Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Hextor

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 454
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Hextor

  1. Może Myslenice. Trochę Bliżej, bez tłumów, dwie trasy.
  2. Czemu oni mają takie problemy ze śniegiem? Przecież podobno jest tam taki klimat jak w Alpach na wysokości 2k n.p.m
  3. Racja, sorry nie doczytałem o tych dzieciach 12 plus. BTW rozważaliście wyjazd w mniej oczywiste miejsca jak Serbia, Słowenia czy Bułgaria? Może tam są mniej restrykcyjne przepisy, a takie Bansko chyba jest całkiem fajne w zimie (byłem tylko w lecie pochodzić po górach).
  4. Trochę przesadzie, byłem tydzień w Austrii i w sumie jedyne co musiałem zrobić to wydać 135 zł na test dla syna, bo skonczyl 7 lat, a Niemcy właśnie od 7 wymagają testu. Na upartego można było pojechać godzinę dłużej omijając Niemcy. Certyfikat sprawdzali raz w knajpie i raz jak kupowałem skipassy. A maseczki tylko w skibusie i jeden dzień w kolejce do gondoli gdy się więcej osób zjechało. Rok temu byłem w Szczyrku i było dużo gorzej: blokowali skipass jak się nie miało twarzy zasłoniętej, obiady trzeba było wynosić ze stołówki i jeść w pokoju hotelowym, pokój zabaw w hotelu był zamknięty, a na stoku nie można było się ogrzac, bo sprzedawali żarcie tylko na wynos.
  5. To, że jest trochę droższy to normalne. Powiedzmy 10-20%. U nas ON to cebule i nie dość, że nie ma opcji karnetów rodzinnych to jeszcze różnica między 2 a 4 godzinami jazdy jest symboliczna. W Alpach mają ofertę dla rodzin z małymi dziećmi, u nas musisz zabrać na ferie 'babcie'.
  6. Dzisiaj w Tyliczu na bieżąco i bez kolejnek. Być może wynika to z zamieci śnieżnej. Co ciekawe jest tam śniegu co najmniej do kolan, a w Nowym Sączu dosłownie 0.
  7. Wybrałem się dziś pierwszy raz do Tylicza na Tylicz Ski. Warunki bardzo dobre. Niestety na dole kolejki, ale na trasach ludzi mało. Chyba w ferie wszędzie to tak wygląda, zwłaszcza że połowa nie może jechać w Alpy Wniosek: pezydalo by się wymienić to wolne krzeslo 3osobowe na coś wypezeganego. Za to karnet wieczorny jest naprawdę w dechę.
  8. Masz jakiegoś linka do badań potwierdzających te dane, czy to Teoje własne obliczenia?
  9. Dziwne są za to poważne skutki tego zdarzenia. Dziecko dużo nie waży, a trasa to taka ośla łączka.
  10. Jak dla mnie sytuacja niejednoznaczna. Obydwoje zawinili.
  11. Jaki jest procent tych false-positive? Jak 1%, to i tak na 100k testów, masz 1 tysiąc fałszywie dodatnich. Przy 53k zakażeń dziennie nie wpłynie to za bardzo na postrzeganie sytuacji w naszym kraju.
  12. Jak pozamykają to dlatego że ludzie chorzy, a nie dlatego, że ktoś chciał w Alpy pojechać. Ja np. pojechałem i wcale nie robiłem testu, po prostu się zaszczepiłem 3 dawką. Dodam tylko, że za hotel 4* z basen i wyżywieniem HB Plus zapłaciłem połowę tego co w Polsce. Co więcej skipass też wyszedł taniej, bo tam dzieciaki były po 4 euro, a u nas kosztują 90% tego co dorosły. Nie ma nic w tym dziwnego, że ludzie jadą w Alpy skoro u nas ceny rok do roku podrożały 5 krotnie (rok temu w hotelu 3* w Szczyrku płaciłem z wyżywieniem niecałe 1800 zł za rodzinę, a teraz nie da się znaleźć nic w podobnym standardzie poniżej 9k pln).
  13. Zeszły rok był specyficzny, zamknęli im ośrodek w Austrii, zamknęli na Słowacji, a u nas były przestoje przez pół sezonu. Więc robili wszytko po kosztach, gdyż mogli ich zamknąć w każdej chwili. Ja byłem tam na ferie jakoś w marcu, przed zamknięciem i było fajnie, chociaż czasem kamienie wystawały, a Golgota i Bienkula zamknięte.
  14. Nowy Ład i rosnące ceny. Rok temu wziąłem 3* hotel w szczyrku z wyżywieniem HB na 6 noclegow za 1770 zł. W tym jak szukałem to ceny byly po 9 k pln. Więc wziąłem 4* hotel w Austrii z HB plus - 7 noclegów za 998 €.
  15. A nie wiem czy monitorują. Teraz takie bramki sa juz prawie wszędzie, nigdy nie próbowałem wymieniać się karnetem, bo szkoda ryzekowac.
  16. Co prawda nic nie wymienili*, ale za to podnieśli ceny. *przepraszam, zapomniałem. Wymienili bramki na antyrodzinne. Do tej pory jak się komuś dziecko urodziło to mógł kupić karnet całodzienny i rano jeździł tata, a mama zajmowała się dzieckiem. Po południu się zamieniali i było git. Teraz każdy z nich musi kupić osoby karnet.
  17. U nas sprawdzili w końcu QR przy sprzedaży karnetu. Tak to można jeździć bez problemu. BTW ktoś ma jakieś patent żeby założyć maske idąc do WC bez ściągania kasku?
  18. Dojechaliśmy bez problemu do Austrii, nikt nas nie sprawdzał. Hotel też nie. Co ciekawe w Niemczech zatrzymała nas Polizaj ale sprawdzili tylko czy dzieci mają zapięte pasy.
  19. Zrobiliśmy test antygenowy na wszelki wypadek. Wolał bym zainterestowac te 135 zł inaczej, ale trudno...
  20. Jadę do północnego Tyrolu, pokazuje krótki fragment przez Niemcy, widzę że jest jakaś trasa która omija Niemcy ale Google nie chce nia prowadzić. Czy w przypadku kontroli na granicy mozemy zawrócić i objechać przez góry czy wsadza nas na kwarantanne?
  21. Kurcze teraz się zacząłem zastanawiać. Austriacy bez problemu wpuszczają dzieci, ale pokazuje że jedzie się tam przez Niemcy. Niemcy wpuszczają tylko dzieci do lat 6, a mój syn skonczyl w tym tygodniu 7 lat. Te zasady tranzytu odnoszą się też do tego odcinka łączącego austrie z Austrią? Czy jak?
  22. No jasne, po prostu jestem rozczarowany. Miały być dwie dawki i spokoj na rok, a tu musiałem boostera brać, a żona po lekarzach chodzić. BTW wyjaśniło się, żeby nie robić testu trzeba być mniej niż 90 dni od wyzdrowienia, a nie zachorowania więc moja żona się łapie. Lekarz wypisal karteczkę bez problemu.
  23. Ważny, ale do kraju nie wiedziesz. Pomimo tego że dalej ważny. Co tu poszło nie tak...
  24. Nic jest nie ważny. Musisz mieć trzy dawki albo test albo być ozdrowieńcem
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...