie tam ciągnęło, to informacja o Redyku tylko przyspieszyła moją decyzję:smile: Redykowych zdjęć nie będę tu wrzucał, żeby w poście nie zapychać (a zainteresowane osoby odsyłam do galerii:wink:). Będąc na Redyku zerkałem w stronę Pilska, więc przed godz. 15 w końcu zabrałem się i podjechałem na parking na Strugach. W zimę nie było okazji (bo aby siedzieć jak najdłużej na górze i zjechać jak najpóźniej przez Buczynę - startowałem zawsze z Kamiennej) – to teraz w końcu – wiosną – mogłem poczuć się jak te wspominane „węgliki”:wink:: Na Strugach bez zmian: więc pniemy się dalej: W końcu i Szczawiny

ppppp

trochę tylko ucina po agr.....(oturystyce:) - poczekamy - może TVS wrzuci wersję do końca:wink:

http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/aktualnosci/wideo/2-maja-1830/10961020 - od 15m:43s.- pogoda widzę, że nawet dopisywała - a gdzie dokładnie była prowadzona ta akcja? - materiał kręcony na tle czarnej 7 - ostatnie ujęcia to tak jakby z boku tej trasy - po prawej stronie patrząc od Szczawin na Miziową - czyżby tam? - wcześniej przygotowana 7 została po bokach zalesiona? - jeśli się mylę, to wyprostujcie z błędu:)

pięknie, z miłą chęcią przeczytam dalszą część

Łoo ciup-ale wytopilo-myslalem,ze tam bedzie troche lepiej. Ale trasy (zwlaszcza Gasienicowa) wygladaja jakby nie byly wyratrakowane. Co do prognoz-ani nie mow-ciagnie mnie znowu na Miziowa-dzisiaj parki tam na kocykach sobie leza a w prognozach mialo byc deszcz i brzydko. Czasem jest tak, ze pomimo prognoz ma sie szczescie i sie trafi na dobra pogode.Czy Kasprowy strzimie do 5.05?-ale to juz chyba na sniegu resztkach? Co do Hellbentow-hehe-podobaja mi sie-iscie "diabelskie" malowanie:biggrin:

Johnny - musisz trafić owe okienko, bo posucha tu jak nie wiem co:smile: Pewnie po długim weekendzie majowym będzie dane nam zobaczyć co-nieco o Kasprowym:wink: