-
Liczba zawartości
993 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Zawartość dodana przez MOSTOSTAL
-
Że też im się chciało taki mix robić. Dalej tylko nie kumam jak chcą na tym powiesić kabinki. Przecież stacje nie mają szyny i systemu wyprzęgania.. ! No chyba, że będzie to chodzić powolutku i "nastup a vystup" będzie odbywać się w biegu.. ;-) Tak Garaventa faktycznie weszła w skład Dopka... szkoda.. ;-( . Cóż, takie czasy.
- 297 odpowiedzi
-
- 1
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zaiste...! W Herlikovicach - Bubakov 2 jest taka kolejka Graffer / Girak ale to jakiś odosobniony przypadek. Te firmy nigdy razem nie występowały. Zasięgnąłem języka u kolegi z Austrii, który w tym siedzi od lat i też strzelił karpia. Oficjalnie nic takiego nie istniało. Dał mi jednak link do włoskiego forum Funivie.org i tu znalazłem tego cudaka... http://www.funiforum.org/funiforum/showthread.php?t=3378&page=2& Otóż to jest składak, kundel bury złożony z podpór Giraka i stacji krańcowych Graffera pozyskanych z dawnego 4 osobowego krzesła z Folgaridy! Widocznie wystarczą jeśli chodzi o siłę uciągu. Oto winowajca zamieszania: 1. Napęd 4CLD z Folgaridy (jeszcze na miejscu): oraz podpora Graffera z ostatniej serii produkcji (już bez charakterystycznych podwieszanych wahaczy z blokami): 2. Ten sam napęd wpleciony w konstrukcję Giraka (już w Herlikovcach): Widać pierwszą podporę w komplecie z Graffera (są zupełnie inne rolki). Mnie jednak zastanawia jedna sprawa. W Folgaridzie Graffer był 4 osobowym niewyprzęganym krzesłem. W Herlikovcach kundel z Girakiem ma być gondolą...?? Nie widzę systemu wyprzęgania gondoli, chyba, że to dopiero część konstrukcji i jeszcze nie ma na zdjęciach. Wydaje mi się jednak że to jakieś przekłamanie, albo w Herlikovcach będą zbudowane dwa wyciągi: krzesło Graffera ze słupami Giraka oraz kolejka gondolowa (może Giraka) z kabinkami Swoboda (dziś Carvatech) z Tatr. Lomnicy. Muszę poszukać fotem z Lomnicy bo mam tę kolejkę na zdjęciach. Tylko czy w Lomnicy wymieniają całość czy tylko kabinki..? Girak nie jest pod Doppelmayrem tylko pod Garaventą. Tu fotki z przebudowy tej kolejki: http://www.lanove-drahy.cz/fotogalerie/bubakov_kldfotov.htm
- 297 odpowiedzi
-
- 2
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oj nie! Girak&Girak czyli "Bruder Girak". Nie ma nic wspólnego z Grafferem. Graffer to włoski producent wyciągów. Produkował także w USA (jako Graffer) oraz w Jugosławii (licencja Graffer pod nazwą Holroyd). http://www.bergbahnen.org/lexikon/hersteller/graffer.phpO ile mi wiadomo Graffer także nie produkował osobowych kolejek kabinowych (gondolowych).W Polsce za komuny był tylko jeden taki wyciąg (właśnie jugosłowiański Holroyd) - stał na Szymoszkowej. Dziś jest ich kilka. Pochodzą z demobilu i są to oryginalne Graffery. Holroyd (Graffer YU) - Szymoszkowa 1989r:[ATTACH=CONFIG]20781[/ATTACH]Holroyd (Graffer YU) - Golte Ski Resort Slovenia 2011: Graffer (I) oryginał, Erna, Włochy 2012: Graffer (I) oryginał, jako szleper do sanek przy zjeżdżalni grawitacyjnej Polska - Szczawnica Palenica 2014:Girak&Girak ( http://www.bergbahnen.org/lexikon/hersteller/girak.php ) to producent kolejek linowych i krzeseł. Nie produkował za to nigdy orczyków i innych tego typu wyciągów. Girak&Girak w 1996r stał się częścią Garaventy. Swego czasu był powiązany z TSW Swoboda > kabinki gondoli na Szyndzielnię (pierwsza wersja z filmu). Za pośrednictwem G&G do Polski trafiły także po części wyciągi orczykowe TSW Swoboda. które w połączeniu z czeską Transportą dały mieszańca KWK Gliwice (orczyki ze Szczyrku, Korbielowa, Ochodzitej, dawniej także Wisła Hotel Stok, Soszów, Cieńków i Nowa Osada a także Magura Małastowska i Ustroń Poniwiec. Prawdopodobnie również wyciąg z Telegrafu w Kielcach był produktem KWK/Swoboda. W Austrii do dziś można przejechać się bliźniaczą kolejką gondolową z 1953r > Zwoelferhorn, która do dziś ma pierwsze wagony a jej stan jest nie zmieniony od początku i .. idealny. Jedyne co dodano to automat wypuszczający wagoniki. U nas trzy razy wymieniano wagoniki ale tylko pierwsza seria była Swobody (dziś Carvatech). Dwie późniejsze to polskie projekty wykonane w PZL Mielec. Po roku 1990 do Polski sprowadzono przynajmniej dwa wyciągi orczykowe TSW Swoboda, z Austrii. Jeden zainstalowano równolegle do krzeseł w Krynicy > Słotwiny. Nie wiedzieć czemu dwa lata temu wymieniono w nim wszystkie orczyki z oryginałów na Doppelmayr. Warto wspomnieć, że na Słotwinach przed krzesłem stał wyciąg KWK/Swoboda:KWK Swoboda (PL) i TSW Swoboda (A) - Krynica Słotwiny rok 2005: KWK Swoboda (PL) Szczyrk Małe Skrzyczne 1976: KWK / Swoboda - Magura Małastowska PL:KWK / Swoboda + podpory Leitner >> Ustroń Poniwiec (PL):KWK / Swoboda + podpory Leitner >> Wisła Soszów (PL):Girak/Girak / Swoboda - Zwoelferhorn (A):
- 297 odpowiedzi
-
- 3
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ano właśnie o to biega, żeby się interesik kręcił. Dziś każda inwestycja jest obłożona pijawkami, które koniecznie muszą zarobić. Nawet taka głupia sprzedaż na Alledrogo czegokolwiek albo sprzedaż samochodu... Musisz bulić pośrednikom, urzędasom itd.. no ale w kraju w którym sponsoruje się tyle "uprzywilejowanych" grup społecznych, związki wyznaniowe, partie polityczne itd.. nie ma szansy na normalność. Te kaski i kolorowe kamizelki itd... - ja rozumiem BHP (jestem architektem i kiedyś pracowałem sporo po różnych budowach) ale to wszystko są lobbowane ustawy różnych grup kolesi chcących w majestacie prawa doić inne grupy społeczne. Np. takie złomowanie samochodów... - przelobbowana ustawa o kasacji pojazdów (że nie możesz wyrejestrować tylko musisz na złom oddać żeby nie płacić OC) przez sitwę złomiarzy i laweciarzy w latach 90 za władzy SLD. Nic ująć nic dodać. I tak jest wszędzie.! A ustawa o zamówieniach publicznych, której efektem są najdroższe w UE autostrady i miernej jakości... ?
- 297 odpowiedzi
-
- 1
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
- 297 odpowiedzi
-
- 7
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Będzie slalom specjalny między kapeluchami, tyczek nie trzeba będzie wbijać.. ;-)
-
No to tylko potwierdza to co sam słyszałem od Jegomościa z TMRu... ;-)
-
Janikowo wciąż w ruchu! Jakiś czas temu powstało stowarzyszenie na rzecz zachowania tej kolejki i uchronienia jej przez hutą. Jak dotąd nie znaleziono bardziej ekonomicznego transportu urobku z kopalni więc póki co śmierć jej nie grozi. Jak widać po fabryce VW transport linowy jest jednak całkiem atrakcyjny. [video=youtube;j5xCm8hm8r0] Ta kolejka jest jedną z nielicznych, mających załamaną trasę. Miejsce na filmie to tzw rozdzielnica kolebek. W przeszłości była to stacja rozdziału na dwie strony. Jedna odnoga (istniejąca do dziś) prowadziła do Janikowa a druga do miejscowości Mątwy. Odcinek do Matem miał ponad 12km długości i był jednym z najdłuższych na świecie. Zlikwidowano go kiedy zakład w Mątwach upadł. Tak wiec a tym miejscu część kolebek kierowana była na Janikowo a część do Mątew. [video=youtube;v43ttO2AUms] A tu link do stowarzyszenia: http://www.stowarzyszeniebastion.com/kolej-linowa-janikowo---piechcin.html
- 297 odpowiedzi
-
- 3
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szukałem takiej fotki właśnie.. ;-) Dzięki!
- 297 odpowiedzi
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No to jeszcze kilka fotek z lat 75/77. Pierwsza potwierdza jaki jest mój ulubiony stok w PL.. ;-) Szyndzielnia: Rokytnice nad Jizerou (Lysa Hora / CS) 1979 Fajna moda, nie..? Gdybym wygrał 5 baniek w totka (lub więcej) to kupiłbym Zapalenicę, wyrychtował tego prototypowego Mostostala WN750, który tak dogorywa ale wciąż jest do uratowania, odkupił od COS'u starego Mullera z Dolin i postawił równolegle do Mostostala lub zamiast jeśli jednak nie dałoby się go uratować i stworzył tak taki Vintage Skiing Resort dla takich co lubią np drewniane narty, pojeździć telemarkiem w ciuchach z epoki, skorzystać z zabytkowego orczyka a na stok zajechać Garbusem z nartami na dachu. Niestety to tylko pobożne marzenia.. ;-)
- 297 odpowiedzi
-
- 6
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dżizas... nie wyobrażam sobie... Mnie z wiekiem chęci do snu przybywa... choć jestem typowym nocnym markiem co można zauważyć po godzinach dodawanych postów.. ;-) Jednak rano... spać... !
-
Mój choć w zasadzie nie mój bo PKF'u ale wysupłałem go z długiej kroniki i oddzieliłem. Na YT jest jeszcze filmik o Mullerze na Kondratowej i kadry z Julianów w 88r podczas ciepłej zimy. Jest także filmik o Szyndzielni i rzeczony tu o krzesełku na Skrzycznem. [video=youtube;Oz226XnPLbI] [video=youtube;1GibvRgsRFE] [video=youtube;Y015wGqR4OY] [video=youtube;RQcinJDY7ek] Skanowane ze slajdów są także zdjęcia mojego ojca z lat 73-77 ze Szczyrku (Juliany, Szyndzielnia itd) w tym także fotki mnie jako kilkuletniego berbecia uczącego się narciarstwa... ;-) Najśmieszniejsze z tego wszystkiego jest to, że jestem z Gdańska i teoretycznie powinienem mieć wiedzę o morzu łajbach itd... Pokręcone to życie, nie..;-))
- 297 odpowiedzi
-
- 7
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No oprócz Sztokfisza jest jeszcze Elster, Patronik, Bachleda i Enilift ale to nowe czasy... Jest jeszcze Linke w BB, który wyewoluował z Mostostalu i który zasypał nasze wyciągi podróbką orczyków (bębnów) Borer'a. W dawnej Czechosłowacji mamy jeszcze Mikeskę i Metasport Ostrava, którzy także są dziećmi Transporty.. ;-) Mitek! Dzięki za uznanie. Dla takich opinii warto żyć i pasjonować się złomem... ;-)
- 297 odpowiedzi
-
- 2
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Łomatko, to o której Ty wyjeżdżasz na te narty... ?? Ja na "wczasy" w góry jadę odpocząć i pojeździć na nartach a nie męczyć się i mieć katorgę... 8 rano to ja normalnie muszę się zrywać i dla mnie to najgorsze co w życiu spotyka człowieka oprócz śmierci. Fuj!
-
Ja na "wczasy" w góry jadę odpocząć i pojeździć na nartach a nie męczyć się i mieć katorgę... 8 rano to ja normalnie muszę się zrywać. Fuj!
-
Już by "nasi" poradzili sobie z takim zakazem. Sam miałem do niedawna Uno na blachach SBI... Ten pomysł jest zgoła niezły ale jakoś nie widzę miejsca na gigantyczny parking dla setek aut przed Szczyrkiem, chyba, że jeszcze przed Buczkowicami, gdzieś w rejonie zjazdu z DSR (w Łodygowicach??) Ale komu będzie się chciało dyrdać taki kawał z buta... ?? A te parkingi to jak niby.. Niestrzeżone..? Strach! Tu musiałaby być wysoce rozwinięta sieć skibusów jeżdżących za friko i co pięć minut. Jakoś ja tego nie widzę w naszych realiach. Wątpię także, żeby TMR w coś takiego zainwestował bo wtedy ceny skipasów byłyby z kosmosu.. a co z lukami którzy mimo wszystko poczłapali by z buta lub pojechali np rowerem..? Tez mają bulić za skibus w cenie skipasu..? Moim zdaniem układ jaki jest jest OK choć w weekendy te korki to masakra! Poszerzyłbym przelotówkę do węższych ale 4 pasów kosztem chodnika z jednej strony. Po kiego te trotuary..? Kto tam chodzi...? Puste są a większości zasypane zwałami śniegu! Śnieg powinni wywozić i zwalać do rzeki. Tylko te koszty...
-
Tys prowda!
- 6 411 odpowiedzi
-
- 2
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zgadza się. Michalek to "dziecko" Transporty. Transporta to dawny Wiesner (ale za komuny niepolitycznie brzmiał). Czesi dostali Pomę dlatego,że u nas unieśli się honorem a nie dlatego, że Mostostal produkował licencyjne Mullery. Prócz Mostostalu w owym czasie była też Fampa (Cieplice), KWK Gliwice (krzyżówka Transporty i austriackiej Swobody) oraz powstawał już Polsport. Były też małe wytwórnie "Janosików" oraz producent z Nowego Targu wytwarzający przy współudziale warsztatów szkoły zawodowej takie bezpodporowe talerzyki, gdzieniegdzie jeszcze istniejące. Pomagalski zaproponował powstanie fabryki wyciagów w Szaflarach jednak pomimo polskiego pochodzenia twórcy to byłby to deal ze zgniłokapitalistycznym podmiotem i stąd niechęć do tej inwestycji. Czechom to nie przeszkadzało, z resztą oni jako bardziej potulni od nas dostali zgodę Breżniewa na mariaż i stąd TatraPoma. Von Roll faktycznie został połknięty przez Dopka jak i kilkanaście innych pomniejszych producentów, jak Swoboda, Tebru, Skima, Steadeli, WSO itd... Przy okazji... Podczas niedawnej rozmowy z kimś z TMRu w Szczyrku usłyszałem, że te orczyki KWK (Solisko Suche, Golgota i mały Julian) to niezniszczalne i bardzo dobrze dopracowane wyciągi, które szkoda rozbierać. Potwierdziło się to co kiedyś na ich temat opowiadał mi p. Richter. KWK nie żałowała materiałów i np podpory wykonano ze miękkiej stali za to z wielkim zapasem materiałowym co skutkuje niską korozyjnością (fakt - porównywalne podpory Transporty to zazwyczaj kupa rdzy!) i dużo większą nośnością i wytrzymałością na obciążenia dynamiczne. Również stacje napędowe to mocno poprawione napędy Swobody, w praktyce nie do zabicia. Twierdził, że to taka mega Transporta.. ;-) gniotsa nie łamiotsa. Ów Pan był bardzo przejęty tym co mówił więc to na plus. TMR nie zdejmie krótkiego Juliana a możliwe też, że pozostawi orczyk przy Golgocie, bo krzesło ma być ale po drugiej stronie trasy i kończyć się na Malinowie. Zobaczymy jak będzie ale wiele na to wskazuje, że jednak nie wszystko pójdzie do huty... ;-)
- 297 odpowiedzi
-
- 6
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No tak ale wtedy Wszawobrodzi byli co daj Boże atomami w kosmosie, względnie wypadkiem przy pracy ich rodziców a kolejki miały przepustowość maksymalną... ;-) Ponoć VonRoll mógł być produkowany na licencji także u nas ale tak jak w przypadku Pomy taki tu Wielki Brat powiedział "niel'zja" i obeszliśmy się smakiem oraz nie do końca jasną licencją na orczyki Muller GMD. Śmietankę spiła jak zwykle Czechosłowacja...
