janek57

Gdzie mieści się ten serwis. W Bielsku?

Myślę,ze w nadchodzące Święta na Podhalu i w Tatrach powinny być najlepsze warunki bo tam będzie najzimniej. W Beskidzie śląskim kompletna klapa bo nawet jak otworzą jakieś trasy to śniegu będzie na nich mało bo cały czas stany wód utrzymują się na rekordowo niskim poziomie i są problemy z naśnieżaniem. Zamiast na przeludniony Chopok w Święta do Zakopanego, Białki lub Bukowiny .Przynajmniej ja tak wybrałem ,najwyżej wycieczka i jazda w tłumie narciarzy. Przed O.N. w Zakopanem (Harenda, Szymoszkowa albo Nosal) będę już o ósmej rano to może da się pojeździć w niezłych warunkach.

harenda W sobotę dzwoniłem na telefon info Harendy i zapewniono mnie ,ze 23.12 (piątek) mogę przyjeżdżać poszaleć bo będzie wszystko u nich czynne tzn. kolejka ,orczyki i wszystkie trasy gotowe. No to czekam i szykuje się do wyjazdu bo na Wisłę ,Ustroń ,Szczyrk.... to chyba do końca roku nie ma co liczyć.

Wiadomość z pierwszej ręki 22.12.11.cała,, Harenda'' będzie czynna czyli orczyki i wyciąg krzesełkowy ,oczywiście wszystkie trasy otwarte.:smile:

Nie mogą brać za dużo wody bo poziom wody w rzekach i potokach Beskidu śląskiego dalej bardzo niski.Podobnie na Stożku. Potrzebne konkretne opady rzędu 30-50mm najlepiej w postaci śniegu to daje warstwę 30-50 cm.Wymieniłem maile z tymi O.N.

Za co przepraszacie ,narciarz bez auta to w dzisiejszych czasach dziwak:cool::Świadomy wybór a i trochę strach przed egzaminami. Jak patrzę na zapchane parkingi i sznur aut na drogach w polskich górach, w sezonie narciarskim to nie żałuję ,że nie mam auta.Żal mi górskich lasów zatruwanych przez spaliny Znowu biorąc pod uwagę ,że autem za dwie godziny po wyjeździe z domu jestem na stoku (czasami zabiera mnie szwagier) ,a wlokąc się autobusami i pociągami (przynajmniej jedna przesiadka) za około 4 godziny to trochę szkoda,ze nie ma się tych 4 kółek.Wczoraj zestawiłem połączenie do Zakopanego z Katowic PKS o 3.25 .Z domu autobus nocny o 2.00.Na miejscu o 7.10. Jak nie będzie gdzie pojeździć w ,,naszych " Beskidach to jeszcze w grudniu się przejadę. ,,Harenada" ma dobre oceny. Tylko,że nawet w Zakopcu mało stoków otwartych do jazdy.

Pila Jutro spóźnione otwarcie kolejnego O.N. w Dolinie Aosty. http://pila.it/homepage.asp?l=e&id=17&s=i Od jutra będzie tam prawdziwy raj dla narciarzy bo można będzie poszaleć w Courmayeur, la thuile, Cervinii , Monte Rosa,Pili i może jeszcze w mniejszych ,których nie znam. Liczę ,ze za ponad miesiąc warunki się nie pogorszą a wręcz przeciwnie:smile:

Już gdzieś pisałem i tego się nie wstydzę. Nie mam auta ani prawa jazdy. Pozdrawiam i czekam na otwarcie dostępnych komunikacją publiczną , w miarę bliskich O.N.

Do Jurgowa mam za daleko. Długość trasy na Zagroniu to 270m. Trochę mało. Dostałem odpowiedzi na maila z Nowej Osady w Wiśle. Prawie na pewno otwierają 24.12.11 Na stronie Soszowa jako termin otwarcia widnieje data 20-21.12.11To już niedaleko,ale mam bardzo duże obawy....

Tak, takie głębokie niże są nazywane w Europie orkanami. ,,Joahim" już dotarł do Polski. W Katowicach porywy wiatru do 42 km/h a Tatrach ponad 100km/h. Wywraca drzewa i zrywa dachy . Opadów u nas nie będzie za wiele.Mapka z ,,Achimem" w roli głównej http://www.weatheronline.co.uk/cgi-bin/expertcharts?LANG=en&CONT=euro&MODELL=gfs&VAR=prec mam wolne. Jeszcze 10 dni temu planowałem na dzisiaj pierwszy wyjazd na narty Hihihi.

