Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marekbtl

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 368
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez marekbtl

  1. marekbtl

    Polska - ceny skipassów

    Cześć No niestety Krzychu, wyjazd rodzinny na narty będzie rarytasem w tym sezonie. Wszędzie poszło do góry, ale Pingwin na sezonówkach dał czadu. W Gerlitzen - tam gdzie jedziemy w nasze ferie - poszło 10% - spanie nieomal po zeszłorocznych cenach. W Polsce jeszcze będzie może troszkę taniej - ale ciut ciut. Mnie wychodzi za rodzinę spanie + karnety (6 noclegów - co prawda mamy 8 ale nie liczę 2 dni - ponieważ łobuza odbieramy po drodze z ST. Lambrecht z obozu + 5 dni jazdy) 1000EUR, oczywiście nie licze dojazdów, jedzenia i takich tam pierdół. W Polsce pewnie podobnie wyjdzie. (2 osoby dorosłe i nastolatek - ale o tym wiesz). pozdrawiam
  2. marekbtl

    Polska - ceny skipassów

    Cześć Myślę że ona już jest tylko jeszcze o tym nie wiemy. Skoro sezonówka poszła 80% do góry to 40 % na dziennym to będzie jak promocja pozdrawiam
  3. Cześć Krzysiu Jasne że masz rację, ale takie rzeczy powinno się robić wcześniej, a nie jak się już stoi pod ścianą (co oczywiście nie było do końca do przewidzenia), gdzie każdy myśli o sobie i o przetrwaniu i potencjalnych zyskach/stratach, a zazwyczaj to przy dobrej koniunkturze takie grupy się tworzy, łatwiej jest komuś coś dołożyć jak się ma z czego. Zazwyczaj te bardziej rentowne stacje wspomagają te słabsze w grupie, mając w perspektywie wzmocnienie pozycji rynkowej, a co za tym idzie większe zyski. Teraz zmiana jakakolwiek będzie trudna, bo i mało czasu, a wielcy mogą przejąć mniejszych za przysłowiowe frytki - co nie do końca pasuje tym mniejszym. Czasami trudno się dogadać, bo właściciele mają krótkowzroczną perspektywę - przykład z Krynicy - Słotwiny i Arena - 2 ośrodki obok siebie i osobne karnety. Ale sam widzisz jaka różnica choćby w przygotowaniu stoku, niebo i ziemia (oczywiście w trudnych warunkach śniegowych najlepiej jest to widoczne), czy samym osprzęcie oraz apreski, parking etc. pozdrawiam
  4. Cześć Ten artykuł potwierdza tylko moje obawy. My jako odbiorcy prywatni nie odczujemy być może tego aż tak bardzo, ale komuś trzeba przyłożyć, aby komuś dać. Ośrodki nie mogą windować cen - bo już nikt do nich nie przyjedzie, a w najlepszym wypadku narciarze w bardzo okrojonym składzie. Będą pojedyńcze wypady, nie tygodniowe pobyty. Mniejsi bez wsparcia jakiegokolwiek padną lub się nie otworzą wcale. pozdrawiam
  5. Cześć Moim zdaniem, najbardziej ucierpią te mniejsze, niszowe stacje. Molochy sobie poradzą, znajdą złoty środek między ceną do przełknięcia a zyskami ośrodków. Planowane podwyżki cen prądu mogą znacząco wpłynąć na rentowność mniejszych stacji o małym obłożeniu. I o ile nie będzie zimy z prawdziwego zdarzenia, koszty mogą przekroczyć planowane zyski. Przede wszystkim produkcja śniegu jest energochłonna i ryzykowna. Można tydzień produkować śnieg, który następnie zejdzie w 2 dni. Sam jestem sporym odbiorcą prądu, właśnie tauron wypowiedział nam umowę z końcem roku, zawartą na 2 lata (rok przed czasem). Była 100% podwyżka na początku roku, w przyszłym będzie pewnie następne 100% domiaru niestety. Ponadto duzi odbiorcy (duże stacje) mają przynajmniej teoretyczną możliwość negocjacji ceny, mały niestety nic nie wskóra. Ale mam nadzieję że uda się nam wszystkim przeszusować bieżący sezon w pięknych okolicznościach przyrody. Czego Wam i sobie życzę pozdrawiam
  6. Cześć To bardzo dobre wieści - bo nam niestety przepadł już 1 obóz który miał się odbywać w dniach 17-22.09 - czyli dzisiaj już bym śmigał zamiast w pracy siedzieć pozdrawiam ps. następny mamy w październiku - tu chyba się uda.
  7. Cześć Tak dla przypomnienia w wielllllllkim skrócie. Osobiście uważam, że w obecnym siłowym tenisie już takiego finezyjnego zawodnika jakim był pan Roger Federer nie będzie. Szkoda. pozdrawiam
  8. Cze Też kupiłem w promocji dla całej familii, na szczęście nie korzystałem (odpukać), ale lepiej mieć niż nie mieć i ta cena mocno promocyjna. Może faktycznie nie takie podstawowe - warto mieć, szczególnie dla ludzi kochający góry zimą i latem. pozdrawiam
  9. Cze Ja też mam Alpenverein ale to takie podstawowe ubezpieczenie, teraz kupuje w Axa - pakiet zdobywca - parę groszy kosztuje a kwoty ubezpieczenia robią wrażenie pozdrawiam poniższa oferta na 7 dni Europa. Roczne w ratach chyba 50/m-c wychodzi.
  10. Cze Krzysiu, Paweł - pływanie to też wyzwanie - zawsze na tarasie się można poopalać, wypić piwko i miło spędzić czas pozdrawiam
  11. Cześć Myślę że obie twoje propozycje są ok, ale doświadczenie podpowiada - szukaj czegoś używanego - póki co chyba nie ma sensu pchać się w nowe narty, bo znając życie niedługo posłużą. Jak zacznie już troszke węziej jeździć i równolegle to wtedy pomyśl o nartach semi GS - póki co to chyba za wcześnie. W Białce była dziewczynka na oko 6-7 lat z trenerką/mamą - nie wiem - GS-y juniorskie (tak wyglądały - bo były długie w stosunku do jej wzrostu i wąskie - jak gs-y) - ale już b. dobrze jeździła, trenowały razem skręty etc. Więc myśl przewodnia narta dłuższa o większym promieniu ma chyba uzasadnione zastosowanie w dalszym szkoleniu maluchów. pozdrawiam
  12. Cze Mario Ja swojego uczyłem na nartach dłuższych - jak zauważyłem że zaczyna rotować ciałem i skręcać zamiast nogami od razu dłuższe i objawy ustawały , normalna narta dla dziecka typu sklep (mój miał atomica XTI). Raczej na wzrost, ale Twój to jeszcze maluch (ale jak po Tobie ma gabaryty to nie takiż znowu mały), 120 cm pewnie optymalne. Ale jeszcze póki co to jeszcze płuży i szeroko prowadzi narty - więc może nieco krótsze będą lepszym rozwiązaniem, ale to pewnie na chwilę, przy równoległej zdecydowanie dłuższe. Taka moja opinia poparta moim niedużym doświadczeniem w szkoleniu. pozdrawiam
  13. Cze Mnie głównie chodzi o pomoc w finansowaniu szkolenia młodzieży - którego w Polsce niestety nie ma. Sam dobrze wiesz, że aby się dostać do kadry A trzeba masę kasy włożyć w dziecko, nie tylko, najlepiej jakbyś swój cały czas poświęcił na szkolenie dziecka, a niestety nie każdy może, prawie nikt tego nie jest w stanie zrobić. Zazwyczaj są to dzieci właścicieli klubów, szkółek i trenerów, nawet nie mówię tutaj o instruktorach czy byłych zawodnikach. Pomoc PZN jest znikoma. Praktycznie żadna. Mowa tu generalnie o wsparciu finansowym. Kluby powinny dostawać jakąś pulę na klub i dysponować tymi pieniędzmi na zakup sprzętu, treningi etc. bo tych wydatków jest sporo. Jasne że jeśli ktoś jest w kadrze i czerpie z tego profity (cokolwiek to znaczy) powinien niestety się dostosować do podpisanej umowy. Wszędzie tak jest, nawet Henrik musi jeździć w kasku Telenor - choć Redbull proponował mu nie małe pieniądze - jest w kadrze i tak musi, koniec i kropka. pozdrawiam
  14. Cze Dlatego to my rodzice musimy inwestować w dzieci, a potem spijać śmietankę. Stara maksyma wciąż aktualna: „Umiesz liczyć, …….” pozdrawiam i sukcesów życzę
  15. Cze Bo Polska akurat w tej dziedzinie życia to Dziki Zachód😉 pozdro
  16. Cześć Potwierdzam, syn jest tam na obozie i jest zachwycony warunkami, śniegiem i pustkami na stokach. pozdrawiam
  17. marekbtl

