MOSTOSTAL

Odwracasz kota ogonem! To przymierzająca się do władzy opcja pogrąży ten kraj w niebycie, ewentualnie w czarnej otchłani. Że o obciachu nie wspomnę. Widać, że rydzykowa indoktrynacja odnosi sukces. Szkoda. Żebyś był wiekowym moherem to nie miałbym złudzeń ale o ile mi wiadomo jesteś młodym człowiekiem. Straszne jest to, że sekciarska propaganda połyka coraz więcej młodych ludzi... To Ty się martw Kolego co będzie kiedy Polska postawi na festiwal abstrakcyjnych i śmiesznych obiecanek cacanek pani Sz. Wtedy Grecja stanie się faktem, tylko że jeszcze okraszona Budapesztem. Cóż... "ciemny lud to kupi...", jak mawiał pewien nierozgarnięty bullterier. Tymczasem rujnowania kraju ciąg dalszy. Kolejnym gwoździem do trumny RP jest nikomu nie potrzebna, brzydka i zagrażająca zdrowiu oraz tradycji polskiej rodziny, kolejka linowo terenowa na Kamienną Górę w Gdyni: http://trojmiasto.tv/Kolejka-na-Kamienna-Gore-11705.html Jadę się czym prędzej nią przejechać bo pewnie po wyborach pójdzie na złom.... :stupid:

Istne pogorzelisko... Jak to wszystko odbudować...?? Współczuje następnej władzy w naprawianiu takich szkód.

Masz wiele racji Matei! I ja to rozumiem. Muller był bardzo specyficznym obiektem i miał wartość głównie dlatego, że był pierwszy. Czy nie był oryginałem..? Polemizowałbym, wszak remonty przeprowadzał głównie Mostostal którego wyciągi wyszły z Mullera na podstawie licencji. Zatem części stosowane do renowacji tego wyciągu w pewnym sensie były oryginalne. Trochę to tak jak zakładanie do Malucha z l;at 70 plastikowych zderzaków od modelu FL.. trochę niefajne, ale jednak mieściło się to w pojęciu oryginał bo te zderzaki były przeznaczone do modelu 126 i pochodziły z fabryki Fiata. Gdyby zakładano zderzaki od zaporożca.. o to co innego. I tak samo w Mullerze gdyby założono bloki od DM to by był kundel. A tak, poza stelażem stacji przewojowej zbudowanej bodaj przez Elster w roku 90 czy 92 to reszta puzzli była z "rodziny". Nawet ostatnie orczyki (produkcji chyba LST a może zrzynka robiona u Linkego w BB) były bardzo podobne do jednego z ostatnich modeli GMD. Wąskie gardło...? No jeśli byli młodociani zawodnicy to tak. Zgoda ale poza tym piszesz, że było pusto - to chyba dobrze...? Wolałbyś męczyć się na stoku w warunkach podobnych do tych z BT czy ZL...?? Skutecznie odstraszał "brylantynę". Paradoksalnie i chyba na szczęście nowy wyciąg to szybka Poma, która raczej nie jest marzeniem matek z dziećmi i słabeuszy! Z drugiej zaś strony Doliny to dobre miejsce dla tego typu narciarzy... Przemówi przeze mnie egoizm, ale teraz, kiedy nie ma już mojego ukochanego zabytkowego Mullera ( tak... ja osobiście, delektowałem się jazdą na nim! ) w zasadzie wisi mi kto tam będzie jeździł i w zasadzie dla mnie lepiej by było, żeby "brylantyna" i kapeluchy przeniosły się np Julianów czy Cielętnika właśnie tam... ;-) ! Wredny jestem, nie ? ;-)) Enyłej... Masz rację co do tego, że to nie jest wątek o zabytku.. prawda.. jakoś tak samo wyjszło.. ;-) Cod o TMRu i SONu to z tego co wiem i to usłyszałem jak się okazało od samego Hlavatego, co najmniej 2 orczyki pozostaną w niezmienionym kształcie jeszcze długo. To Golgota i krótki Julian. Reszta sukcesywnie będzie zastępowana nowymi kanapami, gondolami i orczykami nowej generacji. Tak, będę się starać o zachowanie krótkiego Juliana bo to jest pierwszy KWK zbudowany na bazie czeskiej Transporty. Jest za krótki na kanapę, jest w bdb stanie, bodaj najlepszym ze wszystkich SONowskich orczyków. Golgota może będzie kiedyś unowocześniona (może wymiana na szybką wyprzęganą Pomę) ale z tego co mi wiadomo na tym stoku zostanie orczyk. TMR na szczęście też rozumie, ze wpuszczeni tam rodzin i brylantyny byłoby błędem.. Zapewne długo jeszcze będzie także niektórych wqrzać długi podwójny orczyk na M.S. Tam jest jakiś problem z Naturą 2000 którego nie przeskoczył ani GAT ani SON ani nie przeskoczy TMR, w każdym razie nie tak szybko. Reszta idzie na złom i nawet mnie nie będzie żal ani długiego Górnika ani tego krótszego ani Cielętnika ani nawet równoległych Julianów choć wiele lat w życiu na nich przejeździłem. Tam właśnie powinna staną wyprz. 4 i tak też ma się stać. A co do realnych ruchów w sprawie ratowania Mullera i innych urządzeń to zarówno ja jak i kol. Leitner mamy jeden, zasadniczy problem... Nie mieszkamy w Szczyrku ani nawet w sensownych okolicach. Mnie zwyczajnie nie stać , żeby co chwilkę tam jeździć i monitorować to na bieżąco. Leitner ma lepiej bo mieszka w Wawie i ma lepszy dostęp np do ministerstwa... co czynił i za co mu ogromnie dziękuję. Poza tym.. pierwsze koty za płoty. Szkoda, że Muller poległ ale nawet gdybyśmy się do niego przykuli nic nie zwojowalibyśmy bo decyzje zapadły dużo wcześniej. Mea culpa, nie przewidziałem i się spóźniłem.

