Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marekbtl

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 368
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez marekbtl

  1. Cześć A ja nie, bo takich sprzętów nie posiadam (jeszcze), najszersze narty to 69 - szersze to mam tylko sanki. pozdrawiam
  2. Cześć A myślisz że ta lekkość pomoże, a nie przeszkodzi? Ja wolę cięższe. Ale nie mam takiej masy i siły jak Ty, bo ja to mały i niewywrotny jestem pozdrawiam
  3. Cześć Wydaje mi się że na początku to był model RX 70, bo coś kojarzę zdjęcie. Ale Head 175cm jeszcze nie masz, a widzę że coraz bardziej idziesz w krótkie . pozdrawiam
  4. Cześć Krótka relacja i opinia na temat Kastle RX 12 SL 165 cm. Dzięki matce naturze, tej zimy miałem okazję troszkę pojeździć w betonowych warunkach, poprzez iście alpejski śnieg aż po wiosenne masełko. Wszystko w tak krótkim czasie i to w PL! Wyjazdów było sporo jak na aurę. Ale do rzeczy. Narty takie se. Eeee żartowałem. Jak dla mnie bomba, szybko się z nimi zaprzyjaźniłem. Mimo iż jedne z węższych pod butem dostępnych sklepówek (66mm) nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z jazdą w resztkach skotłowanego śniegu. Są mega stabilne, odczuwalnie czuję że w nich szybciej jeżdżę (zegarek mi pokazał Vmax 158 km, tak się ucieszyłem jak dziecko, ale się okazało finalnie, że to prędkość auta, bo nie wyłączyłem zegarka ), nad wyraz skrętne oraz dynamiczne. Dla mnie skrojone na miarę. Niby nie ma jakiejś race-owej płyty, jakaaś taka dla ceprów, przez to są chyba bardziej elastyczne, ale ten charakter narty bardzo mi pasuje. Na betonie trzymają wzorowo (a było po nocnej mżawce i porannym przymrozku), w miękkim jakoś jadą tam gdzie chcę, a nie tam gdzie się udało. Więc @MarioJ kupuj te FX86 w ciemno . Będziesz miał fajne narty no i awansujesz do klasy "premium". Oglądając ostatnio TV i słuchając nam miłościwie panujących, doszedłem do wniosku "jeb..ć" biedę i poszedłem za ciosem. Do stajenki trafiły Kastle PX 66 w jedynej słusznej długości 177cm. Wziąłem full wypas, bez płyty ale za to zielone. Sprzedawca mi uświadomił (mądry człowiek), że kolor wskazuje możliwości, do jazdy po trawie to nie ten model, ale na igielit jak najbardziej. Oczarowany taką bogatą ofertą i profesjonalizmem sprzedawcy, dałem się skusić. Dłuższych nie było i nie ma, żeby mi tu nie ździwiać, że krótkie. Ale za to wąziutkie w pasie (sztandarowe 66), więc nawet rzekłbym z możliwościami poza trasowymi - no bo offpiste póki co na zielono jest, a kolor zobowiązuje, pasuje mi do kombozonu - bo zielony mam, szkoda tylko, że on jest od -20 stopni, więc tu może być problem. No i promień - miód malina 15,5m, bo to chyba hybryda (a o to nie dopytałem), dla mnie w sam raz, bo skręcać nie umiem, ale lubię. Prawdopodobnie Hedy pójdą w świat, ale nie wiem jeszcze, bo ja stały raczej jestem, choć Atomy pogoniłem, ale jeszcze jestem w żałobie po tej stracie. Może @gabrik albo @grimson będą reflektować, może dla Was za krótkie ale do gaci na pewno będą pasować . Ale to po "testach" - moje ulubione słowo. Sobota - do boju, bo białe przyszło na Podhale, co pojeżdżę to moje, resztę "dowyglądam" w kolejkach. pozdrawiam
  5. To daj znać, jak będziesz gdzieś jechał, ja tez pojadę. pozdrawiam
  6. Ale master daje radę. pozdrawiam
  7. Cześć Magazyny robią, FIS-y do szczęścia nie są im potrzebne. Jak będzie wystarczająca ilość śniegu to je zrobią. pozdrawiam
  8. A co to? Niedomagasz? pozdrawiam
  9. A to nie wiem, chyba ślepy jestem, bo tak się zastanawialiśmy czy tam nie jechać, ale ruchu nie było widać. pozdrawiam
  10. Cześć Awaria Cie dopadła? pozdrawiam
  11. Cześć Paweł, ale Koziniec to z soboty, nie z piątku? Byłem na Rusinie w sobote i wydawało mi się że nie jeździ. Bo krzesła stały. A byłem od 9.00 - 13.00. pozdrawiam
  12. Cześć Do Zakopca już od dawna przestało się jeździć na narty. Jest Kasprowy, Harenda i Polana Szymoszkowa. Trochę mało jak na stolicę narciarstwa. Narciarstwo dzięki tym „płaskim” ośrodkom zyskało na popularności, bo jest dla każdego, a masy tam jeżdżą raczej miło spędzić czas, niż de facto na narty. pozdrawiam
  13. Cze Tu nie ma co dyskutować i analizować, faceta poniosło, brak umiejętności i za wysoka prędkość. Poszkodowany doskonale widoczny z dużej odległości. Ominięcie go powinno być banalne. A i tak powinien zwolnić, bo nie wie co go czeka za przełamaniem/garbem. Przykład jazdy bez jakiejkolwiek umiejętności kontroli prędkości. pozdrawiam
  14. Cze Ja dzisiaj Bukowina, niby pewniak, ale…. w piątek było świetnie (podobno - syn tak twierdził będąc cały dzień na Litwince), więc w sobotę atak i z rana wyglądało super - twardo, więc jest dobrze. Niestety okazało się, że nie jest tak kolorowo, w nocy była mżawka, sporo przetopów i ludzi sporo. Ale w 4h udało się zrobić 26 zjazdów z półgodzinną przerwą na herbatkę „zimową” oraz kiełbaskę. Od 9.00 - 11.00 warunki naprawdę b.dobre, a i ludzików mało, później to już atak klonów wszelkiej maści, mówili że śnieg słaby, ale ja tam nie zauważyłem😉. Ale udało się i pojeżdżone, ostatni przejazd bokiem bramki, ponieważ karnet odmówił współpracy. pozdrawiam ps. Ale pogoda się udała, było słonko i wiosenny śnieg. Pierwsza fota z rana, druga tak z południa. Niby narzekali na zjeżdżony stok, ale to było chyba mocno przesadzone.
  15. marekbtl

    Rowerowe eskapady - relacje

    Ale tak jest, przy PIT od osób fizycznych jest proste, pieniądze idą do gminy za miejscem zamieszkania, przy firmach - to już nie takie proste, nie wspominam o gigantach którzy zatrudniają mnóstwo ludzi nie płacąc podatków wcale, lub w znikomej należności. A dlaczego i na jakiej podstawie chcesz karać mieszkańców centrum, nawet tego ścisłego, bo? Dlaczego staramy się mówić innym co i gdzie oraz jak mają żyć? Ale parkingi już nie, i nie tylko te miejskie, takie molochy jak Lasy Państwowe, które tylko koszą kasę nie płacąc żadnych podatków nie potrafią zorganizować darmowych parkingów dla ludzi chcących obcować z naturą, trzeba szukać po prywatnych posesjach i płacić. To nie kara, ale opłata za możliwość pracy w Polsce, jak w każdym innym kraju. Inna sprawa wysokość i sposób ich wydawania. Ponadto jeśli otrzymałeś w gratisie wykształcenie, to pasuje się nieco odwdzięczyć, choćby podatkiem, a nie tylko gromadzeniem dóbr i zaspokajaniem własnych potrzeb. Ja jestem zdania, że podstawowe wykształcenie powinno być bezpłatne, natomiast wszystko powyżej już nie, ale z możliwością bezpłatnego kształcenia z klauzulą "odrobienia" tego w kraju wyrażoną w latach. Chcesz zostać lekarzem, nie ma sprawy, ale wyjechać z kraju możesz po np. 20 latach praktyki. Chcesz po studiach bo masz atrakcyjną pracę za granicą?. Bez problemu - tylko wisisz nam 3 bańki - bo tyle kosztowało Twoje wykształcenie. Zawsze możesz studiować na Harvardzie - tylko spróbuj za darmo, może Ci się uda. pozdrawiam
  16. marekbtl

    Rowerowe eskapady - relacje

    Cześć Tu akurat się z Tobą nie zgadzam, za darmo, to powinni korzystać ci co się do tej infrastruktury dokładają, kolokwialnie mówiąc płacą podatki i to w danym mieście. Płacisz podatki na rzecz miasta - masz przywileje, płacisz i mieszkasz, masz ekstra przywileje, nie płacisz do kasy miejskiej - płacisz jak każdy gość za wszystko. Miasto musi skądś te pieniądze brać a by te cele realizować. Nie może tylko mieszkańców obarczać kosztami, aby wszystko było za friko. Mentalność ludzi jest taka a nie inna, może za kilkanaście, bądź kilkadziesiąt jak się zmieni to będzie to można wprowadzić. W Krk wprowadzili strefy parkowania. Abonamet postojowy, był początkowo dla mieszkańców, ilośc samochodów - bez ograniczeń. Co się okazało, naraz wszyscy się stali mieszkańcami lub mieszkańcy stali się współposiadaczami kilkunastu samochodów. W tej chwili - 1 samochód na mieszkańca + pit potwierdzający przynależność podatkową do miasta Krakowa oraz dowód że jest się właścicielem rzeczonego pojazdu. Szybciutko się Kraków "wyludnił". A wystarczy że delikwent korzystający z miejskiej infrastruktury zrzeknie się podatku dochodowego na rzecz Krakowa i już takowy abonament otrzyma - nawet nie będąc mieszkańcem, wystarczy że tutaj pracuje. Ale u siebie na wsi to gmina nie będzie miała kasy na utrzymanie, drogi, oświetlenie etc., więc w "domu" musi być tip top - a tutaj "tylko" pracuje i ma wieczne pretensje że drogi dziurawe, że szkoła do dupy (bo przy okazji dzieciaki w mieście chodzą, zabiera ich jadąc do pracy) itd, itp. pozdrawiam
  17. Cze Nie wiem jak to możliwe, bo było 10 stopni na plusie - w dolinie. Ale pogoda z komórki się sprawdziła idealnie, miało przestać padać o 11.00 i przestało w punkt. Przejeżdżałem obok obu Tyliczów, strat nie było widać, natomiast mało ludzi, jakieś niedobitki…. pozdrawiam
  18. Cze Kończymy przygodę z Krynicą, dzisiaj ściana deszczu. Ogólnie pojeżdżone, a wczorajszy dzień boski. Taki obraz niech w naszej pamięci zostanie. Znowu zostały karnety, może w tym sezonie któraś z Koleżanek albo Kolegów skusi się na wspólną jazdę po sezonie. Ja stawiam😀. Zostało mi 3x2 dni Krynica Ski. pozdrawiam ps. Jaworzyna padła chyba, bo odmówili nam treningu w weekend. Przeniesiony na Litwinkę, ale co się źle zaczyna może dobrze się skończy. Tak to wygląda dzisiaj, to nie mżawka, tylko po prostu leje.
  19. Cze Bo to budynek gospodarczy, serwują świeże piwo od krowy😉. pozdrawiam
  20. Sorka - Tylicz Ski. pozdro ps. Nie macie Koleżanki i Koledzy wiedzieć gdzie, tylko macie zazdrościć
  21. Cze Dzisiaj Tylicz ski i pogoda sprawiły się na 🥇. Stoki trzymały do samego końca. Bardzo solidne podkłady, w nocy zmroziło i twardo cały dzień. Jedynie góra starego krzesła wytopioną i zmiękła na słońcu, btw ten skansen No do wymiany ewidentne. Troszkę zmodernizowano dojazd do krzesła. Pojeżdżone. Śnieg dużo lepszy po zachodzie słońca. Minus na termometrze to dobry prognostyk na jutro. Z bólem serca schodziliśmy. Ostatni zjazd trwał…. 2h😀. Dzisiaj było bombowo, twardo, słońce i ludzi w sam raz, 70% to Słowacy. pozdrawiam
  22. Cześć Dzisiaj beton, nie do zjeżdżania. pozdrawiam zimniutko😉
  23. Cze Dzisiaj tak: zmrożone, -2stopnie i słońce. Bosko. pozdrawiam
  24. Cześć Bo w moim mniemaniu Tabaszewskim zarządza debil, albo ktoś, któremu wszystko zwisa i powiewa. Warunki do rozwoju ma świetne: Pingwin nagania mu potencjalnych klientów, jakby nie było to qurde każdy obok jego stacji musi przejechać, nie jest stricte w żadnej grupie, więc ceny może mieć tak atrakcyjne, że sporo klientów odbierze Pingwinowi, wystarczy dobrze naśnieżyć. Górkę ma niezgorszą niż Arena, nawet nie wiem czy nie lepszą, to w czym problem? Chyba mentalnie nie przygotowani są do zysków, tzw. warzywa, czyli wegetacja non stop. pozdrawiam ps. Jest w grupie Krynica Ski, ale powinni go wywalić, bo psuje wizerunek grupy, niech padnie i go przejąć, bądź pozostawić na pastwę losu.
  25. Krzysiu Ale to zakrawa już na koncert życzeń😀. pozdrawiam
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...