piter100

Będąc na nartach,warto poświęcić choć jedno popołudnie na wizytę w stolicy Andory;Andora la Vella.Z miasteczka w którym mieszkaliśmy:Soldeu ,praktycznie co 15 minut kursowały autobusy.Koszt pzejazdu to 3.30 euro w jedną stronę. Główną ulicą handlową jest Avinguda Meritxel,kończąca się już na terenie parafii Escaldes-Engonary jako Avinguda Carlemany.Przy niej stoją największe domy towarowe:Escale,HiperAndorra,i parę innych.Są także liczne perfumerie,luksususowe sklepy z obuwiem,odzieżą,biżuterią i elektroniką. Jest naprawdę elegancko: W oddali Caldea: I świetne knajpy:

Oczywiście http://www.caldea.com/es Centrum Caldea zlokalizowane jest w stolicy Andory; Andora la Vella,a w zasadzie w parafii Les Escalades-Engordany do którego dochodzimy główną aleją handlową stolicy Avinguda Meritxel. Caldea,którego nazwa pochodzi od łacińskiego słowa "caldae"czyli termy,to coś w rodzaju futurystycznego akwaparku,zbudowanego w miejscu,gdzie od wieków wypływały z ziemi źróda wód siarkowych,osiągających temperaturę 70 stopni Celcjusza.Jest największym tego typu ośrodkiem w południowej Europie.Służy celom zarówno rekraacyjnym,jak i zdrowotnym:wody leczą reumatyzm i choroby skóry. Termy Caldea:

Cześć,oczywiście jest karnet łączony,ale; Jeśli będziesz pierwszy raz w Andorze,to nie warto.Grandvalira jest tak duża że przez tydzień na pewno nie można się nudzić.Gwarantuję że jeszcze w ostatni dzień jazdy będziesz odkrywał trasy na których jeszcze nie jeździłeś.Oczywiście do Vallnord można dojechać busami,ale potrwa to conajmniej godzinę.Poza tym na ośrodek Vallnord składają się trzy ośrodki;Arinsal i Pal które są połączone wyciągami,a trzeci Arcalis jest trochę dalej i trzeba dojechać skibusem z La Massany.

Kurtka ta sama, tylko narty trochę inne.:biggrin: A w Soldeu dalej sypie: Zrobiło się bardzo bajkowo,ale niestety czas się pakować,jutro powrót. Bona nit

Mieszkamy w miasteczku Soldeu w hotelu Piolets & Spa ;http://www.ahotels.com/hoteles/piolets/ Hotel znajduje się zaraz koło kolejki gondolowej,jakieś 50-70 m.Dojazd na nartach praktycznie pod sam hotel. Hotel; Widok z naszego okna; W hotelu jest mały basen,jakuzi,i dwie sauny;sucha i mokra.Wstęp do tego przybytku dodatkowo płatny-3 euro za wejście.Warto. Internet hula nieźle,wi-fi działa w pokojach. Warto pamiętać że Księstwo Andora nie należy do Uni Europejskiej,a więc rozmowy komórkowe są bardzo drogie;5 złotych za minutę rozmowy z Polską.I niestety działa tu jedyny słuszny operator Mobiland,żadnej innej sieci,czy to francuskiej,czy hiszpańskiej nie złapiecie. Dlatego warto mieć jakiś wirtualny numer internetowy pozwalający obniżyć koszty rozmów.Ja korzystam z tego serwisu; https://fcn.pl/ A na telefonie,oczywiście z androidem mam tą aplikację; https://play.google.com/store/apps/details?id=com.csipsimple&hl=pl Jak jest szybkie wi-fi działa to rewelacyjnie,minuta rozmowy z całym światem kosztuje 4-6 groszy.Polecam,przyda się wszędzie.A zaoszczędzoną kasę można wydać na nasze ukochane NARTY:biggrin:

Późnym popołudniem troszkę się przejaśniło i nawet wyszło słońce. Miasteczko El Tarter w dolinie; Ale koło piątej znowu zaczęło sypać.Według prognozy dwa dni mają być słoneczne,a potem cały tydzień opady śniegu. Strona ośrodka; http://www.grandvalira.com/

Bona tarda. I już po nartowaniu,został mi się ino skipas:cool:: Możecie wszyscy przyjeżdżać w ciemno,śniegu nie braknie.Dzisiaj od rana sypało pięknie,tak że jazda była po świeżym puchu. Nawet między kujokami:biggrin:

Po powrocie skrobne coś więcej. Pozdrawiam wszystkich z cudownych słonecznych Pirenejow.

Hola,Bon Dia.. W poszukiwaniu słońca i śniegu,podążając śladami SB,MB(dawniej Figo) i JC,wybrałem się do Andory.I...niezawiodłem się. Od 5 dni mamy taką pogodę: Słońca nie brakuje,prawie wszystkie trasy czynne,ale śniegu mogłoby być więcej.Od grudnia nic nie padało. Jeśli chodzio ośrodek to chłopaki opisali prawie wszystko..i jest to szczera prawda,podpisuję się pod tym obiema rękami a,zwłaszcza nogami zmęczonymi pokonywaniem kilometrów tras. Specjalnie dla Jacka:laughing: Jego ulubiona knajpa: Menu; I żarełko...mniam

Ktoś wspomniał o Conchicie:biggrin: Oto i ona:

Oczywiście polecamy wszystkie:biggrin:

Połączenie narciarskie Helm/Rotwand Dwie nowoczesne, ośmioosobowe kolejki gondolowe połączą od nowego sezonu 14/15 ośrodki narciarskie Monte Elmo / Helm i Croda Rossa / Rotwand. Do tego dochodzą dwa nowe stoki! Dla wszystkich fanów białego szaleństwa gratką są nowe trasy na Drei Zinnen oraz Stiergarten. Ze stoku Stiergarten na wysokości 2100 m narciarze mogą podziwiać zupełnie nową perspektywę na Dolomiti di Sesto / Sextner Dolomiten ze wspaniałym widokiem na Trzy Szczyty (Tre Cime / Drei Zinnen). W ten sposób sieć stoków w regionie rozrasta się do łącznej długości 90 km. http://www.s-dolomiten.com/en/skiing-region/skiing-region/connection-helm-rotwand.html?_ga=1.140277043.1030375710.1413915095 A ponadto; Nowe połączenia Dzięki budowie stacji kolejowej w Versciaco/Vierschach, regiony narciarskie Alta Pusteria-Kronplatz i Dolomiti di Sesto/ Sextner Dolomiten zbliżają się do siebie i łączą się w jedną dużą narciarską karuzelę. Pociąg Ski Pustertal Express stanowi całkowicie nową turystyczną ofertę. Siedząc wygodnie w pociągu relacji Ried am Kronplatz do stacji Helm można teraz mówić o zimie bez granic! W ciągu mniej niż 30 minut goście uzyskują możliwość korzystania z ponad 200 km tras narciarskich – wszystko na jednym skipassie. Bez uciążliwego ściągania butów, bez żmudnej jazdy samochodem. Dajemy zielone światło dla zimowych przeżyć! www.skipustertal.com Poza pociągiem do różnych regionów narciarskich Południowego Tyrolu są też liczne połączenia autobusowe ew. tzw. skibusowe, umożliwiajżce korzystanie z kilku regionów. Oprócz klasyków Sellaronda, Gardena Ronda, Gebirgsjäger Skitour czy Giro delle Cime (Dolomiti di Sesto – Alta PusteriA) możliwe jest też połączenie z Kronplatz i Alta Badia lub Karerpass do Seiser Alm. A posiadając skipass Dolomiti Superski wystarczy nam jeden bilet na wszystkie przejazdy. http://www.s-dolomiten.com/en/skiing-region/skiing-region/ski-val-pusteria-express-train-and-ski-bus.html?_ga=1.78557332.1030375710.1413915095

Oferta wyciągów w Sulden wzbogaca się teraz o ultranowoczesną kolejkę kabinową „Rosim“ w Kanzel. W ten sposób długo oczekiwane połączenie regionów narciarskich staje się faktem. Nowy, ambitny, panoramiczny stok prowadzi ze stacji górskiej kolei Rosim w regionie Kanzel bezpośrednio do dolnej stacji kolei linowej. http://www.seilbahnensulden.it/images/Infoblatt%20Zukunftsprojet1%20Winter%2014-15.pdf http://www.seilbahnensulden.it/Deutsch/panoramakarte.php

Bramek może nie być..mam nadzieję ; http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/706254,1106063-Nieoplacalne-bramki-na-autostradach.html

..On to wszystko przemyślał.:Będzie powód żeby przyjechać jeszcze raz :biggrin:

Ha ha..nie bądż taki pewny :biggrin::biggrin:

A kozioł był?:biggrin:

Alpy z lotu ptaka Alps from above film dokumentalny, Francja, 2012 Genialny diesięcioodcinkowy film,świetnie zrealizowany i nakręcony;przedstawia najpiękniejsze zakątki Alp. Jak ktoś nie widział to polecam poszperać w sieci.Warto http://vimeo.com/64971366 Opis i zwiastun http://www.planeteplus.pl/dokument-alpy-z-lotu-ptaka_40539

I jeszcze jedno,my narciarze,a zwłaszcza tacy fanatycy :eek:,którzy zamiast wesoło się bawić w różnym towarzystwie :biggrin:siedzimy na forum i...postrzegamy narciarstwo przez pryzmat swojej pasji.A dla właścicieli stacji to jest zwykły interes i muszą kierować się czystym rachunkiem ekonomicznym.Nie ma zarobku to trzeba zamknąć,albo bankructwo.

A kto powiedział że na Nosalu musi być stok narciarski.Może być śliczna łąka. Ja też kilkadziesiąt lat temu :eek:tam jeździłem,a w zasadzie uczyłem się jeździć...i srałem w pory jak pierwszy raz wywieźli mnie na górę :eek:Zjechałem..i co..i nic.Nie będzie stoku-trudno,będzie co innego,jeździć będzie się gdzie indziej:biggrin: Za to w Białce zaczynają stawiać dwie kanapy 6-osobowe i na RusinSki kolejną. To jest biznes..i trzeba się z tym pogodzić.

I kogo to obchodzi? Dobrze że droga w Alpy coraz lepsza...

No to bardzo współczuję i powrotu do zdrowia życzę. Przyszły sezon na pewno będzie lepszy.:smile:

Koniecznie odwiedź tą knajpę w Solden I nie macaj po jajach tego kozła :biggrin: ....no chyba że chcesz mieć jeszcze syna... Bo stare tyrolskie przysłowie mówi; Kto pomaca starego kozła za jaja - ten w ciągu roku syna spłodzi. Sprawdzone - działa :biggrin::biggrin::biggrin:

Soelden daje faktycznie duże możliwości,po drodze w Lagenfeld jest masa kwater w różnych cenach,pierwsze z brzegu-niezłe; http://www.panorama-laengenfeld.at/ A jeśli chcesz mieszkać w samym Soelden(co polecam ze względu na apresski :biggrin::biggrin:) to przy samym wjeździe po prawej stronie jest tablica informacyjna z wolnymi kwaterami,mapą i telefonami. Polecam http://www.hainbacherhof.com/index.php Gurgle masz z Solden w 10 minut,a jakbyś chciał jeszcze coś... to na Pitztal jest jakaś godzinka i 15 minut drogi :biggrin: Polecam jeszcze Nauders,miejscówka tańsza,ale mniej oblegana i dająca również duże możliwości.Kwaterę bez problemu znajdziecie na miejscu. W promieniu godziny drogi masz masę miejsc do zwiedzania; Samo Nauders +2 ośrodki po włoskiej stronie na tym samym skipasie Ischgl-Samnaun...startujesz w Samnaun Scuol w Szwajcarii Serfaus-Fiss-Ladis Sulden we Włoszech Możliwości są ogromne,śniegu nie braknie. Większość ośrodków opisane na forum,ale to już wiesz :biggrin::biggrin: Miłej zabawy...

Ostatni przeczytałem parę kontrowersyjnych relacji z USA; http://littletownshoes.wordpress.com/2013/03/01/gdzie-wybrac-sie-na-narty/ http://littletownshoes.wordpress.com/2013/02/27/wakacje-w-barze-z-tlenem/ Ciekawe jak jest naprawdę,może ktoś jeździł tu i tam?