    Kuehtai w Tyrolu

  18. Cze Fajny parking jest na górze, zamiast skręcać pod gondolę jechać prosto, mały na zboczu-trzeba rano być, ale bez 4x4 nie podchodź jak jest śnieg. No i zanim ludziska tam dojadą z gondoli to z godzina spokoju jest. pozdrawiam
  19. Cześć Dzięki za tak obszerną i wyczerpującą relację, szacunek. Ja wybieram się w tygodniu, dzieciaki są od poniedziałku do piątku. Śpią w hotelu Gronie, więc bardzo blisko, pewnie transfer z hotelu z buta albo jakimś busikiem, ale to kawałek chyba jest, wiec korki mnie nie dotyczą, bo ewentualnie będę tam spał, chodziło mi bardziej o obłożenie na stokach, czy narodu w sroc i dać sobie spokój. W planach jeszcze Austria, Polska do bólu i może coś jeszcze się trafi, więc nie mam parcia, ale jak jest okazja ……. To czemu nie😉 pozdrawiam
  20. Cze Krzysiu Ale Młody jedzie w poniedziałek - widzę że maja promocję w hotelu 250/doba/os z karnetem i całodziennym wyżywieniem, min 2 dni trzeba być. Tak też chyba zrobię o ile bede miał czas. Dzięki za info - głównie chodzi o oblężenie w tygodniu - po feriach. pozdrawiam
  21. Cześć Dopytać chciałem jakie obłożenie po feriach w Szczyrku, syn jedzie w przyszłym tygodniu na białą szkołę i są od pon - piątku i zastanawiam się czy go nie odwiedzić i sprawdzić czy się dobrze sprawuje pozdrawiam
  22. Cze Hybryda w śmigu jest ok, ale GS lepszy - chyba ze względu na promień i wyższą masę, gdzie ta bezwładność pomaga a nie szkodzi. Ale ja generalnie jestem fanem nowoczesnych technik i śmig na ścianach gdzie się boję na krawędziach i zwężeniach z ludźmi, reszta krawędź. Nawet jak są gorsze warunki - to też, a jak są już mega h...we (zazwyczaj tłum na stoku nie do przebrnięcia) to do domu - bo jest też dzień.....następny pozdrawiam
  23. Cze Co kraj to obyczaj Dla mnie uniwersalna to e-race pro 175 - przy takim samym wzroście - długość = wzrost. zabawowa to SL 157cm. Ale każdy ma inne upodobania. pozdrawiam ps. Co nie znaczy że Twoja opinia i wrażenia są złe, są po prostu inne. To będzie miał kolega zagwozdkę
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...