- 297 odpowiedzi
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Odpowie, odpowie... ;-)) Po pierwsze system tych wyciągów to szwajcarski Von Roll. Transporta miała na to licencję i budowała je do końca lat 80. To pierwsze wyprzęgane krzesła. Były z ustawieniem bocznym (np Śnieżka) jak i czołowym (stare krzesło na Medvedin w Spindlu). Od dzisiejszych kolejek wyprzęganych różnił się m.in tym, że szyny były także na podporach dociskających linę. Krzesełko (lub gondola) przejeżdżało po torze pod krążkami nie wypinając się z liny nośno napędowej. Przy podporach podtrzymujących linę system przejeżdżał po krążkach jak w klasycznym krześle (lub orczyku) Fajna ultralekka konstrukcja. Niemal filigranowa. Trwała i pewna. W Alpach Von Roll jeszcze istnieje, Czesi zlikwidowali ostatni taki wyciąg latem 2013r (Śnieżka). Wadą była mała przepustowość. Lina jest w tzw "ósemce", podobnie jak w napędzie dawnej polskiej wyrwirączki "Janosik". System ten ma na celu pewniejsze umocowanie liny w w kołach napędowych i efektywniejszy, bezpoślizgowy napęd liny. Tak kiedyś robiono.. ;-) Tu artykuł po niemiecku co i jak: http://www.seilbahn-nostalgie.ch/vonrollsessel.html i film pokazujący wszystko jak trzeba..;-) [video=youtube;f3sdZpDGuKQ] Ameryka Tulsa: [video=youtube;hK2Wf4pV-0w]
- 297 odpowiedzi
-
- 6
-
- koleje linowe
- wyciągi narciarskie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W kwietniu się znajdzie... ;-) ale fakt, szkoda!
- 13 139 odpowiedzi
-
- 1
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Dla mnie Golgota w Szczyrku. Uwielbiam ten stok.
-
Taśma taśmą... szczerze mówiąc nawet nie zwróciłem uwagi czy jest.. ;-) Mnie jednak bardziej frapuje to co napisano w artykule pod koniec i co właśnie oddaje to o czym pisywałem na tym forum kiedyś. Zbiałczenie COSu powoli staje się faktem. Wkrótce te wszystkie kapeluchy ruszą na nowoczesny SON i znów będą takie same artykuły się pojawiać. Cieszmy się orczykowym żelastwem przy Golgocie i Bieńkuli, póki jeszcze możemy. Wprawnym Narciarzom nie przeszkadza wjazd za pomocą tych ustrojstw. Jak kto nie daje rady wjechać łorcykiem na Halę Skrzyczeńską to o Bieńkuli niechaj zapomni dla dobra własnego i naszego. Za to kanapy jak najbardziej na Julianach, Cielętniku, Młakach i Małym Skrzycznem. Chciałoby się powiedzieć... " A nie mówiłem...?"
-
Jakoś niee... dżentelmeni o kasie nie rozmawiają.. ;-)) Rozmowa odbyła się wieczorem, jak było już ciemno. Poszedłem na spacer do SON w Czyrnej w nadziei na jakieś "fanty" od starych orczyków, które zawsze za magazynem wywalali za króla Stasia. Wtedy z drzwi obok wyszedł jegomość i tak się zaczeła rozmowa. Gość wsiadł do Volvo 4x4 na słowackich blachach... tyle pamiętam.
- 13 139 odpowiedzi
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Niee... ! Wiesz.. ja mam takie zboczenie, że w kółko te złomy fotografuję... ;-) Zrobiłem tę fotkę przedostając się na czerwoną...
- 13 139 odpowiedzi
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)