Źle wygląda. Bo kilka mroźnych nocy chyba nie wystarczy do przygotowania stoków. W tej chwili interesują mnie O.N. w Beskidzie śląskim o Alpy zacznę się martwić za jakieś dwa tygodnie http://www.weatheronline.co.uk/weather/maps/city?PLZ=_____&PLZN=_____&LANG=en&CEL=C&SI=mph&CONT=euro&LAND=PL&REGION=0001&WMO=x5348&LEVEL=52&R=0&NOREGION=1

W tej chwili bardzo ciężko gdziekolwiek pojeździć bo nawet w Białce i Bukowinie jest ciepło i śnieg spływa. Od weekendu zimniej to na Podhalu, w Tatrach i we wschodniej części Beskidów coś uda się otworzyć da narciarzy. Ogólnie to teraz jest bardzo kiepsko. W Beskidzie śląskim nie wiem czy do końca roku zdołają cokolwiek przygotować.Trzeba mieć nadzieje ,że styczeń i luty będzie dla narciarzy łaskawsze .Na bieżąco można sprawdzać pod linkiem jaki ci podał kolega.

Jedna rada już była . Najpierw buty potem narty lub razem komplet. Reszta od ekspertów ,których jest tu kilku. Widocznie są teraz zajęci. Źle przygotowane stoki to w Polsce normalna rzecz. Oceniasz się na 6 . O.K. Widocznie jesteś zdolny :smile:

Jak na 4 sezon na nartach, bez wyrobionego stylu,minimalnej znajomości sprzętu to sobie niezłą ocenę wstawiłeś. Ja jeżdżę trzeci sezon na nartach z grupy allround (Blizzard gforce gthree) czyli nartach uniwersalnych dla lubiącego wolniejsza jazdę starszego faceta. Jesteś młody,lubisz szybkość to fachowcy tutaj ci dobrze doradzą jakie narty masz kupić.Buty trzeba kupić przed lub razem z nartami! Tyle od tez początkującego z 1 w skali forumowej.

Też trochę sypnie http://www.3bmeteo.com/meteo/pila+aosta/1

W uzupełnieniu. Do Aosty pojechałem po 8 w życiu wyjazdach na narty i dawałem rady. W Breuil-Cervinii i La Thuile jest sporo niebieskich tras. W tygodniu w La Thuile były takie pustki, ze kilkadziesiąt osób jeździło na około 100km tras. Kilka niebieskich miałem,, dla siebie’’. Tak w ogóle to 70 procent mojej jazdy było po niebieskich trasach. Nie byłem po szwajcarskiej stronie kompleksu Cervinia –Zermatt ani na przełęczy św. Bernarda w La Thuile-La Rosierie. Na zawsze zapamiętam (Breuil- Cervinia) wyjazd kolejką (właściwie gondolą i kolejką) na Plateau Rosa 3480m.n.pm. i zjazd trasą nr 7 (Ventina) do Breuil-Cervinia2050m.n.p.m ,około 11 km. Było słonecznie ,bardzo mroźno (minus17) i bardzo wietrznie, leżałem 15 razy. Dolina Aosty to miejsce tak atrakcyjne geograficznie, narciarsko, krajobrazowo, , historycznie.... ,ze zasługuje na kilkakrotne odwiedzenie. Ja jadę dopiero drugi raz. Są tam teraz duże problemy ze śniegiem, ale w styczniu będzie lepiej . W razie czego pozostaje ,, jedynie” Breuil –Cervinia gdzie śnieg jest zawsze.

W uzupełnieniu. Do Aosty pojechałem po 8 w życiu wyjazdach na narty i dawałem rady. W Breuil-Cervinii i La Thuile jest sporo niebieskich tras. W tygodniu w La Thuile były takie pustki, ze kilkadziesiąt osób jeździło na około 100km tras. Kilka niebieskich miałem,, dla siebie’’. Tak w ogóle to 70 procent mojej jazdy było po niebieskich trasach. Nie byłem po szwajcarskiej stronie kompleksu Cervinia –Zermatt ani na przełęczy św. Bernarda w La Thuile-La Rosierie. Na zawsze zapamiętam (Breuil- Cervinia) wyjazd kolejką (właściwie gondolą i kolejką) na Plateau Rosa 3480m.n.pm. i zjazd trasą nr 7 (Ventina) do Breuil-Cervinia2050m.n.p.m ,około 11 km. Było słonecznie ,bardzo mroźno (minus17) i bardzo wietrznie, leżałem 15 razy. Dolina Aosty to miejsce tak atrakcyjne geograficznie, narciarsko, krajobrazowo, , historycznie.... ,ze zasługuje na kilkakrotne odwiedzenie. Ja jadę dopiero drugi raz. Są tam teraz duże problemy ze śniegiem, ale w styczniu będzie lepiej . W razie czego pozostaje ,, jedynie” Breuil –Cervinia gdzie śnieg jest zawsze.

