janek57

Dzięki Johnny . Wyręczyłeś mnie bo dokładnie to samo chciałem napisać. Od siebie dodam ,że pogoda a szerzej klimatem interesuję się od dziecka a zawód jaki wykonywałem przez 30 lat ( elektromonter 21 lat p.z. i 9 lat automatyk na dyspozytorni kop.) sprawiał mi tylko finansową satysfakcję . No i wieku 50 lat przeszedłem na emeryturę:smile: . Ponad 200 km jazdy w jedną stronę żeby pojeździć w miernych warunkach kilka godzin:mad::. Raz spróbowałem dokładnie 26.12.2011 . W jeden dzień autobusami do Zakopca na Harendę. Pojeździłem dobrze ,ale to był pierwszy i ostatni raz. Może jakbym miał auto ,ale ten stan wykluczyłem. Co do aktualnych prognoz (model Gfs) to od 16 do 23.01.14 ma być mroźna zima (do minus 16 i niżej w nocy) . Trochę pojeździmy w Wiśle, ustroniu ,szczyrku...Oby to już tak zostało.(prognoza)

Piszecie tak jakby im nie zależało na zarobku. Zobaczcie sobie na stronie SON jakie dzisiaj mają temperatury. Jak w kwietniu to co tu mówić o naśnieżaniu. Co do prezesa SON p. Richtera, to ma on problemy z pamięcią bo parę dni temu stwierdził ,że tak ciepłej zimy nie było od 20 lat. Zima 2006/2007 była cała, do końca lutego a kto liczy marzec do sezonu to końca marca rekordowo ciepła. W połowie stycznia można było w lasach znaleźć podgrzybki. Oby obecna taka nie była ,ale jest to możliwe.

Drugi filmik . Funcarving? Też nie tak najgorzej:stupid:

Biuro Turystyczne. Konkretnie ,,OLIMP''

Też mi imponuje taka jazda ,ale wziąłem na luz. Wystarczy mi jazda płynna ze średnią szybkością a takich ambicji jak ty nie mam.Styl własny ,koślawy:smile: Podziwiam za ambicję i powodzenia życzę .Ten też jest niezły

Nie potwierdzam. Prognoza (model GFS) w dniach 12-15.01.14 lekka zima tzn w dzień minus 3 do plus 3 . Nocami minus 3 do minus 15. Od 16.01.14 ocieplenie do plus 5 w dzień , nocami do minus 5 . Czyli lekka zima. Coś chyba da się uruchomić żeby w końcu dało się pozsuwać w Beskidach. Prognoza jeszcze się zmieni wielokrotnie ,ale 5-10 dni mroźnych w styczniu powinno być:smile:

Odpoczywacie od nart jeżdżąc na desce:confused::: Ja jeżdżę dopiero od 4 lat w Alpy w grudniu i raz w styczniu. Dla gwarancji śniegu wybieram S.N.z wysoko położonymi trasami czyli powyżej 1300-1500m.n.p.m.Jeżdżę na zorganizowane przez B.T. wyjazdy . Za dwa ostatnie zapłaciłem 2100 zł w tym: przejazd, karnet ,pokój jednoosobowy i wyżywienie śniadania plus obiadokolacje.Region pobytu Alta Valtellina .Każdy ma swoje zdanie i organizuje wyjazdy według własnych preferencji.

O tym jak genialne narciarsko tereny są w Polsce świadczy obecna zima ,która nie jest żadnym wyjątkiem . Takich zim (właściwie ich braku) jest w naszym klimacie 30 procent. Kto ci przyjedzie w Bieszczady na narty? . Może Ukraincy czy Rosjanie . Jak raz ,,nadzieją " się na taka pogodę jak w obecnym sezonie to tez nie. Nie mamy Alp z ich wysokogórskim klimatem i to jest główny powód ,że ,,przemysł narciarski'' może być tylko dodatkowym źródłem dochodu uzupełniającym wpływy z turystyki, rolnictwa czy leśnictwa w takich pięknych rejonach jak Bieszczady. Skupmy się na tym co już jest czyli i co w około 70 procentach zim rzeczywiście może przynosić spore zyski czyli S.N. w Beskidzie śląskim,żywieckim,sądeckim,Gorcach, Sudetach i na Podhalu. S.N. unowocześnia się już od paru lat o czym świadczą nowo wybudowane wyciągi krzesełkowe w Szczyrku, Wisle , Ustroniu, na ukończeniu w Korbielowe. Mamy kiepskie drogi dojazdowe do Ośrodków narciarskich i bardzo wolną kolej i tu potrzebne są duże inwestycje. Prawo śniegu w Karpatach to kompletne nieporozumienie bo trasy przebiegają przez tereny leśne i rolnicze.Moja opinia.

V Byłem w grudniu 2010 i styczniu 2012 r. po dwa razy ( 4 w sumie) Wyciągi i połączenie między V. a B-C.zamykano w środku dnia. Autokar stał w V. dwa razy i dwa razu po dwóch narciarzy zostawało na stokach w C. Do V. dotarli miejscowym autobusem a na kolację przyjechaliśmy do Aosty o 19:30 zamiast godzinę wcześniej. Sam miałem problem zjechać z Plateau Rosa do Plan Maison bo rozpętał się taki wiatr jak dojechaliśmy do P.R. że kolejkę i gondolkę ,czyli połączenie między P.M. a P.R. unieruchomiono. Zsuwałem się po omacku do B.C. czerwoną ,kompletnie niewidoczna trasą nr 7 w tumanach śniegu. Przeżycie niezapomniane.Około 8-10 km w 1,5 godziny. Dotarłem cały do dolnej stacji, z której do autobusu na parking trzeba było drałować jakieś 400-500 m.Tak uczyłem się jeździć bo to było mój 10 czy 11 dzień w życiu na nartach.

Niezła reklamka farmaceutyków osobistej FARMACEUTKI:biggrin: W 1986 miałem zerwane a następnie zrekonstruowane więzadło poboczne kolana lewego. Kolano pobolewa po wysiłku do dzisaj nie mówiąc o trzaskach przy zginaniu. Od trzech lat biorę przed sezonem i w trakcie przez 3 miesiące kolagen 4-flex ,ostatnio trochę tańszy flexi staw . Jest wyraźnie lepiej bo prawie nie boli i nie trzeszczy (kolano).:smile:

Od początku grudnia z małymi przerwami mamy cyrkulację strefową czyli atlantycką i powietrze napływa przeważnie z nad z Atlatyku a parę dni nawet z północnej Afryki. Do 10.10.14 będzie na pewno ciepło. Liczę ,że do końca zimy czyli lutego 10-15 dni mroźnych będzie. Kiedy? Skoro grudzień był ciepły ,styczeń tez raczej będzie to może dopiero w lutym . Trzeba czekać . Mam wykupione dwa dni na skipassie obejmującym Wisłę i Ustroń za 130 zł o ile pamiętam i liczę ,ze go wykorzystam.Prognozy są aktualizowane co 6 godzin to dzisiaj dam spokój i za parę dni dopiero przedstawię aktualną. Smutno wyglądają góry jak na ta porę roku:mad::

Popieram to co napisał Marboru. Relacja PROFESJONALNA :applause:Całkiem sporo pojeździłaś ,szczególnie w odniesieniu do krajowego nartowania ,które w tym sezonie praktycznie zanikło. Ja to mam o wiele mniejsze wymagania ,ale nie jestem tak ,, rozpasany narciarsko'' i do szczęścia wystarczyło mi 20 km tras w Santa Caterina. No ,ale ja to dziadek jestem :biggrin:

Według,, skionline pogoda w S.N. '' też marnie.Nigdy nie byłem ,ale sytuacja może stać się w połowie lutego ekstremalna i mimo obietnic ,że na Kasprowy na narty nigdy nie pojadę....

Fajna , nieduża ale z fajnymi trasami i niezatłoczona S.N. Santa Caterina w regionie Alta Valtellina , blisko większej S.N. Bormio i niedaleko znanego i chyba już zbyt ,,spolonizowanego'' Livigno. Miejscowość jest malutka.(kilkaset stałych mieszkańców) Typowy kurort narciarski czyli hotele, restauracje, małe lodowisko, kościołek, poczta, sklepy ,serwisy narciarskie... W porównaniu do S.N w Polsce nawet jak są w nich super warunki 3 razy fajniej i dlatego byłem tam już dwa razy głównie ze względu na cenę wyjazdu a właściwie stosunek cena/atrakcyjność narciarska miejsca. Polecam hotel Alle tre baite znajdujący się około 50 m od dolnej stacji gondolki. Hotel ma jeden minus . Oszczędzają na ogrzewaniu.: Jedzenie standard a obiado-kolacje nawet smaczne:smile:Jest w tej miejscowości sporo innych hoteli ,ale są trochę dalej od stacji gondolki. Dla narciarzy ,którym do szczęścia wystarczy 20-40 km fajnych tras na tydzień nartowania uważam ,ze Santa Caterina to dobry wybór.Stronki http://www.santacaterina.it/en_localita_paese.aspx http://www.trebaite.it/

Zimy 06/07 i 07/08 były bardzo ciepłe . Następne 5 całkiem dobre (dla narciarzy) co mi pozwoliło nauczyć się jeździć do poziomu ,,mocna jedynka'' :smile: W Alpach tez nie ma być rewelacyjnej zimy ,ale tam w większości S.N. śniegu jest masa to się wyjeździsz za cały sezon:smile:

No niestety. Wczoraj dwa rozdania z 06:00 i 12:00 GFS pokazywały rozbudowę wyżu z centrum nad Skandynawią w dniach 12-15.01 ,który swym zasięgiem miał objąć również Polskę . Gwarantowało to napływ mroźnego PPk z kierunku NE lub E.. Taka sytuacja miała mieć miejsce kilka dni (do 8 nawet). Gwarantowało by to przygotowanie stoków za pomocą naśnieżania. Prognozy są aktualizowane co 6 godzin i te z godziny 18:00 wczoraj i 00:00 pojawienia się mroźnego wyżu nad północno-wschodnią, wschodnią i środkową Europa nie widzą. Dominować mają atlantyckie niże ,które zdecydowanie najwięcej opadów przyniosą w zachodniej Europie. Na nas będzie oddziaływał również wyż na poł.-wschód od Polski. Będzie cyrkulacja S ,SW,W i SE.Będzie do 19.01.14 bardzo ciepło a opadów deszczu nie za dużo. Dalej ,,wiosna''. Oby się zmieniły te prognozy bo jak na razie ta zima przypomina tą z lat 2006/2007 kiedy to w grudniu było w Katowicach zaledwie 5 , w styczniu 6 a w lutym również 5 dni ze średnimi temperaturami poniżej zera. Wtedy średnia temperatura grudnia i stycznia była rekordowo wysoka bo ponad 3,5 stopnia a lutego plus 2. To była najcieplejsza zima w historii pomiarów meteo. Obecna może być podobna . Grudzień 2013 miał w Katowicach średnią plus 2,4 stopnia . Normalnie średnia powinna być około minus 0,5. Co taka sytuacja pogodowa może znaczyć dla nas? Prawie zupełny brak sezonu narciarskiego:mad:: W tej chwili najlepiej jest w Tatrach i na Podhalu ,ale tez nie wszędzie bo Kasprowy ma kiepskie warunki (INFO ze skionline). Poprzednie 5 zim ,mimo marudzenia narciarzy było poniżej średniej. Oczywiście pogoda była zmienna ,ale taki luty jak ten z 2012 roku z dużym mrozem to teraz nasze marzenie. Nie jest to wykluczone ,ale prawdopodobieństwo mroźnego lutego 2014 to jakieś 3 procent.Osobiście to liczę na 10-15 dni mroźnych do końca lutego bo na marzec po zeszłorocznym bardzo zimnym nie ma co liczyć:smile:Pozdrawiam.

Dzięki Andrzej . Od samego patrzenia przeszły mnie ciarki.::eek:

Bardzo ciekawe ,ale ten rodzaj narciarstwa to chyba dla forsiastych.Takie skrzydło to musi być porządne z atestami ,to i drogie strasznie. Zaciekawiło mnie ,ale tylko teoretycznie . Na czym ta odmiana narciarstwa polega. Jak sobie wyobrażam to raz w powietrzu a raz na śniegu i tak w kółko:biggrin: Daj jakiś link z info o tym ,,odchyleniu narciarskim'' bo mało jest zwolenników takiego nartowania..Może ktoś odważny do Ciebie dołączy. To już nie na moje lata....

Pococitowiedziecko ten post to chyba dla zmyłki . Główny cel zarejestrowania to handelek.

Młody,ambitny, wysportowany ,od dziecka ponad 20 dni w sezonie na nartach. Jak to kiedyś Wujot napisał ;,, Sam wybierz sobie dechy'' i na stok.Z butami podobnie.

Tym razem optymistycznie . Od 14.01.14 lekki mróz i niewielkie opady śniegu w południowej Polsce:smile: Tylko prognoza numeryczna (model GFS),ale nadzieja jest.

Witam na Forum.Ja to na razie jeżdżę w Alpy włoskie co nie znaczy ,że po 80-tce pojeżdżę trochę po austriackich Alpach bo bliżej:smile: Jest na Forum wybitny znawca Alp austriackich ,który wie o austriackich S.N., kwaterach,hotelach ,zwierzynie ,klimacie, potrawach ... tego pięknego kraju Wszystko co nie dziwne bo w roku przebywa tam około 100 dni . Jego nick: Gajowy 01. Teraz to on może być nieuchwytny bo jak przypuszczam jest gdzieś między Bad Gastein a Kappl Paznaun-Ischgl.No chyba ,że rozpocznie ten sezon z opóźnieniem. Wyślijcie wiadomość na priva do tego Pana.

Dzisiaj posty ,,ostre i humorzyste'' wrzucasz. Gratuluję formy w Nowym Roku :smile:

Johnny dzisiaj mamy już 02.01.14 i prawie cały czas jest na plusie. Post napisałem po obejrzeniu zdjęć z dzisiejszego dnia na stronie Stacji i przetarcia są na pewno i raczej błoto a nie śnieg.

Na Soszowie tez jeszcze jeżdżą po błocie. Jedna trasa otwarta . Uważam ,że w takich warunkach jakie teraz są np. na Soszowie czy Złotym Groniu decyzja o zamknięciu S.N. jest jedyna słuszna i tutaj uznanie dla Pana Witka Pruskiego ze Stożka za decyzję o zamknięciu Stacji parę dni temu.Co innego Białka gdzie jest sporo śniegu i warunki pozwalają na w miarę normalne funkcjonowanie tej stacji. Jakbym miał w tej chwili gdzieś jechać na narty to tylko tam. Jazda w tłumie ,wolniutko ,ale po śniegu a nie błocie. czy kamieniach.