Po dzisiejszych ćwiczeniach wydaje mi się że wiem na czym polega skręt z obciązeniem zewnętrznej narty.
Próbowałem też unosić lekko nartę wewnetrzną-na łatwym stoku nawet nieźle mi szło.
Początkowo czułem się jak bym był pierwszy dzień na nartach ,ale pózniej było już lepiej.
Podczas szybszej jazdy na trudniejszym stoku zauważyłem ,że czasami narta zewnętrzna nie trzyma mi krawędzi i objeżdza całą szerokością .
Nie wiem czy powodem jest to że za mocno obciązałem tą nartę (zgodnie ze wskazówkami Niko130 starałem się unikać obciążania narty wewnętrznej) czy też popełniam jakiś inny błąd.
Stok był troche oblodzony,ale widziałem że dobrzy narciarze nie mieli takich problemów.Narty mam w miarę ostre.
Przy okazji zrozumiałem,dlaczego nie mogłem się nauczyć przyjmowania takiej postawy jak oglądałem na filmach(narty i nogi do stoku, tułów odchylony w stronę przeciwną).
Kiedy zacząłem obciążac nartę zewnętrzną ,taka postawa właćiwie wychodziła mi samoczynnie.
Niestety nie miałem dzisiaj możliwości nakręcenia filmu ,ale postaram się to zrobić w przyszłym tygodniu.
Poproszę o komentarz i jeśli można ,następną lekcję.
Pozdrowienia