Byłem w grudniu zeszłego roku i jeździłem na tych samych trasach ,o których pisze Mr.A.Tez podwożono nas z Aosty do ośrodków autokarami. Było SUPER!!! Jadę 20.01.12 drugi raz w to samo miejsce. W tej chwili jest tam krucho ze śniegiem i Pila dopiero w najbliższy weekend ma otworzyć swoje trasy. Najwyżej pojeździsz tylko w Cervinii . Tam i latem jest czynna trasa (trasy ?) Daleka droga bo ponad 20 godzin. W Cervinii prawie zawsze mocno wieje. To minusy.

Dzięki Mitek. Mimo,ze krótko jeżdżę różnicę widziałem. Chciałem tylko zaznaczyć,że większość narciarzy rekreacyjnych w Polsce poprzestaje na zręcznym ześlizgiwaniu się w dół stoku i na ich tle Andy i jego syn jeżdżą dobrze.Andy ma ambicję poprawiania stylu jazdy, wstawia filmiki, przyjmuje uwagi.Ja nie mam takiej odwagi ,ambicji ani nawet zdrowia. Analizy Niko zawsze są dobre . Pozdrawiam serdecznie profesjonalistę.

Od prognozy górali lepsze wróżenie z fusów. Raczej będzie mokro z temperaturami w pobliżu normy czyli w górach przeważnie lekko mroźno z 30-100cm śniegu.Tylko takie przewidywanie oczywiście.

Idzie zima z mrozem . Jeszcze tylko parę ciepłych dni i prawdziwa zima przynajmniej tydzień, w tym w nadchodzące Święta.Konkretne opady śniegu 23-26.12 . Opady w prognozy długoterminowej (model GFS).W Wiśle w znanym O.N. zapewniali mnie ,że chcą ruszyć 24.12 w Wigilię. czekają na prognozy z kilkoma mroźniejszymi nocami bo wody dalej mało i wtedy będą naśnieżać. Czyli pojeżdżę jeszcze w tym roku:smile:http://www.weatheronline.co.uk/weather/maps/city?PLZ=_____&PLZN=_____&LANG=en&CEL=C&SI=mph&CONT=euro&LAND=PL&REGION=0001&WMO=12625&LEVEL=52&R=0&NOREGION=1 http://www.weatheronline.co.uk/weather/maps/city?PLZ=_____&PLZN=_____&LANG=en&CEL=C&SI=mph&CONT=euro&LAND=PL&REGION=0001&WMO=x5348&LEVEL=52&R=0&NOREGION=1

Nico drugi i ostatni raz się odzywam. Potem to już będę czytał przez cały sezon Twoje dogłębne analizy przejazdów forumowiczów. Przynajmniej 90 procent narciarzy na polskich stokach jeździ gorzej od Andy W. i jego syna. Ja jestem wśród nich i długo będę. Tylko tyle. Przepraszam za wtręt.:smile:

Słaby ze mnie narciarz ,ale w teorii siedzę sporo bo pojeździć nie ma gdzie( książka, filmiki). Takie spostrzeżenia. Poprawcie jak co. Dobry balans,płynne przechodzenie z krawędzi na krawędź, nie hamowanie nartami ,ale zmianą promienia skrętu, dosyć szeroko dla lepszej równowagi czyli,,dobra współpraca narciarza z nartami''. Dla mnie super jeszcze mi brakuje do takiej jazdy ho.ho ...

No niestety nie bo od wtorku wyraźne ocieplenie:mad::

Rację ma Johny. Deszczu w Katowicach spadło w grudniu około 20mm a w górach raczej mniej.Wody w rzekach nadal mało.http://www.pogodynka.pl/polska/hydro Musi jeszcze napadać najmniej dwa razy tyle ,ale ma padać tylko jutro potem kilka dni sucho z nocnymi przymrozkami. Prawdziwie mroźnej i śnieżnej zimy w Beskidach w prognozach do 15.12.11 nie widać: