janek57
-
Liczba zawartości
1 699 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Zawartość dodana przez janek57
-
Takiego gotowca znalazłem. ,,W te piękne Święta, gdy Pan Zmartwychwstanie. Życzę smacznych jajek na śniadanie, żółtego kurczaczka, białego zająca i oby te święta trwały bez końca Tęczowych pisanek, na stole pyszności, mokrego Dyngusa i wspaniałych gości, niech to będzie czas uroczy Życzę miłej Wielkiej Nocy!!!,,
-
Góry fajne. Wiadomo Alpy. Trasy zapewne też ,ale te budki szpecące krajobraz i jakieś orczyki czy też talerzyki. Mnie te zdjęcia nie zachwyciły. Marcin dalej podziwiam Twoją formę . 52 dni na nartach w jednym sezonie. Chyba rekord wśród narciarzy rekreacyjnych. Ja od paru dni na rowerku, prawie dziennie.
-
Kusi cię Marboru taka wyprawa?Ja to jestem za stary ,ale z twoja kondycją i umiejętnościami rozważył bym w najbliższych planach. -
Byłem w Cervinii w styczniu i było 2,5 metra śniegu na trasach a samej miejscowości 1,8 metra. Trasy bardzo wysoko bo od 3480m.np.m do 2000m.n.p.m. . Na wysokości 2000 m.n.p.m. leży Breuil- Cervinia i stamtąd rusza się do góry na trasy. Jeden minus . Oprócz gwarancji śniegu, na najwyższych trasach cały rok, jest też prawie pewne ,że będzie mocno lub bardzo mocno wiało. Jeździ się u stóp Matterhornu po włosku Monte Cervino 4478 m.n.p.m.i chyba to jest powodem tej wietrznej pogody. Wiosną nie byłem. W zeszłym sezonie w grudniu (2010) pierwszy raz było tylko 100 cm śniegu.Jest tam z Polski daleko.Doświadczeń z jazdy późną wiosną na nartach nie mam bo z końcem marca zaczynam sezon rowerowy a narty ,,odpoczywają'. Pozdrawiam.
-
90letnia Instruktorka Narciarstwa
janek57 odpowiedział marboru → na temat → Chcę Wam o tym powiedzieć
Oglądnąłem i jestem zbudowany i zmotywowany do lepszej jazdy bo przy moich ,wczoraj skończonych 55 latach to skromnie licząc 15 sezonów przede mną. No nie wszystko od nas zależy,ale optymistą trzeba być:smile: -
Relacja profesjonalna.Dzięki. Macie kondycję. Ja po kilku godzinach nartowania w Alpach zjadałem obiadokolację, zrzucałem fotki do laptopa i 21.30 spałem jak zabity. No ,ale ja to już jestem staruszek niestety (dzisiaj 55 równo).
-
Foty z wczoraj
-
Byłem wczoraj. Miałem dzisiaj obszerniej napisać ,ale za pół godziny wychodzę do roboty to krótko. Śniegu jeszcze sporo ,ale jest bardzo mokry bo temperatury plusowe i trzy dni padało (raczej deszcz) Około 30-70 cm. W niektórych miejscach przetarcia np. na Golgocie i siódemce (tam były i tak najlepsze warunki). Po stronie Czyrnej nie byłem. Wczoraj jeździło mi się dobrze a jestem narciarzem z małym stażem bo był to mój 33 wyjazd w życiu nie licząc kilku nieudanych prób na drewnianych ,,Rysach" w wieku 12-13 lat.Nowe narty bardzo mi przypadły do gustu ,ale z opinii na Forum to podobno na twardym zmrożonym śniegu nie trzymają krawędzi i klepią. Na razie tym się nie martwię. Ja skończyłem sezon. W przyszłym tygodniu będzie coraz marniej w SON-ie ,ale pojeździć jeszcze się da. Pozdrawiam
-
W SON-ie na Headach Jeździłem dzisiaj w SON-ie (godz .10.30-13.30) na nowych nartach. Napiszę jutro rano obszerniejsze sprawozdanie. Dzisiaj krótko: narty w mojej opinii bardzo dobre (Head iPeak78) ,pogoda skrajnie zła bo cały czas mżawka ,lub deszcz oraz mgła ,śnieg mokry i ciężki.Mimo to jazda całkiem dobra. Do domu przyjechałem kompletnie przemoczony ,ale zadowolony:smile:
-
Son Jak dzisiaj w SON. Na jakich trasach da się w miarę pojeździć? Do środy ma być ciepło a od piątku bardzo ciepło. Koniec sezonu około 20-25 marca oprócz Podhala i tatr? Muszę wypróbować nowy nabytek . Kupiłem z rocznym wyprzedzeniem w stosunku do moich planów HEADy i Peak 78. Obniżka ponad 800zł.W środę chce je w SON-ie wypróbować. Tylko czy warto przy panującym i zapowiadanym cieple tam się tłuc PkP i PKS-em w moim przypadku a na miejscu zastać skrajnie trudne warunki?