Pierwszy z licencji :-DTajemnica? Mozę trochę... żeby znów się nie powtórzyła historia z pośpiesznym demontażem .. ;-)Najpierw były trzy. Pierwszy to oryginał GMD Kondratowa / Skrzyczne, dalej 1 licencyjny z podporami bramowymi kratownicowymi i stacją przewojową wzoru GMD ale ze wzmocnioną stacja napędową, produkcji Mostostalu (póki co celowo nie powiem gdzie stoi) i 2 licencyjny taki sam stojący wzdłuż górnego odcinka krzesła na Kopie w Karpaczu, także podporami i przewojem GMD oraz wzmocnionym napędem. Potem były dwa z nowego rodzaju podporami (Korbielów z podporami bramowymi z profili zimnogiętych ceowych i teowych wzoru DM) oraz Beskidek z podporami z profili rurowych o budowie modułowej wzorowanymi nieco na podporach Transporty Chrudim z tym, że bez bocznych drabinek wzmacniających). Następnie od 1969r produkowano wyłącznie model także w pewnym stopniu wzorowany na GMD ale z podporami T. Protoryp wielkoseryjny to Zapalenica.

Jednak Moderator obiektywny nie jest. Szkoda!

Inwestycja w Doliny II tak na prawdę nie jest głównie dla przyjezdnych. Otóż na Dolinach trenują dzieciaki ze szkółek narciarskich ze Szczyrku i okolic. To akurat wiem od osoby, która takie dzieciaki trenuje i pracuje w szkole w Szczyrku. Bywam w Szczyrku głównie w ferie zimowe i jakoś nigdy nie stałem w kolejce do Mullera. Faktycznie mało kto tam jeździł. Czasem bywało gęściej za sprawą właśnie szkółek ale to pikuś. Jest alternatywa, zawsze można pójść na jakiś czas na inny stok. Muller faktycznie wolny był ale taki właśnie jego urok. Równie dobrze można było postawić tę Pomę równolegle do niego, tyle, że tu niestety był problem z Naturą 2000 i określeniem przepustowości wyciągu i stoku. Dla urzędasów nie maiłoby znaczenia czy Muller o zabytek czy nie. Wyciąg to wyciąg, szlus. Sztuka. Skansen... Hmmm.. Tadeuszu... jaki, gdzie...? To miejsce było jedyną możliwą opcją. Nikomu by tam nie przeszkadzał co potwierdzali nawet przeciwnicy starych orczyków a zwolennicy grzanych kanap. Niestety inne lokalizacje nie mają szans. Po pierwsze kasa, bo kto to i za czyje ma zrobić, po drugie kasa, bo gdzie a trzeba by było kupić od prywaciarzy np Zapalenicę. Po trzecie kasa, bo to już nie będzie COS tylko coś i kto miałby to utrzymywać... i po każde inne kasa... Niestety tak ten kraj funkcjonuje. Dziwię się tylko, że nie starano się nawet o pozostawienie choć jednej podpory jako memoriału o jednak pierwszym w Polsce wyciągu orczykowym, tak jak miało to miejsce na Szyndzielni. Ponadto czuję się oszukany bo jak czytam te kwity z BiPu to okazuje się, że decyzja została podjęta ponad rok temu! W międzyczasie rozmawiałem i z dyr COS i obsługą a wszyscy oni jeszcze w lutym chórem twierdzili, że Muller to oczko w głowie, perełka i nic mu nie grozi. A jednak! Po zgłoszeniu go do WUOZu Katowicach miałem nadzieję, że oni to zablokują i jak się okazuje miałem nosa. Niestety, przypuszczam, że ktoś nadgorliwy szybciuchno zakablował funflom w cośu o planach co widać było po gigantycznym pośpiechu w jakim sprzątnięto ten wyciąg. Cóż... w Polsce na szczęście jest jeszcze jeden Muller GMD choć już produkcji Mostostalu. Może jego uda się uratować. W sierpniu się tym zajmę. Muszę jednak zbadać stan własności tego wyciągu. Na razie nie będę zdradzać lokalizacji.

Skubańcy... Nie słyszałem, żeby kiedykolwiek, cokolwiek niebezpiecznego wydarzyło się na Mullerze. Zrypali zabytek ot tak dla hecy, żeby było "nowocześniej". Chore! Rozumiem jeszcze gdyby tam dali od samego dołu wyprzęganą 4kę albo coś takiego ale zamieniać dobry sprawny wyciąg na jakiś groteskowy talerzyk... masakra. Tylko w głowach głupków rodzą się takie pomysły. Moja dupa nie zaszczyci tego szmelcu.A na stoku postawiona będzie wyprzęgana Poma (Tatrapoma):

Kolejny krótus. Ale moze to i dobrze. Odciągnie brylantynę od porządnych tras i ośrodków... ;-)

Mają prezydenta z prawdziwego zdarzenia to i się dzieje... Pozazdrościć tylko.

Myślisz...? Zamienił stryjek...? Myślę, że nowy wyciąg kupią, chociaż...

Chodzi mi o jedną kompletną podporę. Zezwolenia na własnym terenie od nikogo nie potrzebuję. Odbiorę sam bądź mój kolega ze Szczyrku (niestety wyjechał na jakiś czas i nie ma go aktualnie na miejscu - gdyby był miałbym tę podporę już dawno u siebie). Koledze Leitnerowi powiedziano, że Muller został oddany z złom w Szczyrku. Bullshit! Nie ma złomowca w Szczyrku. Najbliższy jest w Buczkowicach ale to samochodówka. Chyba, że tym niszczycielom chodziło o parking w Czyrnej, gdzie leży zezłomowany dawny wyciąg na M. Skrzyczne a i jakieś "zapasowe" lub zużyte podpory od podwójnych. Zerknie tam ktoś...?

Góralu Spod Skrzycznego, kolego drogi, czy byłbyś w stanie zorientować się gdzie dokładnie ten wyciąg został wywieziony. Może uda się choćby jedną podporę uratować. Powinni zrobić z jednej podpory taki memoriał z tabliczką upamiętniający ten wyciąg. To na prawdę historia!Np coś takiego:

Buuuu ;-(

SQsyny! Ciekawe co zrobili z tym wyciągiem. Może gdzieś go zakopcowali...? Jest ktoś w stanie to sprawdzić..?? Ja nie mam co się pytać w cosiu bo już mój nr znają w strasznie na mnie warczą.

Nic nie da... ;-(

Nie wiem co się stało z forum. Nie mogę edytować swoich postów. Jak wciskam edycjęto mam puste okno ale jak je zamknę to post dalej widnieje. Mogęza to go usuwać. Wklejenie zdjęcia powoduje to, że pojawia się napis: "Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję Nazwa: muller.jpg Wyświetleń: 0 Rozmiar: 92.9 KB ID: 23073" Co to jest...? Admin coś mi zmotał czy jak..?

Widać widać - to stara mapa. Stacja przewojowa jest w krzakach i jej nie widać. Widać za to cień pierwszej podpory i lekko ją samą. Są malowane na zielono i stąd zmyłka. [ATTACH=CONFIG]23073[/ATTACH]

Widać widać - to stara mapa. Stacja przewojowa jest w krzakach i jej nie widać. Widać za to cień pierwszej podpory i lekko ją samą. Są malowane na zielono i stąd zmyłka. [ATTACH=CONFIG]23072[/ATTACH]

Widać widać - to stara mapa. Stacja przewojowa jest w krzakach i jej nie widać. Widać za to cień pierwszej podpory i lekko ją samą. Są malowane na zielono i stąd zmyłka. [ATTACH=CONFIG]23072[/ATTACH]

Widać widać - to stara mapa. Stacja przewojowa jest w krzakach i jej nie widać. Widać za to cień pierwszej podpory i lekko ją samą. Są malowane na zielono i stąd zmyłka.

Szkoda słów to na to co było w tym artykule napisane! Porównaj jego treść z artykułem jaki podał Leitner a zobaczysz różnicę. I to tę różnicę chodzi!

I to jest "njus". ! Brawo Marcin!

Moją ripostę admin już usunął. Szkoda. Napisałem w tej sprawie pismo i nadziejam się na sensowną odpowiedź. Nie może być tak, że tendencyjne artykuły o treściach niezgodnych z prawdą i insynuacjami są tu przytaczane ale odpowiedzi na nie już nie mogą. Albo publikujemy wszystko albo nic. Czwarta RP jeszcze nie nadeszła. Artykuł przytoczony przez Leitnera jest merytoryczny. Bumer zaś przytacza tekst ziejący pisowsko rydzykową retoryką. Mam prawo to komentować.

Zobacz co za tytuł... dejcie pokój. Raadio Erewań donosi... :stupid:

I dobrze, dla mnie nawet mogliby tam dać 500m telemixa z grzanymi kabinami i darmowym piwem w środku. Odciągnie to "błyszczących" i rodziny od właściwych tras. ;-)