Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Bumer

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 343
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Zawartość dodana przez Bumer

  1. Bumer

    Polska - nowe inwestycje

    Ty też tak na poważnie? Wiesz co to żart? Jeśli opowiem kawał o gosciu, który miał problemy seksualne i lekceważył sobie zalecenia terapeuty, który zarzucił mu, że PRZYWIAZUJE ZBYT MAŁĄ WAGĘ DO SPRAWY. Kiedy leczony przyszedl do terapeuty bez spodni, okryty płaszczem, terapeuta spytał, -co pan znowu, proszę pokazać. Rozchylił płaszcz a tam ukazała się waga handlowa z szalami przywiązana do przyrodzenia. Terapeuta zdziwiony mówi, -cos pan zrobił? Na to leczony, -zastosowałem się do pana rady aby do interesu przywiązywać większą wagę! Czy w zwiazku z tym zaczniesz mi na poważnie tłumaczyć jaki to jest ból kiedy przywiaze się 5 kilo do fiutka? Daj spokój, mam wrażenie uczestnictwa w forum ludzi ograniczonych umysłowo lub tak absurdalnie ideowych, tak przesiakniętych swoimi racjami i propagandą, że utraciły realne postrzeganie rzeczywistosci. No to wio, dalej! Zamartwiajmy się dolą karłów! A propos, zna ktoś może losy krakowskiego karła Papugi. Często spotykałem go z kuflem w knajpie na Szlaku ? Może trzeba produkować takie małe kufelki żeby takiemu jak Papuga było lżej piwko popijać? Ulżyć mu w ciężkiej doli? No i wszyscy będziemy pić piwko w kufelkach wielkosci kieliszków!
  2. Bumer

    Polska - nowe inwestycje

    Człowieku, na podstawie tego co napisałeś o niewygodnym wyciągu zrobiłem sobie żart o coraz większej tendencji w naszym otoczeniu do zabezpieczania interesów, i robienia wygód wszystkim odmiencom, kosztem tzw normalnych ludzi. Stąd też zrobiłem wrzut odnośnie nielogicznych przepisów drogowych przy przechodzeniu przez jezdnie na tzw pasach. Czy ty naprawdę myślałeś że ja na poważnie pisałem o problemie zbyt niskiej belki zabezpieczającej, czy zbyt wysokiej podpórki na nogi, w kontekście zrobienia wygody karłom? A co się tyczy wierszyka, nie jest on wiejski. Pochodzi z kabaretu telewizyjnego nadawanego z Warszawy. Nie pamiętam czy Olgi Lipińskiej czy Kabaretu Starszych Panów, a może jeszcze innego. To jest żart na temat wyjaśniania tekstu piosenki "Po ten kwiat czerwony", gdzie gościu nie rozumiał słów. Ptyal co po ten kwiat, poszedł, pojechał? Sam natomiast dał przykład zupełnie logicznego tekstu o piesku, a nawet dwóch, gdzie wszystko jest jasne, logiczne i powinno być zrozumiałe dla każdego. To tak na marginesie wsi, no i tego żartu.
  3. Bumer

    Polska - nowe inwestycje

    Ty tak na poważnie? I jak z tobą wdać się w jakąś dyskusje?
  4. Bumer

    Polska - nowe inwestycje

    Nie, nie mogę! Tak trudno zrozumieć mój tekst? Wiesz co to sarkazm? Jeśli nie, to wyjaśnię. Chyba logicznym jest że utrudnienie i brak miejsca dla wysokich jest ułatwieniem dla karłów! (lecioł piesek bez wieś, gdyby tak się stało, żeby drugi lecioł, to by dwa leciało) Następnym razem postaram się o prosty komentarz, coś na kształt logicznego i prostego wierszyka.
  5. Bumer

    Polska - nowe inwestycje

    Czyżbyś miał coś przeciw udogodnieniom dla karłów? Cała Polska, ba, świat,godzi się na tworzenie utrudnień, ograniczeń dla "normalnych", aby wszelkiej maści inni, niedorozwinięci, odstajacy od normy, byli jakoś tam chronieni. Przypominam, że od dziś kiedy ktoś nam bryknie przed samochód na pasach przejscia przez jezdnie dla pieszych, płacimy 1 500 zł!
  6. Za brak kaganca na kogo trzeba głosować, czy nie głosować? No i za kaganiec też, powiedz na kogo, znaczy się przy kim pozostać, bo w tym zidioceniu już żadnej logiki nie potrafię dostrzec. Może ty swoje opinie jakoś wyjaśnisz?
  7. Ja pierniczę, ty tą granicę w odległości 5m, 7m czy 17 m od tyczki brałeś na poważnie?!!! No to natchnę cię jeszcze, czy tą granicę mierzyć w linii spadku stoku, znaczy się po śniegu, czy w odniesieniu do poziomu?
  8. Nie martw się, dostatecznie dużo tych aut jednak dojechało w okolice Krynicy. Gdybyś udał sie na rowerze, najprawdopodobniej nie miałbyś problemów z parkowaniem. Z autem jest znacznie gorzej.
  9. Miałeś miękko bo był mróz. Oni ratrakuja stok przed jazda wieczorna ale gdy śnieg jest suchy i zmrożony, to jedynie zostanie wyrównany. Nie zmrozi się i jakoś zestali aby dać lepsze podłoże. To już o wiele lepiej wychodzi to ratrakowanie kiedy jest koło 0oC.
  10. Dziś była Szwajcaria Bałtowska. Z rana był mróz to pojechalem trochę później, około 11. I to był błąd bo zjechało się dużo ludzi. Na kamerkach kolejek do wyciągów nie widać, tak je ustawiono, ale były. Skąd się tam wzięło tyle ludzi? Połowa to wykształceni mieszkańcy dużych miast wraz z ambitnymi dziećmi. Jak zaraza pcha się toto w kolejkach, depcze narty, jakby mogli wlezliby na plecy i na barana poje hali wyciągiem. Wykorzystuje toto każda szczelinke, szparkr, aby przepchnąć się bliżej wyciągu. Oczywiście o żadnym dystansie określonym w przepisach antycovidowych nie mogło być mowy. O maseczkach można zapomnieć. W knajpie kolejka o długości 20m. No ale stok dobrze przygotowany, śnieg szybki. Trzy godziny szybko zleciały. Miałem woucher z zeszłego sezonu właśnie na trzygodzinny karnet. Bez problemu wydano mi karnet, bez pytań. Czynne były wszystkie wyciągi, czyli dwa orczyki i krzesło. I gdyby nie ta masa ludzi byłaby gitara. Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na okres po "6krolach". Wtedy będzie normalnie. Załączam zdjęcia.
  11. Bodzentyn, stacja Baba Jaga dziś ruszyła. Był poślizg z tym ruszeniem ale wreszcie ruszyła. Śniegu jest mało. Gdyby nie sztuczne śnieżenie można byłoby o jeżdżeniu zapomnieć. Warunki i przygotowanie stoku pominę. Nie wiem nawet czy bar był dziś czynny bo tam nie zaglądałem. No cóż, Baba Jaga zaliczona, sezon późno bo późno rozpoczalem. Gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co blisko.
  12. W rękawicach zakładałeś i zdejmowałeś? Jeśli już zdjąłeś to co z maska zrobiłeś? Jak dezynfekowales rękawice, może także kieszeń, no bo jak zabłąkany wirus zaplatał się na masce to zabierales go ze sobą. To są takie niuanse noszenia maski.
  13. W 2015 miałem okazję poznać Teslę z mocnym elektrycznym silnikiem. Zrobiła na mnie wrażenie, szczególnie przyśpieszenie, bo wnętrze paskudne i nie do zaakceptowania. Teraz jak patrzę na tego nowego "mustanga" to zastanawiam się czy to ja zgłupiałem, czy świat. Takiej motoryzacji to ja nie chcę.
  14. Dzięki, prawie cały styczeń będę "mieszkańcem" Krynicy, może tam zajrzę.
  15. Nigdy tam nie byłem. Podaj proszę jak tam dojechać jadąc od strony Muszyny?
  16. Zrozum że Einstein też nie byłby w stanie ustalić gdzie jest granica terenu przeznaczonego pod trening! Czy to 5m od tyczki, może 7m, a może to 17m? Więc kiedy "cywilny" narciarz tam wjedzie, bo teren nie jest wydzielony widzialna dla każdego granicą, nie posądzaj go o jakieś tam celowe działania aby utrudnić mu pracę, uszkodzić mozol ie ustawiona trasę. A jak przejedzie w poprzek ta trasę, a jak zderzy sie.... O tym pisałem sugerując aby raczej zadbać samemu o swój teren i zabezpieczyć trening, a nie mieć pretensji do zwyklych narciarzy, którzy rozumem boga chyba powinni poznać wirtualna granice zajętego terenu i zamiary lekkomyslnego trenera. I czy taka uwaga warta jest chłopskiego filozofowania o mentalności ludzi starszych i ich roli w przeszkadzaniu tworzenia nowego, lepszego świata?
  17. Tu wszystko jest możliwe! Taka dyskusja!🙂 Przeczytaj jeszcze raz mój komentarz odnośnie przyczyn wjeżdżania na teren gdzie prowadzony jest trening. Postaraj się zrozumieć co napisałem, jeśli możesz coś zrozumieć? Nie błaźnij się!
  18. Od razu ci odstąpię swoje miejsce! Ba, będę obchodził ciebie jak najdalej aby nie mieć kontaktu. Tylko powiedz ty mi jak ci następcy poradzą sobie w tym nowym, wspaniałym świecie skoro ..... nie umieją czytać!!! Zenujące!!! Już się boję, bo kiedy następnym razem odniosę się do kątów ostrzenia nart zostanę posądzony o klerykalizm, ludożerstwo, paraliż, tępotę umysłową, skrajne ubóstwo, sprzyjanie Rosji, nieznajomość obróbki stali damasceńskiej, nieznajomość przktyki susarza, kowala, hutnika, jestem do utylizacji, nie lubię dzieci, dymu się nawdychałem, komunistów lubię, oglądam pożółkłe papiery (może żółte, kogoś), .....
  19. Nie wiem ile masz lat ale na podstawie tych paru słów wiem dużo o tobie.
  20. No właśnie, i jeszcze pretensje że ktoś przez pomyłkę, z ciekawosci, dla zabawy, na ten otwarty teren wjedzie!
  21. Miramonti w Madonnie nie wyglada w telewizorze na tak stromą jak jest w rzeczywistości. Kto dziś wygra?
  22. Może sądzi według siebie, według swej ciekawości. Czyżby plotkarska natura? A i o forsie dużo rozmysla taksując.
  23. Chłopie, co ty pieprzysz? Co mnie obchodzi jakaś tam praca trenerów, ich trudnosci, wyrzeczenia dzieci itp. Ja odnoszę się do zarzutu że są niesforni narciarze i przeszkadzają trenerom w ich pracy. Niszczą trasę, są tak bezczelni że nawet nie pytają czy mogą skorzystać z wyznaczonej trasy, przysparzają dodatkowej pracy, pożal się boże trenerom, którym nie chce się porządnie zabezpieczyć terenu treningu. Co tu jest do zrozumienia? Bylejakość w pełnej odsłonie, tak po stronie prowadzących taki trening, jak po stronie ośrodka narciarskiego który pozwala na takie praktyki. Twoje oceny odnosnie rozwoju narciarstwa zachowaj dla siebie, tak samo to, kto trenuje twoje dzieci czy też kochankę, i ile z tego powodu trudu wkłada w pracę. A wuj mnie to obchodzi! Lubię jasne i zrozumiałe sytuacje.Na nartach też. A moja sytuacja materialna g...o ciebie obchodzi. Moje preferencje wyboru stoków, także. Bezczelny jesteś i niegrzeczny. Wyslij dzieci do trenerów na niezabezpieczoną trasę i ciesz się że cię na to stać i bądź dumny że robisz cos dobrego. Ale gdy ja wjadę na ten twój niezabezpieczony teren treningu, a ty zwrócisz mi uwagę, to możesz coś ode mnie przykrego usłyszeć. Albo nie, szkoda dla takich słów, a tu po prostu klawiatury.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...