-
Jarjak nie przeczytałeś ze zrozumieniem. Beskidy są o wiele większe od polskich Tatr i oprócz budowy nowoczesnych O.N. zostanie wiele miejsc z przyrodą chronioną jak Parki Narodowe i rezerwaty przyrody. W T.P.N. nie ma miejsca na nowoczesne O.N. ze względu na jego małą powierzchnię. Oczywiście kolejka na Kasprowy musi zostać ,ale wyciągi krzesełkowe nie koniecznie. To jest moje zdanie. Parki narodowe w Alpach są dużo większe niż nasz T.P.N.i na ochronę przyrody jest nacisk nie mniejszy niż w Polsce.Stać ich ze względu na duży obszar wysokogórski na potężne O.N. i jednocześnie obszary ściśle chronione http://pl.wikipedia.org/wiki/Park_Narodowy_Gran_Paradiso Oczywiście rzesze pieszych turystów bardziej zagrażają przyrodzie, ale budowa czy remont wyciągu krzesełkowego to również gwałt na przyrodzie.W tym temacie mój ostatni post. Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego końca sezonu na beskidzkich a może alpejskich trasach narciarskich.
-
Beskidy :śląski,żywiecki, sądecki, mały,Gorce i inne pasma zajmują dużo więcej powierzchni niż malutkie, obszarowo polskie Tatry.Dlatego obszar TPN trzeba bardziej niż dzieje się to teraz chronić. Oprócz Szczyrku ,gdzie plan inwestycji na najbliższe lata jest imponujący można przynajmniej częściowo zmodernizować Pilsko. Jest i Beskid sądecki z Jaworzyna i Podhale z Białką t. i Bukowiną tam też można poprawiać infrastrukturę. Zresztą już się dzieje. Musze kiedyś odwiedzić O..N.na Jaworzynie k. . Dlaczego w Beskidach nie może być szerokich tras narciarskich przebiegających przez lasy. Już jest ich dużo. Pasma Beskidów powyżej 800 m.n.p.m. gwarantują przynajmniej krótki sezon narciarski co roku nawet w czasie ciepłych zim.Przestrzenie wysokogórskie oglądajmy co roku w czasie narciarskich wyjazdów w Alpy. W Polsce można pojeździć trasami przebiegającymi przez lasy jak to już jest w SON-ie.Wcale nie jest tak wąsko. Karkonosze gdzie się zgodzono na rozbudowę Szrenicy to jednak nie Tatry. http://www.tpn.pl/pl/zwierzeta/news/152/Endemity-i-relikty-w-faunie-Tatr
-
Spójrz na mapę Europy i porównaj jaki obszar wysokich gór znajduje się w takich krajach jak Austria , Szwajcaria czy nawet Włochy. Porównaj to z obszarem wysokich gór w Polsce czyli Tatrami. Gdzie ty chcesz przyjmować Europę ?Na tym skrawku wysokich gór? ZOSTAWIĆ POLSKIE TATRY W SPOKOJU!!! To co jest tzn. Kolejka i dwa wyciągi to i tak za dużo żeby nie szkodziło tatrzańskiej przyrodzie. Koniecznie trzeba tez zminimalizować ruch pieszy w Tatrach bo to najbardziej dewastuje góry.Skupmy się na Szczyrku bo tam jest potencjał. Co do Zakopanego to jest przeludnione i zanieczyszczone w stopniu gorszym niż miasta w Aglomeracji śląskiej. Fajne ośrodki w Zakopanem to Harenda i Szymoszkowa. Tam chętnie pojadę (byłem w Harendzie w grudniu) ,ale na jeden dzień i wracam do w miarę czystego powietrza w Rudzie śląskiej. Tereny TPN będę oszczędzał nie wchodząc na jego teren. Pozdrawiam.
-
FiS-owska w COS wygląda super.Muszę kiedyś pojechać.
-
No to będzie zdecydowanie lepiej niż w Alpach. Może i Beskidy trochę urosną:smile: (tak 1000m wystarczy)
-
Przejeździłem dwa sezony (26 razy) na Bl.G-Force three długość 167cm. Umiejętności dużo mniejsze ,na czerwonych dobrze ,czarne omijam. (raz Bieńkula) . W zeszłym sezonie byłem bardzo zadowolony ,teraz mniej. Chyba o kilka cm za krótkie i na łagodnych długich trasach alpejskich gdzie pozwoliłem sobie na szybszą jazdę dosyć mocno ,,myszkowały". Właśnie w wyprzedaży są HEAD-y I peak 78 (z sezonu 2011-2012) za 1560 zł z 2400. Chyba je kupię (mają 171 cm długości i 78 cm pod butem) Mam 185 cm ,waga 75-77 kg.)
-
Znajomy się zdziwi jak na Skrzyczne będzie sie wlókł przestarzałą kanapa pół godziny.COS określa warunki narciarskie jako dobre czyli będa ledwie dostateczne http://www.skionline.pl/pogoda/?co=pogoda&id_miejscowosci=22 Sam nie byłem w zimie (W COS-ie ) i się nie wybieram. W lecie można super wolną kanapą wyjeżdżać ,ale zimą na nartach to lepiej już orczykiem w SON-ie.
-
Co do kibli zgoda, ale w poprzednie dwie zimy mrozy były dłuższe niż w tej ,która (meteorologiczna) właśnie się skończyła. Zeszłej zimy był mroźny cały grudzień i oraz około połowy stycznia i lutego a w tej mieliśmy trzy tygodnie tęgich, syberyjskich mrozów a poza tym ciepło szczególnie w grudniu . Instalacja naśnieżająca chyba nie najgorsza i w poprzednich dwóch zimach też spełniła by swoja rolę.Rzeczywiście ciepłe zimy mogą być dwie lub więcej następnych i wtedy nigdzie w kraju nie pojeździmy. To tylko takie pesymistyczne moje prognozy.
-
Fajnie i chyba solidnie czerwona trasa podobna trochę do pobliskiej mi Czantorii. Jednak najwięcej tras w jednym O.N. dostępnym dla mnie (dojazd transportem publicznym)) ma SON w Szczyrku. Od soboty powrót mroźnych nocy na 5-7 dni. To armatki coś dosypią . Jeździjcie bo ja już zakończyłem i czekam na plus 15 . Czas na rower.Marcinn czy ty cały rok jesteś tak aktywny sportowo? Podziwu godne!
-
Ustroń-PoniwiecNo i kolejne zakończenie sezonu. Tym razem w urokliwej części Ustronia Poniwcu. Pojechałem wczoraj (28.02.12) samochodem z kolegą z czasów szkolnych,który mimo poważnej choroby nie poddaje się i kilka razy w roku na nartach jeździ. Dlatego Poniwiec bo tam pojedynczy wyjazd kosztuje 3 zł a kolega może sobie pozwolić na maksymalnie na 5-8 zjazdów.Byliśmy rano w godzinach 8.30-11.30. Typowo rekreacyjnie -turystyczno. Zjechałem 13 razy za 36złotych bo po zakupieniu 10 zjazdów dodają jeden w bonusie. Warunki na stoku dobre, pogoda pochmurna z opadami śniegu i temperaturą minus 1 ,ludzi garstka .Stok dosyć stromy o różnicy poziomów 250 m na długości 900 m ,ale szeroko.Tutaj więcej o Poniwcu http://pl.wikipedia.org/wiki/Poniwiec_%28potok%29 Sam z powodu braku auta jeżdził tam na narty nie będę ,ale mam zamiar pochodzić w pasmie Czantorii latem. Teraz to juz koniec sezonu bo i pogoda wiosenna ( plus 8 na termometrze za oknem)
-
Mam zupełnie podobnie ,ale jestem leniwy i sprawozdań np. z pobytu ,już po raz drugi w bardzo ciekawym turystycznie , historycznie ( ponad 100 zamków należących kiedyś do rodów francuskich)z majestatycznymi górami (Monte Rosa, Monte Cervino czyli Materhorn , Monte Bianco...) regonie dwujęzycznym (francuski językiem urzędowym na równi z włoskim) czyli w Dolinie Aosty nie będzie oprócz tego co właśnie skończyłem pisać. Mam nawet sporo zdjęć . Może je wstawię ,ale po miesiącu jaki minął od powrotu z super udanego wyjazdu to już za późno. Jeżdżę własnym ,dosyć miernym stylem ,ale z zacięciem carvingowym cokolwiek by to znaczyło. Filmów z mojej jazdy wstawiał nie będę a spotkanie z Niko 130 chyba byłoby dla mnie sporym stresem. Musze się oszczędzać to raczej tego bym nie chciał. Pozdrawiam wszystkich narciarzy turystycznych.
-
Następne trzy dni powinny być chłodniejsze ,ale powrotu srogiej zimy nie widać.http://www.skionline.pl/pogoda/?co=pogoda&id_miejscowosci=8
-
Fajne wyciągi. Kiedy przynajmniej jeden taki w SON-ie? Ma być w grudniu. Jak bym miał bliżej to raz bym pojechał. Ludzi dużo ,ale bez tłoku. Trasy łagodne. Mam za daleko.Wybieram tydzień w Alpach a w Polsce Ośrodki narciarskie w Beskidach z naciskiem na SON już od grudnia 2012 z wyciągiem krzesełkowym!
-
No i po reprymendach kolega Ziom zmienił poziom na 1. W porównaniu z nim jeżdżę 3-4 poziomy niżej. Chciałem podnieść sobie poziom do 2 ,ale teraz to obniżam co podaje do wiadomości Forumowiczom do minus 2. Tak trochę niepoważnie ,ale skala forumowa jest kompletnie niemiarodajna. Takie moje zdanie.
-
Przed chwilą poczytałem tu http://www.skionline.pl/stacje/?co=stacje&id_miejscowosci=22&podstrona=opinie&opinie=wszystkie i COS sobie odpuszczam do odwołania. Jak w marcu się wybiorę do Szczyrku to do SON-u gdzie jeździłem w tym sezonie trzy razy i było w miarę dobrze.Pół godziny wjazd krzesełkiem na Skrzyczne to jakaś paranoja. Byłem na Skrzycznem w latach siedemdziesiątych w lecie i wtedy też tak długo się jechało. Czy to znaczy ,że tam jest ta sama kolejka?
