Telegraf 11.12.12- piersza jazda w sezonie 12/13..wiem, wiem, że start spóźniony bo telegraf chodzi od paru dni ale takie życie :frown::na stoku jesteśmy o 10:00, ludzi parę sztuk, mrozik spory ale bez wiatru więc jest spoko. wywalamy po 38 PLN za klarnet 10-13 i dawaj. góra dół góra dół.warunki bardzo dobre, stok zrobiony elegancko i śniegu sporo. zero cukru i kalafiorów. bajka. tłok na wyciągu:
tłok na stoku: widok na miasto: i tak zwana zima: widać, że armaty pracowały: reasumując rozgrzewka udana :cheerful: